Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Niemy Krzyk

Chemioterapia

Polecane posty

kawiatek - w takim razie co wycinać chorym na białaczkę i inne nowotwory rozrostowe krwi? ;) każdy poddany chemio czy radioterapii zdaję sobie sprawę, że skutki takiego leczenia są kiepskie, ale na dzień dzisiejszy nie ma innego pomysłu i trzeba się cieszyć, że w ogóle coś jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co wycinac takim chorym, niestety... ja bym sie na chemio- albo radioterapie przy czyms takim nie zdecydowal, no ale wiadomo ze tonący brzytwy się chwyta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_Kwiatek Wszystko sie regeneruje oprócz mózgu i serca. Po chemioterapii ludzie często umieraja wlasnie z powodu uszkodzenia serca. Ale zawsze po chemii jest jakaś szansa. Bez chemii jej nie ma. Druga sprawa to stopień zaawansowania raka i stopień zlosliwości. Rak zaawansowany, ale o najnizszym stopniu zlosliwości jest do pokonania właśnie dzieki chemii. Rak o najwyzszym stopniu zlosliwosci nawet przy srednim zaawansowaniu daje marne rokowania. Czy Ty chorujesz na raka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sztaefka, to ekstra lekarza mialas :P rownie dobrze moglas pojsc np. do bioenergoterapeuty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ulka, nie choruje na raka, ale twoje poglady sa przestarzale, bo wiadomo od lat ze mozg i serce tez sie regeneruja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolorowa Kartko. Tak, dostaniesz te ziola w sklepie zielarskim i w każdej aptece. Tylko uważaj z zażywaniem bo to tez trucizna. Stosuj ścisle wg przepisu. Najlepszy jest swiezy. Rosnie wokól mojego bloku, ale mam pietra bo swieży jest silnie toksyczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolorowa, otóż to... ja juz bym sie raczej ziółek chwytał niż trucizn jakie zaserwuja ci lekarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem, że ja z diagnozą chłoniak powinnam iść do księdza i zamawiać mszę bo leczenie i tak mnie zabiję, więc po co w ogóle je podejmować. Powiedz to rodzicom dzieci chorych na białaczkę, ucieszą się pewnie. :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_Kwiatek Te przestarzałe informacje otrzymalam od mlodej pani doktor. jeśli sa nieaktualne to tym lepiej dla mnie, bo serce i krążenie mam bardzo zniszczone. Druga sprawa - Twoje informacje na temat nieskuteczności leczenia chemia dla rakowca sa jak sztylet wbity w serce. Robisz chorym, obecnym na tym forum złą przysługę. Ja powtarzam od lat, ze wiara czyni cuda. I własnie ta wiara w chemioterapie ma równiez dzialanie terapeutyczne. Ty swoimi slowami niszczysz tą bardzo ważna deska ratunku. Dla kogos ze slaba psychiką i małą pewnościa siebie Twoje slowa sa rujnujące. Myslę, ze wiesz co to jest placebo. Przykro mi, ze musialam to napisac, ale robisz nam krzywdę, a my i tak mamy ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolorowa Kartka (kolorowa.kartka@poczta.onet.pl) zioła mogę stosować do wspomagania leczenia ale nigdy jako zamiennik. Kolorowa Kartko - dokładnie tak. Jako wspomaganie, a nie, broń Boże zamiast.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ulcia, nie warto marnować słów na takich ludzi, Oni potrafią tylko niszczyć to o co walczymy przez długie miesiące i tak jesteśmy silni i wygramy bez względu na przykre słowa takich jednostek. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ulka, nie chcialem nikomu tu odbierac nadziei :( - nie to bylo moja intencja. uwazam ze predzej sie pomoze organizmowi starajac sie np. zdrowo odzywiac albo stosujac zioła a nie stosujac chemio- czy radioterapie :o co do informacji o regeneracji praktycznie wszystkiego co sie w ciele ludzkim znajduje to pelno tego chociazby w internecie, widocznie polscy lekarze tego nie czytaja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_kwiatek Onkolodzy od lat mowia o pozytywnym nastawieniu. Jaki masz cel w tym aby nas dolować? I dlaczego uważasz, że mamy wierzyc Tobie, a nie lekarzom, ktorzy kształcili sie i ciagle dokształcają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ulka, oczywiscie ze pozytywne nastawienie jest bardzo wazne. spytaj lekarzy dlaczego takie słabe wyniki daje chemioterapia, ja tu wszedlem bo taki temat watku jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_kwiatek Nie chciales nas dolowac, ale to zrobileś. Takt przede wszystkim. Nie zycze Ci raka, ale jak Cie dopadnie (co nie daj Boże) to przyjmiesz chemię. To jest pewne. Internet to nie studia medyczne. Tu moze każdy pisać co mu sie podoba i nie zawsze to musi byc zgodne z prawda. Odrzucilam juz wiele stron bo zawieraly mase błędow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D3
wkurzaja mnie tacy ludzie jak kwiatek ktorzy nigdy nie mieli raka i pouczaja innych jak maja sie leczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmhmmmm
"...zdrowo odzywiac albo stosujac zioła a nie stosujac chemio- czy radioterapie ..." kwiarek ty chyba sam nie wiesz co piszesz najpierw sie zastanow a potem pisz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcialam jeszcze cos dodać. Otóż udzielam sie na pewnym forum dla ludzi chorych. Wypowiadaja sie tez tam ludzie, ktorzy w ciagu swojego długiego zycia i walki z chorobami róznymi metodami, zawsze odpowiadaja przy powaznych schorzeniach, ze nigdy by sie nie odwazyli komukolwiek radzic lub narzucac swoich pomysłów na leczenie. Zawsze podkreslają, że wizyta u lekarza jest nieodzowna. Zreszta tak tez radza Bonifratrzy, ktorzy lecza ziolami. Podkreslają, że ziola moga jedynie wspomóc i wyzyta u lekarza jest konieczna. Namawianie chorego aby odrzucił konwencjonalne metody leczenia na rzecz ziololecznictwa jest bardzo nieodpowiedzialne i niemądre. _kwiatek - nie wolno Ci tego robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tu musze sie wtracic. niestety, ale po przeczytaniu ostatnich wposow dochodze do wniosku, ze osoba, ktora wypisuje bzdury na temat leczenia nowotworow nie ma o nich elementarnego pojecia! to chyba jakis zart! elementarna wiedze na temat nowotworow posiadaja dzieci w podstawowce... jak mozna pisac, ze organizm sam sie goji? ze rak sam znika? nie masz widocznie pojecia o namnazaniu sie komorek nowotworowych. rak powstaje z drobnoustrojow? ludzie przeciez nie zyjemy w sredniowieczu...rece opadaja. jz nie wspomne o tym, ze raka kazdemu powinno sie wycinac...masz racje szczegolnie jesli jest to bialaczka, albo zmiana nieoperacyjna..to co wyciac? wszystkie wnetrznosci? mysle, ze wiekszisc chorych osob moze poczuci sie urazona taka ignorancja dla ich choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia7584758573
dziewczyny kochane przeczytalam caly temat i jestem pod ogromnym wrazeniem . jestescie bohaterkami naszych czasow. A szczegolnie ty karteczko jestes wspaniala osoba jestes silna twarda i sie nie poddajesz zazdroscze pogody ducha ktorej mi brakuje pomimo tego ze jestem zdrowa. Czytaja to jakie inni maja problemy glupio mi ze przejmuje sie swoimi blachymi niepowodzeniami. Pozdrawiam goraco i zycze powrotu do zdrowia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolorowa Kartko. zaczęłam pić ten glistnik. Paskudny. Gorzki jak licho. Ale piję. Poczytaj tez, jesli bedziesz chciala temat \"Antynowotworowy post Rudolfa Breussa\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kochani 🖐️😘 Ostatnio kiepskawo się czuję :( ulcia, ja uwielbiam wszystko co bardzo cierpkie i gorzkie, więc akurat dla mnie, jutro wybiorę się do jakiegoś zielarskiego. Przepraszam za nie zatelefonowanie w sprawie PETa zapomniałam, wyszło mi z głowy, proszę wybaczyć :( Telefon mam, więc postaram się zadzwonić jutro, ale ja jestem dopiero tydzień po chemii, więc nie wiem czy PET będzie w miarę wiarygodny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieszcze sie karteczko, ze sie odezwalas. mam nadzieje, ze Twoje samopoczucie to tylko chwilowe zalamanie i wszystko minie ;) jak widziesz na kafe nic nie stracilas, bez Ciebie topic sie nie kreci. pozdrawiam ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×