Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

MARTYNKO WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE Z OKAZJI PIERWSZYCH URODZINEK !!!! ❤️❤️ Dziękujemy ślicznie za życzenia 🌼 Imprezka się udala. Maja zadowolona z prezentów ;) W nocy często się wybudzała i byłam przekonana,że to może emocje pourodzinowe nie pozwalają jej spokojnie spać. No ale z ciekawości zajrzałam do buźki a tam kolejny ząbek :D Tym razem bardzo łagodnie się wykluł hehe. tylko to wybudzanie w nocy. Bez marudzenia przez ostatnie dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A odnośnie tzytzków ;) Ja mam C ( taki sam jak przed zajściem w ciąże z młodym ) ale niestety karmienie zostawiło swój ślad w postacie braku jędrności, są troche sflaczałe :( Napewno bez stanika nie wyjdę z domu hehe. A o poprawkach chirurgicznych narazie moge tylko pomarzyc bo po pierwsze brak funduszy a po drugie Mój Mąż jest niestety przeciwny temu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam sobotnio, wczoraj napisalam dlugiego posta ale moja princessa jednym przycisnieciem calego go skasowala wrrrr Maju Magdulki choc zyczenia spoznione zyczymy ci abys rosla zdrowa i duza na pocieche bratu i rodzicom :-) Martynko Avi wszystkiego najlepszego z okazji pierwszych urodzin!!! Avi ty wiesz co dla ciebie i Martyski jest najlepsze!!! ja nie zostawilabym malej nie dlatego ze balabym sie ze zostala pod zla opieka czy cos takiego tlko dlatego ze moje mysli bylyby z nia i to bylaby meczarnia anie wypoczynek.. Mama dzidka ja kupuje gotowa mase krowkowa :-) ciasto robi sie w najwyzej 30min :-) Naturalna dziekuje :-) co do cyckow to mam dd w porywach do e, mysle ze po karmieniu albo z biegiem lat niestety beda robily sie zwisy bo to jest urok natyuralnych duzych piersi ale od czego sa pusch up-y hahaha narazie sa pelne i jedrne ale i tak przy takiej wielkoscie nie wyobtrazam sobie chodzic bez stanika.. a tak wam, powiem ze w zeszlym i w tym tyg. zapomnialam tabletki anty. wzielam ja dopiero na drugi dzien, przedwczoraj malzon dopadl mnie na spiku i poki sie dobudzilam i przypomnialam, nie zdazylam mu o tym powiedziec.. no i tak zaczynam sobie wkrecac ze jestem w ciazy haha moja mala dzis obudzila sie przed 7ma i szalala probowalam ja uspic -zawsze dosypia ok 9tej i potem ok 12tej ale za holere nie chciala spac ja za to mulilam w lozku z na pol otwartymi oczami zeby miec ja na oku i tak sie tym wymeczylam ze teraz jestem nieprzytomna mimo 2 kaw.. terazmloda spacznie spi a ja padam na pysk. malzon dzis podobno ma wczesnoej skonczyc prace to zrobimy wkoncu mlodej pokoj do konca no i kuzyn zaprosil nas na impreze z okazji urodzenia cory no i nie wiem czy nie pojedziemy choc z mojej strony checi po dzisiejszym, poranku brak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __chimerka__
Anabanana - zawsze jak sie nie chce isc czy gdzies jechac to sa najlepsze imprezy, przynajmniej u mnie. Moglabys mi zycznąc trochę cycków. Nie jestem fanem gigantów, ale takie grapefruitowe C to bym chciala. Mam kumpele, która ma najładnieszy biust jaki widzialam, rozmiar 75C i są takie krągłe, twarde jak kamien, no wprost cudowne:) Zarówno bez jak i w staniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojojoj
chimerko bo ona może implanty hihi. Nie przyzna sie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojojoj
*bo ona może ma implanty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __chimerka__
Skąd! Implanty zawsze poznać:P A to są ful natural cycki i ja tez takie chcę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sto lat dla Martysi!!!!!! ja też chcę 75C a nie takie a la Pamela wózek superaśny,jestem niska więc nie kopię w hamulec,jedyne co to nie mogłam się przestawić z moich wielkich pompowanych kół na mniejsze nie pompowane,no i sprężyny też miałm do amortyzacji,ale takie są wszystkie spacerówki więc nie będę wybrzydzać.Wózek fajny,lekki,super się składa i lekko prowadzi.Rozkłada sie na płasko,może trochę jej nogi wiszą ale Misia spasował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojojoj
w takim razie ja też takie chce jak ta Twoja koleżanka Chimerko 😭 ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki. Ja dopiero teraz. Małżonek w pracy a ja siedzę. Upiekłam na smutki dzisiaj ciasteczka ryżowe, pychotka :). Mikołaj dał dzisiaj po garach jak nic, w ciągu całego dnia spał może około 1,5 godziny, dla niego to kosmos. Wieczorem był już nakręcony jak wiewiórka z Czerwonego kapturka, po wypiciu kubka kawy (kto oglądał to wie). Dramat, wszędzie go było pełno, już nie wiedział co ze sobą zrobić. Martynko wszystkiego najlepszego kochana z okazji pierwszych urodzin, żebyś była pociechą dla wszystkich, by uśmiech nie schodził z twojej twarzyczki, oczywiście dużo zdrowia :)>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyłączam się do życzeń Magdulki!!! 100 Lat!!!zdrówka,grzeczności i dalszych postępów na nowej nie niemowlęcej drodze życia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyłączam się do życzeń Magdulki!!! 100 Lat!!!zdrówka,grzeczności i dalszych postępów na nowej nie niemowlęcej drodze życia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć 🖐️ Pewnie wszystkie już śpicie :-D Ja zawsze byłam typem sowy a nie skowronka ale teraz po meridii to mogłabym w ogóle nie spać :-p Do Zosi i Mikołajka - Maluchy sto lat dla was i samych sukcesów z życiu!!!! ❤️ 🌻 ❤️ chimerko Nie znam trasy przez Bratysławę i Węgry ale jak by nie jechać to i tak koło tysiaka do przejechania jest :-) Wciskaj kiedy można i nadgonicie. Z tego co skumałam to oboje prowadzicie więc na zmianę łatwiej jechać. Zdawaj nam relację na bieżąco :-p a ja trzymam kciuki choć i tak się upieram, że w 12 h to nierealne. Jazda nocą wzdłuż wybrzeża gdzie masz wąską, krętą drogę i z jednej strony przepaść do morza a z drugiej strony skały i góry to chyba też nie za dobry pomysł, choć ruch na pewno mniejszy. My przerabialiśmy taką sytuację 2 lata temu w Hiszpanii i to na stosunkowo krótkim odcinku i szczerze mówiąc nie polecam... Najważniejsze w podróży jest chyba zachowanie zasad bezpieczeństwa choćby nawet kosztem opóźnienia :-) SZEROKOŚCI I PRZYCZEPNOŚCI!!!!!!!! jak to mówią cb-radiowcy :-D P.S. A jędrne C to też moje ciche marzenie ;-) Ale silikonu za darmo bym sobie nie dała wsadzić....:-0 Mój pysiaczek wczoraj na spotkaniu z młodszą koleżanką była tak kochana i na dzień dobry popchnęła malutką a potem wsadziła jej całego palca do buzi i zabrała zabawkę co skutkowało płaczem koleżanki :-0 No łobuz mi rośnie co nie umie się w gościach zachować :-p Dostała opiernicz i się poprawiła ale tamta już nie chciała się z nią kolegować... A dzisiaj miała swój prywatny basem na balkonie :-) a potem na spacerze z babcią ganiała na własnych nóżkach pieski, trzymana przez babcię tylko za kaptur :-) Natala uwielbia psy. U tych znajomych też były 2 psy, kot i królik ale pieski rulez. pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Zdrówka i szczęścia dla małych solenizantów. wszystkich! Niech będą uśmiechnięte i niech spełniają się im wszystkie marzenia! Ana - ja to ciasto znam jako 3-bit, piekę biszkopt, no ta masa budyniowa - ale jak jest gorąca wsypuję do niej galaretkę cytrynową z łyzką żelatyny i potem ubijam to z masłem - najpierw masło ucieram, a potem po łyzce masa budyniowa. I to wykładam na biszkopt - jest o wiele lepsza niż sama budyniowa- delikatniejsza i nie taka słodka. A na to herbatniki i na herbatniki gotową masę krówkową lub czekoladową, na to herbatniki i bita śmietana a na to kakao lub starta czekolada. W wersji z biszkoptem i masą z galaretką jest moze bardziej czasochłonne, ale smaczniejsze i nie rozwala się - krakersy jednak szybko robią się mokre i rozciapują się. No i masa budniowa z galaretką nie wypływa. Avi - nie stresuj się wyjazdem bez małej, pewnie, że niepokój jest i człowiek mysli o dziecku, jak sobie radzi itd, ale czasem naprawdę potrzebny jest oddech i pobycie sam na sam z mężem/partnerem. bez pieluch i ząbków. Wiadomo, że każda z nas kocha dziecko najbardziej na swiecie, ale odrobina samotności i zdrowego egzoizmu nikomu jeszcze nie zaszkodziła. Ja wolę jak młody (mimo, że ma 14 lat) jest w domu - bo mam go na oku i mogę kontorlowac ;-), ale z kolei jak wyjedzie to mamy z meżem więcej prywatności, mozemy się posexić kiedy nam na to przyjdzie ochota, mozna po domu w samych majtasach biegać, no - jest swobodniej. A Twoja Martyśka to nie miesięczny niemowlak przy cycu, a roczna pannica i doskonale z dziadkami sobie poradzi :-D A wczoraj byłam u przyjaciółki - ona ma 1,5 rocznego synka. I do jego urodzenia - z nim wszędzie jeździli, tylko dwa razy jak mieli wesele to ja zostawałam z nim na całą sobotę (plus nocka) i w niedzielę rano go odbierali. I nic się nie stało, a teraz niedawno wyjechali na 4 dni sami - i wczoraj powiedziała mi, ze odżyła - poczuli się z mężem jakby znów byli narzeczeństwem, wiadomo, ze do dziadków dzwonili by zapytać o młodego, ale mieli czas dla siebie. Pogadali, poprzytulali się, po prostu nowa jakość. Wyjaśnili wiele spraw które ich dzieliły - mogli to zrobić - bo nie było nocników, usypiania, kąpieli, przepychanek czyja kolej na to itd. Dziewczyny - nie ma co się stresować na zapas, jesteśmy też kobietami, żonami - nie tylko matkami. Wykrojenie chwili czasu dla siebie to nie zbrodnia. A dziecko i tak kiedyś pójdzie swoją drogą. I lepiej myślę wcześniej zadbać o to by z meżem było ok, bo po wyfrunięciu dzieci z domu zostaje się nagle z obcym facetem po dachem. Smutne to, ale tak czesto jest niestety. Obserwuję to u znajomych i rodziny - dwoje ludzi, którzy nie mają sobie nic do powiedzenia - ot, czasem wymienią informacje o tym, że dzicko dzwoniło, albo że pogoda ładna albo, ze trzeba kupicchleba czy zapłacić rachunek za gaz. Mój młody wczoraj jak byliśmy na pizzy powiedział mi, ze choc bardzo tęskni za dziewczyną z kolonii, to stwierdzili, że nie mogą być parą - bo są za młodzi, bo za daleko itd. I że razem podjeli taką dcyzję, ale kontakt będę utzrymywać i za rok też pojadą na kolonie - a jak mają być parą to bedą za kilka lat. W szoku byłam - raz, że taka dojrzałosć, dwa - ze wogóle ze mną gada o takich sprawach. Ja wychowując go zawsze powtarzałam mu, ze szczerością wygra - bo jak ja o wszystkim będę wiedzieć od niego, to zawsze będę mogła go bronić. Moi rodzice nie doceniali szczerości, w tym był problem - więc zaczełam kombinować i kłamac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana - dopadł mnie na spiku - dobre :-D :-D :-D A 75C to ja chcę, miałam przed urodzeniem młodego 75B, teraz mam 75A :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hellol.. a my jednak pojechalismy do kuzyna na pepkowe i tak jak pisalas chimerko bylo bardzo milo, mala ladnie usnela ja posiedzialm do 2 a reszta prawie do rana :-), wczoraj weczorkiem mala ladnie usnela po 20 ale za to obudzila sie zasikana przed 1wsza przebralam ja a ona ani cyca ani sopac tylko placz.. wypila herbate, ponosilm ja polulalam a tu nic dalej ryk cyca za holre nie chciala dalam jej wkoncu paracetamol bo juz pomyslow mi brakowalo no i usnela ciagnac kache.. i tak od soboty jestem z wyspaniem do tylu.. do tego od wczoraj holernie boli mnie podbrzusze tak jak na @ tylko ze ja tak owej @ nie mialam od kilku mies. bo bior azalie.. tymbardziej sobie wkrecam ze mojej jajeczko juz sie gniezdzi stad ten bol.. masakra dzis ide po test ale mysle ze to i tak za wczesnie.. no i dalej biore anty. naturalan a od kiedy bierzesz meridie? i jakkie sa dotychczasowe rezultaty? no nic uciekam ogarnac dom..miliego dnia aaa dla wszyskich naszych kolejnych jubilatow 100lat!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA też od soboty jestem do tyłu ze spaniem. W sobotę byliśmy na pępkówce z małą i wróciliśmy o północy, a wczoraj byliśmy na koncercie orkiestry w której kiedyś małżon grał, bo mieli 15 lat, występ z Wodeckim, a potem ... hmmm..bankiet. Ale było super i przytyłam chyba 2 kg tyle mieli pysznych ciast. Mała była z babcią:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __chimerka__
Czesc kobialki! My jutro rano ruszamy! Naturalna - w 12 godzin nie damy rady dotrzec, bo musze do firmy w BA, a jako ze towarzyską osobą jestem, albo nawet za bardzo towarzyską to z godziny lub dwoch pobytu w firmie zrobi sie 5. He he. A samej drogi to sie zobaczy. Nie jedziemy tą krętą Makarską, czy jak ona sie tam zwie tylko autostradą do Splitu. A stara Makarska piekna i owszem jest, ale autostrada bedzie szybciej. W kazdym razie, bo nie wiem czy przed wyjazdem jeszcze dam rade cos napisac zycze wszystkim solenizantom wszystkiego dobrego z okazji roczku i oczywiscie w miare mozliwosci bede zagladac i cos pisac! Trzymajcie sie i wszystkiego dobrego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babole chimerka udanego wypoczynku i spokojnej drogi :) wlasnie siedze i pije kawe i mam nadzieje, ze młody w końcu zaśnie bo maruder mu sie wlaczyl. naturalna- no wlasnie, jak rezultaty po tym leku? Ja myslalam, ze Ty taki nocny marek jestes bo wpisy zawsze kolo 12-1 a tu sie okazuje, ze to przez meridie. Yenny gratuluje rozsądnego syna, naprawde 14 lat i takie stwierdzenia- jestem pod wrażeniem :) sto lat dla solenizantow 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chimerka spokojnej i szybkiej podrozy i udanych wakacji!!! maja princessa wkoncu usnela.. nie mam juz sil do jej marudzenia.. dzis plakala i marudzila w swoim lozeczku, stala i coraz gryzla je wkoncu tak sie pierdyknela ze az poszla jej krew z dziasla.. ale mam dzis zly dzien.. jestem totalnie wymeczona, szkoda mi malej jak patrze jak marudzi, boli mnie brzuch i w dodatku pozarlam sie z sis.. jak mloda sie obudzi i mi da to troche posprzatam to moze sie odstresuje.. zostalam bez szafy czy komody do malej do pokoju, mam stare stylowe meble ale nie chce w malej pokoju antykow pozatym sa ciemnego koloru a ja chcialam cos jasnego i lekkiego.. niestety brak funduszy.. a nic, wyjelam panienska komodke i narazie musi nam wystarczyc a z czasem cos kupimy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka ja jak zwykle :). Ale cisza wczoraj była. Jak makiem zasiał :). Powiem wam, że wczoraj byłam sobie humor poprawić w sparwie cycków. Byłam w sklepie i znalazłam cudowny stanik :D. Mam znajomą która pracuje w sklepie z bielizną i dobrała mi taki magiczny, że moje piersi urosły o rozmiar jak nic :D. Cudowna sprawa, ogólnie zaczynam widzieć ile zależy od doboru stanika :). I co można nim wyczarować. Czeka już odłożony dla mnie :D. Mikołaj wczoraj już trochę lepiej, chociaż przyznam, że coś ostatnio świrka ma. Szaleje w ciągu dnia, szkoda mu czasu na spanie, a potem odpada i płacze i marudzi, ale zasnąć nie zaśnie. Muszę się pochwalić, że mój dzieć ma już w sumie 8 zębów. 4 na dole, 4 na górze. Muszę się wybrać do dentystki ze swoją paszczą, to się dowiem co z tymi Mikołajowymi kłami. Na razie dzielnie myjemy kilka razy dziennie, sam już nawet próbuje :). Zaraz się zabieram za robienie lecza, bo mam trochę cukinii i papryki. Ojjjj uwielbiam leczo :). Smakuje latem. W ogóle uwielbiam sierpień :). I jak nic napaliłam się na przyszły rok pod namiot, ojjjjj już się nie mogę doczekać. A teraz siedzę jeszcze i przeglądam przepisy na sobotę. W ogóle muszę to jakoś wykombinować, bo w piątek jedziemy do teściów. A najgorsze jest to, że w sobotę jest święto i nie zrobię zakupów, więc muszę w niedziele w nocy w Lubline zrobić. dziewcZyny Tesco jest całodobowo w Lubline? Mikołaj też się robi zbój. Jak coś zmajstruje, to nie chce się w oczy popatrzeć, wystzarczy mu popatrzeć w oczy i powiedzieć, że nie wolno a on już płacze :D. Wczoraj narobił burdelu bo sprzątaczka się znalazła, będzie sprzątał ze stołu, zrzucał wszystko no i coś tam zbił. Zerwał babci korale i ogólnie patrzy co by tu zmalować :D. Ojjjj ciężkie to wychowanie :D. Poza tym chodzi przy ścianach, zasuwa na czworaka jak samochodzik,, chodzi za rękę jedną a drze się bardziej niż startujący odrzutowiec no I korzysta z tego. Naturalna, ja też jestem sowa. Wczoraj do 3 grałam sobie w grę. Jak dziecko :D. Dostałam od mężal. Ogólnie od czasu do czasu gramy sobie w gry jak mamy wolną chwilę :). I w komputerowe i planszowe również. Też ci polecam wizytę w sklepie z bielizną z dobrą obsługą :). Potrafią zdziałać cuda :D. A poza tym, wczoraj się dowiedziałam o ważnej zasadzie. Wyciągać cycki ile się da, bo do stanika to trzeba tak zagarniać aż prawie spod pachy :D. A brzuchy upychać w spodnie :D. Yenny właśnie u mnie jesty taki problem, że ja zawsze mówiłam, ze samama, sama, sama no i się hmmm uzależniłam. Nie mogę sobie wyobrazić jak to iść gdzieś bez Mikołaja (chociaż czasem mi się zdarza) w sumie mogłabym na palcach policzyć, wspólne samotne wyjścia z mężem. Ale trzeba to zmienić, bo to szaleństwo. I tez uważam, że jak się ma możliwośc to raz na jakiś czas można skorzystać. Zazdroszczę tym, który to potrafią. A kontaktów z synem zazdroszczę i będe stawać na głowie, żeby mieć to samo. Ja wiem po sobie, że jak sie mówiło szczerze, to na dobrze wychodziło. U mnie też mówiło się o wszystkim. Anabanana ja biorę Zelixę, Lindaxę, Meridie (wszystko to to samo), już bardzo długo. Przy pierwszej kuracji zadziałało super, teraz tak średnio. Przy pierwszej kuracji schudłam 15 kg. Teraz hmmm nie wiem. Niewiele. Poza tym skąd ciąża, jeśli bierzesz tabletki? Chimerka udanego wyjazdu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczko z tego co się orientuję to już praktycznie wszystkie tesco są 24 h, tyle że jak jest święto i są zamknięte to są otwartę dopiero kolejnego dnia od 8 rano, także obawiam się że nici z Twoich nocnych zakupów. Wszystkiego naj dla małych solenizantów. Duże buziaki dla Was 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczko, tesco całodobowe, ale jak dokładnie rozwiazali sprawę 15 - nie wiem. Chcesz to zapytam. A jak będziesz w Tesco to już prawie prosta droga do mnie, szkoda tylko, bo 15 my wyjeżdzamy na kilka dni. Podaj nazwę firmy robiącej te cudne biustonosze. Dostałam premię to poszaleję. Po raz pierwszy jestem z premii zadowolona, wiem, że dostałam najwięcej z działu - kierowniczka powiedziała mi, że to za całokształt - bo tylko na mnie przez całe półrocze mogła polegać, nie chodziłam na zwolnienia, nie brałam nagłych urlopów, zastepowałam i po 2,3 osoby na raz i robiłam swoje i nie zawalałam. No i nie kłóciłam się o wolne na długie weekendy, przed świetami. A pozatym od lat jestem solidna. Miłe. Tauzena odkładam na czarną godzinę, 150 przefiutałam z młodym wczoraj i w sobote na pizze itd, (małż akurat miał jeżdzony weekend i nie musiałam gotować) a 150 wydam na siebie - myslałam o butach, ale cud cyckonosz to jeszcze lepsze. A wogóle to do kiedy będziesz w Lublinie? Co prawda ja za kilka dni już zaczyna urlop i wracam do pracy dopiero 7 wrzesnia, ale jakby co... dziewczyny - a co do synia - dzięki za miłe słowa, ja zawsze starałam się mu dużo tłumaczyć nt. zwiazków damsko-meskich, sexu itd, nie ma dla nas tematów tabu, wzorowałam się na mojej szefowej byłej. Jak ja widziałam jak ta kobieta wychowuje syna, jak z nim rozmawia o wszystkim i jaki mają kontakt, to postanowiłam, że zrobię wszystko by było u mnie tak samo. I chyba się udało. Potem więcej napiszę - teraz obowiązki gonią. papatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ws. tesco - Oczko - już wiem, Piatek czynne do północy, sobota cała nieczynne, otwierają w niedzielę o 6 rano. Tylko ta 6 moze się jeszcze zmienić - na 5, albo na 7,8 - tego nie wiedzieli dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×