Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

hej laski wieczorowa pora,my juz pokapieli alemala zamiast spac siebawi.. ja mam taka galerie w salonie w dwoch naroznych scizanach przy schodach do sypialnii, na jednej sa zdjecia nasze sprzed martynki a na drugiej juz z nia :-) kurde no mialam podobny brzuszek i identyczna sukienke :-) na maila podeslslam najswiezsze fotki malej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja siedzę. Mogę się podzielić Rafaello, tak wyjątkowo. Ale mam podły nastrój. Ehhhhh strasznie mi przykro, bo bardzo ważna osoba jak zwykle o mnie zapomniałam. Szkoda. Może sie czepiam, może jestem zbyt uczuciowa ale taka już jestem i tyle. Dlatego jest mi przykro. Jutro w końcu idę do tego nieszczęsnego okulisty. Zobaczę jak tam moje oczy. Juz nie byłam tyle, że szok. Muszę się umówić ze stroicielem, bo juz z nim gadałam, miałam zadzwonić dwa tygodnie przed przeprowadzką, żeby sie umówićn na termin. Przewiozą mi pianino i nastroją :). Biedne, tyle lat nie używane, bo mnie nie było :D. W końcu będzie można coś brzdęknąć, bo aż żal. Moje dziecko ma chyba naprawdę jakiś świrek ze mną :D. Jak tylko mąż znika z oczu. To tylko by się chciał tulić, nosić na rękach a jak nie to jest wrzask. Chociaż dzisiaj przetrzymałam nie podnosiłam go za bardzo i w sumie chętniej się bawił ze mną. Powiem wam, że bardzo mu się podoba wierszyk o 10 bałwankach :D. Mi też :D. Malir, gratuluję, że bylaś dzielna :). Pierwsze koty za płoty. Emi-Mami u nas jest odwrotnie ja mam masę zdjęć. Mąż wcale :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a umnie jest jaku E,imazma piekne zdjeciai duuuzoa ja mam malo a jaksa to nieciekawe a mala ma tysiace zdjec, pstrykam jej non stop a omna tylko jakwidzi aparat zaczyna sie smiac wglos :-) Oczko podziel sie wierszykiem bo nie znam,moja uwielbia poszla zabcia po wode...jak tylkozaczynam spiewac banan sam rysuje sie na jej buzce:-D dobra idziemy sie przebierac bo mala sie osrajdala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wanda Chotomska Dziesięć bałwanków Dziesięć bałwanków było w jednym lesie, ni mniej, ni więcej, tylko właśnie 10. Jeden się drapał do dziupli na drzewie i tak się zdrapał, że zostało 9. Dziewięć bałwanków stało na polanie, dokładnie dziewięć, bałwan przy bałwanie. Lecz jeden poczuł, że go kręci w nosie. Jak zaczął kichać, to zostało 8. Osiem bałwanków stało w dalszym ciągu, lecz jeden bał się mrozu i przeciągów. Więc włożył kożuch i okrył się pledem. Jak go odkryli, to już było 7. Z siedmiu bałwanków jeden zaraz orzekł, że się poślizgać warto na jeziorze. Lecz ledwie zdążył na jezioro wleźć, wpadł w taki poślizg, że zostało 6. Tych sześć bałwanków stałoby do teraz, lecz jeden bałwan zaczął się rozbierać. Chciał się ochłodzić, miał na kąpiel chęć - jak się rozebrał, to zostało 5. Z pięciu bałwanków jeden zaraz ubył, bo go ciekawość przywiodła do zguby. Nie wiedział po co są kaloryfery - jak się dowiedział, to zostały 4. Cztery bałwany stały w dwuszeregu, lecz jeden zaczął tupać na kolegów. Tupał i tupał, bo był strasznie zły, i tak się stupał, że zostały 3. Te trzy bałwanki długo nie postały, bo jeden bałwan znał świetne kawały. Z własnych dowcipów śmiał się: - Cha! Cha! Cha! i pękł ze śmiechu, i zostały 2. A jak została tych bałwanków dwójka, to się zaczęła między nimi bójka... Dziesięć bałwanków było na polanie. Ile zostało? Oto jest pytanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Heloł, czesc i czołem! Moje dziecię się idealne zrobilo, ale nie chwalę, bo pewnie zapeszę i będę miala bonanzę. Spi od 20 do 7,8 rano. Ok 20 jest juz tak padnieta, ze czasem nawet nie ma sily jesc wtedy musze dac jej 2 godziny pospac i ok 10 praktycznie przez sen daję butlę. Zaczęla zasypiac sama w ciagu dnia, tak mniej wiecej co 2 godziny jest kima, po pierwszym zamarudzeniu odkladamy dziecie do lozeczka i Mala ani jęknie. No nie moge, Panna albo sie bawi albo je albo spi i pieknie powtarza za mamą Baba Baba i ta cudna bajka zaczela sie gdy... mama poszla do pracy. Co do przewijaka to w ogole nie uzywam, bo nie mam. Mala jest przewijana na lozku, sofie, fotelu. Nigdy nie kupilam przewijaka i chyba nigdy nie odczulam jego braku chociaz moze nie mam porownania. Jula - wlasnie tez planuję fotel do karmienia i tak sie nosze z zamiarem i chyba sie zaniose:) Mi sie podobal ten od Naturalnej, ale Twojemu sie jeszcze nie przyjrzalam. Mnie po raz kolejny milo zaskakuja uczniowie, bo grzeczne te dziecka niesamowicie. Dzis panienka sie na mnie obrazila, bo nie wzielam jej do czytania zadania i az lzy poplynely:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
No wlasnie, uwazam ze Mala ma malo zdjec, bo ja tak cholernie malo systematyczna w tych sprawach jestem. Ma zdjecia robione zrywami, jak sie mamie przypomni to troche porobi, a potem miesiac albo i wiecej calkowitej przerwy. Zupelnie bez sensu, bo dzieciak sie tak szybko zmienia, a ja tak nienawidze tego u siebie i zawsze obiecuje sobie zmiany i kurde one nigdy nie nastepuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe, Anabanana masz rację :D. Nawet o niej nie pomyślałam. _Chimerka_ to tylko życzyć wszystkim nauczycielom takich uczniów. Ty uczysz prywatnie? Czy państwowo, bo gdzieś mi uciekło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Państwowo, w tym semestrze odpuszczam popoludnia, ale od wrzesnia/pazdiernika tak ze dwa razy w tyg sobie wezmę. Szkoly prywatne takie dzienne proponowaly mi nizsza stawke za godz niz panstwowa, poza tym placili za przepracowane godziny, czyli jesli jestes na L4 to zero pensji, jesli sa ferie to zero pensji wiec pierdzielilam taki interes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie wiecie, gdzie mogę kupić spodenki moro? Nie rzuciły wam się gdzieś w oczy? Potrzebuję w trybie natychmiastowym. Dla Mikiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
No chyba allegro od kogos z Kraka z odbiorem osobistym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z chimerka.. aaa kupilam malej fotelik do 18kg dzis juz go zamontowalysmy malej sie podoba mi tez boma kilkA regulacji polozenia i wkoncu bedziew jezdzila przodem wiec odwracajac sie bede ja widziala :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie jak najdłużesz tyłem powinno się jeździć, jest to najbezpieczniejsza pozycja. Miki w sumie już ze 2-3 miesiące jeździ takim dużym fotelikiem i żałuję, że miałam tamten, mogłam droższy i lepszy wózek kupić, a nie takie 3 w 1. Chimerka właśnie nie chcę na Allegro, bo chciałabym zobaczyć, to tak w ostatecznośći. Kiedyś widziałam w Re-Kids. także może jeszcze są. Pytam, bo może wy gdzieś na zakupach byłyście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martyna wkoncu usnela a ja odnalazlam moje okulary,fakt ze 0 ale antyrefleks troche pomaga obalalym oczom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a im bardziej gestykuluję im bardziej moduluję głos tym bardziej się śmieje. A dzisiaj zauważyłam, że śmieje się jak wydaję głosy zwierząt :D. Mówię kurka i pok pok pok, pesek i hau hau :D. itd :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mialam taki maly kubelek jak ja to mowie do 13kg ale mala jest dluga wiec jak siedziala tylem tonogi juz jej wadzily o oparcie w aucie, ja ja woze od poczatku z tylu po srodku mowia ze to najbezpieczniejsze miejsce.. chcialam wozic z przodu ale mam poduszki do tego nie mozna ich wylaczyc no i dobrze mala jeste bezpieczniejsza z tylu i bynajmniej nie bedzie mnie rozpraszac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Oko - to sie najpierw z ludzmi umawiasz na obejrzenie, wiesz jak to jest:) W zaufaniu powiem, ze nigdy na Allegro w ciemno nic nie kupilam, no moze plyn do soczewek, ale tu nie mialam co ogladac Laski - ja to w ogole zaluje, ze mam ten fotelik, bo Mala caly czas woze w gondoli, pare razy jechala w foteliku chociaz ostatnio cos zaczelam go uzywac, ale on jest tak beznadziejny, ze szok. Kosztowal ponad 4 stowy i prawie nieuzywany. W ogole nie ma regulacji polozenia. Nikomu nie polecę, no moze w aukcji jak go bede na allegro sprzedawac:) Ana - jesli Malal jedzie w foteliku to zawsze mam ja na siedzeniu pasazera. Wylaczylam poduszki i z przodu ja mam, latwo ja wtedy obsluzyc w razie czego. Mykam spac kobity! Do jutra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
O dzieki za linki do wierszy, juz wiem co jutro bede robila, drukowala je. Mala uwielbia wiersze, a ja pamietam jedynie Alarm Slonimskiego wiec jutro sprawię Lejdi w cholerę radosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jaki masz fotelik? Bo zobacz: 9. Na którym miejscu w samochodzie najbezpieczniej? Bezpieczniej z przodu czy z tyłu? Z boku czy pośrodku? Najbezpieczniejsze miejsce w samochodzie, jeśli chodzi o montaż fotelika samochodowego dla dziecka, to miejsce pośrodku tylnej kanapy, o ile jest ono wyposażone w 3-punktowy pas bezpieczeństwa lub mocowanie ISOFIX. Zapewnia ono najlepszą ochronę dla dziecka podczas zderzenia bocznego poprzez oddalenie od strefy uderzenia. Jeśli miejsce środkowe nie posiada 3-punktowego pasa lub ISOFIX, to wybierz miejsce na tylnej kanapie za pasażerem. Przy awaryjnym zatrzymywaniu samochodu na ruchliwej ulicy możliwi to dziecku bezpiecznie wsiadać i wysiadać lub nam bezpiecznie wyjmować fotelik z niemowlęciem. Informacje o rzekomej znaczącej przewadze siedzenia za kierowcą są MITEM - nie są uzasadnione wiedzą ze statystyk wypadków. UWAGA: Zwróć uwagę na stabilność mocowania fotelika! Z uwagi na różnice w wyprofilowaniu siedzeń nie na każdym siedzeniu i nie w każdym samochodzie fotelik daje się sztywno zamontować. Chwiejne zamocowanie fotelika na środkowym siedzeniu samochodu jest zdecydowanie gorsze, niż stabilne zamocowanie na siedzeniu za pasażerem. Ogólnie polecam wam stronę: http://fotelik.info/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oko ja kupilam MEGGY http://allegro.pl/item537134226_nowy_fotelik_samochodowy_gratis_extrazaglowek.html patrzylam na strone adac no wg nich najlepszy jej romer aleniestety kosztuje kilka stowek.. moj maz twierdzi ze jak stac cie na samochid to pownno cie stac tez na drogi fotelik dla dzieck noale niestety za duzo wydatkow ostatnio nam sie naskaldalo.. ale jak na 130zl uwazam ze jest calkiem przyzwoity,naprawde moge polecic :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesssu oczy mi zaraz wyparuja juz widze jak przez mgle..do tego glowami cmi.. wiem wiem mialam isc do lekarza,jak bede w srode na szczepieniu z mala to zapytam lekarke dlaczwgo boli mnie glowa i bede chiala skierowanie na badania..a mozewogolepojade dokolezanki neurolozki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku ja to się durna stresuje tymi szczepieniami. Ostatnia już dawka wzw, no i te pneumokoki. Ehhh tym wzw się martwię :(. Głupia za dużo czytam. A ty Anabanana natychmiast do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chbimerka, tylko że w taką pogodę to szczerze to mi sie nie chce jeździć po Krakowie z Mikim, bo nie bardzo mam inaczej jak :D. Ale juz uruchomiłam shoppingowe części rodziny, czyli kuzynki które często chodzą po galeriach, żeby kuknęły czy nic nie ma takiego. Allegro w ostateczności. Ja też żałuję że kupiłam ten fotelik. Za tamten i ten, to bym kupiła juz jakiś dobry, albo dołozyłabym i byłby z ISOFIX.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×