Schlecker - praca

my czekamy za każdym razem na swojego regionalnego żeby go zbombardować setkami pytań ale nigdy nie możemy go spotkać ;-)

Coś cięźko się na nich doczekać a jak przyjedzie to tak lawiruje źeby na nic nie odpowiadać,dobra strategia;-)

Najlatwiej unikac tematu...

oczekiwanie w milczeniu ...co będzie dalej ... :)

Cos sie dzieje z D.Z - od rana dzwonilam do niej z 5 razy i...cisza!Do was tez sie nie odzywa??

Ona ogólnie ostatnio mało się odzywa. Ani maili ani smsów, cisza...

może siedzi gdzieś i obsługuje... bo zwolnień tyle że hohoh... mądre odchodzą.... a chętnych do pracy brak...

Żaden z regionalnych chyba zbytnio się nie odzywa w ostatnim czasie.

A ja pozdrawiam swoją żonkę i cieszę się,że nie zgodziła się u was pracować...

he he ciekawe kto im wjechał z kontrolą albo pozwem że unieważnili procedurę i odpowiedzialność ....

Albo mieli kontrole i kare, albo wystraszyli się ilości wypowiedzeń jaka w piątek napłyneła a chętnych do pracy na takich warunkach brak

No właśnie nagle unieważnił procedurę !!!

jak to? napiszcie coś więcej,bo mam wolniaka,czy jaja sobie robicie???

nie nie to prawda Szanowni Państwo, Na wstępie bardzo dziękuję za wysłanie do mnie potwierdzeń z podpisami odnośnie procedury gotówkowej. Znów daliście państwo świadectwo szybkości i odpowiedzialności za co dziękuję. W związku z chęcią uzupełnienia informacji związanych z procedurą dotyczącą obiegu gotówkowego i odpowiedzialnością zbiorową wprowadzaną w dniu 31.07. informuję iż ulega ona usunięciu w całości i nie będzie działała w takiej formie. W ciągu kilku dni otrzymacie Państwo zarys nowej procedury ( nie do podpisywania lecz przejrzenia). Po otrzymaniu, zapoznaniu się z nią oraz zredagowaniu pytań z waszej strony i wysłaniu do nas(określimy to w czasie) odpowiemy na wszystkie i dopiero wdrożymy ją w życie. Dziękuję

Czyli bedzie nowa odpowiedzialnosc,jak sie wszyscy uspokoja troche,syraca czujnosc i podpisza umowy...hehe

Nie damy wpuścic się w maliny w zespole siła !!!

ale pan dyrektor słodkopierdzący się nagle zrobił. za dużo sklepów opór stawiało?? za dużo pracowników odeszło, a nowych (dobrych) nie tak łatwo poszukać?! ale lepiej,że się późno ocknął niż wcale.

Ciekawe co zmusiło pana D.B. do anulowania procedury? czyżby masowe zwolnienia i wypowiedzenia? ojj chyba zdecydowanie tak- można? można! tylko nasuwa się pytanie czy nowa procedura będzie się wiązała z jeszcze gorszymi warunkami pracy. Faktem jest,że z umów zlecenie na pewno nie zrezygnują...bo to duża oszczędność dla firmy, a oni robią wszystko aby dużo zaoszczędzić, zwłaszcza na pracownikach. Bawi mnie już cała ta sytuacja, te ich hasełka motywujące do działania w mailach, to WITAMY w DAYLI? czy słyszałyście gdzieś: witamy w superpharm, witamy w rossmanie? albo witamy w douglasie, czy witamy w sepchorze?NIE! bynajmniej ja nie, a zakupy w tych sklepach też robię często, bo jak u nas na sklepie tylko papier lindo to helołłł, już nie wspomnę o kolorówce, której prawie brak, a ta, która pozostała, jest tak zmacana przez klientów, że masakra-za darmo bym tego nie chciała- ale tak to jest jak nie mamy zwracać klientom uwagi, aby nie odkręcali i wyduszali np kremów, czy testowali pomadek przeznaczonych do sprzedaży bo choć jak wół leżą testery, to jedna z drugą przetestują towar przeznaczony do sprzedaży-bynajmniej chodzi o szafę bell- te testery posiadamy, do reszty...bez komentarza! no ale to dla firmy no problem- w końcu jesteśmy przyjaznym sklepem i wychodzimy klientom na przeciw!skoro tego chcą to niech sobie klientka przyjdzie ze słoikiem po dżemie i wyciśnie pół tubki balsamu-no co- no w końcu przetestuje! Mam odruch wymiotny na akcje sprzedażowe, to proponowanie WIELKIEGO G****A w sprzedaży przy kasowej, robienie z siebie idiotek przed klientami proponując 3 tygodnie z rzędu worki na śmieci. Proponowanie klientom kart lojalnościowych również mnie bawi, oraz to,że jest ciągły problem z bieżącym towarem. Zapomniałam dodać o terminującej się spożywce, której na magazynie jest więcej niż towaru do wyłożenia na sklep, ten ich śmieszny system SNG, ta cała marka MR HOUSE, której nikt nie chce kupić, to wprowadzanie nowości na sklep- szampony po 35 zł mało znanej marki, a u nas się wella ultime z znaną Claudią Schiffer na opakowaniu po 23zł nie sprzedaje... Myślę, że jeśli osoby odpowiedzialne za zatrudnienie nie zmienią swojego postępowania to mogą spodziewać się masowych zwolnień, albo najzwyczajniej w świecie L4...oceniam ich podejście do nas- pracowników na mierny! nie szanują nas! rozmawiałam z koleżankami, które pracują w innych sieciach, mają dobre zarobki, świetny system szkoleń- a u nas co?- sam się doucz w przerwie miedzy obsługą klienta, potrzebujemy szkolenia z zabezpieczeń polskich banknotów- proszę bardzo- link podesłany, tak samo jest z przeszkoleniem BHP i p/poż... NAJGORSZA jest świadomość tego, że w tej firmie już na lepsze się nie zmieni! wiem, że nie ma miejsc pracy - miód malina, wszędzie jest gdzieś coś nie tak..ale żeby oni chociaż starali się coś zmienić...w tej firmie panuje TYLKO system zastraszania! i albo się ze mną zgodzicie, albo nie!

brawo zgadzam się w 100% i lepiej bym tego nie opisała bo mi już w tym wszystkim słów brak... a odwołanie( choć oczywiście że w końcu ktoś o tym pomyślał) to kolejny dowód niekompetencji tej firmy i zarządzających.... i jak my mamy traktować tą firmę poważnie??? no jak???

wpis 22.18. Popieram na 100%. u nas jest to samo. I klienci pytają co sie stało z tą drogerią?!?! Można stac pod drzwiami i mówic- nie ma , nie ma

Obroty spadły o 70%.....Nam już nic nie pomoże.Nie wyrabiany nawet na własne wypłaty a gdzie czynsz ,energia i pozostałe opłaty...Dlaczego tylko my to widzimy..Dziewczyny a co z dzisiejszym raportem kasowym ,którego nikt nie potrafił rozszyfrować ....,.,.o co chodzi ,czy w tej firmie chociaż raz ktoś porządnie sprecyzuje czego od nas chce.Przecież my nie jesteśmy ułomne ,ale do nas trzeba po polsku a nie po dayl'owsku.No na trzeźwo nie da rady załapać o co kaman w tych mailach.

Ja dzisiaj czulam sie jak w kabarecie Laskowika nie ma nie ma a co jest ja jestem:-D

To wszystko trzeba zamknąć.Oszczędzić wstydu sobie i nam .Zwolnić lokale .Dać szanse innym firmom na zaistnienie i może niektóre z nas właśnie tam znajdą zatrudnienie. A nie jak pies ogrodnika ......

brak towaru- a sklep w WAWIE otwierają...? nosz Kurwa z pustego to i Salomon nie naleje, pewnie my z naszych sklepów będziemy odsyłać na otwarcie to co pozostało nam na półkach! ŻENADA!!! wpis z 20:18 popieram w 100%...

No jak to nic nie ma .Puzzle przecież są.Czy to nie wystarczy.To jest właśnie ta wartość dodana DROGERIE Z PLUSEM..,..A czy ktoś potrafi LOGICZNIE wytłumaczyć czemu mają służyć przemagazynowania SNG??

D.Z. nie miala dzis czasu odpowiadac na maile i telefony bo byla zajeta szukaniem nowych pracownikow i przeprowadzaniem rozmow na Nowy Dwor ;) brawo dziewczyny, oby wiecej takich masowych zwolnien w pozostalych drogeriach dayli :)

Dziewczyny z Nowego Dworu Mazowieckiego - ogromny szacun! Pokazalyscie ze umiecie sie szanowac i nie dacie wbijac sobie glupot do glowy. Pozdrawiam i zycze powodzenia!!!

i co dziewczynki? Myślicie że sobie odpuszczą z tą odpowiedzialnością i trochę ją złagodzą lub nie będzie jej wcale czy przywalą czymś gorszym... ale w sumie jak przywalą gorszą to tym bardziej nikt nie podpiszę chyba że zawrą tam oficjalnie taki punkt że kto nie podpiszę zostanie zwolniony.. Poczekamy zobaczymy co się święci :) ale to prawda otwierają nowy sklep w Warszawie i Krakowie a kto utrzyma te sklepy co już są??

Utrzymamy my wszystkie z tego co nam zabiorą. Dayli cały czas przynosi straty, te dodatkowe inwestycje kosztują dużo i jeszcze dobijają ostatnie gwoździki do trumny z napisem śp. Dayli. Ktoś traci to i ktoś korzysta np.firmy produkujące wyposażenie do sklepów,informatycy itd. Nie ma nic bez przyczyny.

Co taka cisza na forum?? jakieś nowinki?