Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość płotka

czy ryba to mięso?

Polecane posty

Gość płotka
wiem, ze dobre bo jadłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To taki zwykły przekaz kulturowy po prostu,że cos jest cacy a coś jest be.Tak jak dla nas np.pies po przyjaciel i oczywiście ,,nie mieso\'\' z załozenia tak dla innych ludzi mz innych kregów kulturowych to po prostu biegajacy obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy slimak to mieso
???? nie! malzowina uszna buehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płotka
ehc... dobrze więc... Od dzisiaj uznaję Rybę za mięso :) Napisze list do Beńka II zeby coś z tym zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
płotka :)) Benek 16 to raczej mysli o tym,żeby miliony umierajacych z głodu ludzi nakarmic bajeczkami o Bogu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iarema
:ODDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD moze jednak drogie panie na chwile oderwiecie sie od swoich pomyslow na swiat i sprobujecie go rozumiec? kulinarnie ryba miesem nie jest. do tego wystarczy byle ksiazka kucharska (tak zeby na poczatek dysonans poznawczy nie byl zbyt niebezpieczny dla psychiki), albo menu z restauracji biologicznie rzecz biorac, posiada oczywiscie miesnie i nalezy do zwierzat co to obciazania kosciola katolickiego w mysl naczelnej zasady tolerancji wszystkim, czego nie rozumiecie, to moze zaczniecie od zydow? tylko uwaga na antysemityzm :ODDD kosciol przyjal ten podzial od starozakonnych. jesli ktoraz z pan slyszala o regulach koszernosci, to mogla tez slyszec o rozdziale miesa od mleka. nie bede tu komplikowal sprawy, bo i tak nie wiem, czy komunikat nie jest za dlugi. potrawy postne w kosciele, to to co u zydow bylo parwe - czyli ani miesne, ani mleczne - i tu zalapala sie ryba pewnie zaraz padnie pytanie o mleczne - w xix wieku nastapila reforma postnosci i odtad nie tylko nabial, ale i smalec zaczal byc postny a czy dyskutowaly panie juz kwestie tego, ze pomidor, to owoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wege power
ryba to nie mięso, ryba to zwierzę. jeśli pytasz, czy mięso ryby jest mięsem - odpowiedź jest chyba prosta... Mięso mięśnie szkieletowe uznane za zdatne do spożycia wraz z przylegającymi tkankami: łączną, kostną i tłuszczową oraz takie narządy wewnętrzne, jak: wątroba, nerki, żołądek, ozór, mózg, płuca itp. Określenie stosuje się głównie do ciał różnych gatunków zwierząt ssaków, ptaków, ryb i innych jadalnych zwierząt, zabitych lub padłych przeznaczonych do konsumpcji. Zazwyczaj jest efektem przemysłowej hodowli (chów wielkoprzemysłowy), lecz również może być efektem polowania w swoim naturalnym środowisku. Rzadko zjadane bezpośrednio po zabiciu i nieprzetworzone. Najczęściej przetworzone termicznie: gotowane, smażone itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mild mild
a wiecie, że dawniej w post można było bobra wpierdzielać? bo ma łuski na ogonie :-D. a poza tym to traktowanie postu jako niejedzenie mięsa, to trochę ubogie podejście, moim zdaniem. jak jestem wierzącą wegetarianką to co wtedy? księża od lat nadają, że w czasie postu należy zrezygnować z tego, co najbardziej lubimy. a ryba to mięso! nie cierpię jak słyszę, że ktoś jest wege, ale je ryby. hipokryzja totalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×