Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

ja od małego daję wszystko łyżeczką.Taką gęściorę co do tej maści to jak pójdziesz to apteki i powiesz maść witaminowa to ci dadzą.Albo w zielarskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Dzieki za rady odnośnie wózków, ale właśnie w tym problem, że ja nie wiem czego chcę :-), bo za czasów jak młody się urodził to był jeden model wózka, i wszyscy takie mieli, tylko kolorem się różniły, a i tak jeszcze można było na ulicy spotkać te stare "ceraciaki" - nie wiem czy czaicie o jakie wózki mi chodzi. W sumie to chodzi o wózek na miejskie bruki, chyba wolę 4 kółka. No i do bagażnika mógłby się mieścić. Oglądałam na allegro rózne - od Mutsy za 2000 z kawałkiem, przez te za 1500 do tych za 600-700 zł. I np najbardziej podoba mi się ten: http://allegro.pl/item861238094_smart_exclusive_fotelik_mega_gratisy_24_kolory.html oczywiście nie czerwony a zieleń czy granat. Wogóle te wózki z RAF podobają mi się bardzo. Słyszałam, że te mutsy są to mercedesy wśród wózków, ale nie podoba mi się to, że są takie "zawieszone" w powietrzu, ta rama wygląda niestabilnie. No i cena - zwala z nóg. A ten link co wklejam, to używany wózek z gondolą tylko, bez spacerówki i innych bajerków. http://allegro.pl/item872260700_mutsy_urban_rider_2009_podwozie_gondola_cargo.html Ja chcę odłożyć kasy jak najwięcej na wychowawczy. A i tak wydatków będzie masa, bo nie mamy nic, nawet jednej pary śpioszków. A wracając do wózka, jest on trochę ciężki, ale z tego co widzę to waga wszystkich waha się od 11 do 15 kg. Mam jeszcze pytanie, czy te foteliki co są z wózkami to są ok? czytałam już sporo opinii i jedni mówią, że bardzo dobre, inni, że takie sobie. Ale najwięcej opinii takich, że na początek może być, a potem kupić jakiś większy np. z maxi cosi (te mają najlepszą opinię) No i tak czytam, czytam i powoli głupieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yenny ja właśnie taki wózek miałam;) tylko bez fotelika.Nosidło bardzo fajna sprawa.Ja wózek zostawiałam na dole a wnosiłam w nosidle,to nie wybudzałam małego i czasem udało mi się jeszcze coś w domu zrobić zanim wstal;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, jeszcze mi się te coneco podobają. W nich fajniej jest rozwiązana funkcja montażu fotelika. Ale chyba mam jeszcze trochę czasu na wybór wózka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sikorka, i nie rozwalał się, nie łamał i nie było problemów? A mówiąc nosidło mówisz o gondoli? Karusia, link mi się nie otwiera. Napisz o co tam biega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Sikorka stokrotne! Bo już się bałam, że to może jakiś szmelc. Choć opinie ma bardzo dobre, ale zawsze lepiej dopytać. Powiem ci, że nie mogę się już doczekać tych zakupów, na razie nie kupuję nic, raz - wolę poczekać, dwa - musimy pokój jeden przerobić. i dopiero jak miejsce będe mieć to zacznę zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jeszcze trochę czasu masz:)ale zleci raz dwa,więc lepiej mieć chociaż grubsze sprzęty wypatrzone:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Panie w Nowym Roku! Yenny - w temacie wózków. Ja używałam taki https://ssl.allegro.pl/item846099033_graco_platinium_quattro_tour_sport_wozek_st.html sprowadzony z USA, więc nie miał wkładu dla noworodków. Ale bez problemu go dokupiłam na Allegro. Do tego wózka przychodzi też fotelik-nosidełko, który wpina się na wierz /opiera się na przedniej tacce i po bokach/. Wózek sobie bardzo chwalę, do dziś go używamy. Ma parę minusów, ale do zalet należy niewątpliwie to, że się lekko prowadzi, skręca właściwie bez użycia siły. Jest dosyć lekki i składa się porządnie /jedną ręką/ - to dodatkowy atut, jeśli trzeba go zmieścić do bagażnika. Kiedy decydowałam się na kupno tego wózka, mieszkałam w mieście. Dzisiaj już poza, więc na pewno następny wózek kupiłabym z większymi kołami i gondolą. Można kupić w dobrych pieniądzach np. X-landera, Espiro Atlantic, itp. Pojawiają się na allegro używane, ale bardzo mało, czasem tylko gondola, a spacerówka nówka w folii. Z takich większych wyprawkowych rzeczy, to my nie mieliśmy drewnianego łóżeczka, tylko turystyczne /kojec/ z Graco. Super się sprawdza do dzisiaj. A no i jak dla mnie podstawa to jeszcze leżaczek-bujaczek z FP i krzesełko do karmienia, ale to już na później temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc laski, wszystkiego dobrego na nowy rok!!!! echh a ja z nowym rokiem ostalam @ :( i chyba troche mnie to zasmucilo.. wiem wiem odbija mi :) sylwestra spedzilismy milo, bylismy u kuzyna na imprezce, twarzystwko troche "ciezkie" bylo ale my z kuzynostwem jak najbardziej dobrze sie bawilismy, nawet troche podrinkowalam i poszlam spac dopiero o k 4tej :) moja Martyma zafascynowana mala kuzynka, ciagle wolala Dzidzio, tulila ja, calowala, zabierala i wtykala jej smoka :) wczoraj bylam u promotora i powiedzial co mam poprawic w pracy, nie jest tego duzo wiec jestem nastwaiona optymiostycznie, wczoraj wieczorkiem uslilismy mala, napilismy sie drina z malzonem i pogadalismy jak dbrzy starzy przyjaciele i wyjasnilismy wszystkie niejasnosci miedzy nami :) wieczor byl mily i upojny haha oby tak dalej bo naprawde od jakiegos czasu jest miedzy nami coraz lepiej :) echh nie doczytalam was jeszcze bo korzystam z malzonowego kompa bo moja nadal w rozsypce dopoki K. go nie naprwi :) no nic pozdrawam was wszystkie goraco!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki. Uffff jak dobrze wrócić do pracy :). Chociaż roboty co nie miara :). Mikołaj już praktycznie zdrowy, buzia pięknie się zagoiła. Cudna sprawa ten opatrunek w żelu. I dzisiaj poszedł do żłobka. Pierwszy raz od dawna ponoć zaparł się i nie chciał iść. Ale wychodził już przeszczęśliwy. Ja ogólnie kijowo się czuję, ale co zrobić. Taki chyba ma być. Yenny wózek mogę ci polecić firmy JEDO, to są polskie wózki, naprawdę doskonałe jakościowo. Ja miałam jedo fyn 3ds http://allegro.pl/item865982457_3w1_jedo_fyn_3_ds_z_fotelem_najtaniej_i_od_reki.html Nie jest bardzo ciężki, super się składa i rozkłada, jest mega wygodny dla dziecka, zwrotny, cichy, super zawieszenie, ogromny kosz do którego można wkładać i wkładać (jeździłam na zakupy na targ a poem zastanawiałam się jak to wytargać:D). Jakbym miała kupować drugi raz to bym się nawet nie zawahała. Mogłabym mnożyć plusy i mnożyć. Minusem jest, że jednak zajmuje dość dużo miejsca po złożeniu, ale na części pierwsze rozkłada się go w trymiga. Ale jak widzę jaki wózek chcesz kupić, to myślę, że jednak mniej miejsca zajmuje jedo. W nich chyba wszystkich jest możliwość montażu fotelika na stelaż, ale to średnio wygodna sprawa dla dziecka. Ta firma robi też tańsze Bartatiny, to jest na pasach 4 kołowe, to taki klasyk polski :). One są bardzo zgrabne. Ogromna kolorystyka. Co do fotelika, to od razu kupuj jak najlepszy. Ja kupiłam do wózka i żałuję, ale chciałam nie pomyślałam i wyrzuciłam pieniądze w błoto. Dzięki, ze nie miałam z tym fotelikiem poważniejszej kolizji, bo nie chcę myśleć, co by się z Mikołajem stało. Ogólnie foteliki dodawane do wózków są marnej jakości, chyba, że to maxi cosi, lub coś w tym stylu. Potem dokupiłam jeszcze jeden fotelik, który też okazał się średni. Jakbym miała jeszcze raz kupować, to zrobiłabym tak, wózek może być tańszy, ale jeśli dużo jeździsz, to fotelik super. Maxi cosi od razu. Albo popatrz na stronę www.foteliki.info ogólnie foteliki w tej klasie są bezpieczne, poszukaj, może coś tańszego będzie równie dobrego. Co do wyprawki, jeśli podróżujesz, łóżeczko turystyczne, u nas strzał w dziesiątkę. Oczywiście normalnie śpi w drewnianym. Zakupy polecam na allegro, ceny nawet i o 200 zł niższe jak np. w przypadku fotelików. Tak jak któraś z dziewczyn pisała . Bujaczek leżaczek, to mebel na dobrych parę lat. Mikołaj prawie od początku w nim. Potem przerwa na jakiś czas i znów w nim siada. Siadają w nim też bardzo chętnie starsze dzieci. Bez problemu wytrzymuje do 18 kg. Ale siadali i w kilkoro, jedno na drugim i wytrzymał więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yenny ja do Maxa miałam Mikrus alu sprint polski odpowiednik mutsu urban ride, ten co Ci się podoba. I powiem tak jest stabilny i ma dość sporą gondolkę, ale po złożeniu przez kółka zajmuje sporo miejsca. Jest jeszcze jedna firma która ma bardzo podobny wózek http://www.allegro.pl/item862386331_wozek_gleboko_spacerowy_mikrus_alu_sprint.html http://www.kiddie.pl/sklep.php?md=products&id_c=1&id_p=864 My akurat jakoś obeszliśmy się bez bujaczka i łóżeczka turystycznego. Ze względu na to że mieszkamy na wynajmowanym i z powierzchnią jest nie najlepiej i w razie przeprowadzki byłby problem z aby wszystkie szpargały pozbierać. Już teraz mam 3 wózki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć babole moje słodkie pamietacie mnie jeszcze?????? składam wszystkim spóżnione zyczenia WSZYSTKIEGO NAJ W NOWYM ROKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Muszę nadrobić co u Was bo przyznaję, nie miałam czasu podczytać. Strasznie duuużżżżoooo sie działo. Melduje tylko, ze jakiś miesiąc temu genialnie trzymałyście kciuki za moją osóbkę, bo dzisiaj byłam pierwszy dzień w nowej robocie:D Jak si troche ogarnę i odnajdę w nowej sytuacji będe zaglądać częściej:D Śle kosmicznie bycze buziaki PAPAPAPAPAPAPAPA!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yenny ja do Maxa miałam Mikrus alu sprint polski odpowiednik mutsu urban ride, ten co Ci się podoba. I powiem tak jest stabilny i ma dość sporą gondolkę, ale po złożeniu przez kółka zajmuje sporo miejsca. Jest jeszcze jedna firma która ma bardzo podobny wózek http://www.allegro.pl/item862386331_wozek_gleboko_spacerowy_mikrus_alu_sprint.html http://www.kiddie.pl/sklep.php?md=products&id_c=1&id_p=864 My akurat jakoś obeszliśmy się bez bujaczka i łóżeczka turystycznego. Ze względu na to że mieszkamy na wynajmowanym i z powierzchnią jest nie najlepiej i w razie przeprowadzki byłby problem z aby wszystkie szpargały pozbierać. Już teraz mam 3 wózki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naturalna blondynkaaa
Hej Mi też się podobały te wózki JEDO :-) lub abc design http://allegro.pl/11847_wielofunkcyjne.html do których pasuje fotelik maxi cosi z adapterami ;-) Ale ostatecznie wybrałam quinny bo na ebay-u wyszło mi z przesyłką ok 1800 zł razem z fotelikiem, śpiworkiem, foliami i moskitierą :-) Euro było wtedy tanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie kupowałam leżaczka czy tam bujaczka bo skutecznie odradziły mi to rehabilitantki Natalki przedstawiając historie dzieci, które nabawiły się różnych problemów neurologicznych od przesiadywania w tych wynalazkach lub w fotelikach samochodowych. A łóżeczko turystyczne mamy takie fajne składane w małą torbę z Samsonite http://www.chilloo.pl/pl/aukcja/podglad/5663/samsonite_bubble_mini__lozeczko_turystyczne_nowosc.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie kupowałam leżaczka czy tam bujaczka bo skutecznie odradziły mi to rehabilitantki Natalki przedstawiając historie dzieci, które nabawiły się różnych problemów neurologicznych od przesiadywania w tych wynalazkach lub w fotelikach samochodowych. A łóżeczko turystyczne mamy takie fajne składane w małą torbę z Samsonite http://www.chilloo.pl/pl/aukcja/podglad/5663/samsonite_bubble_mini__lozeczko_turystyczne_nowosc.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie kupowałam leżaczka czy tam bujaczka bo skutecznie odradziły mi to rehabilitantki Natalki przedstawiając historie dzieci, które nabawiły się różnych problemów neurologicznych od przesiadywania w nich lub w fotelikach samochodowych. A łóżeczko turystyczne mamy takie fajne składane w małą torbę z Samsonite http://www.baby-shower.pl/NIEMOWLE/Zakupy/Lekkie-lozeczko-Samsonite-Bubble.html http://www.chilloo.pl/pl/aukcja/podglad/5663/samsonite_bubble_mini__lozeczko_turystyczne_nowosc.html http://blog.babytrendsetter.com/2009/06/samsonite-pop-up-bubble.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Wczoraj opisałam się jak głupia i zżarło mi cały tekst mimo, że go skopiowałam. Dzięki za rady dot. wózków - ten Jedo niezły, ale chyba zrobię jak radzi Oczko i moje koleżanki z realu - wózek z RAF bez fotelika, bo się super sprawdza, a fotelik z maxi cosi. Bo faktycznie nie ma co na foteliku oszczędzać. A wózek nie musi być za 1500, wystarczy by był zwrotny i w miare wygodny. A okazuje się, że RAF-a prowadziłam, ma go moja przyjaciółka najlepsza - a ja przecież cale kilometry z tym wózkiem robiłam jak zajmowałam się jej małym w weekendy. No więc na razie mam taką koncepcję i chyba mi zostanie. Marzka - mnie właśnie mutsy się nie podobają - bo są takie "zawieszone". Ale podobno są najlepsze. Co do wyposażenia pokoju dziecka - mamy taki pokój już umeblowany - bibliteczka, komoda, szafa - przestawimy wersalkę i akurat wejdzie łóżeczko. I na nic więcej miejsca nie będzie, tzn. akuratna środku będzie go sporo, ale na sprzęty już nie. No, najwyżej fotelik do karmienia się wciśnie obok szafy. Ale akurat te meble są ok - z biblioteczki mąż zabierze swoje pierdoły i będzie miejsce na kosmetyki dla dzidzi, misie i inne, z komody ja zrobię wyjazd ze swoimi rzeczami i bedzie cała dla dziecka, jest duża i szeroka i przewijak na nią spokojnie wyejdzie, a szafę przetrzebię też i to porządnie. Właśnie jestem na etapie przeglądania szafka po szafce ciuchów, ręczników, firanek itd, i wywalam co niepotrzebne. A jest tego masa cała. Na koniec zostawiam swoje ciuchy - wielu szkoda mi, ale albo już nie pasują, albo już nie wypada mi takich zakładać. Ja to chomik jestem, po tym jaki kiedyś matka przerobiła na badziewiaste spódnice zajebiste sukienki z lat 70-tych to ja niczego nie wyrzucam(moda wraca-czaicie ;-) ). No, ale teraz siła wyższa. A na pościel, ręczniki i td mąż ma zrobić pawlacz (do tej pory byłam przeciwniczką pawlaczy, ale znów - siła wyższa).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do innych sprzętów - mój młody miał leżaczek-bujaczek i przy nim to była kasa wywalona w błoto, bo wcale w nim się nie chciał bujać. Tylko pierwsze m-ce i to bardzo mało, a potem jak zaczął siedzieć to już za chiny nie dał się położyć. Wolał krzesełko do karmienia, a ja miałam takie z funkcją odchylania oparcia i bujania(składało się podpórki i były bieguny- niskie dość to krzesełko było) Produkcji chyba czeskiej, takie dość toporne w porównaniu dzisiejszych, ale jak na te czasy 15 lat temu to był hicior. Muszę Wam jeszcze coś napisać, to nie tak, że ja jestem niewdzięczna czy marudna, ale nie lubię jak mnie ktoś na siłę chce uszczęśliwiać. No i w pracy u mojego męża wymyślili, że właśnie wózek mi kupią. I powiedzieli o tym mężowi, a on mi powtórzył. Więc mu powiedziałam, by delikatnie powiedział kobitkom, że ja nie chcę wózka, bo to taka rzecz, którą sama chcę wybrać. No i on im powiedział, więc jedna zadzwoniła do mnie i na siłę mnie przekonywała, bym jednak im pozwoliła kupić. No to ja swoje, że wcale nie muszą robić mi takich drogich prezentów, że jak chcą to wystarczy paczka pampersów i jakieś ubranko, a te swoje. No to ja im, że nie i koniec. Więc za chwilę znów telefon - a co bym chciała. No kurcze, to głupio tak powiedzieć - chcę to czy tamto. Zresztą, ja najbardziej lubię SAMA sobie wszystko zapewnić, wybrać to co mi pasuje. No, ale z drugiej strony rozumiem i dziewczyny, ze nie chcą kupić mi rzeczy która już mam . No i powiedziałam, by kupiły krzesełko do karmienia. Zielone koniecznie. :-) Może i zołza jestem, ale mnie naprawdę pieluchy by ucieszyły i pamięć, a nie takie na siłę wciskanie czegoś drogiego. Zwłaszcza, że to pracownicy mojego męża - i wygląda to trochę na lizusostwo. A głupio tak dać link na allegro i powiedzieć - to macie kupić. Bo np moja siostra - zadzwoniła i powiedziała - daj znac czy bedzie chłoppczyk czy dziewczynka, to wyślę Ci paczkę - mam mase rzeczy nieuzywanych po moich dzieciach(2 chłopcy i dziewuszka) i sporo używanych, ale w super stanie - to ci się przyda. I koniec kropka, a nie pytania - a co chcesz, wózek czy nosidełko czy moze nowego mesia? Moze trochę upraszczam, ale zirytowały mnie wczoraj tym - dziwnie się czułam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszę na raty, bo inaczej zawiesza mi się kafe. A ja od dwóch dni wogóle zirytowana i niedospana jestem, śnią mi się koszmary - że rodzę sama, bo nie zdążyliśmy do szpitala i dziecko nie oddycha, ja próbuję reanimować i nic i budzę się wtedy zlana potem i płaczę. Wczoraj z takiego snu mąż mnie wybudził, dziś sama się ocknęłam i potem nie spałam 3 godziny, normalnie zasnąć się bałam. Koszmary straszne, nie wiem czy nie pić melisy na noc, bo jak więcej takich snów mieć będę, to ja dziękuję. Mnie chyba się zaczyna nerwówka, ech, oby do czerwca. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hellol, a ja dzis pisalam ze swojego komputera i bateria mi padla i nie zdazylam wyslac tego co nadrukowalam, Bromba suuuuper ciesze sie i nadal 3mam kciukasy za ciebie!!! Yenny ja mialam wozek niestendardowy bo stylowy na duzych szprychowanych kolach, bardzo mi sie takie podobaja :) jest hiszp. firmy i kosztuje krocie ale mi sie udalo kupic na allegro za cos ok. 400-500zl juz nawet dokladnie nie pamietam a wozek super bylam z niego nbardzo zadowolona spelniam moje wszystkie oczekiwania :) teraz jezdze spacerwka coneco solar i tez sobie go chwale :) co do prezentow to niezly chcieli ci prezent sprawic przeciez wozek to bardzo doga rzecz, ale ja tez nie jestem osoba ktora dyktuje co by chciala i wogole pozatym doskonale ce ozumiem ze samemu najlepiej sie wszystki wybiera i kupuje!!! nie rozumiem osob ktpre sa nieprzygotowane a potem wysylaja po lozeczka, ubranka, foteliki, wozki posciele itd meza rodzicow rodzenstwo czy przyjaciol.. ja tam sama chca;am wszystko kupowac i tyle :D mi na sile nikt nic nie kupowal bo wiedza ze mam swoj gust i tyle, ubranka to co innego ale wieksze rzeczy to wolalam sama, czasem jak juz cos sobie upatrzylam i chcialam kupic to wtedy mama czy sis mowily ze to kupia i tyle :) a na ten wozek co sobie tak chwalisz zaraz spojrze bo nie znam go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat takie wozki nie sa w moim tyoie ale duzo osob nimi jezdzi i jest zadowolona, nawet moja kuzynka kupila taki corce i tez sobie chwali tymbardziej ze nie kosztuje majatek :) najwazniejsze zeby tobie sie podobalo i tyle!!!!! a jak wogole sie czujesz??? i ktory to juz tc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Ziewam strasznie, ale jakoś nie mogę się ułożyc do snu-nerwy. Ana - no właśnie o to mi chodzi, że ja wolę sama, a takie drogie bajery to rodzina może sprawić, chrzestni- ale nie obcy ludzie. Głupio tak wyszło, w sumie to wolałabym, by nic mi nie kupowali. Ale będzie co będzie. Jutro idę sobie humor poprawić - tzn. do fryzjera. dotychczas moje wyjścia to dentysta i gin. Więc idę, znaczy się mąż mnie zawozi. Lekarz pozwolił. Zadzwoniłam do mojej Fryz a ona mówi, że jutro ma okienko, bo klientka zgrypiona i odwołała wizytę. Super, bo do niej normalnie to z miesiąc wcześniej trzeba się zapisywać. No i czekam na ciuchy z allegro, portki przyszły- dżiny i takie w kant, super są - a kosztowały grosze(nowe), do końca ciąży oblatam. Niestety - nie mieszczę się już w normalne - ja noszę 34/36. No a bluzek to mam 1 co będzie dobra prawie do końca ciąży - i dwa swetry. Reszta moich ciuchów - dość obcisła, taka bardziej do ciała (głownie pod żakiety-cóż, taki charakter pracy i takie ciuchy) no i np, sweterki teraz już nie zakrywają brzucha, a jak jeszcze urosnie, to będą w pępka sięgać. Trochę szkoda kasy na takie ciuchy, ale cóż, raz się żyje. A jak muszę wyjść, to chcę jakoś wyglądać. Wystarczy, że cerę mam jak nastolatka z trądzikiem. właśnie mi powoli gasną wypryski, ale jeszcze kilka dni temu wyglądałam jakbym ospę miała. O dziwo włosy mam super, rośnie masa nowych, stare się nie łamią i nie wypadają. A paznokcie - do kitu. Dziwne trochę - jedno ok, inne do bani. No i przytyłam 2,5 kg. A tydzień u mnie 15 już. mam nadzieję, że za tydzień na wizycie będzie widać czy to chłopczyk czy dziewuszka. Najwazniejsze, by wszystko było ok, pisałam Wam o koszmarach. A dziś dostałam smsa od kumpelki ze szpitala, urodziła kilogramową dziewczynkę właśnie, aż mi się spać odechciało. Dobrze, że mała silna i ma dobrą opiekę, ale to co oni przeżywają to koszmar. Przecież kg to tyle co paczka cukru! Jednak nie ma to jak zdrowe, silne dziecko. Mój mąż tez się stresuje, mówi, że chciałby by już było "po", by się nie denerwować. Ja go rozumiem, sama czekam na czerwiec jak na zbawienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bromba, a Ty pisz jak w pracy się układa. Avi - a jak Twoja koleżanka od zszywacza? Dała już spokój?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bromba ja też 3mam yenny ja też bym nie chciała żeby mi ktoś wózek kupował.Mnie dziewczyny z pracy kupiły muzyczny ogródek. może byśsobie kupiła takie pasy ciążowe,które zakrywają brzuch a pozwalają nosić normalne ubrania dłużej http://www.mamaok.pl/ciazowy-kolorze-czarnym-p-99.html http://www.allegro.pl/item863068787_pas_ciazowy_28_kolorow_super_nowa_kolekcja.html a snami się nie przejmuj,bo każda z nas je miała,a żadnej się nie sprawdził w sumie to chyba nieodłączny element ciąży.Ja też wkręcałam sobie filmy prawie tak dobrze,ze mało co Oscara nie dostałąm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anabanana21
czesc babki, Bromba sto lat!!!!!!!!!!!!!!!!!!! kurtka moja mala ma od rana kaszel, doslownie szczeka.. podaje jej rubital ale jutro chyba przejde sie do lekarki, bylam dzis w aptece ic chcialam jej kupic cos w rodzaj wic wapo rup ale podobno nie ma nic dla tekich malych dzieci bo we wszystkim jest kamfora.. chcialam jakis syropna kaszelsuchy u mokry bo jeszcze nie wiem jaki ma mala i tez podobno wszystkie sa od 2 lat!!! co wy o tym sadzicie???? mozecie mi cos polecic, bo nie chce faszerowac jej znow jakims antybolem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podcytywaczka
moja córka ma 6 m-cy i lekarka zapisala stodal, bardzo dobrze dziala pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×