Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Witam kobitki :) Normalnie ostatnio jestem jakaś wypluta i nic mi się nie chce. Wrzuciłam parę fotek na pocztę. Wszystkie dzieciaczki które widziałam na poczcie pozmieniały się i to bardzo, ale jak zwykle wszystkie są śliczne :) Od jutra Julci będę już dawać słoiczki z mięsem. Muszę zacząć dawać jej jakieś kaszki, tylko nie zawsze mam ku temu możliwość, bo ten starszy zaraz dzioba nadstawia i też chce. Muszę zobaczyć czy mam jakąś kaszkę w zapasie po 4 miesiącu, to może w końcu się zmobilizuję i jej dam, bo jak na razie wcinała Sinlaka Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka kobiałki mam do Was pytanie czy, która z Was natknęła się gdzieś na książkę traktującą o metodzie rehabilitacji wg państwa Bobath??? Próbuję od 2 dni coś w necie znaleźć ale wskakują mi tylko namiary na rehabilitantów. Poszukuję opisu ćwiczeń stosowanych w tej metodzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pliszka - jaka WIELICZKA? przeciez oni tez do Kraka musza przyjezdzac zdawac, nawet ci z Olkusza tez musza, to jest Malopolski osrodek ruchu drogowego., Najbliszy jest Tarnow lub Nowy sącz. wiecie nie jestem zwolenniczką uciekania ze zdawaniem z miasta w ktorym sie mieszka. to po Krakowie bede jezdzic, co z tego ze zdam w miescie gdzie nie ma tramwaju a potem jak mi przyjdzie tu jezdzic to sie za przeproszeniem zesram na przełączce ;/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brombaboma
karusia----mimo wszystko dzieki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brombaboma ->M. Maryja, M. Domagalska „ Podstawy usprawniania neurorozwojowego według Berty i Karela Bobathów ŚAM Katowice 1997

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brombabomba->Beata Cytowska, Barbara Winczura (red. nauk.) Wczesna interwencja i wspomaganie rozwoju małego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholera bylam dzis u fryzjera robic balejage na odrost, mialam nie obcinac. A tu cholera pocieniowala mi wlosy, niby na calej dlugosci ale wiecie jak to jest..nagle sie zostaje z polową wlosow na glowie..niby tez dlugie ale to NIE TO SAMO! wrrr..i tak mialam przedluzac wlosy a teraz to mnie tylko zmotywowalo aby arobic to jak najszybciej. Ide sie umowic na konsultacje w czwartek. Zawsze marzylam o dluuugich wlosach, a moje to dluzsze niz do ramion nie byly nigdy. A jutro robie WRESZCIE tipsy.Przychodzi do mnie dziewczyna i bedzie robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny... moja Martynka zaczela juz 5ty miesiac :-) nie pisalam inie bylam z wami na biezaco..mialamjakis dol i do tego moja mala miala kryzys.. wieczornemu zasypianiu towarzyszylo marudzenie i placz, potrafilo trwac do 24tej , a jak juz usnela toco 10 min przyklejala sie do cycka... a potem budzila sie albo o 3 albo o 5 i znow nie mogla usnac... teraz jzu wszystko sie normuje,mala zasypia wczesniejniz zwykle czyli ok 21-21.30 spi ladnie izasypia ponocnym czyrannym karmieniu, rano przed spacerem jest grzeczna sama soba sie zajmuje a ja moge zrobic cos w domu czy kolo siebie.. a pozatym coraz ladniej i wiecej wystawia jezyczek :-) mamy taka zabaweja pokazuje jej swoj a ona natychnmiast sie cieszy i wystawia mi swoj tak cwiczymy wiazadelko.. wczoraj moja martynka nauczyla sie piszczec i smieje sie przy tym bardzo i cwiczy rozne modulacje tego pisku haha ubaw jest swietny ale uszy troche bola ;-) od kilku dni moja mala pluje wszystkimi potawami ze sloiczka czy tp zapuka czy jakies miesko czy owoc dawalam jej tez kaszke bananowa za1 razem zjadlakilka lyzek ale potem tez nia plula wiec narazie odsatwilam ale od kilku dni podaje jej herbatke z hippa jablkowa z melisa bardzo jej posmakowala, jednego dnia wypial 20ml drugiego 40ml a wczoraj 100ml i wszystko z butelki ktora takze polubila :-)!!!!!!! smoczka tez coraz czesciej zasysa :-))))) adzis wypatrzylam na dziaselku biala kropke wiec czekamy na zabka :-))))))!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jutro idziemy na szczepienie kolejne 5w1 kupilamta masc znieczulajaca Emla z plasterkami mam nadzieje ze pomoze i jutro nie bedzie rozpaczy przy ukluciu pozdrawiamy cieplutko was kobitki i wasze dzieciaczki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej.... Kurna ale mam ciężkie dni. Szkoda gadać... :-O Podczytuje Was ale niestety nie jestem na bierząco. Teraz tylko przypominam się Wam , że żyję jeszcze ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha magdulka myto mamy jakies przyciaganie :-) aaa pochwale sie jeszcze zemoja Martyna sama sobie trzyma butelke haha swietny widok :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooooo :-D Coś w tym jest ;-) Kurde u małej chyba też się zęby szykują..... Od tygodnia normalnie nie spałam, wstaję po 8 razy w nocy bo marudzi, popłakuje. W ciągu dnia jak się uda zasnąć to pół godziny i budzi się popłakując. Temperatury nie ma, biegunki też nie, dziąsła lekko czerwone ale jeszcze nie rozpulchnione. Apetyt dopisuje więc dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karusia 🌼 wymiękam już... teraz powinnam iść spać ale jak sobie pomyślę, że za pół godziny się obudzi to chyba nie ma sensu :-P Położyłam ją o 19:30 a już sie chyba z 4 razy budziła z płaczem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z takich samych powodów nie śpię i ja...ledwo dzieci położyłam a tu ryk...a jeszcze chłop ma cały tydzień nocek i jestem sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu 2 razy się obudziła Wrrrrr !! Ciężka nocka będzie. Rozważam czy ją do naszego łóżka nie wziąć.... Mąż cały tydzień będzie kończyć pracę ok.19- 20. Ja sama z marudną Majką i zbuntowanym dwulatkiem :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć 🖐️ dla brombabomba---> STYMULACJA METODĄ NDT BOBATH Zajmuje się diagnostyką i rehabilitacją noworodków i niemowląt w zakresie asymetrii ułożeniowej, asymetrii czaszki, problemami rozwojowymi wcześniaków, zaburzeniami napięcia mięśni (dziecko zbyt wiotkie, za sztywne), zaburzeniami rozwoju ruchowego, diagnostyką i terapią problemów neurologicznych, dziećmi, które powtarzają ten sam wzorzec ruchowy, problemami związanymi ze splotem barkowym, wadami rozwojowymi, przepuklinami oponowo-rdzeniowymi, zaburzeniami karmienia, ssania, połykania, zaburzeniami w karmieniu piersią, trudnościami z karmieniem dzieci z problemami neurologicznymi, nauką karmienia, żucia, połykania, nauką zabaw z niemowlętami z uwzględnieniem etapów prawidłowego rozwoju. Główne zasady usprawniania według koncepcji NDT-Bobath obejmują: - wpływanie na napięcie mięśni poprzez obniżanie napięcia wzmożonego i podwyższanie obniżonego, co jest możliwe dzięki zastosowaniu odpowiednich technik postępowania już od pierwszych miesięcy życia, - hamowanie nieprawidłowych odruchów oraz - wyzwalanie ruchów w formie najbardziej jak to jest tylko możliwe zbliżonej do prawidłowych, co zostaje osiągnięte poprzez wspomaganie i prowadzenie ruchu z punktów kluczowych, czyli punktów kontroli ruchu, którymi są: głowa, obręcz barkowa, obręcz miedniczna i inne części ciała, oraz - wykorzystywanie i utrwalanie zdobytych umiejętności ruchowych w codziennych czynnościach. Najbardziej charakterystyczne dla tej metody jest stosowanie dużej liczby odruchów, specyficznej formy ułatwiania ruchów oraz prawidłowego następstwa rozwojowego prowadzonych ćwiczeń. Usprawnianie ma na celu rozwijać odruchy na danym etapie fizjologiczne, a hamować odruchy patologicznie przetrwałe. Hamowanie patologicznych odruchów i prawidłowy rozkład napięcia mięśniowego osiąga się przez odpowiednie ułożenie dziecka w przestrzeni i odpowiednie ułożenie punktów kluczowych, czyli głowy, szyi, obręczy barkowej i biodrowej. Ułatwianie oparte jest na poruszaniu okolicami ciała dziecka, co wywołuje ruchy kończyn i umożliwia przejście dziecka z jednej pozycji do drugiej. Wpływa to na wykształcenie się prawidłowych odruchów postawy i uczy dziecko samodzielnego ich osiągania, kontrolowania i wykorzystywania. Wspomaganie w jednej ze stref pozostawia swobodę ruchów czynnych w obrębie stref pozostałych. Ruchy, więc nigdy nie są całkiem bierne. Zmieniając strefy sterowania uzyskuje się czynne ruchy w coraz innych częściach ciała, zależnie od potrzeby Metoda zawiera także dodatkowe techniki służące regulacji wahającego się napięcia mięśniowego: - Nacisk i ciąg, obciążenie i opór - Zatrzymywanie ruchu w wybranej jego fazie oraz utrzymanie osiągniętej pozycji. Pozwala to osiągnąć umiejętność dostosowania pracy mięśni przy zmianach postawy i kontroli przebiegu ruchu. - Poklepywanie określonej części ciała, co może działać hamująco lub stymulująco. - Rozluźnienie przez głaskanie, potrząsanie kończynami oraz wahadłowe ruchy tułowia i kończyn. http://www.terapia-ndt.waw.pl/terapia.html moja córka też ćwiczy tą metodą :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzadko się odzywam i nie wszystko nadążam czytać z waszych wpisów. Ogólnie to mam chyba jakąś depresję albo to przez tą jesień... generalnie jestem mega zmęczona wszystkim, co się ostatnio w moim życiu dzieje. Robię w święta chrzciny i mam z tym same problemy, boli mnie kręgosłup od noszenia małej, jestem zmęczona opieką nad córką, która stale się napina, pręży i często płacze domagając się ciągłego zajmowania nią...i jeszcze te wyjazdy na rehabilitację i po różnych lekarzach :-( Ostatnio na dodatek pokłóciłam się z rodzicami a zwłaszcza z mamą, która podczas dni, kiedy opiekowała się Natalką prawdopodobnie robiła z nią "mostki" czyli podkładała jej ręce pod plecki, żeby "dziecko mogło się poprzeciągać"!!! Ostatnio jak wróciłam do domu to ona z zadowoleniem pokazała mi taki "mostek" {niunia była koszmarnie wygięta do tyłu} a mnie szlak trafił na miejscu bo kurwa mówiłam jej, że ma tak nie robić bo to pogłębia napięcie mięśni u córki i jej wyginanie do tyłu. Ale oczywiście babcia jest najmądrzejsza kuźwa pani specjalistka od wszystkiego. No i jestem uziemiona bo zabroniłam jej dalej opiekować się małą. Już wolę nie pozałatwiać swoich spraw i siedzieć z niunią w domu i sama z nią ćwiczyć. Masakra z taką babcią! A ja się kurwa zastanawiałam czemu mała znowu tak mocno się wygina bo było już lepiej - no i mam odp. bo w listopadzie sporo czasu z nią siedziała i pewnie po cichu robiła te cholerne mostki. A teraz jeszcze chłop mi wyjechał na 3 dni :-p Sory, że tak narzekam...ale ja zawsze w życiu mam pod górkę. Piszę po nocach bo w dzień nie mam czasu posiedzieć na internecie. pozdrawiam was i ściskam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blondyna --->głowa do góry i nie daj sie.W końcu to ty wiesz co jest najlepsze dla małej.A babcia pewnie jakby mogła to by jej dała szybkę z okna:-)ja tez wiem co to brak pomocy bo nie mamy babci(to znaczy mamy ale nie utrzymujemy kontaktów) tzkze doskonale cie rozumiem.Ostatnio nawet u dentysty byłam z mała i u gina trz.U gina połozna ja bawiła a u dentysty siedziała mi na kolanach o zgrozo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, jak któraś ma problem z nieprzespanymi nocami bo maluch marudzi to polecam czopki homeopatyczne viburcol, są rewelacyjne zwłaszcza na dolegliwości związane z ząbkowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×