NOWY ROK NOWE MOZLIWOŚCI-CIĄŻA NA 2008!

Aniuś dzięki kochana:) tylko że ja i tak ze słodyczami jestem na bakier bo mi nie podchodzą...ale ograniczyłam już niektore owoce, nabiał, słodzone soki rozcienczam wodą, nie jem jasnego pieczywa....zobaczymy co powie pani dr w poniedziałek :D

Czesc dziewczynki! Maly spi a ja pisze do was:) dzis jade na grilla ,jutro tez planuje wypad w plener:) Ivoon bedzie dobrze zobaczysz wiec sie nie martw bo to nikomu nie sluzy. byska kartony,juz niedlugo bedziesz znala z innej strony tej fajniejszej bo pozakupowej:) tulka snilas mi sie dzis z kolejnym problemem ,wiec pisz co ci na duszy lezy:) OK.lece sprzatac i sie szykowac na grilla a jeszcze auchan musze nawiedzic paaaaaaaa!!!!!! :)

Halo jest tu kto?!!!!!

Hej Dziewczynki::) Ja już po wizycie i diabetologa i wszystko w porządku!!! Nie mam cukrzycy ciążowej tylko tzw.nietolerancję glukozy:) Pani diabetolog wprowadziła nam dietę, dokładnie opowiedziała co możemy jeść, co z czym łączyć, żeby było dobrze:) Także uspokojona jestem:) W 32 tc powtórzymy glukozę ale powinno być ok:) U nas leci 29tc i mamy 6 kg na plusie, ale przed ciążą była malusia nadwaga zatem nie jest źle:) AAAA i zapomniałabym......chyba mi mdłości i pawiki powróciły....od 2 dni pawikujemy jak kot:) Lecę poleniuchować na kanapie bo mi nogi posłuszeństwa odmawiają:) Odzywać się mamuśki zalatane no:)

Podpisuję i uciekam ...........w niedziele komunia :-)

Żyjecie mamuśki?

ja zyje :D ale ledwo... doszla mi jedna klientka , ktorej musze otworzyc dzialalnosc itp itd i przy dwojce lobuziakow, musialam obdzwonic urzedy...a tu na zmiane krzyki, placz, a Fifi w dodatku krzyczal malo cenzuralne \"kuwwa\" hehee dom wariatow...napisze pozniej :)

Czesc Babeczki! Urwanie glowy mam gdy maz ma nocki!byle do weekendu i na zakupowe szalenstwooooooo!!!!A jeszcze na miesiac bede miala studentow -juz myslalam ze sie ich pozbylam na pol roku a tu koszmar powraca i to na miesiac!!!ajjj jakos to bedzie.

witam witam mialam ogromny problem kompem:(byla burza i sie spalil i naprawili dzisiaj poczytam nadrobie tesknilam:) mam nadzieje,ze u was wszystko oki caluje

Hej Mamuśki:) normalnie chyba tylko ja i mamusia żyjemy:P Tulka juz zakochana w innym świecie zyje i o nas zapomina:P Bysia sie przeprowadza więc wiadomo brak czasu...usprawiedliwiona:) Szefowa......przynajmniej kropeczki zostaw:) A Deperatka Maryam to już wogóle w kulki lecą:D Meldować się Laseczki:) Właśnie wróciliśmy z kościółka bo synuś znajomych miał chrzest:) A teraz będę leniuchować na kanapie:) Wogóle ro u nas leci 30tc i nogi mma popuchnięte jak Fiona od Shreka :/ masakra jakaś...co z tym robić??:D

witam jeszcze nie poczytalam:( melduje sie tylko,ze zyje mielismy dzisiaj komunie swieta chrzesniaka mojego meza i nie mam czasu mykam papa

aniaj nie zazdroscze wam tej stresujacej sytulacji:(chodzi mi o sytulacje w pracy twojego meza.ale jak juz wszystko sie wyjasni(a moze juz sie wyjasnilo)to odetchniecie karmisz juz olisia sloiczkami:)w sumie to fajnie bo i cyca bedzie zadziej chcial,no i czas najwyzszy cos mlodym podawac.............moja mala nadal cyc i cyc:)co prawda chcialaby juz cos jesc,bo cala sie trzesie jak ja cos zajadam,musze sie przed nia chowac normalnie daje jej polizac,posmakowac.ale moj durnowaty mezulek:)nie pozwala jej jesc bo lekarka powiedziala,ze dopiero jak skonczy 6 mies ale jadla juz chrupki kukurydziane,bulke,chlebek,marchewki odrobine w zasadzie to 1kosteczke:) udraznianie oczka:(przykra sprawa:( myslalam,ze masaz wam dal pozytywne efekty......mojej pomoglo codzienne masowanie trzymam za was kciuki ivooncia bardzo dobrze,ze zasiegnelas opini innego lekarza:)jednak szkoda,ze porod odbedzie sie przez cc,bylas nastawiona na naturalny ale moze to i dobrze:)przypomnij sobie tylcie i mnie jak sie kurcze meczylysmy..............ja juz nastepne dziecko napewno urodze przez cc.............. wazne aby wam nic nie grozilo dziewczyno ty tylko 6 kg przytylas, ojoj ale masz fajnie,ja to bylam wielka jak slonica w ciazy mala wsala dokoncze jak mi wiki da troche wolnego acha moze badzie wikiusia miala rodzenstwo ooooooooo,takie buty

Przyszła mamusiu ale ja startowałam z lekką nadwagą.....72 kg miałam na stanie......teraz 78,2 :D Mam nadzieję, że zrzucę więcej niż to co mam na plusie:D I też czuję się jak hipcia jakaś:D Lecę sprzątać dalej..bo już mi tro zajmuje 2 godz. a jeszcze odkurzanie i podłogi zostały :D No i muszę lecieć do zębologa na kontrolę moich dziąsełek ciążowych :D

Czesc laseczki! Szefostwo sie melduje:)Ja tez zalatana jestem przeokropnie nie mam czasu na nic- rany co sie dziejeeeee!!!!!Ale ostatnio w weekend upieklam UWAGA!!!! nie z torebki:)ciasto SHREK:)Zostalo mi cosik jeszcze wiec zapraszam kto chetny.Na poczatku czerwca planujemy wypad do puszczy Bialowieskiej na weekend i zaraz musze polatac po necie i poszukac noclegu a jedziemy dosyc duza grupa wiec bedzie sie dzialo-chyba?!:D Ivoon- ale ten czs leci juz niedlugo porod kolejny ,a CC nie takie straszne zobaczysz przezyjesz.A te kilogramy-olej!!!Stracisz je nawet nie zauwazysz kiedy.U mnie w miesiac rozeszlo sie po kosciach:DPo samym porodzie poszlo w dol 7kg. aniaj -trzymaj sie kochana Byska -czekamy cierpliwie na ciebie:) tulka- no kochana widze ,ze musze znowu cosik ci podeslac od Victoria\'s secret;) Desperate,Maryam no kochane taka cisza to lekka przesada;) Ula ty tez cos nastukaj:)

Podpisuję listę bo ciężkim weekendzie :-( ale naszczęście juz po wszystkim :D uroczystość cudna, Gabi wyglądała pięknie ---> królowa jest tylko jedna :D a i obiadek był dobry. Czaruś i w kościółku i na obiadku zachowywał sie przyzwoicie oprócz małego incydentu z zasikaniem wózeczka :D Poza tym kochane dalej żyjemy na kartonikach ale już powoli odnajdujemy sie w nowej sytuacji :-) Jeśli chodzi o Czarusia to słonko przybrało kulturalnie i wskoczył spowrotem na cenntyl wyżej ale jeszcze musi dobic do 25 bo teraz jest na 10 :D . Pije wrescie mleko w nocy ale powiem wam ze to dobrze ale i źle bo tak naprawde to juz nie musi jesc w nocy ale z racji ze schudł to go karmie :-) Zupki mu gotuje sama . Je zupy dwa razy dziennie i juz zaprawiane zółtkiem. Wcina jogurty, kasze manna , pije tylko wode nic innego mu nie smakuje. Dziewczyny odzywajcie się bo sie tu smutno zaczyna robić :-( Kłade się spać bo muszę wszytsko odespać

Aniaj ja też ci współczuje tych stresów :-( ale takie jest właśnie zycie :-) ivoon kochanie ty juz zaraz rodzisz :-) super znowu nowy człowieczek na świecie i na topiku naszym :-) szefowo masz już tych studentów :-p Tulka chciaz jedno zdanie napisz :D Reszta meldować sie

Easy easy Laseczki....ja to najpierw muszę remont w mieszkaniu zrobić :P Mam nadzieję, że w tym tygodniu już je kupimy i podpiszemy stosowne papierki:D no i od weekendu ruszamy:D A potem Zuzanka vel Bartuś może się na ten świat pchać:D bysiu super, że impreza się udała:) A Gabrysia to wogóle śliczna dziewczynka:) No właśnie ...reszta Dziewczynek...meldować się:)

..no to sie melduje :P u nas ok :) wciaz zamęt. Caly dzien dzieci, latanie z nocnikiem za Fifim, Oli polubil deserki, zupki tez chetnoiej jada :) tylko brak nam czasu dla siebie... Ja tez chce gdzies wyjechac!! JLo- dołącze chyba :D Przyszla mamusiu- czy ja dobrze wyczytalam,ze planujesz nastepne? czy mi sie cos pokrecilo?:D Bysiu- jak juz komunia za Toba, to \"najgorsze\" z glowy :) ja tez sie stresowalam, zwlaszcza ze ja sama juz urzadzalam dla Mikolaja, bo bylam niedlugo po rozwodzie :/ Znikam do Oliwiera, bo gdzies mi sie potoczyl za dalego po podlodze :) Buziaki aha- Tula- za duzo tego seksu!!!! napisz cos :)

i sorry za literowki- to z pospiechu :) Ivoon- czekamy na Zuzanne :P:P :D

stawiam ........... mykam chyba mloda bedzie miala zeby bo mam z nia masakre mmarudaaaaaaaaaaaa

Aniaj zobaczymy co tam za kinder niespodziankę mamy:) Przyszła mamo współczuję ząbków :D ale dasz sobie świetnie radę, a Wiki też będzie dzielna:) Bysiu...to teraz masz juz luzzz...tylko książę i Gabi:) A reszta ekipy o nas zapomniała?????????????????????? Ja to wogóle spać nie mogę....dzisiaj wogóle podekscytowana jestem bo mąż pojechał do notariusza wszystkie papiery od mieszkania pozałatwiać....kule za kilka chwil się wzbogacimy nooooooooooo :D Lecę jakieś śniadanko zjeść....:) AAAAAA dzisiaj stuknął nam 31tc :D A jutro wizyta u pani dr:) Całski for all :*

Dziewczynki!!! JESTEM!!! ale odkąd wróciłam do pracy to normalnie na nic czasu nie ma! :( Jagusia tęskni chyba za mną, bo chce nadrabiać w nocy i wcale nie śpi!!! tak więc jak dzisiaj się już załamałam i wzięłam wolne w pracy, bo normalnie na rzęsach chodze... nadal cyckujemy, w nocy to 2-3 razy się Malutka budzi na jedzonko! W pracy muszę odciągać. Miśka je mięsko, mleko tylko moje, mnóstwo owocków, które uwielbia (niestety na banany chyba ma alergię...). Daję jej marcheweczkę, dynię, ziemniaczki. Brokuly i szpinaczek są bleee :P Wcina też Sinlac i niektóre kaszki, ale tylko te bezmleczne. Niestety mleko u nas zabronione, jogurty tez, a szkoda. W tym tygodniu Jagusia kończy 7 miesięcy i podamy już niedługo żółteczko!!! :D Z biszkopcikami, chrupeczkami, bułeczkami etc. wstrzymujemy się jeszcze 2 miesiące. Powiem Wam, że ja lecę na słoiczkach, nie mam zacięcia do gotowania, a jak nawet kilka razy spróbowaliśmy, to Jagódka wcale tego jeść nie chciała - wszystko zwymiotowała, poczynając od śniadania - więc marny to biznes. Któraś z Was jeszcze gotuje poza Bysią??? Całuję Was wszystkie, a szczególnie mocno naszą brzuchatkę :* trzymajcie się ciepło!!!!!!!!!!!!!!! ps. ze starym wszystko OK, choc bywa ciężko, oj byyyyywaaaaaaa :P

Hej Mamuśki.... u mnie masakra jakaś :/ pisałam Wam, że wróciły mi mdłości, ale to chyba jakieś zatrucie...bo ja w nocy przeżyłam do moje....leci ze mnie z każdej strony, zwracam nawet wodę mineralną...a żołądek i ten ból to paranoja jakaś :( leżę ledwo żywa od wczoraj zgubiłam prawie 2 kg więc teraz mam niecałe 5 na plusie :( Byliśmy dzisiaj na wizycie u pani dr....dzidzia na się świetnie, serduszko cudnie biło, pani dr zleciła standardowo podstawowe badania i 1 czerwca mamy USG :) aaa jeśli do jutra mi nie przejdzie to oddawanie wszystkiego to mam do szpitala jechać, bo mogę się odwodnić i będzie nie zaciekawie :(

Hej Dziewczyny :) Halooooooooooooo żyjecie??????? Dzisiaj juz czuję się lepiej....żadnych pawików, więc chyba ozdrowiałam :) Zamówilismy taki wózeczek z Boćku w Zabrzu....tylko czekamy na odpowiedź czy szary czy zielony ....chcieliśmy szary ale jest jeden i pani do dzisiaj miała się zdecydować czy go chce .....jeśli zrezygnuje to mamy szary a jeśli wpłaciła dzisiaj zaliczkę to my mamy zarezerwowany zielony http://wszystkodladziecka.com.pl/xlander-xa- 2009-z-gondol%C4%85-grey-p-1319.html Do tego fotelik....http://esklep.babyfant.pl/index.php?main_pag e=product_info&manufacturers_id=37&products_id=1561 jest rewelacyjny i może służyć jako leżaczek...wyszło trochę ponad 2 tyś z torbą....ale będzie rodzinna zrzuta więc... całuski dla Was:) i odezwijcie się bo mam wrażenie, że piszę sama z sobą:P

Czesc Babeczki! Ja wlasnie wypiekam ciasto ,maly z tata spia wiec dzialam:)Jutro moze na zakupki by ozywic konto bo kabelki zasniedzieja na laczach :D Ivoon dobrze ze juz ci lepiej a wozeczek zobacze za chwile ale pewnie cudny.Ok,lece i meldujcje sie a i od poniedzialku studenciiiiiii!!!!No nic przezyjemy miesiac razem;) A i jak znajde czas to wam cosik przesle na maila

http://www.allegro.pl/item630485609_disney_h_m_nike_baby_club_74_92.html zapraszam!!!!!!!!!

stawiam ......................i mykam:( ale napisze nadrobie obiecuje

Ja tez dzis tylko kropki zostawie ;) widze, ze wszystkie mamy na pisanko brak czasu ...trudno sie dziwic :) Tylko sie pochwale,ze ostatnio kupilam w voxie ławe przeceniona z 1199 na 499 i w dodatku wygralam nagrode dnia- gigantyczna zaglowke za 439 zl :D SZUKAM KUPCA!!!! hehe Buziaki zostawiam!

aniaj szczeniara:) ja nadal nie mam czasu i npisac wiec szbko co u mnie mala zdrowa,przybrala w 4yg tylko 100gramteraz wazy 7700,znacy tydzien temu tyle wazyla w domu duzo robty, meza jz zwolnili w piatek z pracy ze stoczni szczecinskiej teaz cale dnie spedza na budowie pozdrawiam

Rozumiem Przyszla mamo- ze jestem \"szczesciara\" ;) hehe nawiazując do wagi dzieci, dzis bylismy na szczepieniu przeciw wzw, a moj Maly przez 4 tygodnie przytyl tez tylko 200gram!!!! nawet lekarka byla w szoku, bo wyglada jakby przytyl o wiele wiecej! ale nie kazala mi sie martwic, poki co ładnie je zupki i deserki w dzien w dzien, przestal wymiotowac, wiec moze bedzie dobrze! za m-c czeka mnie wizyta kontrolna. Co do Twojego męża- to strzasznie przykra sprawa, ale mam nadzieje,ze rzad w koncu wezmie sie do roboty i nasza gospodarka ruszy do przodu!!! w tych czasach wszyscy czują zagrozenie- moja rodzina tez. A co tam u naszych mamus? Szefowo? Bysiu, Tula, Maryam?:) No i Ivoon!!! jak sie czujesz gdy sa upaly?