Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Facet__

Czy takie kobiety jeszcze istnieją?

Polecane posty

Gość przeczytalam i stawierdzilam
"Ale dlaczego zaraz uwazacie ze jak my faceci szukamy spokojnych ulozonych dziewczyn to jestesmy nudni i mdli???" ja nie uogólniam... to co napisalam odnosilo sie do autora tego topiku a nie do wszystkich facetów którzy szukają "ulożonych i spokonych dziewczyn"... no chyba że sie podpisujesz pod wszystkim co autor napisal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"więcej daję niż biorę gdy kocham\" - słyszałam to kilka dni temu. Dzisiaj w smsie ten, który kocha powiedział, że chce tylko mojej przyjaźni. A jeszcze dzień wcześniej mówił, że kocha... Ja od swojego mężczyzny wymagam szczerości i prawdy. Jeśli zrywa smsem, jeśli nie ma odwagi zadzwonić... Cierpię, nie ukrywam. Ale mam nadzieje, że ból nie potrwa długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeczytalam i stawierdzilam
facet - spoko rozumiem Twoje odpowiedzi znam wiele takich dziewczyn moze w zlych miejscach szukasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sseebbaa
no ja nie widze zeby on napisal cos nie tak. Tak mozna powiedziec ze sie pod tym podpisuje, tylko roznica jest taka miedzy nami pewnie, ze ja nie szukam az tych wszystkich cech na raz bo to faktycznie tylko w Erze ;) Ja wybieram z tego tylko takie cechy jak : spokojna, ulozona, niewulgarna, nie imprezujaca za czesto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarownica1970
świat dzieli się na ludzi którzy dają i tych którzy biorą - i pary w związkach zwykle wg tego schematu się dobierają, inaczej byłoby smutno i za słodko - równowaga musi być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawiam się
że jestem posiadaczką w/w cech. Z tego też powodu zazwyczaj facetów sprzątały mi sprzed nosa koleżanki które po dwóch dniach znajomości (żeby...) wskakiwały im do łóżka . Pozbyłam się większości takich koleżanek co nie zmieniło mojej sytuacji. Zawsze znajdzie się szybka, łatwa i przyjemna i 99% facetów którymi byłam zainteresowana wolało właśnie takie. Jako wrażliwa domatorka rozważam obecnie skok z mostu. Uffff, wygadałam się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sseebbaa
A i koniecznie musi to byc dziewczyna ktora na widok kolezanki ktorej dlugo nie widziala nie krzyczy i nie piszczy w stylu "aaaaaaaa, eeeeeeee!!!" Czy wy tez tak macie? Bo ja u mnie na uczelni caly czas slysze takie piski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obawiam się > no to przykro mi. Ale nie skacz z tego mostu, proszę :) Widzisz, a ja z moją eks uprawiałem seks dopiero po ok. roku bycia razem. Uszanowałem to, że nie była gotowa na to wcześniej. No ale i przy okazji też się trochę wymęczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeczytalam i stawierdzilam
:D ja nie krzyczę co to za uczelnia?!?! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawiam się
spoko, całe szczęście nie mam żadnego mostu w pobliżu :) Tylko czasami mnie to wszystko dołuje. Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sseebbaa
Uniwerek Warszawski. Moze na uczelni to jeszcze tego tak nie widac,ale w akademiku to codziennie. Teraz jestem na chorobowym to se troche odpoczne w domu ;) A ostatnio tez bylem swiadkiem rozmowy czterech dziewczyn o ich przezyciach seksualnych. Naprawde szok, nie bede tego opisywal, ale kurde, tez bym nie chcial miec dziewczyny ktora ma za soba takie doswiadczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarownica1970
miałam wszystkie te cechy - ale po kilku latach mój mąż stwierdził że życie ze mną jest zbyt..........może mało wulgarne?Życie brutalnie weryfikuje nasze ideały - tak więc czy warto w nie wierzyć? ale na pewno warto marzyć - Facet życzę Tobie spełnienia marzeń, i jeszcze paru innym którzy już nie dają rady jak słyszą aaaaaaaaaaa, swoją drogą mnie to też wk...ia, patrzcie na mnie - to ja pępek świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeczytalam i stawierdzilam
dla mnie to też kosmos ale wiesz - prawda jest taka ze te panny przeciez podobają się facetom, nie narzekają na brak powodzenia jak to możliwe? a może "normalni" facecie tez sa juz w mniejszosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyznam sie szczerze , ze taka nie jestem ale po czesci jestem czasami jestem taka \"idealna\" wlasnie ale to zalezy dod sytuacjio zyciowej!!;) powodzenia w szukaniu i obys sie nei rozczarowowal!!!!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarownica1970
czemu rozstałeś się ze swoją eks, takie poświęcenie w rocznej wstrzemięźliwości seksualnej i co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co Facet. Też miałem taką niby idealną dziewczynę. Spokojna, ułożona, grzeczna, pilna, wrażliwa, nieimprezująca i co tam jeszcze. Do tego jeszcze bardzo ładna, o fantastycznej figurze. Normalnie ideał. I co? Po 2 latach się totalnie wypaliłem, miałem dość tego związku. Bo co z tego, że posiadała wszystkie te cechy skoro była zimna jak lód, uzależniona od rodziców, bez własnego zdania. Do tego przesadnie religijna i nie uznająca seksu przed ślubem. Teraz jeszcze po 1,5 roku od naszego rozstania wraca do mnie we snach, jeszcze się z niej nie wyleczyłem tak do końca. No ale poznaję inne kobiety i wiem, że moja kolejna musi być przeciwieństwem tamtej, bo inaczej się uduszę w takim związku. Mam tylko inny problem. Moja ex-kobieta postawiła wysoko poprzeczkę innym jeśli chodzi o urodę. Tutaj to mam dopiero problem :) W ogóle nie wiem nie wiem jak ona mogłabyć z takim przeciętniakiem i chuderlakiem jak ja. Teraz te równie ładne, albo ładniejsze od niej nie interesują się mną. Chyba będzie trzeba zaniżyć wymagania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarownica1970
facetom zwykle inne panny podobają się jako materiał na żonę a inne na inny materiał - czasami tylko wychodzi tak że z innego materiału z różnych przyczyn powstaje żona. generalnie wygrywają i większe szanse mają dziewczyny które nie są typem naszego Faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma co tu wiecej filozowac chbya o gustach sie nie dyskutuje jednak;) ja wole sie wyspac🖐️:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarownica1970 > nasz związek się rozpadł, bo ona poznała innego, zakochała się w nim po uszy i nie mogłem nic zrobić. A teraz jest już jego żoną. Poza tym mieliśmy parę innych problemów nie do przeskoczenia. No ale mniejsza z tym. Może faktycznie nie powinienem szukać tego ideału tylko patrzeć realnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vann > no moja była jednak nieco się różniła od Twojej. Ale nie chcę rozwijać jej wątku, bo nie o to tutaj chodzi. Przy okazji dzięki wszystkim tym, którzy życzą mi powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarownica1970
zapomnij o tych wymaganiach i oczekiwaniach bo ustawiając taką ankietę spowodujesz że dziewczynę którą spotkasz i zakochasz się wyidealizujesz - potem jest problem jak przychodzi szara rzeczywistość i okazuje się że ten obok to zupełnie inny człowiek, po prostu żyj, uwielbiaj ludzi, nie nastawiaj się negatywnie do tej która nie spełnia pewnych cech ankiety - a jak się już zakochasz to i tak stwierdzisz że ona nie ma żadnych wad, powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarownica1970 > tak, masz rację. Muszę zmienić nieco sposób myślenia. Co nie znaczy też, że nagle zaczną mi się podobać te dziewczyny, których do tej pory nie znosiłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Thorgalll
Vann : ale żeś mnie pocieszył ! 1,5 roku i jeszcze się z tego nie wyleczyłeś. Myślałem, ze pół roku, góra rok i da się jakoś żyć. Brakuje mi już pomysłu, jak o niej przestać myśleć. Całe moje życie się popieprzyło zupełnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja Ciebie też nie pocieszę :) U mnie zaraz będzie dwa lata od rozstania, a o mojej eks i tak myślę. Ostatnio to się trochę nasiło, bo dowiedziałem się, że wyszła za mąż za faceta, dla którego mnie zostawiła. No ale to nie jest już takie myślenie i cierpienie jak zaraz po rozstaniu. Da się z tym żyć, a gdy tylko poznam kobietę, w której się zakocham, to moja eks będzie już dla mnie kompletnie obojętna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Thorgalll
Wiem, wiem o tym. Kocham ją wciąż, ale w zrezygnowany raczej sposób. Mam tyle żalu do niej i chyba on jeszcze bardziej potęguje tęsknotę za nią i myślenie o niej. Najgorzej, gdy ją czasem na ulicy spotykam, serce zaczyna walić, jak oszalałe, wspomnienia, jak żywe wracają, miłe, póżniej niemiłe i tak na przemian. Na przemian czułem jakiś czas temu a to nienawiść do niej, a to wielkie uczucie do niej połączone z dramatyczną tęsknotą. Teraz już spokojnie dryfuję po oceanie wspomnień. Tylko ten ból w sercu pozostał. Wygadałem się troszkę. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to widzę, że masz tak samo jak ja jeszcze niedawno. Ile czasu od waszego rozstania minęło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
ależ istnieją takie kobiety. a jeśli była dziewczyna jest jeszcze w zasięgu telefonicznym to zadzwoń do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To do mnie? :) Moja była kobieta jest już mężatką, nie zamierzam już nigdy się z nią kontaktować. Nie po tym wszystkim co zaszło między nami. Dobranoc wszystkim, którzy to jeszcze czytają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta.p
Facet dziekuje ci za te cechy ktore wymieniles, spisalam je sobie na kartke, czasami zapominam ze to wlasnie jest wazne, my kobitki gubimy sie czasami, wy faceci musicie nas czasem do pionu postwic :) Smiac mi sie chce ile idealnych kobiet ci sie zaoferowalo, hehehe, od wyboru do koloru, super. Pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×