Schlecker - praca

Przeważnie kierownicy nie mają obowiązków, przyjdą, popatrza i idą do domu. Więc co się dziwicie...

Na pastę do zebow czy proszek? hihi

Ale robotę twoją pewnie po części wykonują? Och te (niektóre) kierowniczki... miód i malina

Nikomu nic nie rodzaje, same wcześniej napisaliście patrzeć tylko i wyłącznie na siebie, a teraz piszecie s..A :-)

Jak cos nie tak w firmie to odrazu udajecie zwarty team a jak juz byle ochlap wplynal na konto to skaczecie sobie do oczu i wyrzucacie absurdalne brudy!!! Zastanowcie sie nad swoimi wypowiedziami!

Cale "DAYLI" ! Ta rodzinna atmosfera i chec pomocy blizniemu-ha ha! A jedna drugiej by noz w plecy wsadzila.

Dzisiaj mamy zaczac.inwent po poludniu jutro ciag dalszy dziewczyny to moja pierwsza w tej firmie i za razem ostatnia inwetaryzacja (nie jestem w sranie byc na kazde zawolanie pani kietowniczki)..mozecie mi powiedziec ile trwa raka inwent mniej wiecej ?? Chce sobie zaplanowac jakos jutrzejszy dzien aP.Kierowniczki nawet nie pytam mam dosc jej madrosci. !!!

JA również popieram te osoby , które twierdzą , można odstąpić po jednym bonie koleżankom. Nawet jeśli ktoś nie pracuje długo ale widać , że się stara , to zawsze miło dostać coś od kogoś i tu nie chodzi o to kto ile pracuje, ale o taki ludzki gest .Skoro tych na górze na to nie stać to my bądźmy chodź trochę bardziej ludzkie . Pozdrawiam :-)

Inwentaryzacja trwa różnie, jeżeli towar jest poukladany i przygotowany do liczenia to w jeden dzień ok. 10 -12 h się wyrobicie , mam namyśli , policzenie i wydrukowanie . No ale jeśli macie towar chaotycznie poukladany to zajmie wam to trochę dłużej. Powodzenia i nie załamuj się :-)

Inwentaryzacja trwa różnie, jeżeli towar jest poukladany i przygotowany do liczenia to w jeden dzień ok. 10 -12 h się wyrobicie , mam namyśli , policzenie i wydrukowanie . No ale jeśli macie towar chaotycznie poukladany to zajmie wam to trochę dłużej. Powodzenia i nie załamuj się :-)

Z tego co mi wiadomo to bony dostali pracownicy Dayli, gdyż odebrano im fundusz socjalny.Była zwarta grupa pracowników, która walczyła o to aby firma oddała nam należne pieniądze z funduszu, a że zrobili to w bonach do naszych sklepów...dobre i to.

Przechodziłam ze Schleckera do Dayli i widząc od samego początku co wyprawia kierownictwo i zarząd Dayli wiadome było,że długo nie pociągnie. Nie ma się czemu dziwić,że tak się dzieje jak się dzieje. Tego się można było spodziewać.Nie trzeba być jasnowidzem. Pracowałam kilka lat ale jak zaproponowali przedłużenie umowy przez WS to podziękowałam. W nowej pracy bywa różnie ale za to dobrze płacą,premie dadzą i wszystkie inne socjalne nie socjalne.

Z jakiego banku dostalyscie wyplaty

600 zł to można sobie dorobić do wypłaty wykładając np.towar na półkach.

u mnie inwentaryzacja zajela 5 h

Pracuje w Dayli na ws półtora roku i też nie dostałam żadnego bonu .. Jaruś na naszym sklepie jeszcze część swoich wymieniał , tzn . zakupy robił .

Może mi któraś przybliżyć obowiązki kasjerki w Dayli ??

gość 11;52 5 godzin ??? to musicie być prędziutkie ;) albo mało towaru..u nas też jest nie wiele ale zejdzie nam z 12 h ;( przynajmniej tak mówi kierowniczka ale się zobaczy .

Na na umowie ws mam czynności kasowe jakoś tak. Wiec obsługa kasy.a nie wplacanie utargow, chodzenie z ulotkami, robienie zakończenia mies czy roku albo prowadzenie dokumentacji gdy kierownika nie ma.

Ulotki są w regulaminie....a mi doszedł nowy dojazd do innego miasta po kolportety- ODMÓWIŁAM ....dzisiaj inwent zobaczymy co się ze mna stanie ;)

mialysmy poukladane to prawda.

Nie przejmuję się tym kto jak mnie nazywa nie masz za grosz szacunku do innych a do siebie wymagasz,mnie jak praca nie pasowała ro poszukałam nowej lepszej;-)

Jestem ciekawa o jakich premiach mowicie? bo my od jak dawna pracujemy w Dayli nie dostalysmy grosza premii, chyba spytam sie o to mojej regionalnej...zawsze goła pensyjka tylko, nawet ekwiwalentu rzekomego za pranie nie mialam, nic...ciekawe ciekawe

Przeciez jak masz kolezanko za duzo to sie podziel, pamietaj ze dasz palec to wezma cala reke. Tez bylam kiedys taka mila i uprzejma do pracownic a teraz nawet na ulicy czesc ci taka nie powie. Lepiej pomysl czy w odwrotnej sytuacji ktos inny z tej firmy tobie cos by podarowal....

Premie to mają tylko kierowniczki sklepów i nikt więcej , no chyba że ma znajomości z górą to może mu czymś sypną

Suczki to fajne przyjaciele człowieków:-D :-P

Chyba w regulaminie dayli bo napewno ni ws.

Może byłaś dla nich wredną s..ą i dlatego teraz d...e cie mają hehe

do kiedy maja byc zrobione te inwentaryzacje ?

Ewka kiedy odchodzi, bo mam juz jej dosyć!