przeszkadzaloby wam, gdyby wasz chlopak mial kanaly w uszach?

wiecie takie ponaciagane dziurki od ucha do wielkosci 2-u groszowki no i oczywiscie w tych kanalach takie okragle kolczyki. moze nie chlopaka potencjalny chlopak, ten ktory by wami sie zainteresowal.

on jakis plemienny ze cos takiego nosi :/ fuj mnie by przeszkadzalo

Wszystko zależy od chłopaka a nie jego dwu groszowych dziurek w uszach!!!

poza tym sugerowałoby przynależnośc do jakiejś sub kultury, a tego nie lubie... i na serio wstydziłabym się z takim gościem gdzies wyjśc...

no tak, to oznacza przynaleznosc do subkultury. zastanawiam sie po prostu jak ludzie na cos takiego reaguja.bo mnie tez to lekko odrzuca ale z drugiej strony jak chlopak jest fajny, tylko te dziury w uszach:D a no i jeszcze kolczyk kolo ust

zeby to chociz mozna bylo wyjac i nie byloby po tym sladu a to juz zostana na zawsze takie dwie dziury w uszach.:O

przynależność do subkultury??? co ty bredzisz...moze poprostu mu sie to podoba ...tzn. jesli dziewczyna ma kolczyk w pępku brodzie i nosie to znaczy ze tez nalezy do jakiejs subkultury?? OBUDŹ SIE BO JUŻ RANO A TY BREDZISZ!!!!

ciemnooka ale to prawda, ze przez takie "gadzety" ludzie sie okreslaja i akby nie parzec kojarzy sie to nam z danymi subkulturami.

ale jak ktos sobie robi te wszystkie kolczyki, dziury itp to mimo wszytsko oznacza, ze prowadzi pewien styl zycia i w pewnych rzeczach gustuje... nie mów mi , ze gośc który tak chodzi to do tego ubiera codzienie garnitur i krawat do pracy...

jaka wiec to subkultura jesli mam kolczyk w nosie brodzie i pepku bo nie wiem do jakiej przynależę:O???MOŻESZ MNIE UŚWIADOMIĆ:O!!!???!!!

może nie tyle subkultura co styl, który mnie np. zupełnie nie odpowiada...

a dlaczego nie?? heheheheh....widzialam wiele eleganckich i bardzo dobrze pracuujacych ludzi ktorzy sa wydziarani lub wydziurowani takzemoze poprostu jestes malo doinformowana w tych kwestiach a jesli tak jest to prosze Cie nie wypowiadaj sie...

nalezysz do diskodup a moze ci ludzie ubieraja sie elegancko itp.bo taka maja prace ale poza praca chodza ubrani juz w jakies lachy czy cos innego,co tam preferuja.

nie zajmuj sie tym facetem, dobrze Ci radze. Potem bedzie Ci przeszkadzalo, ze ma zainteresowania, ulubiona muzyke i inteligentne tematy do rozmowy, i nie oglada \'Klanu\' czy innego czegos co jest teraz na topie w telewizji. Moze jeszcze, o zgrozo, ksiazki czyta i gra na jakims instrumencie. Daj sobie spokoj juz na poczatku, oszczedzisz sobie cierpien na przyszlosc. Pozdrawiam.

Mi by nie przeszkadzało. Dredy, długie włosy, kolczyki w twarzy, tatuaże tez mi nie przeszkadzają

ok, ale co innego kolczyk w pępku czy innym miejscu, którego sie codziennie nie pokazuje, czy ukryty tatuaż, a co innego podziurawiona twarz... a dziury w uszach to już szczyt... ps nie jestem discodupą, nawet nigdy nie byłam na dyskotece, a mam 25lat...

Abssinthe --> a co trafilas na takiego chlopaka i nie wiedzialas co powiedziec? szkoda. no chlopak ma te tunele w uszach, kolczyk kolo ust, jest krotkosciety a z tylu pare dredow.

a poza tym pytanie brzmiało" czy przeszkadzało by CI to" czyli czy mnie by przeszkadzało i moja odpowiedź brzmi "TAK" i o ile tacy ludzie na ulicy czy jako znajomi mi zupełnie nie przeszkadzaja o to juz umawiać się z takim chłopakiem bym nie chciała bo taki styl nie jest w moim guście i mi się nie podoba...

napewno by mi to przeszkadzalo, tak samo jak dredy ;)

lekko by mnie to obrzdzało a --> a to z diskodupa nie bylo do ciebie:)

ale przeciez ja was nie probuje przekonac. chialam uslyszec ylko wasze zdanie na ten temat.

Musiałabym być naprawde po uszy zakochana w gościu żeby tolerować takie dziwactwo. Bo dla mnie to jest dziwactwo. Zawsze jak widze w TV gościa z takimi kółkami w uszach to mnie to odrzuca. Może taki facet jest fajny pod każdym innym względem, możecie pisać nie należy do żadnej subkultury, ale dla mnie to wyraziste wyłamywanie się z norm, bo takie kółka co tu dużo mówić bardzo rzucają się woczy i może sobie taki facet mówić i myśleć co chce a to nie zmienia faktu że ludzie to postrzegają jak jakąś forme buntu. I nie bedziecie mi wmawiać że to tylko niewinne gusta i że to po prostu mu się podoba a o gustach sie nie dyskutuje. Facet zdaje sobie chyba sprawę że nasz wizerunek reprezentuje to co mamy w środku. I każdy chce coś przekazać nawet niewinnym tatuażem. Choćby to przekazać że chce się przez to wydawać się bardziej niegrzecznym i interesującym. To tak jakby wyszła na ulice dziewczyna zjarana od solarki, w białych kozakach, mikrospopijnej mini i tlenionych blond włosach a wam mówila że jest wartościową dziewczyną, czyta książki katolickie, ma wysokie IQ. Ciekawe czy ktoś by jej uwierzył.

To ze o discodupie bylo o mnie...heheheh....bardzo mi milo to slyszec gdyz mam 26 lat corke i meza a na dyskotece ostetni raz bylam jak mialam 19 lat i jeszcze wtedy poza kolczykami w uszach zadnych innych nie mialam...poprostu mi sie to podoba i mam i moze wlasnie o to mi chodzi by inni mysleli ze jestem inna niz jestem a potem sie mile rozczarowali...pozatym najwazniejsze jest to ze bardzo mi sie taki styl podoba i nie zniechecam sie do innych dziwactw lub do ludzi ktorzy nic sobie nie dziurawia itp a ty oceniasz na poziomie podstawowym...moze jestes pusta ??

ale chyba nie mozna powiedzec, z etk chlopak jest mniej wartosciowy od tych innych.mysle, ze chce po prostu wyrazic siebie, moze chce pokazac jaki to on jets odwazny, jaki zbuntowany..nie wiem.ale te wszystkie ozdoby nie znacza, ze jest imbecylem:)

o kurde, to zes pojechala.gdzie ja tego kogos oceniam? to, ze napisalam, ze jestesm discodupa to byl zart-bo kazal mi siebieokreslic. mi kolczyk w pepku nie kojarzy sie fajnie ale to nie znaczy, ze skreslam kogos po tym, ze ma kolczyk w pepku:Omam wielu znajomych, ktorzy se kolczykuja tu i tam, czy tez maja tatuaze.chcoiaz teraz do chyba wiecej jest tych, ktorzy wlasnie maja kolczyk, maja jakas dziare bo chcieli sie wyroznic a mniej tych, ktorzy nie ozdabiaja sie tym.

...to o czym piszecie jest stereotypem ....panna w blad wlosach to napewno glupia a nie daj boze w tlenionych...w bialych kozaczkach na obcasie dyskodupa no i oczywiscie z kolczykami tu i owdzie... ...hehehehh....mnie sie osobiscie takie kola nie podobaja ale to nie moja sprawa co kto ma na wlasnym ciele i to nie znaczy o tym jaki jest czlowiek.... ...waszym mysleniem lepiej po wierzchu wygladac schludnie bez kol bo z kolami to malo inteligentnie ale jak facet robi sobie kolczyk w penisie czy moze sobie zrobic krzywde to ok bo nie widac... ....hehehhe no chyba ze przy kazdym poznaniu kolesi pytacie czy nie maja czasem kolczyka w penisie:P....dobre dobre....przypominacie mi moje sasiadki z bloku...Stare dewotki....a widac ze i wsrod mlodych takie myslenie nie jest obce....żenada... :O

ale ja nigdzie nie napisałam, ze chciałabym aby tacy ludzie zniknęli, niech sobie są, niech ubierają się jak chca i dziurawią sobie co chcą mnie to zupełnie nie przeszkadza, moge miec takich znajomych, ale tylko znajomych bo taki styl nie jest dla mnie atrakcyjny.. i tak samo jaka ja nie umówiłabym sie z takim chłopakiem na randkę tak samo on nie chciałby ze mna gdybym np. była \blond solarką z długimi tipsami i nie ważne ile książek bym przeczytała i iel doktoratów miała ... i powtarzam jeszcze raz: co innego miec takich znajomych, a co innego popatrzec na nich od strony chociażby seksualnej...

ciemnokoka znowu mylisz dwie rzeczy: pytanie brzmi "czy przeszkadzałoby wam gdyby WASZ CHŁOPAK ..." , a nie znajomy , sąsiad, brat... jest lekka róznica... mnie u sąsiada, przyjaciela, brata, ojca by nie przeszkadzało, ale u mojego chłopaka TAK...

...dobra koniec tematu bynajmniej dla mnie....musze uciekac na dyskoteke:P o kurcze to nie te czasy:O ide tylko do sklepu

kurde, do czego ty pijesz? w ogole nie piszesz na temat i nie wiem o czym gadasz:O czy ja gdzies napisalalam, ze ten chlopakz tunelami jest debilem lub jakis chorym czlowiekiem? napisalalam? a to, ze gdy kogos widzimy to od razu przychodza nam na jego temat rozne okreslenia to chyba jest normalne prawda?bo kazdy jak kogos poznaje wyrabaia sobie zdanie na temat tej osoby a pozniej zbiegiem czasu sie to zmienia:O to, ze ja widze jakas laske z kolczykiem w pepku, moze i z 5 tatuazami moze sklaniac mnie do tego bym o niej na podstawie wygladu wyrobila sobie zdanie prawda?no bo jej chyba o to chodzilo, zeby ludzie patrzac na nia mieli o nije pewne zdanie, chciala sie przez te tatiuaze i kolczyk wyrazic.tak smao jak ty.napisalas, ze lubisz gdy ludzie patrzac na ciebie mysla sobie ze jestes taka i waka a po blizszym poznaniu dochdza do wniosku, ze to tylko pozory. wiecc o co ci kobieto do cholery chodzi?