Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Mama dzidka, ja miałam odpisać, rano pisałam szybko i nie zdążyłam. A teraz jak Marika napisała to i od razu do ciebie jest :). A Miki był szczepiony na początku sierpnia. przed 10, około.

Ja z nadprogramowych zaszczepiłam Mikołaja na pneumokoki i głęboko zastanawiam się nad menigokokami, ale raczej nie.

oczko ja tez wlasnie sie doczytalam w internecie samych negatywnych rzeczy jesli chodzi o wypowiedzi rodzicow, naukowe podejscie zupelnie inne i przekonywujace, przynajmniej mnie. ja to uwazam, ze tak wogole ludzie bardziej mowia o negatywnych przezyciach/doswiadczeniach niz o tych pozytywnych. moze stad to straszenie w necie.

Ja ogólnie widzę, że w necie ludzie się nakręcają, ale to samo w życiu. Mamy mnóstwo specjalistow, którzy się znają najlepiej, mimo że tak naprawdę nie mają pojęcia w danej sprawie, lekarze nic nie wiedzą, ekonomiści się nie znają, prawnik co tam wie, itd. A przecież koleżanka mojej sąsiadki, albo ciotka mojej baci od strony wujka, rodzonego brata mojego taty... Przeżyli dokładnie takie ciekawe historie. I nie ważne że wszędzie piszą co innego. Ja może bym jeszcze dumała. Ale tak jak zaznaczyłam, dali o tym znać na stronie stowarzyszenia czy coś ds. Aspergera, nie mam już obaw.

dzisiaj wybrałam się do pracy rowerem - chwilowo mamy jeden samochód, na piechotkę mi się nie chciało, miało być ekologicznie. i kurcze tak mnie teraz kręgosłup naparza. ehh krzyże to mnie od dawna bolą od trzymania Młodej, a zwłaszcza przy wkładaniu jej do łóżeczka. a dzisiaj sobie jeszcze dołożyłam. każdy dołek w drodze odczuwałam kłuciem w plecach. sypię się już chyba :)

doskonałym przykładem jest np. fakt, że każdy wie najlepiej ile zarabiają księża, lekarze, prawnicy. Co druga tutaj kobieta ma okres w czasie ciąży, najczęściej do 7 miesiaca, a do 3 to jak przychodzi co do czego, to nawet 70 procent. Poza tym wiele innych przypadków owego zbiorowego szaleństwa można by było znaleść.

hehehe ja się też sypię, w ciąży był dramat, teraz też mnie plecy bolą, rano mąż wyciąga Mikołaja z łóżeczka bo ja nie dam rady. I tak mi trochę pomógł materac lepszy, poduszka ortopedyczna, do tego raz na jakiś czas maść. A ogólnie przydałyby się zabiegi. A od jakiegoś czasu non stop boli mnie głowa. Ciśnienie mam mega niskie. Także kijowo się czuję, do tego ten cukier, którego muszę pilnować. Są dni że jak spadnie mi ciśnienie i cukier, to błagam Mikiego żeby spał chwilę, żebym sama mogła położyć się na moment, zanim nie zacznie się poprawiać po zjedzeniu czegoś.

a tak mi się skojarzyło. zaglądam czasem na topik wrześniówek 2008 bo nam bardzo blisko było do tego terminu. i tam już kilka dziewczyn w kolejnej ciąży. ciekawe, która u nas będzie kiedyś pierwsza :)

Tfuuuu, wypluj :D Chyba że sama chcesz :D. Ja nie planuję na razie.

ja od dawna mam problemy z kręgosłupem, ale bardziej szyjnym. co jakiś czas mnie usztywnia. choć odpukać ze 3 lata temu miałam serię zabiegów i masaży. od tamtej pory jest nawet ok. ale cały czas śpię na takim specjalnym rożku, który nie pozwala mi przez sen zwijać szyi. ale te krzyże. mam wrażenie, że po ciąży coś mi się tam pozmieniało w kośćcu. no ale to może mi się wydawać. zdjęcia nie robiłam. może czas pomyśleć o rehabilitacji jakiejś, ale u nas trzeba się zapisywać na długie miesiące do przodu. i lecz tu człowieku kręgosłup, który dzisiaj boli :(

o nie nie, nie planuję, ale gdyby co dramatu nie będzie :))

hejka dziewoje:) JA mmr mam w listopadzie. tez mam pietra ale bez histerii. miałam dzisiaj dzień wolny to latałam na mopie jak powalona , i kręgosłup dał mi znać. Marzka , trzymaj się twardzielko !!!!! o kurcze właśnie mi gęsi pzreleciały nad domem ale się wsytraszyłam ...pieronice

a właśnie oczko, skoro wspomniałaś o butach. jaką planujecie garderobę dzieciakom na zimę? bo się zastanawiam, czy np. dwa komplety kurtka+spodnie bedą ok? czy jedne buty zimowe wystarczą?

Ja zrobiłam zdjęcie kręgosłupa i mam początki choroby zwyrodnieniowej odcinka lędzwiowo piersiowego. Plisza nie lataj z tym mopem, z chłopem byś polatała :D. Ja mam dla Mikiego 3 kurtki ciepłe, jeden kombinezon, muszę kupić spodnie i jedna parę butów. W razie czego w praniu dokupię.

latam latam. mop w ramach relaksu :P

No ja bym też polatała ale biedny zapracowany :D. Siedzi i w przerwach od zawieszenia odzywa się do mnie :D. Ale obiecał dzisiaj którszą pracę. Trzymajcie kciuki.

hehhehehe okokookoko . ejjja gdzie chimera????????????????????? mam nadzieje, że u niej wsio ok ...

w ogóle kilku dziewczyn nie widać. Bromba też zaginęła, Sikorka, Gunia, Karusia i inne.

bromba się odzywała ale gdzie indziej.Sikora to się odzywa jak ma coś do powiedzenia. no własnie a KAruśka ???? GUnia???? i można by wymieniac jeszcze w sumie prawie bez końca:)

U Bromby jak? Wszystko ok? Karuśka osatni raz pisała jak mówiła o Emilii. A teraz cisza.

Bromba posłała note w biegu dosłownie.

cześć Właśnie też miałam wystosować apel do chimerki :-) miała dać nam znać co i jak w słonecznej Chorwacji... Dzisiaj u mnie nad blokiem też leciały gęsi :-D aż młoda nie mogła usnąć :-) i tak już poczułam, że jesień się zbliża :-( Ja jeszcze nie szczepiłam na MMR ale już się umówiłam i jak mus to mus...jeszcze myślne też o ospie, ale to za parę tyg. Wiecie może ile kosztuje? Przekonała mnie lekarka bo ponoć ta szczepionka skutecznie chroni przed zachorowaniem :-) A jak dziecko ma kontakt z chorym to najwyżej wyskoczy mu kilka krostek a nie cała masa. Byliśmy z Natalą u okulisty bo nadal zezuje i dodatkowo często mruży oczy ale okazało się, że oczka ma idealne i nie ma zeza. Ponoć ma szeroki rozstaw oczu i dlatego czasem to tak wygląda...dziwne???

Idę zaraz się kulać do łóżka. Zaczęłam dwa czy trzy dni temu czytać książkę Jodi Picoult i powiem, że niezłe. Taka psychologia dla mas, dotyka trudnych tematów w przystępny sposó.

Mam jeszcze pytanko - zakładacie dzieciakom buty gucio na podwórko czy po domu?

Po domu Miki chodzi boso, lub max w skarpetkach z antypoślizgiem. Na zewnąrz zakładam Gucie, mam też kilka par sandałków.

No i Marzka kochana ja też nie zrozumiałam? Z mężem ci się aż tak źle układa? Cholera większość problemów jest przez kasę choć niby pieniądze szczęścia nie dają... U mnie też teraz krucho się zrobiło jak jestem na wychowawczym i właśnie wyliczyłam, że samych opłat miesięcznie mamy 2 tysiące.

u mnie podobnie. na zewnątrz gucie, albo zetpol, choć te drugie dużo rzadziej. po domu na bosaka albo w skarpetkach. zastanawiam się nad kupnem skarpetek Sterntaler http://www.allegro.pl/item728237552_skarpetki_abs_sterntaler_paski_kol_34_19_20_zima.html żeby miała do biegania po domu na jesień i zimę.

oczko pytam bo gdzieś czytałam, że niby gucie są miękkie :-0 i nadają się tylko po domu. Zwłaszcza jakby było mokro na dworze co jesienią często się zdarza. Na szczęście w Pabianicach otworzyli sklep z tymi butami to pojadę i pomacam :-p

u mnie podobnie. na zewnątrz gucie, albo zetpol, choć te drugie dużo rzadziej. po domu na bosaka albo w skarpetkach. zastanawiam się nad kupnem skarpetek Sterntaler http://www.allegro.pl/item728237552_skarpetki_abs_sterntaler_paski_kol_34_19_20_zima.html żeby miała do biegania po domu na jesień i zimę.

Bo są miękkie, ale nasze dzieci jeszcze praktycznie nie chodzą. I jeszcze póki jeżdzą wózkami, a na nogach na chwilę, to mogą być i gucie. U nas też lipa, jeszcze dzisiaj auto z naprawy wróciło, zapłaciliśmy już za nie więcej niż jest warte :(. No ale czymś trzeba jeździć. Zacznę pracę, to sie może trochę poprawi :). Ja skaprety kupuję w Reserved na stoisku dla dzieci, mają chyba jeden z najlepszych antyposlizgów. W promocji można kupić już od 2,90-do maks 5,99 skarpety, te droższe najczęsciej są w dwupakach. I ABS mają doskonały.