Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sroshka

Schlecker - praca

Polecane posty

Gość gość
Ale te sklepy ktore wygrywaja konkursy???:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas Mr House idzie dobrze ale reszta marnie Cel na pewno nie będzie osiągnięty ale będziemy się starać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a vintage po 9,99 jak wam idzie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe ile tych sklepów z niby czołówek podopisywało sobie żeli.....coś mi się nie chce wierzyć że tak u nich idą ......może by ich ktoś sprawdził......podsune pomysł dziewczynom zeby dopisywały dziennie po 10 a co jak szaleć to szaleć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas dzisiaj cisza całkowita heh czy regionalni mają dzisiaj wolne :P a wy dziewczyny mieliście dzisiaj jakieś telefony czy smsy??? oby to nie była cisza przed burzą hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie już u siebie alkohole na sklepach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny sprawdzcie kto produkuje te slawetne zele, a wszystko bedzie jasne...ladujemy w portfele premie dla regionalnych !!!! a oni nas maja za tepe osly i mysla ze nas zastrasza??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już dawno pisałam że te super mistery i pan pomocny są produkowane dla hygieniki.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My już mamy mieć alkohol do tygodnia lodowka duza piwo będzie.A sprzedaż przykasowa masakra nikt nic nie chce tych zeli to już wogole jeszcze te do szyb to ok i cherbata ale reszta porazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do nas regionalna dzisiaj pisała kilka razy... alkohol miał być od 1 października, ale nadal "czekamy" a co do sprzedaży przykasowej to żele jakoś się sprzedają, herbata też schodzi ale vintage to masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli chodzi o ochrone to wypowiedzenie dostal konsalnet i to nie bujda, ochrona jest do konca miesiaca ( mowie o konsalnecie). Tylko nikt nie wie co dalej - czy wogole bedzie ochrona czy oleja nas totalnie... i znowu trzeba czekac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem wam ze moim zdaniem z tym ze kierownik ma zamykać sklep 2 razy w tygodniu to ok jeśli oczywiscie jest taka mozliwosc. Osoby z którymi pracuje chcą a tu wolne a tu w takich godz moga pracować a tu co chwile zamiana a ja sie pytam jak ja mam ten grafik ukladac skoro doba pracy musi byc zamówienie zaraz po dostawie dzien po dniu dostawa nie wiadomo kiedy będzie bo koles roznie przyjezsza a to nie jest jak dawniej ze kierowca skoro przyjechal w innych godz niż wyznaczone to będzie czekam aż ks przyjdzie do pracy nie ma juz tak... Zwykly pracownik nie przyjmie dostawy bo najprostszych czynności na sklepie ciezko mu zalapac wiec jak towar przyjmie??? Ja chętnie mogę przychodzić na popoludnie wyspać sie tylko jak przyjdzie sms ze trzeba cos szybko podać czy zrobić to nagle robi sie problem bo nie zawsze pracownik wie i robi sie problem ... Wiec to nie jest tak ze ks siedzi z dup.. I kawe pije tylko to są stresy bo po glowie my dostajemy i my sie tlumaczymy dlaczego kasjerzy nie sprzedali?? Bo jest tak jak mówicie jak sie pracuje za 600zl to ma sie wszystko w pompie... Wystarczy zajrzeć w zeszyt aktywnej sprzedaży to widać kto ile sprzedaje i komu zależy i kto prosi się tego klienta żeby kupil.... Taka prawda dziewczyny... Niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma zadnych regulacji dla kierownika sklepu jest on dokladnie takim samym pracownikiem na sklepie jak reszta - ma byc na kasie, sprzatac sklep, obslugiwac klientow, pracowac w wekendy czy na popoludnia , nie jest w zaden sposob uprzywilejowany ( tzn ze ma np pracowac tylko na rano czy tylko w tygodniu) a poza tym ma robic jeszcze papierki - chyba ze ma fajnego zastepce ktory go ciut odciaza( przy fakturach, dostawach itp). Slyszalam ostatnio ze kierownik to wogole nie powinien siedziec na kasie bo on od tego tu nie jest. To po co taki kierownik na sklepie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja to juz ma to cale kierowniczenie gdzies niech sie dzieje co chce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, wystarczy popatrzeć w zeszyt aktywnej sprzedaży, założę się że w 90% ta nic nie robiąca kierowniczka ma co najmniej dwa razy większą aktywną sprzedaż niż reszta załogi.... weźcie się do roboty dziewczyny, bo nadeszły cieżkie czasy a nie tylko jeździcie po tych swoich kierowniczkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeśli chodzi o sprzedaż przy kasie to trzeba sie niezle naprodukować a przede wszystkim opracować taka gadkę ze ten plyn to jest taki i taki gesty ble ble ble plyny nie robią smug ble ble i olejki itd. To nie jest tak ze klient podejdzie ty powiesz polecam i kupi Nie!!! Trzeba klientowi wszystko przedstawic zachęcić a pracownicy nie zawsze maja taka inwencję twórcza w bajerowaniu niestety przecież ks nie będzie pisal regułki do wyuczenia smieszne to... Mogly by być zniżki dla pracowników jak mam polecać produkt którego nie znam a klient wymaga?? Wszystko mam za swoje pieniądze kupowac i testować??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy to sie wczuwacie z tym kierownikowaniem,pomyslcie troche jestescie na cały etat to siła rzeczy wiecej sprzedacie niz pół etatowiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie ze ks jest tak samo traktowany jak sprzedawca tylko niech kasjerzy pomyślą najpierw zanim zaczna sie wypowiadac ze kierownik to święta krowa i chodzi tylko na rano. Myslec analitycznie a nie biadolic jezorem... To to kazdy potrafi a najbardziej ci którym ta sprzedaż przy kasie tak slabo idzie lub w ogóle... Bo pieprz.. Glupoty na kolezanki kazdy potrafi a postarać sie to juz nie ma komu. Pracujemy ma jednym wózku drogie kolezanki a poza tym to nie ks zbiera profity wiec doceńcie proszę prace nas Wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko nie widzę roznicy miedzy kasjerem a ks jeśli obie sprzedają na kasie a te niby co twoim zdaniem wczuwają się z kierownictwem przez taka sama liczbę godz pracy potrafia sprzedac dwa a przy dobrym dniu trzy razy wiecej niż te biedne uciemiężone kasjerki... Nie ma roznicy kto ma jaka umowę tylko jest roznica komu jak sie chce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niewiem jak gdzie indziej ale u mnie jest grafik tak robiony ze dziewczyny sa czesto wecej godzin niz ja .....ale za to np 2-3 dni w tyg....wiec to ze jest pol etatu patrzac dziennie nieznaczy ze maja miec mniej sprzedane bo maja 20 h...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znowu widzę odgrzewane kotlety...sprawa kierowników którzy chodzą do pracy na rano nie ma końca... ******************************************************************************** nasza kierowniczka jakoś problemu nie robi jak chodzi na popołudnie...jest tylko jeden problem u nas w sklepie.......;-) My mamy po 1/2 etatu, znalazłyśmy sobie dodatkowe etaty i niestety TO MY nie chcemy chodzić na rano do pracy bo to koliduję z naszą inną pracą...co wtedy ona ma zrobić?? ******************************************************************************* Wpadłyśmy na pomysł że trzeba zmienić u nas godziny otwarcia sklepu :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe...no u mnie jest podobna sytuacja............godziny by musiały byc od 20-do 8 hehe albo jakos tak...he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas sklep by musiałby być otwarty od 12 do 20 i wtedy kierownik sklepu chodzi tylko na popołudnie i wszyscy zadowoleni... (KR i oczywiście kasjerki!!!) i najlepiej jeszcze jakby wszystkie kasjerki miały wolne WSZYSTKIE wolne soboty i niedziele...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogę chodzić nawet 4 razy w tygodniu na popoludnie tylko wywiązujcie sie ze swoich obowiązków jak bylam kasjerem wszystko dalo się zrobić wiec to nie jest tak ze ja wymagam niemożliwego. Wiem ile mozna zrobić i jaki jest ruch wieczorami a u mnie slysze tylko ze nie zdazylam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie zróbmy wszystkim kasjerkom wolne weekendy premie dajmy na zerowa sprzedaż i dzuekujmy i calujmy po stopach ze chcą pracowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ach skad ja to znam...... albo niebylo komu polecac bo nikt nic nie chciał..... podczas gdy przy 40 klientach rano dało sie sprzedac z kasy 15 produktow (roznych) a przy 70-80 popołudniu nieudało sie sprzedać nawet 8!!!!!!!! wiec czegos tu kurde niełapie!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestescie nienormalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko ktoś taki daje rade w DAYLI :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×