STARAM SIE O DZIECKO NA WRZESIEŃ 2008- KTO ZE MNA?

Julka tak chyba najlepiej :D Majek pojechalas juz na te zakupy? ja sie zastanawiam czy jechac do mamy czy nie... w sumie mi sie nie hcce... sama nie wiem...

czesc dziewczyny jak samopoczucie?? ja to sie troche przeziebilam i teraz oprocz mdlosci to jeszcze katar kaszel i bol glowy ehh:/ macie jakis dobry sposob na przeziebienie w ciazy??

Znowu nie widac postow:( wiewiórka ja kurowałam się tak: herbata z cytryną, sok z cebuli, mleko z czosnkiem, masłem i miodem.

Witajcie Dziewczynki :) Szukałam takiego tematu, jak Wasz :) Chciałam zapytać,czy mogę się przyłączyć.Nie dawno zrobiłam test i wyszły 2 kreski.Jestem szczęśliwa, bo staraliśmy się od kilku miesięcy i bałam się,że będę mieć problemy z zajściem w ciążę :( No,ale jak minęły stresy ze szkoła to się udało. Wczoraj byłam u gina i powiedział,że może jeszcze nic nie zobaczyć, bo mam długie cykle, ale zobaczył.... :) tylko maluszek jeszcze nie miał tętna,ale położenie ok. i w ogóle :) Tylko przestrzegał,że takie wczesne ciąże są zawsze obarczone ryzykiem i jakby nie pozowolił się jeszcze cieszyć....boję się dzielić tą radości,że cos będzie nie tak.... Ale wyliczyłam,że urodzi się 9 września :) 2008 :) Stąd ja na wszym forum :) Chciałam też zapytać, jakie badania zlecił Wam lekarz, bo mnie tylko morfologię, mocz, grupe krwi, RH i cukier.A że była prywatnie, to oczywiście badania tez powinny być prywatnie.Więc poszłam zapisać się do lekarza pierwszego kontaktu, bo do żadnego nie należałam,a ten na mnie fuczał,że chcę badania.Przykro mi było.A jak chciałam też badanie na toksoplazmozę, to powiedział,że to tylko prywatnie :( Sptkałyscie się z czymś takim??? Masakra. Jeśli juz o tym pisałyście t wybaczcie,ale nia mam czasu przeczytać wszystkich stron.Może kiedys to nadrobię :)

Miałam kiedyś czarny nick.Spróbuję go odszukać.

Czesc :) ja jeszcze nie byłam do lekarza ide dopiero jutro :D:D Ciekawe czy cos bedzie widac, a ty marta w którym tyugodniu bylas u gina? niestety musze ci powiedziec ze toksoplazmoze tez robiłam prywatnie i to w polowie ciazy- tak bardziej pod koniec. Ale ze do lekarki chodze panstwowo to i krew i mocz mam na skierowanie panstwowo robioną :D:D wiewióreczko ja na przeziebienie tez herbatke piłam z cytrynka i soczkiem malinowym, prócz tego homeopaty, czosnek, miód i syrop z cebuli :D Ja jestem własnie u mamy jestem, ale nietsety mamy jeszcze nie ma. mania buszuje w łózeczku i sie bawi nowymi zabawkami ( u mamy ma specjalne zabawki których nie zabieramy jej do domu wiec jak tu przyjezdza to ma radoche) :D:D

Witaj MaMi :) No właśnie to jest szósty tydzień ciąży licząć od ostatnie miesiączki :) Ale tak jak pisałam cykle miałam 34 dniowe,więc jak lekarz powiedział, ciąża jest jeszcze bardzo młodziutka :) Ale mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze :) A orientujesz się może, ile kosztuje takie badanie????

marta juz dokładnie nie pamietam ale wydaje mis ie ze igg i igm kosztuje cos 120 zł. Ja robiłam tylko jedno bo tak mi powiedziala lekarka ale nie pamietam czy igg czy igm. Marta to ja mam cykle 32 dniowe i jutro bedzie 5 tydzien i 1 dzień. Nie wiem czy będzie coś widać...

Wiesz, nie wiem.może akurat. U mnie było wyraźnie widać 8,7 mm,ale bez tętna.A wiesz- teraz tak sobie skojarzyłam,że to było dokładnie 5 tygodni i 3 dni.Więc może się uda. A co t jest dokładnie to igg i to drugie???????

igg to to czy miałas kiedys tokso i nabyłas przeciwcial a igm to to czy jestes chora teraz

Acha :) Dziękuję za odpowiedź.Jestem umówiona z lekarzem na 31 styczeń,czyli nz 4 tygodnie, to zapytam, czy robić to badanie i kiedy :)

ja ide jutro i sie boje. Potem pewnie kaze mi przyjsc dopiero w połowie lutego...

Nie bój się :) Będzie dobrze, choć wiem,że zawsze sa obawy :( Musimy o siebie dbać, a nasze maleństwa będą rosnąc jak na drożdżach :) A Ty przecież juz doświadczona mama jesteś :) a jak to było z pierwszym dzieciątkiem???Też tak szybko się wybrałaś do gina ?

ostatnio poszłam za wczesnie jakos w 40 dniu cyklu i nic nie było jeszcze widac i tylko sie nadenerowowałam niepotrzebnie...

Wróciłam z zakupów, gdybym wiedziała,że tak będzie to ani bym z domu nie wyszła:( w sklepie co chwilę przechodziła koło mnie matka z małym dzieckiem..później druga i tak w kółko...kiedy wracaliśmy do domu zobaczyłam gwiazdkę na niebie i tak sobie pomyślałam,że pewnie to mój Jaś i tak się rozryczałam,że do tej pory nie mogę przestać...:( znowu straciłam całą chęć do życia...

hej! ja też chciałam dziecko na wrzesień ale zaszło mi sie szybciej i bedzie 20 sierpnia :) jestem taka szczęśliwa :) staraliśmy się ponad rok i nic, ale teraz przez 2 miesiące brałam takie specjalne tabletki od ginka na jajeczkowanie noi w drugim miesiącu sie już udało. teraz jestem w 7 tygodniu. pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkie przyszłe mamusie :)

Witaj Majek!!!! Dziś chciałam do Was dołączyć.Wiem,że w takich chwilach ciężko jest w ogóle kogoś pocieszyć,ale musisz być dzielna i silna, dla swojego przyszłego maluszka.Przecież mama musi być spokojna.Głowa do góry, a Twój Jaś na pewno na Ciebie spogląda i Cię strzeże :)

hej Majek, nie smuc sie :) Bedzie wszystko w porzadku bo przeciez niedlugo i Ty zaczynasz starania :D Mi ginek powiedzial, ze przy dwuroznej to jednak w pewnym stopniu ciaza zagrozona i kazdy skurcz macicy ( podczas orgazmu sa skurcze) jest niewskazany. Wiec nie mam wspolzyc. Tak samo mowil o wyziebieniu organizmu czy przegrzaniu lub jak cos bym ciezkiego nosila, moze to spowodowac skurcze macicy. Mam odpoczywac i sie relaksowac :)

Martuś przepraszam,że Cię nie przywitałam na wstępie , ale miałam takiego doła,że musiałam się wygadać. Jeszcze nie jestem w ciąży i pewnie to potrwa:( No nic, witaj na naszym topiku:) mam nadzieję,że dobrze będziesz się u nas czuła:) Kacha jakie tabletki brałaś? Julka, ale jak sobie pomyślę ile czasu to potrwa to tak jakoś podwójnie się dołuję..Dzisiaj mam gorszy dzień:( Mam nadzieję,że to że nie mamy Jasia to nie jest nasza wina:(no,ale skąd mogłam wiedzieć:( Qrcze, na wszystko trzeba będzie uwazac:( nie wiem czy dam rade:(

Majek nie jest to ani Twoja ani meza wina. Ja jak sie dowiedzialam o ciazy to tez ryczalam, ze cos bedzie nie tak. I moj chlop mi na spokojniie tlumaczyl, ze jesli cos zlego sie stanie to nie bedzie to ani jego ani moja wina i ze sprobujemy raz jeszcze, az sie uda. poza tym wydaje mi sie, ze z tym seksem to przesada ze nie mozna. ehhh ale moj chlop byl ze mna u lekarza i slyszal i jak sie kladziemy spac to dostaje buzi i sie przytula i juz nagle spi :) jest okropny. mowie wam. czasami mi sie wydaje, ze on to przezywa wszystko duzo bardziej niz ja :o

no i witam Marte. Gratuluje i zycze spokojnej ciazy :)

Julka ja wiem,że nie mogę siebie o to obwiniać,ale jak mi piszesz,że tego czy tamtego nie wolno to od razu myślę,że to ja coś źle zrobiłam. Czytał ostatnio gdzies na kafe,że nie wolno spać na prawym boku,bo wtedy przygniata się tętnicę główną czy coś a jak całą ciążę właśnie tak spałam , bo nikt mi tego nie powiedział! Jest tyle rzeczy , których nie powinnam była robić, ale skąd miałam o tym wiedzieć skoro lekarz zapewniał,że wszystko przebiega prawidłowo:( następnym razem będę już wiedzieć,ale dlaczego wszystkie moje błędy musiały kosztować tak wiele... Mówisz,że nadopiekuńczość faceta zaczyna już Cię drażnić?:D mój właśnie robi mi kotleciki z sera:D a wcześniej pochłonęłam całą laskę kiełbachy:D

No nie:> Jeszcze śpicie?:D jak by to moja babcia powiedziała, dziad przed 6 wieś przeszedł a Wy jeszcze śpicie:D wstawać!:D

ja nie spie :) Majek, nie zrozum mnie zle ja nie pisze Tobie roznych rzeczy zebys sie obwiniala za to co sie stalo kiedys. Pisze bo wydaje mi sie, ze powinnas wiedziec czego w kolejnej ciazy unikac. Jednak ciaza z macica dwurozna jest zagrozona, jest mi tymbardziej przykro, ze Twoj lekarz byl taki tępy... :o mam nadzieje, ze nie jestes na mnie zla. ja zbieram informacje bo nie chce zeby mojemu malemu cos sie stalo i przekazuje dalej Tobie...

Julka, jestem Ci wdzięczna za każdą informację, ale wiesz jak to jest..zaczynam rozpamiętywać wszystko co robiłam i ,że może to miało jakiś wpływ. Mama stwierdziła,że u mnie nie sex zawinił, bo ja nie porobiłam. Przed chwilą mąż dzwonił ,bo odebrał moje wyniki cytomegalii i powiedział,że nie jest wesoło i,że mam sporo ponad normę...a lekarka powiedziała,że jeśli nie dwurożność to cytomegalia była przyczyną śmierci:( jakieś 2 minuty później mój chłop dzwoni z wiadomością,że źle przeczytał wyniki i,że przecinek ustawił sobie w innym miejscu:/ ma szczęście,że nie było go przy mnie, bo takby dostał po łbie,że nauczyłby się najpierw czytać dobrze wyniki a później mnie straszyć,że jestem chora...grrrrrr....ale się zestresowałam:/ normalnie nie mogę się doczekać kiedy skończy prace i da mi te wyniki do ręki,żebym wiedziała,że mam wszystko poniżej. Byłam na poczcie wysłać babce cilest, bo ja nie potrzebuję i znalazłam chetną i szedł pogrzeb....półrocznego dziecka...straszne...pierwszą rzeczą jaką kupię, będzie monitoring oddechu dziecka,żeby nie przytrafiła się śmierć łóżeczkowa... MaMani i jak po usg? widać już coś?

witam dziewczęta, podczytuje Was czasami. mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko. napisze pokrótce o mnie ja także od kilku miesięcy jestem mężatką. zaczynam także powoli mysleć o dziecku ale mam tyle obaw, że szok. przeraża mnie mnóstwo rzeczy: chodzenie do lekarzy przez 9 m-cy ( biorąc pod uwagę jeszcze to, że moge trafić na niedouczonego typa;-((((( to...), poród... podziwiam Was, bo część z Was jest młodsza niż ja i podjęła ta trudna decyzję. pozdrawiam buziaki dla wszystkich ciężarnych i starjących się :-))))))))))))

{usta}

hej :D:D Majek napisalam ci na gg :) Mam 2 tygodniowego dzidziusia :D:D narazie jest tylko malutki pecherzyk i trzeba czekac :D:D majek faceci to jakas odmienna rasa chyba :D:D chochlik kazdy sie boi ze trafi na jakiegos gląba a nie lekarza... niestety tacy tez sie zdarzają ...

Chochlik czytaj ile chcesz i jeżeli masz ochotę to zostań z nami:) Lekarza musisz mieć n aprawde dobrego, bo jak trafisz na takiego konowała jakiego ja miałam to różnie może być...:(chodzenie do lekarza przez 9 miesiecy jest bardzo przyjemne, bo widzisz jak maluszek sie rozwija:)