Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Nie, czułam już końcem 16 tygodnia Ale nie mam czasu ani siły po całym dniu, żeby się wsłuchiwać w siebie, niestety.

Także nie wiem, ale pewnie tak bo mąż już czuje przez brzuch. Na pewno szybciej poczułam.

No to szybko. Ja w połowie 17 tyg i czuję dużo lepiej niż wcześniej. W kalendarzu w kuchni przy każdym poniedziałku napisałam sobie tydzień ciąży bo już trochę głupio było jak mąż ciągle pytał a ja nie wiedziałam . Większy luz mam, myślę, że po 30 zacznę liczyć dokładniej. ide do łożka. Moje dziecko chodzi spac o 7,30 i wstaje punkt 7 :) dobranoc :)

Dobranoc :). Jutro się odezwę :)

Wravam z usg. Dzieciątko zdrowe wszystko w porządku. Nie mogę w to uwietzyc ale jest dziewczyna !

Wravam z usg. Dzieciątko zdrowe wszystko w porządku. Nie mogę w to uwietzyc ale jest dziewczyna !

Julka jeżeli faktycznie dziewuszka to gratuluję. Mam nadzieję, że nie będziesz miała takiej małej złośnicy jak ja mam ;)

Julka, nie mogę uwierzyć :D. Gratulację, no to Fifi będzie starszym bratem i obrońcą młodszej siostry :D. Hehehe, gratuluję :D.

Julka ale super !!!! Gratulacje :D:D:D No to będzie parka hehehe Mąż pewnie oszaleje ze szczęścia hihihihi :D

gratulacje Julka :) dziewczyny są super :)

Hej dziewczyny ;) Dzieki za gratulacje CieszęSie bardzo. Wczoraj w drodze do domu musiałam, po prostu musiałam isc do hm i kupic kilka dziewczęcych ciuchow heh Co do męża to on mowi ze najbardziej go cieszy, ze zdrowe. I mowi ze bedzie sie bal przewijać ;d ze z chłopakiem łatwiej pod tym względem, w.sumie tego też sie obawiam. Nie mam laptopa znowu w naprawie ehh

Hahaha, a ja cały czas teraz już nie mam motywacji do kupowania nowych ciuszków, też się śmiałam, że różowe pokupuję :D. A tu kllops :D. Wszystko mam :D.

hellol, Jula suuuuuper!!!! gratuluje dziewczynki!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja oczywiscie jak zwykle pytam czy macie juz typy imion dla mlodej :)??? no i jak Filip, cieszy sie ze bedzie mial siostre???? u nas po staremu, Martyna jak narzie nie bedzie miala rodzenstwa.. szkoda ze nie ma cie z nami na fb bo tam czesciej jakos sie spisujemy.. pomysl zeby do nas dolaczyc pozdrawiam ciebie i inne sierpniowki!!!!

Ana dzieki Słuchajcie wczoraj kopnal mnie prad ;( bylam z małym ns spacerze i pasly sie owce, dotknęłam płotu wyglądał jak sznurek i mnie porazilo. Spanikowalam straszne. Tel do lekarza ktory stwierdził ze nic nie bedzie. Maz sprawdzał i to elektryczny pasterz i walnelo mnie 12V. Ale i tak sie boję i schizuje od wczoraj ;( JakaJestem głupia ;(

Ana dzieki Słuchajcie wczoraj kopnal mnie prad ;( bylam z małym ns spacerze i pasly sie owce, dotknęłam płotu wyglądał jak sznurek i mnie porazilo. Spanikowalam straszne. Tel do lekarza ktory stwierdził ze nic nie bedzie. Maz sprawdzał i to elektryczny pasterz i walnelo mnie 12V. Ale i tak sie boję i schizuje od wczoraj ;( JakaJestem głupia ;(

Ana dzieki Słuchajcie wczoraj kopnal mnie prad ;( bylam z małym ns spacerze i pasly sie owce, dotknęłam płotu wyglądał jak sznurek i mnie porazilo. Spanikowalam straszne. Tel do lekarza ktory stwierdził ze nic nie bedzie. Maz sprawdzał i to elektryczny pasterz i walnelo mnie 12V. Ale i tak sie boję i schizuje od wczoraj ;( JakaJestem głupia ;(

Julka dopiero dzisiaj przeczytałam, i jak się czujesz? Wszystko ok?

Wszystko w porządku, mała sie rusza jak zwykle. Jednak ja psychicznie bardzo zle sie z tym czuje ;( Każdy mnie uspokaja ze jest ok. polozna, gin ale ja panikuje.

Powiem ci, ze ponoć kobietom w ciąży robi się elektrowstrząsy, bo są bezpieczniejsze niż leki psychotropowe. Także nie martw się nic a nic.

Gin mówi l ze 12V to bardzo mało . Ze to nie porazenie pradem i dziecku nic nie będzie. Ale wiadomo, ze sie martwię ;(

Stało sie to w czwartek. Ruchy czuje jak zwykle.

Gratulacje dla wszystkich ciężarnych i pozdrowienia dla pozostałych dziewczyn-)-)-)

Julka, nic się nie martw, nic a nic. Wszystko będzie oki doki. Ja mam dzisiaj tak koszmarną migrenę, nie wiem bylam u rodziny i znajomych i mieli bardzo gorąco w mieszkaniach, i aż mi niedobrze do niedawna było. Strasznie. Oóglnie wczoraj stwierdziłam, że moja wydolność spadła jak fix. Chodzę dalej na Pilates i na siłownię, chociaż z tego pierwszego chyba zrezygnuję, ponieważ mam straszny problem z utrzymaniem równowagi. Poza tym od kilku dni twardnieje mi brzuch, mam brać magnez 3 razy dziennie po 2 tabletki, jak nie przejdzie, to zgłosić się na wizytę, biorę od wczoraj. Może będzie lepiej. Karusia odzywaj się częsciej, co tam u dzieciaków? Co u Cieibe?

Karusia napisz coś więcej :) Co u Ciebie i dzieciaków :) okoko ja i tak ćwczyć nie mogę, ogólnie się nie objadam ale i tak mam 4kg na plusie. Powoli wkraczam w 22 tydzień :D Kupiłam dzisiaj chustę, czekam na dostawę, mam nadzieję, że będę zadowolona. wybrałam lenny lamb z bambusem- tak mi poleciła znajoma. Ty chyba miałaś chustę przy Mikołaju? Powoli zbieram ubranka, mój mąż wczoraj mówi " jejku to musi być wszystko takie różowe?" ANO MUSI !!! :D

Karusia napisz coś więcej :) Co u Ciebie i dzieciaków :) okoko ja i tak ćwczyć nie mogę, ogólnie się nie objadam ale i tak mam 4kg na plusie. Powoli wkraczam w 22 tydzień :D Kupiłam dzisiaj chustę, czekam na dostawę, mam nadzieję, że będę zadowolona. wybrałam lenny lamb z bambusem- tak mi poleciła znajoma. Ty chyba miałaś chustę przy Mikołaju? Powoli zbieram ubranka, mój mąż wczoraj mówi " jejku to musi być wszystko takie różowe?" ANO MUSI !!! :D

U mnie w miarę ok,tzn.pracuję,Misia przeszła od września ze żłobka do przedszkola(skończyło się jeżdżenie,bo do żłobka miałam kawałek,a przedszkole mam "pod nosem"),rośnie jak na drożdżach,ma 106 cm i waży 20 kg,średnia córka chodzi do 3 klasy,czyli komunie mamy za sobą:-),syn w tym roku poszedł do gimnazjum.Dzieciaki zdrowe,raczej nie chorują,w sumie jest jak było,tylko dzieciaki większe:-) jeszcze raz gratuluję tym ,które zdecydowały się na kolejne dziecko.Zobaczycie,ze drugie chowa się niejako "przy okazji":-) pozdrawiam wszystkie dziewczyny

Julka nie wiem czy powinnam chodzić, to twardnienie brzucha. Ale ćwiczę 2 razy w tygodniu, pocieszę cię, że mam już ok 10 kg na plus. Jestem załamana :(. Ja miałam chustę Nati, ale będę kupować jeszcze elastyka. Własnie też Lenny Lamb może. Teraz są te babmbusowe, ponoć mniej się dziecko poci. Ja ubranka muszę wyciągnąć ze strychu. Musze chyba zacząć coś szykować, bo tak mentalnie w ogóle do mnie to nie dociera, jakoś się tak kiepsko psychicznie czuje. Karusia jak syn w Gimnazjum daje radę? Miśka zadowolona, ojjj księżniczki ci rosną :).

Julka nie wiem czy powinnam chodzić, to twardnienie brzucha. Ale ćwiczę 2 razy w tygodniu, pocieszę cię, że mam już ok 10 kg na plus. Jestem załamana :(. Ja miałam chustę Nati, ale będę kupować jeszcze elastyka. Własnie też Lenny Lamb może. Teraz są te babmbusowe, ponoć mniej się dziecko poci. Ja ubranka muszę wyciągnąć ze strychu. Musze chyba zacząć coś szykować, bo tak mentalnie w ogóle do mnie to nie dociera, jakoś się tak kiepsko psychicznie czuje. Karusia jak syn w Gimnazjum daje radę? Miśka zadowolona, ojjj księżniczki ci rosną :).

Karusia Ty zawsze obrotna byłaś :) Mój Filip widze podobne gabaryty bo ma chyba 106 i 20kg ale nie widać po nim, wygląda szczupło. okoko te bambusowe podobno mają właściwości antybakteryjne. Akurat znajoma ma taką i mówi, że jak jest powyżej 25st to i tak się spodzi dziecko i matka, czy ma bambus czy nie. Ja zamowiłam dokładnie taką http://pl.lennylamb.com/products/show/272_chusta-do-noszenia-dzieci-tkana-splotem-sko%C5%9Bno-krzy%C5%BCowym-bawe%C5%82na-z-bambusem---wiosna---rozmiar-l Zastanawiam się tylko kiedy pierwszy raz dziecko się wkłada. Waga pewnie idzie w górę bo jesteś świeżo po diecie. Po porodzie szybko pójdzie, zobaczysz :) Ja mam nadzieję, że tym razem karmić piersią się uda

Ja tak myślę, że z tą wagą tak jest, ale boli mnie to jak cholera, i źle się z tym czuję, strasznie, paskudnie. Nie jem jakiś szaleństw ograniczam się ze słodyczami, tłustych rzecyz nie mogę itd. Mam nadzieję,l że szybko wrócę do siebie, ale już sie nastawiłam, że do 20 dobiję :(. Chusta fajna, własnie coraz więcej jest, ale też od mam słyszałam, że ten babmbus sprawia że jest bardziej przewiewny. Nie wiem czy rozmiar L nie będzie duży, Dziecko możesz wsadzać od Nowości :D. Ale ogólnie będziesz musiała nauczyć się wiązać, dobrze jak ci ktoś pokaże. Dlatego ja też sobie na początek elastyka kupuję, łatwiej takiego maluszka wsadzić i ułożyć. A co do pocenia się w chuście to niestety jest masarka, dlatego ja np. jak było ciepło bardzo to praktycznie pod spód Mikiego nie ubierałam. A co do karmienia piersią, to się nawet nie nastawiam, żeby nie przeżywać tego co poprzednim razem. Już sobie wybrałam butelki, laktator itd. Jak się uda to super, jak nie to nie będę płakać. Ale na pewno nie nastaiwam się na karmienie, bo depresją znów tego nie przypłacę.