Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

witam z rana maly spal od 20 do 8 rano :D Szok. dwie kreseczki ja tez mialam usuwanego zeba, poza tym zab sie ułamałi i mialam go wydłubanego z dziąsła. Zamykałalam oczy, zeby nie widziec tych narzędzi. Znieczulenie bylo i nic nie czulam, jak zeszlo wzielam ibuprom i po bolu. Wiec dasz rade :) naturalna blondynka- kilku lekrzy mi mowilo, ze jak sie daje sztuczne mleko to nie powionno sie dawac zadnych witamin extra bo wszystko jest w mleku. Dodakowymi witaminami mozna podobno zaszkodzic, nauka o wit nie do konca jest zbadana. Pediatra w Polsce tez mi mowila, ze nic nie dawac. Skonsultuj moze z lekarzem te dodatkowe witaminy. Na mnie patrzyli jak na wariatke jak mowilam, ze chce kupic jakis multi kompleks dla dzieci :) Azalia ja biote tabl aty. milej soboty my dzis mamy sobote wyjazdowa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka w sobotnie poudnie. Paszteciiki wyszły mega. Mąż połowę podjadł w nocy. Ja zęby mam hmmm jak by to powiedzieć. Marnej jakości. Plomba na plombie. Mimo, że używam nitek, płynów, myję zęby bardzo bardzo. Nitka dentystyczna to w ogóle mój nałóg. I d... blada, szczególnie między zębami robi mi sie próchnica. Natomiast osemek nie mam, ponieważ mam b. ciasno zęby i po prostu istniało ryzyko, że mi się pokrzywią. Teraz muszę jeszcze kamień ściągnąć. Azalia, ja miałam spiralę, teraz biorę tabletki. No i dodtakowo przez miesiąc prezerwatywa. Anabananana no ja was proszę z tą drzyzgą :D. A my dzisiaj do rodziców, moich. A jutro jedziemy do teściów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Dzięki za wsparcie. Dzis trochę mi lepiej. Oczko - co do zebów - witaj w klubie! Pakuję w nie majątek i ciągle coś jest nie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chimerka, wczoraj nie doczytałaś - zalało mnie niestety, wiec nie jestem. ale moze w nastepnym zaskocze... Dobra, spadam do garów. Miłego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pliszkaa
CZeść dziewczynki :) Z dziesięć stron mnie tu nie było ale po łebkach przeczytałam co u wAs słychać.wczoraj mi trzasneła siodemeczka na pół i dzisiaj byłam rano u dentysty z Miśką bo starsza klasycznie powiedziała ,że się małą nie zajmie idiotka skończona. w sumei poznałam kogoś. ide w piątek na koncert. trzymajcie kciuki. Miska jeszcze zebów nei ma i w sumie słabo siedzi, a ja raczej jej nie siadam. lekarka kazała czekac . więc czekamy pozdrawiam serdecznie ide się zdrzemnąć. buziale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za wsparcie, jesteście wielkie. Chyba trochę mi lepiej :) Może jakoś to przeżyję, bo chyba w życiu niczego bardziej się nie bałam :) Od kilku dni mnie mdli, myślę tyllko o tym, śnią mi się dłuta, wiertarki, i kawałki zęba :/ MAsakra :) Chyba mam dentystofobię i stąd moje obsesyjne dbanie o zęby, żeby zbyt często się z nimi nie spotykać. Przez 25 lat życia nie miałam nawet najmniejszej plomby, a miesiąc po porodzie kazałam sobie zrobić wszystkie zęby, wydałam prawie 2000zł po to by uniknąć poporodowych akcji ze słabymi zębami. Dentystka do której chodziłam stwierdziła że mam świra :) Pliszka widze że Ty też przeżywasz podobne perypetie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pliszka--->kochana,3mam kciuki,żeby to był Ten jedyny:-)zdaj relację jak ochłoniesz:-) oczko--->organizuje sobie nawyki domowo-pracowe na nowo.Nieraz się tak zdarza,że oboje wychodzimy o 6 rano,a dzieci same muszą się do szkoły wyprawić... dwie kreseczki--->przepraszam za ignorancję,to było do ciebie z tym zębęm oczywiście.Nie bój się ,zabieg jest w ogóle bezbolesny,boli trochę jak cię znieczulenie puści naturalna--->sorki za pomyłkę;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wysyłam zdjęcia na pocztę jak miśka doi cyca,a potem je ogóra i jaki fajny hamak zrobilam jej z chusty:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plisza ja tez 3mam kciuki za boyfrenda i za sytuacje z matka... Karusia dzieciaczki przy cycku sa rozczulajace :-) miska w chamaku z zebolami swietna!!!! a za co zaczepilas chamak? ja tez o tym myslalam bo tez mam nati ale nie mam pojecia o co by tu zaczepic zeby sie trzymalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hamak zrobiłam z chusty Nati,przyczepiłam do łóżka piętrowego:-),końce zawiązałam do górnego łóżka a ona jak się huśtała to tyłem miała nad dolnym materacem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Laski no bez przesady ale widać po mnie nadwagę a właściwie to już otyłość wg BMI ;-) chimerka gdybym ważyła tyle, co ty to wyglądałabym superowo i byłoby mnie o 1/3 mniej :-D Co do przedszkola to nawet te przepisy mnie tak nie rozwalają jak znalezienie odpowiedniego lokalu :-0 W temacie antykoncepcji to u mnie od zawsze tylko gumki...tabsów nie chcę i nie mogę brać ze względu na problemu hormonalne. I powiem wam, że gumki zdają egzamin od 11 lat :-D julka dzięki za info ale ja sama nigdy bym dziecku nie podała leków czy witamin bez porady lekarza. Te witaminy i to nawet w dość sporych dawkach zaleciła mi pediatra, której ufam (pracuje w ICZMP na patologii noworodka i zna Natalii od urodzenia). Zawsze na kontroli wagi też mówię co jej daję i byłam u 2 różnych lekarek i też powiedziały, że spoko. Małą zna też znajoma pediatra i też nie miała zastrzeżeń....koleżance pediatra przy sztucznym mleku również zaleciła cebion. A powodem podawania tego jest sezon zimowo-wiosenny i ryzyko zachorowań. Latem nie będzie już takiej potrzeby.Myślę, że to może dlatego, że niunia jest wcześniakiem i profilaktycznie zaleciła mi te witaminy. A czemu tobie akurat odradzają? Tylko dlatego, że wciąż badają działanie witamin na człowieka? Generalnie to trudno tak na 100% zaufać lekarzom :-0 działam trochę na czuja zwłaszcza jak mam sprzeczne informacje od lekarzy :-0 Wczoraj np rozmawiałam z chłopakiem, którego dziecko wylądowało w szpitalu bo LEKARZ ŹLE DOBRAŁ MLEKO!!! Także czasem to loteria... karusia zdjęcie Miśki w hamaku świetne :-) a tego ogóra to zje całego? Miałaś SUPER pomysł z tym hamakiem!!!Rewelacja :-D Sama myślałam swego czasu o kupnie takie małego hamaku dla niuni ale ostatecznie zrezygnowałam z powodu małej przestrzeni w mieszkaniu. http://www.allegro.pl/item588675867_hamak_stelaz_kolyska_lozeczko_antykolkowe.html Takie hamaki działają rozluźniająco i uspokajająco na dzieci. Moja mała stale się napina i to by było dla niej dobre. A dzisiaj niunia była 1 raz u swojej prababci, która tak na marginesie ma już 11 prawnucząt :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze się pochwalę, że chyba znaleźliśmy w końcu sposób na małą, żeby wreszcie wystartowała z pełzaniem do przodu (w koło siebie i do tyłu ma już opanowane) :-D Dawałam jej dzisiaj pustą puszkę po mleku do zabawy i była zachwycona a wieczorem mąż dał jej tą puchę na kanapie i co niunia chciała złapać puchę to ta jej uciekała :-D i moje dziecię za tą puszką powędrowało :-D bardzo nieporadnie ale jednak. Jutro poćwiczymy na śliskiej macie co by jej ułatwić :-) Do tej pory na ćwiczeniach też stosowaliśmy zachętę, która z daleka na nią czekała ale puszka jest o niebo lepsza bo ucieka :-D :-D polecam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cze dziewczyny. Dziś miałam spać do 10. I doopa blada, 6,30 obudziłam się i już nie mogłam zasnąć. w końcu wstałam, prysznic, kawa te sprawy i siadłam do kompa. Stary mój też już wstał, kręci się po mieszkaniu. Jakby nie okres to chociaż możnaby pofiglować(młodego nie ma) a tak... Ja skwaszona, zła w sumie jak osa z powodu braku ciaży, on schodzi mi z drogi. W piątek miał wrócić z pracy b. późno, bo mieli imprez jakiś firmowy, jako szef musiał isć. No i najpierw była gadka, że wróci późno,ale jak zadzwonił do mnie do pracy a ja beczałam, to zrobił mi niespodziankę i na 18 już był w domu. Wczoraj mieliśmy gości - pojechali późno,ale fajnie było - lubię ich(rodzina mojego męża), spoko ludzie. Co do zębów - ja się dentysty nie boje, jak pisałam od dziecka spędzam na fotelu masę czasu i zdążyłam się przyzwyczaić. teraz to już luzik - zastrzyki, znieczulenia, te sprawy. Jak byłam z młodym w ciaży to wtedy też wpakowałam kasę w zęby, jak na tamte czasy(14 lat temu) to majątek bo z 1500 i nic, zaraz po ciaży poprawiałam, bo miałam dziure na dziurze. A w zeszłym tyg. złamał mi się ząb - 4 z prawej strony, na razie mam zrobioną prowizorkę, w srodę idę na fotel i ząb ma byc zrobiony. Przejrzałam zdjecia na @ - laski z Was, a zdjęcia dzieciaków - super. Ana - czy juz Ci pisałam, ze Twoja Martynka mnie rozkłada na łopatki? Super jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Czesc baboli! Jestem pierwsza, a to dlatego, ze Lejdi wczesnie wstaje, tzn po 6, tak jest przyzwyczajona z tygodnia i sobota czy niedziela nie robią dla Niej różnicy, a szkoda. Za to chodzi spac o 19.00 wiec nie moge na Nią narzekac:) Plisza - nie czekaj az ochloniesz. Chcemy relacji na gorąco, z samych szczytów miłosnych uniesień;) TRzymam mocno kciuki, bo taka fajna babeczka z Ciebie! Naturalna - u nas tez rządzą gumki. Dla mnie to mega wygodne, bo wiadomo nie trzeba gnac szybko do lazienki po;) Mąż mniej lubi, ale musi zaakceptowac, bo wyjscia nie ma. Gumek uzywam od lat i jestem mega zadowolona, zero niechcianych ciąż i niechcianych infekcji. Karusia - jesteś rewelacyjnie zorganizowana, nawet jesli czesciowo organizuje się to samo z siebie! Trójka dzieci, nowa praca i wszystko pięknie się kreci. Z mojej strony głębokie uklony. U nas wygląda to tak, że obie babcie na posterunku czekają na sygnal kiedy będą mogły przyjechać do wnusi, wyganiją mnie na zakupy, imprezy, zebyśmy gdzieś na weekend pojechali. Jak zostają z Małą, sprzątają mieszkanie, gotują, prasują, aż mi trochę wstyd, ale nie mam serca im zabraniać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Druga jednak byłam;) Co do zębów to do dentysty chodze chętnie, bez oporów. Mąż też. Zresztą poza paroma plombami nic nie mamy. Ani w ciąży ani po nic mi się z zębami nie działo. A i kamienia tez nie sciągamy, bo w ogóle się nam nie zbiera, przynajmniej ja nie widzę, może gdzieś jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pliszkaa
cholera babeczki no ciezko mi bedzie pisać z orgazmem i laptopem na hmm no nie wiem na czym, :) ale dam znać na razie to nic takiego ot kawa , ciasteczko koncert. stara idzie na cały dzień a jak mam kupe roboty dzisiaj , wiec doczytam co u was i w końcu wskocze na bierząco. a z Tą puszką po mleku tez sproboje bo moja tez ma jakies tyły. aha no i czy tylko moje dziecie nie ma zębów czy tylko mi sie tak zdaje?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) Dziewczyny dawałyście może ISOPRINOSINE?Mała dostała od pediatry na odporność.Po zapaleniu płuc został tylko kaszelek:) Ze szpitala wyszłyśmy z jelitówka...koszmar! Mamy małą anemię a żelazo niestety zostawia plamki na dwóch małych ząbkach co z tym zrobić? Może wiecie co można podawać żeby nadrobić braki żelaza? Pozdrawiam Was serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas też zębów brak. nawet nic się nie zapowiada w najbliższym czasie patrząc po dziąsłach. my dzisiaj spędzamy dzień u dziadków. zaraz wybywamy. za oknem względnie ładnie to pójdziemy na długi spacer do parku :) nareszcie :) miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pliszkaa
aha i właśnie miałam pytać o jeszcze jedną rzecz a mianowicie , Michaśka obraziła sie na mleko z butli, wszystko musi byc łyzeczka ...ma tak któraś czy znowu pliszka singielka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odebrałam maila i...co? naturalna--->ogórka zje całego.Uwielbia... magdulka--->ten hamak z chusty lepszy jest bo ma wyższe ranty i żaden kombinator nie wypadnie:-) pliszka--->zazdroszczę ci uniesień i szybszego bicia serca...ja to ostatnio za przeproszeniem mam tylko do sikania...;-)mamą się nie przejmuj,moja nawet nie przyszła na siódme urodziny Emilki... mamanati--->starsze dzieci piją przez słomkę żelazo,zęby chronić ząbki,a młodszym trzeba dokładnie przemywać dziąsełka i ząbki przegotowaną wodą ,bo moment się popsują,a nawet potrafią już zepsute wychodzić.No rozwiązaniem jest jeszcze podanie ferrum w zastrzykach ale one bolą bardzo i siniaki zostają.,więc to chyba nie za dobry pomysł... jutro moje dzieci same muszą się obudzić,zrobić sobie śniadanie,ubrać się i wyjść do szkoły,bo ja idę na 6 ,a michał na 6.30...mam nadzieję,że dadzą radę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pliszkaa
Karusia-- ten meil to w mojej sprawie , bo chce odzyskać swoje hasło i ktos musi potwierdzić ze ja to ja .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok jak dostanę coś na skrzynkę to potwierdzę bo na razie nie dostałam nic...:-) jak ty to nie ty ,to kto?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pliszkaa
hahaha no ja ja. napisze do moda , że nie masz meila. love

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pliszka, my juz przerabialysmy bunt na smoczka :) Chimerka też i chyba niedawno miała powtórkę z rozrywki. U nas przeszło po dwóch dniach - ale jakież to picie mleka z łyżeczki - większość spływała jej na szyję. U mnie niechcący ją przekonałam, jak trochę ze smoczka jest strzyknęłam mleka prosto w buzie, spróbowała i pociągnęła. Później zrobiłam tak z herbatką i też wypiła, no i się odobraziła :)) Dziewczyny pisały, że tak miały jak dzieciaczki bolały dziąsła. U nas nie wiem na co to było, bo zębów niet. No chyba, że faktycznie coś się z tymi dziąsłami działo. Liwka to wogóle już, już ma jakieś oznaki zębowe np. trze zabawkami po dziąsłach, albo ślini się mocniej, ale po krótkim czasie przechodzą. Więc na zęby jeszcze poczekamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka kobitki ;) Witam po ponad tygodniowej nieobecności ;) Moje dziecię się zupełnie pozmieniało :/ Byliśmy w moim w tej Pradze na koncercie i dzieciaki zostały u moich rodziców. Julka się obraziła na cyca i z początku na wszystkie baby. Nie chciała odstąpić mojego taty na krok. Mieli z nią wielkie problemy, nie bardzo chciała im jeść, butelka be, na sam jej widok dostawała histerii. Teraz jest karmienie łyżeczką i jest na kaszkach. Cycek poszedł w odstawkę. Jest jedna dobra tego strona, przesypia mi teraz nocki. A karmienie wygląda tak, że trzymam ją na rękach i daję jej łyżeczką. Yenny mam nadzieję, że w następnym się uda. Karusia normalnie jesteś nieziemsko zorganizowana, u mnie to wygląda koszmarnie. Pewnie moje dzieci też mi jutro zrobią pobudkę o 6. Czy nie mogły sobie innej pory uwidzieć?? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykla kobietka
Tak wlasnie tez sie caly czas jeszcze zastanawiam nad tym karmieniem piersia, teraz Marzka jak napisalas ze dzidzia przesypia Ci nocki jak juz nie ciagnie cyca...tylko tez u mnie to nie jest pewne bo nie wszystkie dzieci sa takie same. Jak juz ucichla sprawa ze "szpiegiem" to z pewna doza niesmialosci spytam czy moglabym sie dolaczyc do grona mailowego? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×