Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

coz, Wiec jutro skladam wypowiedzenie. dostalm prace i najlepsze ze..OBIE! mam sie do jutra zastanowic ktora biore ale na 99% juz wiem. Bdzie to nowe doswiadczenie bo wczesniej tego nie robilam ale sprobuje. Zawsze po 3 miesiacach mozna odejsc. Teraz tylko jak moja lady przyjmie jutromoje wypowiedzenie..oj czuje ze umkne na L4 od poniedzialku..

Kurde no - super!!!!!! le sie cieszę!!!!!! Mam nadzieje, że i ja soon będę mogła tak napisać. Pochwal się co to za robotka???? Karusia - będzie dobrze. Zobaczysz. Siły dużo Ci życzę.

kurde--->musimy się spotkać na kawę.daj strzałkę kiedy oczko dzięki dzięki i jeszcze raz dzięki

w centrum finansowym..boje sie bo tego nie robilam, ale maja mnie nauczyc, tu zdecydowaly moje jezyki, ale mnie przemaglowali po angielsku! kurde no boje sie troszke..ale coz, zaryzykuje ;) ps. firma miesci sie rzut beterem od tej w ktorej pracuje obecnie, no z okien ja widze ;)

eudaio--->to nic nie da bo to nie jest stan ostry ale już spoko,nie mam też nikogo znajomego kto siedziałby w temacie neurologicznym.przy półrocznych terminach to i tak cud jak mnie udało sie za miesiąc

kurde - czym będzesz się zajmować?

Cześć. Ja dopiero uśpiłam Mikiego. mąż pracuje to ja sobie siadłam. Poczytam co nieco. Kurde no gratuluję kochana, gratuluję i życzę w końcu spokoju. Karusia, służę pomocą.

Śpiochy, śpicie? Czy już groby odwiedzacie? Ja zrobiłam obiad, ogarnęłam dom i piję kawę. Ktoś ma ochotę? Nawet mogę ciastkiem poczęstować. Made in sklep :D.

Życzę zdrówka dla Waszych dzieciaczków!!! Karusia mam nadzieję ze z Pawłem będzie wszystko w porządku. Bromba wierszyk świetny,zgłoszę sie w razie potrzeby:) Kurde no fajnie ze z pracą się udało,spokój najważniejszy. A tak jeszcze mi się przypomniało.Byłam z małym w szpitalu jak miał miesiąc.W sumie skończyło się na katarze ale lekarze zatrzymali nas na kilka dni żeby kontrolować czy nie wyjdzie z tego zapalenie płuc bo on strasznie sapał i kaszlał. I u nas dzieci leżały osobno w salach.tzn. nie mieszali chorych. Jak ktoś był np.z zapaleniem płuc to na sali mogli być tylko chorzy z zapaleniem płuc.No i u nas matki mogły być z dziećmi na sali,spać na pustych łóżkach,tylko trzeba było mieć swoją poduszkę i koc.W razie gdyby wszystkie łóżka były zajęte można było przynieść materac lub leżak.

O widzę ze początek posta mi zjadło:) powtórzę się:) Witam, u nas przez ostatnie dni panowała grypa żołądkowa:(zaczęłó się od męża,potem mały i ja.Tylko Olę ominęło.Misio przeszedł najgorzej.Zaczął wymiotować w poniedziałek w nocy i dopiero dziś jest dobrze.Strasznie schudł przez te dni bo nic nie chciał jeść:( Ale dziś już mu apetyt dopisuje:)

Ja mam problem z Mikim i tym jego kaszlem. Ehhh biedactwo się obudziło o 23 kaszlał do 24 potem znów przed 5 rano kaszlał. Ehhhh szkoda mi go. Poza tym zaczynam się stresować tą grypą nieszczęsną na Ukrainie.

hej dziewczyny ja tez kawkuje, ale zaraz zmykamy na zakupyjak sie tylko Filip obudzi. dzis wstal kolo 6 wiec byl zmeczony i padl o 10 :D kurde no- gratulacje i oby sie ulozylo, pewnie bedziesz spokojniejsza :) okoko ja tez mam stresa z grypa, poza tym tutaj wszystkich chca zaszczepic, maja juz od dawna szczepionki, wczoraj dostalam zawiadomienie jakies :o nie chce sie szczepic na swinska grype okoko a od czego kaszel?

Ja bym też się nie szczepiła. OD lat już się na żadną grypę nie szczepię, bardzo źle znosiłam te szczepionki. Miki kaszle albo albo z: a)nadwrażliwość po infekcji górnych dróg oddechowych b)jest na coś uczulony.

Ja muszę pojechać kupić prezent urodzinowy i lecieć do UP, po dokumenty.

Ja akurat nigdy nie szczepilam sie na grype, nawet chyba nie bylam chora na grype, chyba, ze w dziecinstwie. Ogolnie nigdy nie chorowalam, poza zakaznymi, zadnych przeziebien, nic :) Dlatego nie zaszepie sie na zadna grype, zwlaszcza swinska :o a co dopiero Filip :o w takim razie zdrowia dla Mikiego i calej reszty dzieciakow tez :) Co z Yenny? Macie z nia jakis kontakt? Dlaczego sie nie odzywa? Mam nadzieje, ze wszystko ok :)

Ja też nie zamierzam szczepić. Nawet z tego względu, że szczepionka chroni tylko przed jakąś częścią szczepów grypy, a ta mutuje bardzo szybko. Nie wiem co z Yenny, na pewno się w końcu odezwie :).

Dziewczyny trzymajcie kciuki, zaraz skladam wypowiedzenie..

Kurde no trzymam kciukasy, żeby był luzik :D.

Ja też trzymam:)

ja też

ja sie załamie po prostu do szpitala chce mnie wwalić mój lekarz rodzinny już skierowanie wypisał na oddział neurologiczny do obsuirańców . 2 lek nie pomaga więc urposiłam go o inny .. na tą krew w moczu :( tragedia miałabym zostawić na jakieś 2 ytgodnie małego w domu :( a więc violka widzisz jednm pomagają leki innym nic nie dają ... ja należe do osób które muszą chorować . nom oko u nas jakbys sie zesrała za przeproszeniem nie ma prywatnie żadnych zdjęć :o ja sama czekam na tomograf na koniec stycznia a nie stać mnie dać w łapke więc czekam sobie jak palant .... karusiu pali sie nie pali będziesz spokojniejsza nie ma jak sie wcisnąć albo cuś ... najlepiej mieć rodzine w służbie zdrowia ! ja mam ale co z tego ... jak nie w tym szpitalu gdzie trzeba :( a skąd ty jesteś dokładnie ? Mam do sprzedania Telefon nową nokie 6300 za 399 zł może któraś z was jest zainteresowana zakupem nowego telefonu :) Mam ten telefon na zbyciu ponieważ podpisywałam nową umowe i dostałam go za 1 zł a sama poluje na inną nokie . Pozdrawiam i miłego dnia k a w a :) a mikoś śpi :)

Eudaimonia a gdzie ty mieszkasz? Poza tym w łapkę, nie zawsze się da dać, bo nie każdy weźmie. Poza tym ja jestem mega przeciwnikiem łapówek.

Wolałabym pojechać do drugiego miasta i zapłacić prywatnie niż dać w łapę.

w miejscowości do 20 000 mieszkańców gdzie jest 1 szpital :/ a prywatnie nie mam pojęcia ile kosztuje Tmograf :( ja też nie jestem zwolennikiem w łape ale jakby nie to to moja babka już nie żyje ... kazali jej czekać ale że dała 3000 w łape zrobili operacje i już chodzi ma 86 lat i miała złamane biodro - zresztą ma dość fajną emerytrke więc to dla niej było znaczące rozwiązanie !

Zdrówka życzę wszystkim chorym, nas na szczęście na razie choroby omijają. Co do łapówek - mam kolegę z liceum który skończył ortopedię i mówił że tam gdzie pracuje to o kolejności zabiegów decyduje łapówka... babcie czekają długie miesiące na protezy bo nie mają kasy a przyjdzie taki, da w łapę i jest pierwszy... No ale problem tkwi na górze, bo służba zdrowia wiadomo jaka jest.

Karusia, a dowiadywałaś się o tomograf na Wrocławskiej w wojskowym szpitalu? Właśnie sobie przypomniałam że mojej siostrze tam zrobili w ciągu tyg, jak ją głowa bolała i miała na skierowaniu "Pilne". Nawet robili jej to w sobotę.

tak dowiadywałam się ale nie mają neurologa dzieciecego a ten musi być przy badaniu jak wynik eeg jest zły bo wie na co patrzeć w tym problem 3 miejsca robią dzieciom tomograf:szpital zakaźny,prokocim i scanmed na wrocławskiej z krakowa jestem

Hejka dziewczyny, dzięki za emaile. Jestem w ciąży, a ostatni tydzień spędziłam w szpitalu - od soboty- dziś wyszłam do domu. Koszmar - plamienie, ból brzucha, masakra. DZiś widziałam bijące serduszko - udało się ciążę uratowa. 6 tydzień i 2 dzień. Więcej napiszę innym razem. Buziaki.

yenny :-D Dbaj o siebie kochana!