Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2

..ups za wcześnie wstałem, jeszcze na godzinke :)

Co tu tak cichutko? :> Wszyscy w plenerze?

......minęła 23.00 ! - można pisać posty:D

No cudnie - wlasnie mam ochote cos skrobnac . Ja pod swoim lozkiem zadnego diabla nie mam. I tak by chyba smrodu biedak nie wytrzymal ... :-)

Hej :D Krótko i na temat bo zaraz padne (choc sie z reguły rozbudzam wieczorem) :) Nic nie wiem, nie czytałam.. pracuje 12 h na dobe i bolą mnie nogi od stania i biegania... ale mam nadzieje ze za tydzień sobie wyjade, a jak nawet nie to troche później :) Dzisiaj to zostałam bardzo pozytywnie zaskoczona w domu, pies wyczesany że wygląda jak wykąpany i lodówka pełna pyszności dla mnie (sałatka, truskawki, czereśnie, cola i piwo :D) Normalnie szok i w ogóle.. :D Szkoda ze nie ma czasu żeby całą lodówe opróżnić :D Ma sie ochote jeść pół nocy to wszystko ale musze sie wyspać :) Siedze w tej pracy i jak mam czas to sie zastanawiam nad różnymi życiowymi sprawami.. No i ciągle coś czytam.. Kod Leonarda skończyłam,potem było Patrz jak Jane ucieka, teraz jeszcze jakaś inna książka.. a potem biore sie za Ludluma, troche tego znalazłam w domu i mam na całe wakacje :D I chce porządek zrobić, bo na półkach już miejsca nie ma na te książki.. a nie ma czasu zeby te porządki robić! Najbardziej to żałuje ze nie mam czasu z psem wyjść..wieczorem to albo nie ide bo latają chrabąszcze albo jestem zmęczona, a jeszcze kąpiel.. itd..i do spania.. Musze rano wcześniej wstać.. ale nie wiem czy mi sie uda :P Mam dziś wene na gadanie ale mało czasu na pisanie.. wiec buźka i lece :) Fajnie że Kaya zawitała w końcu, Margotka też jest, Zdiablona pisała, a gdzie TYGRYS ?? Tygrysek co jest że Ciebie nie ma co? Lece a Borewicz niech wam wyśle niektóre ostatnie zdjęcia.. ja tam talentu nie mam do ich robienia ale podobno niektóre ładne ;):D

Nikogo nie bylo???? nikogosienko?? ale jak to??

Cześć :) Elles - gdzie ty pracujesz, bo mnie coś ominęło chyba :) Co to za praca, że cię nogi bolą? Tygrysek - no, ja teraz dopiero wróciłam do domu. Cały dzień byłam na działce, strasznie było ciepło, a ja się kąpać nie mogłam :o I wracam z tego pola zmęczona jak diabli :P szok tlenowy mam :D A co tam u ciebie pasiaku? Mam nadzieję, że ciut lepiej

No i kurczę, znowu szybciej wysłałam niż napisałam :) Miałam poprosić Borewicza o zdjęcia Elleski :D Bardzo proszę :)

no ..widać weekend:D ..wszyscy gdzies wybyli, ja też dopiero co do dom wróciłem, załapałem sie na piknikowy koncert Leszczy :P..i tak jak kiełbasa z grila była do kitu, to i koncert też :D foty zaraz podeśle ino je spakuje bo trochę sie nazbierało..:)

Hej :) I znów mam zaległości.. :0 nie wiem kiedy nadrobię ;) jednak rzucił mi się w oczy strasznie zakurzony nick ;) Marika wszelki duch... ;) i jeszcze o Javonie coś wspomina... - szok :D:D

Przeczytałam, to moge odpowiedzieć, ale i tak widzę, że z poprzednich zaległości (co to mnie tydzień nie było) dużo mi osób i rzeczy umknęło :( Kasiek coś przeczytałam, że zostałaś Panią Magister :D:D Gratuluję :D:D Tygrysek nie daj się i uszy do góry :P A sama widzisz, że dostałaś bratnią duszę do pomocy i tego się trzymaj Zdiablona i Ty tutaj :) Baw się dobrze tam za kanałem ;) Margot czyżbyś się pochwaliła ważną uroczystością? :D Gio i jak tam walka z naturą? :D:D Dla niewymienionych gorące buziaki

..odmelowuje sie ..weekend ( urlop)..mam juz z glowy wiec teraz moge sie wziac do roboty a nie myslec o gooopotach i marzeniach ..:) Borewicz >>.. Ja tam specjalnie ..poetka nie jestem ale ... . ....Niech Ci ..Gwiazdka pomyslnosci nigdy nie zagasnie .. Wszystkiego Najlepszego w Dniu Urodzin..samych pogodnych dni ..duzo szczescia i milosci .. ... duzo wodki ..malo gosci .. .. spelnienia marzen ..kasy jak lodu ..i wlasnego . ...\"tajemniczego ogrodu\"..!!! I miej w zyciu taka zasade ..\"..baw sie i szalej i nie mysl ..co dalej \"..:D Pozdrowienia dla wszystkich ...

Zadnej wódki, zadnej! :P Nie bedzie mi sie tu facet upijał :P cholera jasna, i jeszcze czego...? :P:D Szalej i nie myśl co dalej... taa?? Ja mu tu zaraz poszaleje i nie pomyśle..... :P:D;) Airka praca w gastronomii, sezonowa, lody, gofry, takie tam.. U nas chyba wszyscy studenci tak pracują :) Ale 12h to troche dużo, dziś tak stopy mnie bolą że chciałabym umieć chodzić na rękach :( Tygrysek no nikogo, nikogusieńko, a bez Ciebie to już w ogóle jest łyso i pusto i innym też się brykać nie chce :P:) :) Kachni :P;) No... to dobranoc :) (ide se jeszcze wtranżolić truskawki z lodowki )

Gio ---> bardzo dziękuję :):):) postaram sie zastosować w praktyce twe słowa --> \"baw sie i szalej i nie mysl ..co dalej\" ;) Majorkowa ...Ty jeszcze jesteś w terminie czy już po ? Kach ..to było od niechcenia pozdrawiam i miłego tygodnia:)

elles---> cicho!! :P;) co to za ograniczenia?! ...w dniu urodzin wszystko mogę :D:D;P;):D nie czytałas ?:D ... no !

hahahaha...:D...i znowu wsadzilam ..Kij w mrowisko ..!!!:D Elles...buziaki ... Borewicz ..ja jeszcze mam pare takich ..to Ci zdradze tajemnice ...a wtedy dopiero ..zycie plynie .. ..jak choremu po rycynie ..!!!:D:D:D

Borewiczu - Wszystkiego najlepsiejszego!!! :D:D:D

Wielkie joł :D Elles i Borewicz - dziękuję, zdjęcia dostałam :) Fajne, dużo na nich wody a mi właśnie jest tak gorąco, od rana upał. Borek czy ten czarny, świeżo umyty czarny pełgeot na zdjęciu to ten twój nowy? No i ten biedny ptaszek zabity przez marcedesa, przykra sprawa, ale żeby od razu zdjęcie mu robić... taki dokument :P Mój kuzyn fotografował ostatnio martwego gołębia. Cóż nie wszystko muszę rozumieć. Elles - no to się nie dziwię, że cię nogi bolą, jeszcze w taka pogodę. Pewnie macie duży ruch teraz, wakacje, lato w pełni, ludziki ciało rozpieszczają, takie goferki pycha :D Borewicz - ja się też przyłączam do życzeń urodzinowych. Zdrowia, szczęścia i słodyczy AIR Ci życzy :) Gio - no to dobrze, że udało ci się wrócić szczęśliwie z walki z naturą :) Teraz pozwól niech wszystko znowu dziko zarośnie, żebyś następnym razem też miała co robić na urlopie :P hehehe Pozdrawiam wszystkich, życząc wam miłego dnia i w miarę chłodnych kryjówek :)

Borewicz - 150 lat, a co bedziemy sobie zalowac :D:D i [ptasie mleczko] :D Dzieki za fotki :D Pozdrowienia dla wszystkich

Dzien Dobry ..Ja juz bardzo podziekuje za mieszkanie w Stolicy !!! ...mam dosc ..poprosze teraz o cos calkiem innego ..jakas stara chalupe na wsi ..!!! Doooosc ..tego zaru ..klejacych sie butow do asfaltu ..smrodu w autobusach ..przeciagow ze malo lba nie urwie ..karetek ..strazy pozarnych i ..korkow na ulicach ...F U L L >>>!!!!! ...zabierzcie mnie stad ...zanim zwariuje do konca ..!!!! Jutro jeszcze lepiej ..30 stopni ..!!!

Gio -> to przyjedź nad morze :). Co prawda dziś mi szpilki wbijały sie w asfalt Sopotu ale znam parę takich miejsc, gdzie nie ma gwaru :)

Borewicz- 100 lat!!!! Spełnienia marzeń, uśmiechu na twarzy, tylko cudnie zyczliwych ludzi wokół :) Stawiam podwójne ptasie mleczko i whisky z lodem! Buziaki P.S dzieki za zdjęcia! Ptaszek wpasowany w meśka był...biedny.... Elles- ja chcę mieć twoje wymiary....:( !!! Pozdrawiam

A ja się zamienię z Warszawiakami!!!! Bylam w Warszawce w zeszlym tygodniu- narzekaja na susze i slonce-palace, a u nas w Karkonoszach od 2 tygodni prawie non stop leje !!! Wrrrr! Niedlugo wyjezdzam nad nasze polskie, piekne morze i zapewne wtedy popsuje sie tam pogoda- juz mam takiego pecha-trudno. Moja kumpela siedzi juz tam 1,5 tygodnia, zjarana na murzynke, naladowala akumulatorki na 2 lata conajmniej a ja.... ja nie wiem....ostatnio mam beznadziejne dni...

A u nas od paru dni leje i leje :) Dzis na chwilke wyszlo slonko, i juz od jutra PODOBNO pogoda MA BYĆ A ja dostalam w prezencie dodatkowy tydzien wakacji i jestem happy :D Nie ma to jak wysypianie sie do woli i leniwe spedzanie dnia :D A na Warszawe sie nie zamienie, dziekuje bardzo :P

dziendoberkowieczór wszystkim mam straszne zaleglości ale za sobą megaiprezkę w ogrodzie (była dzialka budowlana-bez wody i prądu za to z bazantami,kosami,szpakami,jezami i inna gawiedzią) Zapraszam wszystkich-tym bardziej, że bez upału - z deszczykiem i małym co-nieco=>szczególnie Borewicza (może z moim lubym obchodzisz urodzinki:) )-100-lat:) Gio i Elles-\"siądź pod mym lisciem i odpocznij sobie\":) takoz zapracowane Ninka i Saszka :) i Air :) a Tygrysek_taaaa...trudna sprawa...ale ja wierze w dobre zakończenia a nie wierze zeby tygrysek przestal brykać Kachni,Kasiek,Margot i wszystkie diabły zapraszam do tajemniczego ogrodu, który na chwile zamienilam garden party [URL=http://www.imageshack.us]http://img67.imageshack.us/img67/981/im0016731ql.jpg [URL=http://www.imageshack.us]http://img67.imageshack.us/img67/4921/im0016701zx.jpg [URL=http://www.imageshack.us]http://img67.imageshack.us/img67/3443/im0017189fp.jpg [URL=http://www.imageshack.us]http://img67.imageshack.us/img67/7077/im0017490nk.jpg [URL=http://www.imageshack.us]http://img67.imageshack.us/img67/1295/im0017355gk.jpg

dorwałam na chwile kompa... Borewicz...wsio NAJLEPSZEGO :D szalej, szalej ale myśl co dalej ;) Gio. szkoda ale napewno jeszcze kiedyś bedzie okazja Ell...doczytałam żeś zapracowana...ale maila oczekuje :p ale serio to może sobie troche odpocznij czasem... pozdrawiam wszystkich ze smrodliwej stolicy ;)

Jak mi sie tu zaraz Tygrys nie pojawi to nasle na niego wszystkich warszawskich Diabłów i tych chwilowo przebywających też, coby jej futro przetrzepali :P wrrrr Haha... ale wam Borewicz zdjęcia wysłał, ech... tylko na jednym wyszłam w miare, z tą nogą... :D Ja mu dam czaple.. A Borewicz to sie zawsze jakoś dziwnie krzywi jak mu zdjęcia robię :D I ten las, no po prostu super dużo widać nie? :D A wróbla też dopiero co widziałam... biedny.. Airka, dziś na szczęście mały ruch był, więc odpoczęłam, o 20 już się zbieraliśmy a nie o 22 :) Także nawet z psem wyjść zdązyłam :) Nina eee tam... :) figure to ja miałam dwa lata temu a teraz to czekoladki, cola i nocne żarcie robią swoje... ;) Chyba musze pomyśleć o brzuszkach skośnych :D bo jak tak dalej pójdzie to się w drzwiach nie zmieszczę :D Kasiek :D na śmierć zapomniałam.... :D napisze :) fajnie masz że jesteś w Wawce, możesz się z ludkami spotkać :) ..................... --> (dobrze policzyłam kropki? ;) pewnie nie) dlaczego ja nic o tym nie wiem że jesteś z Sopotu? :P ;) Gio.. :) chyba Cię rozumiem.. mnie ostatnio też doskwierają podróze komunikacją miejską i upał.. Wole zeby lało. Rokita mmmm ale ogród :) A ta sałatka.. to ten.. z kukurydzą? :D Bo ja uwielbiam kukurydze :D Kachni korzystaj z wakacji póki możesz :) Wysypianie się to podstawa :D Spadowywam..

Ellesku - siem nie przemeczaj! Gdzie bedziecie z Borkiem na tych wakacjach w Wielkopolsce? Raporcik, juz, juz Rokita - ale fajny ogrod-party, czy Ty jestes na ktoryms foto? Spadam sapc kochani, sen to podstawa...

Cześć :) Elles - to Borek zdjęcia wysłał bez konsultacji z tobą i cenzury? :) hehe Fajną masz figurkę, a powiem ci, że ja dwa lata temu też miałam lepszą :P Ale walczę dzielnie, tylko jak jest 30 stopni to mi się brzuszków nie chce robić. Na rower się dziś wybieram, ale dopiero wieczorem, bo teraz to jest Mexyk :P Rokita - fajne garden party, my na naszej działce też mamy warunki spartańskie, ale mieliśmy podobne przyjątko z pochodniami i sztucznymi ogniami :) Super sprawa, kupa jedzonka i balety na świeżym powietrzu. Gio - w Poznaniu też upały, dzięki Bogu nie mieszkam w centrum, na moim osiedlu jest dużo drzew i zieleni więc jest całkiem przyjemnie. Ale zaraz muszę do miasta jechać i już mi słabo :P Pozdrawiam wszystkich obecnych i nieobecnych też.