Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość meira

Całus po założeniu obrączki *

Polecane posty

Gość meira

hej jak to u was było? pocałowaliscie obrączke po jej załozeniu?? maż pocałowac wasza reke razem z obrączka?a wy najpierw pocalowaliscie sama obraczke przed nałożeniem czy juz na dłoni męża?? pytam tak z ciekawosci ? u nas mąż pocałowal moja obraczke po zalozeniu ja na palec i ja zrobilam tak samo - pocalowalam obraczke juz na dłoni meża:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meira
aaa no i jesli jestescie przed slubem to jak zamierzacie?? a co sądzicie o pocałunku w usta po przysiedze lub wymianie obrączek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na moim ślubie mąż pocałował obrączkę i założył mi ją...a ja zapomniałam ją pocałować i wogóle tego nie zrobiłam.... byłam na ślubie u kuzynki i oni całowali obrączki już założone...śmiesznie to wyglądało,jakby się po rękach całowali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meira
no ja tez ma sie rozumiec:) ale pytam jak to bylo w kosciele tuz po wymianie czy na dłoni meza czy przed nałozeniem a pytam bo spotkalam sie niedawno z krytyka(!!) ze nie wypada(!!) pocalowac meza publicznie w reke tylko trzeba to zrobic przed nalozeniem.. dziwne dla mnie pocalowanie dłoni meza w kosciele bylo niezwykle uczuciowe i wymowne i nie wyobrazam sobie inaczej... a niektore kobiety mowia- nie wypada itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meira
no walsnie czemu smiesznie?? bez obrazy ale pytam z ciekawosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo nie podoba mi się to...według mnie śmiesznie wygląda jak kobieta całuje męża po rękach...nie chodzi mi o to że nie wypada bo to normalne...ale nie przy wszystkich...we dwoje to ok...takie jest moje zdanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie dlatego że faceta nie całuje się w naszej kulturze w rękę, u nas jest taki zwyczaj że mężczyzna całuje kobietę w rękę a ona jego w policzek lub usta, krótko oczywiście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to caluje sie obraczki...
kurcze ja nie slyszalam o tym :) a za kilka miesiecy mam slub... powazne robi sie to..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mieliśmy śmieszną sytuację, bo nie słyszeliśmy w ogóle o tym zwyczaju. W moim mieście rodzinnym chyba tego nie ma. Natomiast ksiądz był \"sprowadzany\" z innego miasta (przyjaciel rodziny) i przy zakladaniu obrączek, kiedy mąż już wyciągał łapkę po obrączkę dla mnie, ten ksiądz szepnął \"trzeba pocałować\" :D Na co mój M zbaraniał, i naraz wykonal głęboki ukłon w stronę tacki z obraczkami i dał dzioba obrączce na tacce :D :D I tak mogło być śmieszniej, bo mógł - był pocałować mnie :P ;) ja już trochę bardziej wykazałam się opanowaniem, podniosłam i ucałowałam ;) więc to chyba zależy nawet od regionu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość just me 29
też pierwszy raz słyszę o takim zwyczaju całowania obrączek. osoby które tak robiły - z jakich okolic jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meira
ja i mąż jestesmy z woj. kujawsko-pomorskiego i całowalismy obraczki juz na swoich dłoniach,( ale zeby byla jasnosc, ksiadz nam tego nie mowil, sami tak zrobilismy) ale bylismy tez na slubie nad morzem w Gdyni i równiez tak samo - całus juz na rączkach- ale o ile dobrze sobie przypominam im ksiądz to podszeptał:) ogolnie ja czesto sie z tym spotykam na slubach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oba miasta były w obrębie woj. śląskiego. Ale to w zasadzie nawet różni się nawet pomiędzy poszczególnymi parafiami w jednym mieście - tak zauważyłam. Więc trzeba po prostu przed ślubem wywiedzieć się co i jak u księdza \"prowadzącego\" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meira
my nic tam sie nie "wywiadywalismy"- po prostu postanowilismy ze tak zrobimy i juz :) Przeciez ksiadz nie moze tego zabronic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, że nie - ale może NAKAZAĆ , tak jak w naszym przypadku, a my cali głupi ;) chociaż fajny filmik mamy na pamiątkę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meira
no fakt :) takze uwazam ze i tak lepiej z samych siebie - przynajmniej nie jest sie zaskoczonym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulaaaaskaa
Ja jestem z białegostoku i tez całowalismy obraczki na swoich dłoniach ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwszy raz slysze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meira
ok a kwestia całowania się w kościele? co sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas w mazowieckiem
pocalunek sklada sie na obraczce przed jej zalozeniem na palec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjmjgm
a co to?? jakaś tradycja czy przesąd?? zapadłą dziurą trąci i może wyglądać dziwacznie no chyba że ktoś będzie pamiętał i spontanicznie, naturalnie mu wyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjmjgm
nie krytykuję was, absolutnie nie ale przyznam że ogólnie zdumiewa mnie ludzka płodność w wymyślaniu, kultywowaniu, spiętrzaniu zbędnych zachowań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meira
Do mjmjgm- nic na siłe.. Dla mnie jest to piekny gest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjmjgm
ale że ksiądz sam zwraca uwagę, "nakazuje" (!)... to już bałwochwalstwem i odstępstwem od liturgii trąci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjmjgm
no, piękny, to fakt ale przestaje być taki gdy ktoś się martwi czy będzie pamiętał, gdy goście obserwują czy i jak obrączka została pocałowana, gdy ksiądz zwraca uwagę to jakieś stawianie spraw na głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meira
zgadzam sie, ale zauwazcie kiedys bylo to na porzadku "dziennym"- :)ucałowanie obraczki jesli moge tak napisac, a ksiaża sa starej daty, wiec... jeszcze o tym przypominaja ale zapytajcie swoich rodziców dziadkow, jak to kiedys bylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjmjgm
teraz jak się dowiaduję o tym całowaniu obrączek, to myślę sobie że kto wie, może też obrączkę cmoknę jeśli będzie to jakoś leżało w kontekście ale niepokoi mnie że mogłabym na ten temat nie wejść i ktoś by mi potem sugerował że coś z uroczystością nie tak bo ja obrączki nie pocałowałam, czy ksiądz by mi jakieś uwagi zwracał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjmjgm
no ja pierwsze słyszę a śluby w kościele to w mojej rodzinie nie nowina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×