potrzebuje osoby z ktora bede sie odchudzac..kto?

nie pryszcz tylko po rowno :d jedno i drugie jest meczace :)

wytrwała gratulacje!!! :D ja się muszę pochwalić, że kupiłam dzisiaj orbitrek :D właśnie mąż mi poskładał, tylko zaraz idziemy na imprezę więc od jutra ćwiczę :D ale superowy jest, z obciążeniem magnetycznym i nie za duży więc nie zagraca za bardzo mieszkania :D wiecie jak się cieszę? nareszcie będę mogła ćwiczyć (bo naprawdę lubię bieganie na orbitreku) :D ja dzisiaj zjadłam: śniadanie: 2 jajka na miękko, 2 kromki ciemnego chleba drugie śniadanie: sałatka: tuńczyk, groszek,2 kromki ciemnego chleba obiad: kawałek schabu gotowanego, pomidor, bulion z jajkiem no i teraz impreza :o nie będę dużo jeść ale wypiję trochę alkoholu więc dzisiejszy dzien nie będzie dniem bez grzechu :P

chyba tylko ja mam wieczor z ksiazkami ....bo cisza tu

ja tez mam zamiar sie troszeczke pouczyc,,,,ale watpie ze dzisiaj mi to wyjdzie,,,jakos sie nie moge ostatnio zmobilizowac :( dajcie mi kopa w tylek,,,,,, a dzisiaj zjadlam: 3 wafle ryzowe-okolo 90 kcla na obiad to co pisalam(1,5 ziemniaka, troszeczke sosiku i salatka, pozniej 2 mandarynki i kinder bueno :) wszystko super ale bez tego ostatniego!!!!!!! a teraz mam straszna ochote na cos slodkiego!!!i chyba nie wytrzymam, ide zrobic sobie herbatke i zobaczymy! a jak wam idzie ??

oj kochane dziewczynki,,,,,,, czemu ta kobieta sie tak musi meczyc cale zycie??diety i nie-diety,walka z kg ...... a facet je ile chce,,,i co chce i chudzi jak paluszek,,,,,,,, a mys ie mordujemy i przez to dolujemy!! przynajmniej ja :( nie mam sil i silnej woli zeby sie zawziasc i zrezygnowac calkowicie ze slodyczy,,,,,,a najlepiej to ze wszystkiego i nic nie jesc,,,,ale i wtedy chudym sie nie bedzie.. :( powodzenia w dietach :)

dokladnie kobieta ma zawsze pod gorke:( to nie sprawiedliwe:( dobra lece spac...wiecie co powiem wam jedno te herbatki na mnie dzaiaja bo bylam sie wyproznic juz 2 razy dzis:) a czesem to i 3 dni nie bylam. ja jutro kolejny dzien diety na forum powinnam byc pare minut po 8 wiec jak cos zapraszam dobranoc:*

Dzien Dobry weszłam dzis na wage a tak 84.5kg wiec mały usmiech na poczatek dnia sie pojawil.....zamierzam dzis przez caly dzien zrobic 1000brzuszkow (10x 100) zobaczymy co z tego wyjdzie:)w normalny dzien tak bym zrobila al dzis neidziela i caly dzien nauki wiec sprobuje:)

własnie jem sniadanko *serek wiejski light +swiezy szczypiorek * 2 krompi chleba razowego z masłem *herbatka slim figura

chyba tylko ja tak rano wstaje

witam :D ahh udało mi sie za duzo nie zjesc na wczorajszej imprezie:D tylko mały kawałek torta :D ale spaliłam go bo wytanczyłam sie za wszystkie czas xD a dzis wchodze na wage i jest 71.5 ale troche to nie mozliwe az mi sie wierzyc niechce :D

wiecie co... ja juz nie rozumiem z ta moją waga co sie dzieje... ostatnio sobie odpusciłam i diete i ćwiczenia... jadłam na potęge co było w domu... żarłam słodyczy ile tylko mogłam... a schudłam... niby powinnam byc zadowolona ale dla mnie to troche chore jest... bo im bardziej staram sie ograniczyc jedzienie to waga stoi a jak zaczne wpierdalac to albo spada albo rosnie... tak ogólnie to z 83 kg zeszłam na 81,4 kg

poprawiłam stopke :P

a tak w ogóle to zapomniałam sie przywitac :P CZEŚĆ KOCHANE ;* hehe

CheriLady widzisz potrzebny czas ! mi waga stała z 3 tyg a jak ruszyła to teraz ciaagle spada :D gratuluje :)

dzien dobry wam:P gratuluje spadku wagi:) ja wlasnie zrobilam 100brzuszkow zostalo mi jeszcze hmm 900:P ciewake czy zrobie.....mam nadzieje ze jutro na wadze zobacze 84,4kg max

wytrwała wiesz co ja cie naprawde podziwiam! schudłas chyba z 10 kg już :D boooże żebym ja tak potrafiła ahh... normalnie jestes moja idolką :D

ja to samo jej mowie:) i podziwiam bardzo

firnak_a napewno tyle zobaczysz :D ja bym chciała do wtorku zobaczyc równo 81 :D i to byłby bardzo duzy sukces dla mnie :) a tak w ogóle to dzisiaj zjadłam na sniadanie małego gołabka z kromka chleba bo nic innego niestety nie znalazłam... ale niedługo po zakupy pojade :)

ja od dzisiaj zaczynam ponownie.. ostatnie 2-3 dni byly dla mnie straszne, na pewno wrocily kilogramy..:( buziaki

u mnie w lodowce jest cala blacha napoleonki i boze jak to kusi

kasiula20...nie mow ze napewno widzisz cherilady myslala ze przytyla a tu 1,5kg mniej. nawet jesli przytylas 2kg czy cos to pomysl o tym inaczej...dobrze sie sie skonczylo na 2 kg a nie na 10 ii ze w pore sie powstrzymalas

kasiulka nie martw sie! kilogramy naprewno nie wróciły! uszy do góry i dietujemy dalej :)

nie sadze zeby nie wrocilo, a tym bardziej spadlo.. to bylo okropne..:(

mam jeszcze 12 tabletek meridii 15 wiec je wykorzystam, moze cos pomoga:P

hej wszystkim,, ja juz z kosciola wrocilam i od razu na internet :) TO JUZ UZALEZNIENIE !!!! za duzo mam tych uzaleznien,,,nestety :( na sniadanko zjadlam 2 lyzki owsianki z jogurtem brzoskwiniowym,,,,,,,ale glodna cos sie robie,,,,, ale musze wytrzymac do 1 na obiadek,,,chyba zjem to samo coo wczoraj,czyli sosik moj pyszny i jaksa extra salatke sobie wymysle i bedzie pyszny obiadek,,, a wy co palnujecie na obiad zrobic?

a co to jest ta meridia... pomaga?

kapuscianka:P mam jeszcze na dzis i jutro

to jst wspomagacz na recepte, ale jak dla mnie guzik daje, spadam sie uczyc, bo egzamin w środę z anatomii mnie czeka, buziaki

ja własnie jem obiadek :P zrobiłam sobie wazywa na patelnie w przyprawą włoską [tylko cała marchewke wybrałam z tego bo mi nie smakuje] i ugotowałam sobie mięsko w bulionie z kostki rosołowej :P obiadek pyyycha :D i zajebiście zapychający :P a no i do tego herbatke owocowa [żurawina z malina - moja ulubuona :) ]