Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mama Emigrantka

Mamuski za granica .

Polecane posty

jak wyjechalismy to przez pierwszy rok bylo najgorzej z ta tesknota a teraz dalej sie teskni ale jak sobie przypomne jakies wspaniale chwile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i niestety tamten topik jest o emigrantkach z niemiec a tu sa z calego swiata wiec nie odchodzcie ............. i prosze o wpisy pozdrawiam wszystkie i wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym ze Ty marlencio jesteś stosunkowo blisko Polski...a ja wyjadę na drugi koniec świata.. Jak wyjezdzałam z USA to cieszyłam sie że zobacze aie z moją rodziną,znajomymi..ale z drugiej strony serce mi sie krajało że zostawiam mojego mężczyzne. Teraz jestem w Polsce,jest w porządku..ale ja tesknie i ciężko mi bez niego...Tak że ak źle i tak niedobrze. No zobaczymy..jak juz pomieszkam poznam tez sporo ludzi itp.bedzie łatwiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyjeżdzam jak tylko dostane wize..oliwio ja tez jeszcze niedoszla mamusia.. mam nadzieje ze ja dostane. Czasme zaluje ze nie wyszlam za maz za niego jzu jak tam bylam,ale nie chcialam,bo wiadomo... ze rodzice by sie wsciekli itp. A od kiedy dowiedzialam sie ze jestem w ciąży mam troche stresu z tymi papierami Co sie dzieje z ta kafeteria..zawiesza sie strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!:) Ja tez bede mama ale juz drugi raz :) A gdzie mieszkasz oliwia08, bo je tez z niemczech? nadia tez to stwiedzilam ostatnio mam duze problem tu wchodzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takze witam, choc deszczowo... To chyba ja rozpetalam dyskusje o latkach. Czasami popadam w taka jesienna depresyjke i wtedy wydaje mi sie, ze mam nie34, ale 64 latka na karku. Ale teraz jest w wporzo, na tyle ile moze byc. A z ta tesknota to wiadomo...tesknilo sie i teskni dalej, choc juz nie tak bardzo. Czlowiek sobie tlumaczy, ze skoro wyjechal z wlasnej nie przymuszonej woli, to trzeba sie przyzwyczaic, i czasami zagrysc zabki. Ale nie jest tak zle, nie jestesmy same. Przeciez mamy tu rodziny, mezow, dzieci.......i zycie codzienne. Do wszystkiego mozna sie przywyknac. Gorzej jest jak dzieci nie chca sie przyzwyczaic i tu zostac. Co wtedy robic???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wróciłam z zakupów.. jestem totalnie zmeczona a poza tym już tam wiecej nie idę bo zawsze wracam z pustym portfelem ;/ Dzisiaj minął 3 miesiac,jeszcze tylko 7 i zobacze swoje maleństwo. Z tej okazji kupilam mu nawet pierwsza koszulke (nie moglam sie oprzeć) pozdrawiam wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i cio zadna nie bendzie ze mna pisac czy jak ........................................................ no chyba ze tak przedswiatecznie sprzatacie zo wam wabacze nio to do zas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey! prosze o pomoc.. chyba sie rozchorowałam..Jestem w 3 miesiącu ciąży.. nie mam gorączki ale strasznie kaszlę. Idę jutro do lekarza ale co do tego czasu? Piję herbatki z sokiem malinowy, albo z miodem i cytryna. Pomagają,ale co jeszcze? Mam dość..a poza tym martwię sie o dzidziusia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Witam serdecznie ze stanow,widze ze sa tu dwie conajmniej osoby z USA,jedna chwilowo w Polsce.mam 27 lat,jestem w 7 tygodniu ciazy....wedlug okresu...i jestem strasznie szczesliwa...strasznie jednak teksno mi do kraju...a niestety dopoki nie dostane zielonej karty wrocic nie moge:(mam nadzieje ze w maju juz bede mogla odwiedzic moja kochana Polske z mezem-moi rodzice zobacza go pierwszy raz na zywo-hehehehchiwow skype kroluje i polega na machaniu do siebie;)(moi rodzice nie znaja angielskiego) dziewczyny z usa rodzilyscie juz tutaj?jesli tak to jakie macie doswiaczenia,ostatnio bylam u lekarza -ginekologa,ktory powietrdzil ciaze,ale dostalam narazie tylko jedne tabletki nie mam pojecia czy jest w nich kwas foliowy,tabletki nazywaja sie prenetal ad czy cosik takiego....obawiam sie porodu, chociaz jak wezme pod uwage polska sluzbe zdrowia to nie wiem czego bardziej sie bac-:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Aniu! Ja biore prenatal,moze to to samo? jak masz link tego leku,przeslij. Mojego przyszłeg meza też nie znaja,ale za to problemów z papierami nie bedzie. A skad jest twój mąż? I gdzie mieszkacie? Bo jak tam pojadę to chciałabym utrzymywać kontakt z miłymi rodaczkami w stanach. A co u Was w ogole? U mnie apokalipsa.. jestem tak bardzo chora ze nie moge wytrzymac,a ze to 3 miesiac ciąży to leki ograniczone.. \"najlepiej leczyć sie domowymi sposobami\" A ja już nie mogę śliny przełykać,wczoraj praktycznie całą noc nie spałam. Pozdrawiam! A moze polecicie coś? Bo ducha wyzionę..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadia- nie ma nic lepszego jak sok z czarneo bzu, ja tez bylam chora, jadlam czosnek, dziala jak antybiotyk, herbata z miodem, cieple mleko, duzo soku z czarnej porzeczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez nie spalam, tak mnie gardlo bolalo, i w ogole i 2 dni przeszlo, ale czosnek obowiazkowy, smierdzi ale pomoze ps jestem z Niemczech, hessen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Co tak tu pusciutko. Gdzie wszystkie jestescie , sprzatacie?????? NO nie dziwie sie, SWIETA SWIETA, ach roboty tyle. Ja dopiero skonczylam prezenty kupowac, bo oczywiscie wszystko na glowie u nas stanelo. Nie mowiac , ze do Polski na SWIETA jedziemy oczywiscie. I trzeba sto tysiecy i jedna rzecz zapakowac. Ale juz po wszystkim. A w piatek zabieram sie do sprzatania. W sobote i niedziele i poniedzialek do gotowania z mamusia. Co oznacza mama gotuje, a ja pomagam. POZDRAWIAM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadia..witaj, tak czytam o tych dolegliwosciach Twoich i wyobrazam sobie jak sie czujesz, bo ja tez czesto bylam w drugiej ciazy przeziebiona, stosowalam tabletki do ssania Ipalat bez cukru, ktorym zostalam wierna do teraz bo bardzo szybko pomagaja na bol gardla, poza tym moja pani ginekolog zawsze powtarzala duzo odpoczywac, wygrzewac i pic herbatke z cytryna i z miodem, ale jesli boli gardlo to nie mocno goraca, bo z chorym gardlem jest jak z otwarta rana np. na rece, jak ja polejesz goracym to boli i gardlo tak samo, wiec nie bardzo gorace napoje przy bolacym gardle, jak bedzeisz miala skonczony 3 míesiac to bez problemu mozesz przyjac np.3 razy dziennie po pol tabletki paracetamolu, ale tylko do 2 dziennie, zycze szybkiego powrotu do zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczeta.. Ja juz mam skonczony 3 miesiac,ale jak mi powiedziala pielegniarka. \"jak dasz rade bez tabletek to postaraj sie\" Wygrzewam sie w łożeczku, pojechalam tylko na chwile na uczelnie, bo tzreba bylo. Mam jeszcze dzisiaj zajecia,ale nikt mnie juz nie ruszy. Czekam na brata z samochodem i do domku! Swieta w koncu. Ja juz nie mialam głowy chodzic na zakupy, bo nie przewidzialam ze sie rozchoruje. Ale trudno..zrozumieją. Dzieki za rady, dzisiaj juz sie lepiej czuje,przynajmniej spałam w nocy:) A u Was jaki klimat pzred swietami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno jak wygrzejesz to przejdzie to najlepsza metoda, ja pomalu planuje swieta, pierwszy raz sami w domku robimy swieta to jestem ciekawa jak wypadna jak rodzinka w komplecie ha,ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc aniu Jaka pogoda we Włoszech? Bo u nas to wiadomo..zimno i zimno:) Exilio Ja tam nie narzekam.. w domu bede miala cisze i spokoj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie.... Kolorowych bombeczek, dużo aniołków i gwiazdeczek, słodkiego lenistwa i wielkiego oddechu od codziennego pośpiechu życze wam tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! I jak tam po swietach? Widze że każdy był zajęty, bo na forum pustki:) A jakie plany na sylwestra? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ja jestem mamusia 11 tygodniowego chlopczyka i mieszkam od prawie 4 lat w Holandii. Mozna sie przylaczyc? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
topik właściwie świeci pustkami.. niestety.. czesc dziewczyny.. przylaczjacie sie i napiszcie cos o sobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam!!! Mieszkam w Stanach, w Minnesocie. Jestem w 10 tygodniu i dzis wlasnie obdzwonilismy cala najblizsza rodzinke. Byly gratulacje i lzy radosci. Moj maz nauczyl sie po polsku kilka zdan i to on wlasciwie powiedzial mojej rodinie o naszym szczesciu. U mnie ZIMA,SNIEG i MROZ...tylko -27C!!! a z wiatrem -46C. I tak kocham Minnesote,bo tutaj wlasnie jestem szczesliwa z moim mezem. Pozdrowienka dla wsystkich mam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Izabelciu! gratuluje Ci serdecznie! i współczuję troche pogody.. Moe zapytać jak sie tam czujesz? Czy bardzo tesknisz? bo ja wkrotce ywjezdzma i troche boje ise ze bede tesknic za moimi bliskimi. Nie bede tam sama bo jade do mojego mezczyzy, ale sama chyba rozumiesz. ja jestem w 20 tygodniu, a brzuszek juz dosyc spory!:) pozdrawiam gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×