Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

eudoimonia nie martw sie, ale ja bym lekarzowi powiedziala, musisz chyba teraz malego obserwowac czy nic sie nie dzieje. Nie jestes zla mama, takie rzeczy sie niestety zdarzaja... Pisalam kilka dni temu jak moj Filip by sobie wazon krysztalowy na glowe zrzucil-tez nie pomyslalam, ze sie doczolga taki kawal :o a co do krzeselka to ja nie wiem, mam chicco od jakiegos czasu i jestem zadowolona. Te co pokazujesz bardzo masywne sie wydaja... mepeciak

Mapeciak dziękuje ... ide sie szykować i małego ... u nas znów śnieg leci ech ...

Mapeciak :D Zapraszamy. Miło Cię powitać :) Julka fakt, że u nas tego wzw co chwilę słychać o zarażeniach. Dzieci takie małe szczepi się w sumie od nie tak dawna. Ja jeszcze miałam to jako nieobowiązkowe, chociaż szczepiona byłam. Wiem więc dlaczego nasze dzieci tak płaczą. Bo dawkę oistatnią miałam już w liceum. Dzięki za przepis, powiedz mi czy cioasto wychodz cieniutkie czy grube? W ogole słyszałam, ze ciasto na pizze powinno się wsadzić do lodówy. Eudaimonia, trudno stało się. Nic już teraz nie zmienisz. następmnym razem będziesz na pewno bardziej uważać. Powiedz lekarzowi niech go dokładnie obejży. A co do krzesełek one są dla mnie takie same. Osobiście mi się nie podobAJĄ. Ale mają to co najważniejsze, regulowane oparcie i tackę. No i zdejmowane pokrycie.

Czyżby tu Mikołaki rządziły?? :D

chyba zaszczepie na to wzw skoro trzeba, szkoda, ze mi lekarze wczesniej nie mowili bo bylam z malym w Polsce ponad miesiac :o JA tez w licem chyba to mialam. A ile razy szczepiony byl Mikolaj, chyba 3 dawki byly co? ciato cienkie wychodzi, ja te drozdze wrzucam pozniej w miske z maka i musisz je wyrobic :) pamietam, ze chyba dodawalam maki bo mniejsze szklanki mialam :) Ogolnie polecam bo jest bardzo dobre, proste i szybkie :)

Mapeciak tak Mikołaje rządzą :D. Nie no jest tylko dwóch, plus twój :D. Julka zaszczep, bo to kijowa choroba. Lepiej zaszczepić. W sumie 3 dawki. Potem gdzieś kiedyś jest przypominająca. Jak myśmy chodzili do lo, to ta szczepionka była do kupienia, nie była szczepieniem obowiązkowym. Dopiero 6 lat później chyba jak dzieci szły do posdstawówki to zaczęto je szczepić, czyli młodzież z 91 roku albo coś koło tego. Dopiero dla nich refundowali ją. A tym świństwem to się w szpitalach, przychodniach, itd można zarazić. Dlatego przed operacjami szczepili.

wlasnie tez czytalam, ze to golwnie od zlych warunkow sanitarnych ktore sa w poslkich szpitalach i podobnych placowkach ludzie sie zarazaja... w sumie my nie korzystamy z malym z tych miejsc w Poslce. Tutaj zagrozenia nie ma i nie szczepia nikogo.. Wniosek nasuwa sie sam :o

No niestety w naszych szpitalach się różnym syfem można zarazić. Ale i tak już wydaje mi się, że jest coraz lepiej.

Ciężko się połapać - skaczę po stronkach, ale juz mi się w oczach plącze :) Uśmiałam się z akcji 'Kurde no' o ujawnieniu imienia :) Ach dziewczyny, tylko takich problemów możemy sobie życzyć ;) Moje chłopaki ostatnio poprzeziębiani byli, Miki smarkał i kaszlał, doszło ząbkowanie i mieliśmy strasznie męczący tydzień. Zero jedzenia, mało spania i duuużo marudzenia. Ale już jest ok :) Wrócił mój uśmiechnięty i radosny aniołek :) Siedzieć nie siedzi stabilnie, stać nie stoi, turla sięi pełza czy czołga się, ale to nie raczkowanie jeszcze. No i na piersi jedziemy non stop ;) Was i Wasze dzieciaki postaram się systematycznie poznawać, ale jeśli możecie podpowiedzcie trochę ;) Jestem z opolskiego dla uzupenienia ;)

hej babki :-) moja Martyna wlasnie pozarla owsianke na moimmlekuale jej smakowala :-) Mapeciak witaj!!! Eudaiomonia ja tez mam za soba lot mlodej z przewijaka... no nic moja glupota bo taka prawda.. wazne ze nic jej sie ne stalo a ja teraz jestem tak wyczulona ze oczy mam dookola glowy! co do krzeselek to jak pisze Oko, ma regulowane oparc i tacke ale mi osobiscie sie nie widza.. fakt ze jezelimasz duza kuchnie topotem jako krzeselko i stolik ci sie przyda.. ja juz teraz malej zmienim czasami i siedzii ladnie sie bawi :-)

mapeciak ja akurat wczoraj mialam bilans 7 miesieczniaka czy cos w tym stylu :) Raczkowanie i siedzenie to etap dla 9miesieczniaka wg mojej lekarki wiec sie nie martwie :) Moj tez sie czolga po ziemi, jak mały żołnierz :D U nas na topiku tylko kilka mam karmi cycem :D anabanana a dzis u nas bedzie ryba pierwszy raz na obiad. Osobiscie uwielbiam lososia, pieke go w piekarniku z odrobina masla i to wszystko. Ciekawe jak malemu zasmakuje :)

Po prostu Julka ależ ja się nie martwię :) To moje 2 dziecko i widzę, ze całkiem inaczej się rozwija. Jedne rzeczy przychodzą mu później a drugie wcześniej :) Każdy jest inny i nie warto się licytować, ze mój siedzi a moja mówi. Choć ostatnio zrobiłam gały jak ciotka mojego męża mowiła, że jej wnuczek m-c starszy od Mikiego chodzi trzymany za rączki, woła świadomie rodziców i nie pamiętam już jakie jeszcze cuda :D Kocham swoje dzieci najbardziej na świecie i są dla mnie, jak dla każdej matki, najmądrzejsze, najpiękniejsze i najbystrzejsze :D:D:D Wiecie o czym mówię? ;) :P Miki innego mleka niż moje nie zna i nie chce, a ja cieszę się, że go mogę cycem karmić :)

Mapeciak, ja jestem z Rzeszowa, mam Mikiego i tylko jego na razie. Jestem na etapie kończenia studiów. Niedawno przeniosłam się z KRk :D Jula ja się boję tych naszych cholernych ryb, w tych sklepach to nic tylko lós. No nic może znajdę coś. Anabanana Miki jest mega fanem owsianki :D.

Widzę, że wasze dzieciaki już dużo rzeczy wcinają :) Malutki na razie tylko słoiczki owocowe i warzywne je. Jak skończył pół roku dopiero zaczęliśmy wprowadzać inne niż cyc posiłki.

ja z tromiasta jestem wiec ryby tam w miare dobre maja, sa hale rybne itp A tutaj nad morzem tez mieszkam i ryb cala masa, wiec sie nie boje :) Ale nie dziwie sie Tobie, moja tesciowa mowi, ze nawet u niej w miescie to ryb nie kupuje, mrozona panga i tyle :D I inne mrozone. mapeciak ja tez planuje co najmniej 5 letnia roznice miedzy dziecmi, jestes zadowolona? Starszy nie jest zazdrosny o malucha?

Pierwszy tydzień był trudny, ale teraz świata poza braciszkiem nie widzi i wzajemnie. Przepadają za sobą :)

Julka no właśnie. Ja za granicę zawsze to luz, ryby na targu a u nas d... Chociaż Almę otworzyli, to tam może jakościowo lepsze te ryby będą. Chociaż w Kkr w lodzie nie widziałam. Ja kupuję Mirunę ona nie ma tak tej glazury lodowej. Waży rpawie tyle co kupuję :). Bo panga to dramat. Kupię kg. wychodzi 450 g. Reszta to woda i lód. Mapeciak, jedzą dużo, bo mało dzieciaków jest karmionych piersią. Poza tym mamy trochę alergików. Ale w sumie te karmione piersią, jak u Anybanany i Karusi, naczelnych karmiących, dzieci spróbowały nowości dużo dużo wcześniej :D.

moj Filip jest prawie od poczatku na mleku modyfikowanym wiec ma inny schemat niz dzieci piersiowe :) wczoraj wazony 9.9kg i 78cm waga dobra do wzrostu, ogolnie lekarka mowila, ze ladny zdrowy chlopak :D ale cyrk urzadzil jak go wziela na rece, wystraszyl sie niesamowicie...

okoko ja to tej pangi sie boje szczerze mowic, nie kupuje i nie polecam. To sztucznie pedzona ryba, karmiona jakas pasza. Tu mozna swieza kupic bo w pl podobno tylko mrozona. Ja kilka razy do zapiekanki kupilam ale maz mowi , ze juz jej nie zje bo to sama guma :D

Duży chłopak, a myślałam, że mój taka kluska :) M-c temu ważył 9,3 :) Lekarka się dziwił, ze na samym mleku taki upasiony ;)

Jejku ja nie chce rodzić znowu, ale jeśli chciałabym taką różnicę jaka mi się marzy, to za pół roku, rok musiałabym zacząć myśleć nad kolejnym potomkiem. Chciałabym 2-3 lata różnicy. Nie wiem, chyba jednak się nie zdecyduje. Nie wiem co będzie. Coraz intensywniej myślę nad adopcją. Ehhhhh. Wczoraj oglądnęłam zdjęcia z wesela i wyglądam jak wielki, czerwony ślimak :D. No bez kitu, taki grubcio ze mnie. Ale chyba, że ja siebie tak widzę. No nie mogę. I zepsułam sobie fryz. A we wtorek następnmy lecę na parafinę na dłonie, bo normalnie jeszcze chwilę i dłonie mi całkiem uschną i odpadną. To co mi się dzieje z rękami to jakiś dramat. Nic nie działa. Złazi mi skóa, dłonie mam takie, że aż szkoda mi Mikołaja dotykać. Blehhhhh. A i powiem wam, ze wczoraj miałam kolesia od płytek, wymierzył mi wszystko i aż się załamałam. Około 105 m2, ale nie liczy sobie bardz dużo za robociznę, bo około 30 zł. Ale do teog płytki, fughi i inne duperele. Ehhhhh. W tym domu musze nawet gniazdka wymienić, bo tylko kilka ma uziemienie

hehe to umbnie na wsiw sklepie wybor ryb: tilapi mintaj morszczuk dorsz sola nieszczesna panga i inne ja osobiscie najbardziej lubie lososia i tilapi ale mlodej kupilam wczoraj najzwyklejszego mintaja bo nie wiedzialam w sumie jakie ryby sie dziecku podaje Mapeciak ja mieszkam w lubuskim,mam jedna Martynke skoncvzylam studia ale czeka mnie jeszcze skonczenie pracy mgr i obrona tez chcialabym miec 2 a nawet 3 dziecko ale to conajmniej za 3 lata.. moj maz pracuje za granica wiec 3/4mca jestesmy same z coreczka... ot i tyle w skrocie omnie aaa karmie cycem ale warzywa i owoce zaczelampoidawac malej od ok 4mca ale to tak na sprobowanie czyli po np 2 lyzeczki od jakis 2mcy podaje mlodej obiadek i podwieczorek jakoposilki ale i tak wszystko poprawia cycem a i sadni ze pije tylko mleko :-) sorki za bledy, Martska spi mi na rece...

Ja też pangi nie kupuję. Jem dorsze, mintaje, miruny, halibuty i inne. Nie lubię łososia jednak. Nie wiem dlaczego. I nie znoszę słodkowodnych ryb. Jedyna jaką zjem to pstrąg.

okokoko - złe wspomnienia z porodu??

Anabananana :D Ty to z tymi błędami :D. Albo Martyśka karmiona, albo śpiucha na ręce :D. Ja nie lubie tilapii, dla mnie ciągnie mułem. Natomiast kocham solę :).

Ja wiem czy złe. Nie wiem. Chyba się już po prostu nie przełamię. Chociaż nie mówię, na sto procent, bo nie wiem. uwielbiam też grenadiera. :D. A i muszę wam powiedzieć, że moja spacerówką Espiro jest o d... rozbić. I Miki dalej urzadza cyrki na spacerach. AAAa i w końcu czuje się dobrze, po tabletkach. Ehhhhhh spiralom mówimy zdecydowane NIE.

okoko a na rece to wazelina zwykla na noc smaruj, podobno pomaga. mapeciak ale po moim nie widac zeby byl taki upasiony jakos specjalnie, wyglada fobrze. a wiecie pierwszy raz wkleilam zdjecie malego do konkursu pampersa i nie wiem jakim cudem ale moj dziec po 4 dniach ma 14 glosow( w tym 4 od mamy :D ) a inne dzieciaki maja ponad 2 tsyiace. Ten konkurs to jakas sciema jest ... Maz mowi, ze oni ip zmieniaja i chcial mnie nauczy ale nie chce mi sie glosowac i wpisywac inny kod za kazdym razem, poza tym to caly dzien roboty takie tysiac glosow a co mozna wygrac? chyba paczke pampersow, nie wiem :D okoko wrzuc fotke Ty nasz raczku :P Bo ja Ci nie wierze, ze zle wygladas...

Na temat ryb się nie wypowiem, bo jestem wegetarianką ;)

ja chybo jako jedna z nielicznych na tym topiku wspominam zarabiscie porod i opieke w szpitalu ha ha :D Ale dzieci nie chce miec wiecej. Mialam cc i nie rodzilam w Poslce.

aha Oczko no tak moja Martyska to wiecznie przylepiona do mnie :-D no wlasnie a mi jakos ten mul w tilapiodpowiada haha no i uwielbiam jeszcze sandacza ikarpika mniammmmm a ty kochana prosze przeslac kilka fotek z wesela na maila bo jesem ciekawa jak wygladals i nie wierze ze brzydko!