potrzebuje osoby z ktora bede sie odchudzac..kto?

gino, firanka

wypiłam właśnie kefirek duuuży. 450 ml. ciućkałam go pół godziny :) mam za sobą 450 kcal zostaną jabłuszka - 100 kcal zostanie obiadek - jakieś 250 kcal i kolacja - nie wiem co jeszcze ale mam do dyspozycji 200 kcal :D coś wymyśle

ale tu dzisiaj spokój

ja jestem ....:P

no :P

moge dołaczyć? pomozecie schudnąc,podacie jakies jadłospisy ?

jasne za tak:) zapraszam im wiecej tym lepiej:)

mushellka ponad dwa miesiace :D jestem na diecie ok 1000 cal :) i ruch ;]

teraz mam czas wolny...wiec moge cos napisac na kafe:) dzis mam ambitny plan 300brzuszkow chce zrobic wieczorem ale zobazymy ale wyjdzie:P

cześć dzuwczyny=] wracam po weekendowej przerwie. Dzisiaj się skusilam na wafelki uhh:/ ale to nic nie zjem za to obiadu tylko jogurcik na kolacje to wyjde mam nadzieje na zero. N szczęscie po nich glodna nie jestem. A zgrzeszyłam z tej radości bo dostałam dzisiaj suuupernowine, no i trzeba było uczcic.

vejda pochwal sie co to za nowina :)

ja tez jestem za tym bys sie pochwalila:) co to za nowina moze i my to uczcimy wielkim ciachem:P-zartowalam:) (ale gratulacje mozemy zlozyc:))

hej dziewczyny. ja wczoraj nawalilam i zepsulam diete kawałkiem (ogromnym!) ciasta. dziś wiec pierwszy dzien kapuscianej znow:P Nie dam sie juz ,bo wiem ze warto nie bylo :) a jak tam reszta dziewczyn na kapuscie?:D vejda, co za nowina?:D

madched masz w tym roku studniowke?

a pochwalę;] z rónych pwoodów uczelnia oddalała mój wniosek o stypendium socjalne. A jak już przyznali to powiedzieli, ze nie zwrócą mi tych pieniędzy co powinnam dostawać od października:/ a dzisiaj patrze na liste a tu ponad 2 tysiace do wypłaty, za wszytsko. Niezła sumka się uzbierała=]

nono:) podziel sie mi tylko 100zl brakuje :P na wyjazdy w gory:)

e vejda no to super a Ty firanka kiedy w gory jedziesz?:D ee sto zlotych troche przoszczedzacie na wyjezdzie i sien ie odczuje:P tak, mam w tym roku. w przyszłą sobotę studniowke. i sieje wagową panike:P

w gory jade 10 lutego a studniowke mam 2 lutego

ale jest mi zle i smutno!!!!!!!!!!! i do tego najadlam sie strasznie wszystkiego co popadlo i slodycze i normalne jedzenie,,,,,a juz bylo tak dobrze z dieta!!!!!! a to wszystko przez moja szefowa!!!!!! czy wy tez macie problemy w pracy i w zyciu osobistym?czy moze tylko ja taka nieszczesciara i pechowa jestem??powiedzcie mi? mialam dzisiaj z nia bardzo nieprzyjemna rozmowe,,,i teraz mam takiego dola ze szok! dlaczego to zycie jest takie niesprawiedliwe???czemu ja mam ciagle problemy???? czemu nie moge sie cieszyc zyciem???????? pa kochane zmykam do szkolki,,,dzisiaj dostane wyniki z egzaminow,,,,az sie boje na nie spojrzec! :(( :( :( :( :(

ej a co sie stalo o co poszlo?

hej dziewczyny sory,ze nie odzywalam sie przez caly dzien,ale mam dola :(ciagle mysle o moim ex:( a jak go zobacze z inna laska to serce mi peknie:( z dieta sie nie za bardzo 3mam ,jak mam stresa to jem i zjadlam dzisiaj owsianke, 6jogurtow naturalnych,5jablek i kawalek czekolady ehhh

blackberry co się stało? nie martw sie nie ty jedna masz tego typu problemy... dziewczyny nie przejmujcie sie każda z nas napewno miała wpadke... dlatego uszy do góry i dalej 3mac sie dietki :) ja musze sie przyznac dzisiaj że dzien bez słodyczy lecz dałam sie namówic na fastfooda... ajjj zla jestem na siebie... więc co do jutrzejszego ważenia nie mam w ogóle wymagan... będzie co będzie... moja wina że taka wage mam i tyle... będe z nia walczyć nadal... ehh... damy rade laski!!!

hej dziewczyny! :) ja się dzisiaj jakoś trzymam... choć w pracy nie było lekko, po pierwsze nerwówka, a poza tym koleżanki kusiły smakołykami :( ale jakos udało mi sie wytrwać :)

anulka bardzo mi przykro nawet niewiem co powiedziec bardzo mi przykro...:( moze chcesz pogadac o tym badz wogole sie wygadac a nie masz komu to moge dac ci swoj nr gg

czesc:) przepraszam, ze nie odzywalam sie ale mialam problemy z netem, ale juz jest ok:) aha ja dopiero bede biegac od czwartku znowu bo teraz tyle zaliczen przed sesja, ze nie dam rady, ale dietki i swoich zasad trzymam sie dalej i narazie nie zaliczylam wpadek zadnych:) byle bylo 74 do konca stycznia, bo chce to utrzymac, a potem zeby spadalo, choc nie ukrywam, ze jakby 1 lutego bylo jeszcze 1kg mniej to skakalabym do nieba:D !! powodzenia

chociaz mnie pocieszcie i napiszcie co myslicie o tym ile dzisiaj zjadlam???:( tyle jablek:O

firanka bardzo chetnie mozemy popisac,jutro sie odezwe na gg do ciebie tylko podaj numer. dzieki

anulka ja sobie owocow nie odmawiam i widzisz 4,5 kg na minusie wiec nie martw sie:) jak dla mnie jest ok:)

ja juz 3 dzien bez ani kromeczki razowego chleba :) postepy :D dzisiaj sie trzymam rano dwie łyzki sałatki potem do 15 nic.. pozniej 2 golabki(male) i na dzisiaj tyle..i mysle co by na kolacje przegrysc... mobilizuja mnie wasze wpisy i waga obecna :D tylko trzeba isc pocwiczyc jeszcze poszłabym pobiegac ale slisko troche;/ dziewczyny nie ma sie co martwic kazdy ma czasem gorsze dni.. tylko sie nie poddawajcie po jednej głupiej wpadce :)

anulka podaj swoj email ja ci na pisze swoj nr w wiadomosci:) dziewczyny chyba kupie sobie cos na przeczyszczenie:/hmm bo nic nie dziala na mnie. polecacie cos?