NOWY ROK NOWE MOZLIWOŚCI-CIĄŻA NA 2008!

Witajcie kobietki Przyszła mamusiu trzymaj sie kochana . Zycia bywa okrutne ale musisz być dzielna i iść do przodu dla Wikusi i męża. Dziewczynki macie dosyć potężne dzieciaczki ;-) Mój czarkolinko waży 7700 i ma 74 cm. Do grubasków nie należy ;-) Kochane moje dziecko chodzi za rączki po prostu jestem w szoku że si etak rozwiaja . Poza tym przesliśmy własnie trzydniówkę i dalej ząbkujemy wrrrrrrrrr . Ivoon mój Czarklinko kończy dziś 9 miesięcy :D Kochana nie martw się tym cycusiem wane żeby jadła i przybierała. Moje dzieci wychowane są na butelce i żadne nie ma alergii i innych problemów zdrowotnych. U nas poza tym spokój i nic sie nie dzieje. Gabi w piątek staruje na kolonie więc znowu jej nie bede miała :-( Brdzo duzo mi pomaga przy Czarusiu jestem z niej dumna jak cholera :D Całuje Was

P.s Waże już 51 kg :D Jestemz siebie dumna :D

Bysiu- Ty chudzinko !! ;) Do po 51 doszlam w szale ochudzania po urodzeniu Fifa, ale jakpatrze na zdjecia to raczej niekorzystnie wtedy wygladalam, moja najlepsze waga to tak okolo 55kg, troszke tluszczu musze miec! :) 10 lat wstecz 52kg to byla norma...ale z wiekiem to juz nie to...:) nie wiem czy czasem nie mam gebow po mamie i musze sie pilnowac.Ona lubi slodycze i jest taka sobie z niej kuleczka- z duzym cycem;) no i to na pewno mam po niej ;( ciekawe ile one waza.... Przyszla mamusiu- czas uleczy rany, wiec staraj sie wyciszac.. wyciszac i spacerowac najlepiej z Małą w spokojnych miejscach-jej radosc doda Ci sił!!!!! Bysiu- wazne ze Czarus sie dobrze rozwija- wage ma widocznie po Tobie- lepiej byc szczuplym niz grubym!!! Moj Miki ma nadwage, Fifi jest okragly ale to po moim mezu- szeroki w klacie ;D Pozniej jeszcze napisze, ide do mojego Króla kojca!!!!

dziewczyny ja tylko tak na moment,bo mam pytanie czy wasze maluchy potrafia same posiedziec i sie pobawic?bo moja mala zwarjowala nie posiedzi,nie polezy tylko chce aby ja prowadzc pod paszki lazi non stop i to takie tepo narzuca ,ze ciezko wyrobic i tak caly dzien ja juz mam dosyc:(jest taka marudna kiedys sama polezala na macie,posiedziala na kocyku i bawila sie ,a teraz musze byc z nia bo wyjjjje i nic nie moge zrobic

przyszła mamusiu :-) niestety i tak bedzie coraz gorzej bo nasze maluszki poznaja świat wszytskimi zmysłami i kończynami. Mam to samo kręgosłup juz mi wysiada . dzieki Bogu Gabi mnie troche odciązą a tak to masakra. Mój Czaruś ma całe czoło w guzach :-( Całuski

Moj Oli za to woli zeby go nosic przytulac i mamusia musi byc tylko jego ;D no ale bardzo lubi siedziec i sie bawic, teraz ma kolejna sztuczkę, dupką przesuwa sie do taty sprzetu i wspina przy stoliku z rtv, tzn nawet chce wstac przy nim :) guziczki wszystkie juz rozpracowal, ale to normalny etap. Dzis sie zwazylismy u lekarza i mamy 8600 :) Bysiu- a co sie stało Czarusiowi?? No i czy u was tez tak wredne pszczoły atakują???!!! wrrr u mnie wlatuja drzwiami i oknami!!! szok!!! mam ich dosyć

na marginesie, moj Oli tez sie wydziera jak mnie tylko zobaczy i musze go brac i wszedzie targac ze sobą!!! placze wrecz wnieboglosy :) co do prób chodzenia, to kazde dziecko indywidualnie wchodzi w ten etap, ja Oliego aktualnie zachecam do raczkowania- co jak wiadomo na najlepszy wpływ na rozwoj dziecka, chodzik schowany głeboko i nie zamierzam na razie z niego korzystac. To byl prezent od mojej mamy i wciaz mi sie pyta kiedy go tam wsadze???!!! tak to jest z prezentami :]

Zapraszamy do zapoznania sie z marokanskim rekodzielem ... Niepowtarzalne elementy wystroju wnetrza i ogrodu ... www.marokostyle.com

Czesc Dziewczynki! Ja rozpoczynam weekend pelen imprez dzis mam urodzinki7 mojej siostrzenicy Oli:)Jutro mam kolejne urodzinki ciotecznej siostrzenicy Malwinki pierwszy roczek konczy:)A i u nas jutro jest Jarmark Dominikanski-choc nie mamy morza:) no ale Dominikanow kiedys tam TaK:) Moj Gabrysiek wazy 10 kg i kostke masla250 czyli10.25kg i ma 82cm wzrostu.Wszedzie go pelno i nic nie moge zrobic gdy jestem sama z prac domowych no moze kiedy spi to jakies ciche rzeczy typu prasowanie :)Prowadzanie pod paszki to norma byla kiedys bodaj od 6mies.Teraz jestesmy na etapie jednej raczki i zwiedzania czego sie tylko da:DWyjmowanie ciuchow z szafy i zakladanie na siebie norma:)Balagan ogolny w domu to prawie widok codzienny,a ja jak glupia staram sie to ogarnac choc na chwile:)ajjjjjj i czesto sie poddaje:o Mamy teraz masakre bo wychodzi mu pare zabkow na raz wiec marudzi w nocy i w dzien:o A tak to od 14sierpnia zaczynam urlop i tak do 1wrzesnia- juz sie nie moge doczekac.20przylatuje tesciowa ,my pewnie pojedziemy w odwiedziny do babuni:) OK,lece robic szaszlyki i sprzatac dom poki Gabi spi:)Pozdrawiam was wszystkie serdecznie i piszcie,piszcie kochane. P.S. a te wasze kilogramy no nadajecie sie do mnie na oddzial wszystkie z jednym rozpoznaniem:p Ja waze rowne 70kg no i do grubasow nie naleze:P

pytanie do aniaj,bo jej synus jest tylko troszke starszy:) co mu dajesz do jedzenia z doroslych potraw?

Przyszla mamusiu-wiec tak na szybciutko napisze: daje mu danonki (nic mu nie jest,obserwowalam :) rozgniecionego banana jablko zmiksowane z bananem biszkopty pokruszone sama gotuje mu zupki czasem probuje ode mnie serka wiejskiego (uwielbia :D ) jak cos sobie jeszcze przypomne-to napisze :)

Hej Dziewczyny:) U mnie pracowity weekend minął - wczorajsza parapetówka udana:) w piątek byliśmy z Zuzią na badaniu krwi....morfologia ok, tylko jakieś mikroskrzepy się pojawiły i nie wiem o co kaman :/ no i znów mi oprycha wyskoczyła więc odciągam i wylewam mleko :( my się chyba tego cyca nie nauczymy :( chyba skapituluję na zawsze, bo jak zauważyłam po modyfikowanym nie ma laska kolek :) u mnie dzisiaj upał nieprzeciętny...wybieramy się na spacerek do parku :) mała coś marudna...od 7.00 nie śpi i nie wiem o co chodzi:) Miłej niedzielki mamuśki:)

Ivoon! wiem, ze nie jest łatwo, bo my z Jagusią też przechodziłyśmy na początku horror z karmieniem, ale nie poddawaj sie! jak juz sie rozkręcicie, to zobaczysz, że jest to niesamowicie wygodne! Szczególnie o takiej porze roku, jak teraz! możesz iść na spacer i się nie przejmować, kiedy wrócicie. To samo przy wyjściu w gości - nie taszczysz butelek, mleka, wody, podgrzewaczy.... Spróbuj chociaż jeszcze miesiąc, a potem podejmiesz decyzję! my wyszłyśmy na prostą po kilkunastu długich tygodniach, ale uwierz mi, że się opłacało!!! :) My na urlopie :D Jagusia nie chodzi - uważa, że lepiej jest przemieszczać się za pomocą Mamy, Taty, Babci lub jakiegoś innego naiwniaka, który się nawinie :P Nie byłoby problemu, gdyby nie to, że waży blisko 11 kg!!! więc tak czy siak kręgosłupy wysiadają :( swoją drogą to naprawdę boję się, że wyrośnie na jakiegoś giganta ta moja córunia :( gdzie ona sobie faceta znajdzie, jak będzie miała 2 metry wzrostu.... no ale co robić? ona nie jest gruba, tylko wysoka... wstawiam pranie, zabieram czyste ubranka i wracam na działkę! całusy dla wszystkich

tulcia,moja mala tez jest duza:)i dobrze,w zyciu sobie poradzi:)bedzie sie rospychala lokciami i nikt jej nie podskoczy:) oczywiscie zartuje,przemocy nie popieram ja mam znowu pytanie:) jakie macie foteliki dla swoich maluchow chodzi mi o foteliki samochodowe,te od 9 do 25,lub 36kilogramow ja zastanawiam sie nad chicco,ale one nie maja opcji zmiany polozenia oparcia a ja sie zastanawiam czy to jest wazne?aby mloda miala mozliwosc np.polozenia sie gdy zasnie na allegro jest ogromny wybor i zastanawiam sie co bedzie najlepsze i napiszcie kiedy przesadzilyscie swoje pociechy do nowych fotelikow, ponoc to nie jest zalezne od wahi tylko od tego czy glowka nie wychodzi za tylnie oparcie,a mojej malej juz prawie prawie i bedzie wystawiala swoja gloweczka za oparcie a u mnie okropienstwa czas dalszy:( wszystko pod gorke ale jakos trzeba zyc jakos jak?

Haj:) U mnie od wczoraj do dzis okolo 10tej :) byla wojna ze starym :D dostalam smsa od kolegi z dawnych lat, ktoremu cos odbilo i przeslal mi caluski-co ja sie nieboga natlumaczylam!!!!!dziewczyny!!!! normalnie matka-polka ktora mialaby jeszcze czas na zdrady i romanse hehehehehee wiec ja sie smialam, a moj stary wsciekal,.. Co do fotelika: posiadam po Filipku dla Oliwierka: ramatti :) niezly! odezwe sie pozniej, czekam na meza :D

a ja znowu sama.maz w szpitalu u brata nocuje wiki spi juz smacznie.zasypia mi miedzy 20 a 21 a ja buszuje na allegro ,bo jakos czasu na zakupy nie ma:(a auto zpsute:(w warsztacie od tygodnia i nic mi sie nie podoba:(ja nie wiem sama co chce a i tak po domu chodze w dresach z czasow ciazy,bez makijazu:(wygladam jak stara baba:(zaniedbana i wstretna mialam dzisiaj na 9 do fryzjera ,ale u nas taka burza byla ,ze nie poszlam musialabym isc 30min,a autem to chwilunia a wiec umylam:)wlosy,a u mnie to swieto:)wstyd sie przyznac,ale naprawde na nic nie mam czasu:( a marzy mi sie solarium,kosmetyczka,tipsy:) a wiecie nawet wam nie napisalam..............zrobilam sobie tatulaz...............ale jakos mnie nie cieszy.......................robilam go gdy moj tata umieral:( bardzo chcialam go miec,nie bolalo,i naprawde nie zaluje ......................wybieralam go juz od paru dobrych lat.i juz sie na to zdobylam ide cos poogladac w tv

Czesc Babeczki!Tulka moj maly tez w centymetry nie lichy:D

halo Halo!! odswiezam watek-!! ciaza na 2009/2010 ;D u nas luz blues ;) gotuje obiadek, dzieciaki szaleja, wczoraj "zalatwilam" ksiedza i menu w lokalu :) a dzis o 15 fryzjer :) jutro kosmetyczka troche mam biegania :) Milego weekendu mamuski!!!!!!!!!

no i się zawzięła Jagusia i staje już!!! przy czym się da, może być mama, może być walizka i jakieś drzwi obok do podparcia - ubaw po pachy! :D Jak nie próbuje wstawać, to zasuwa na czworaka lub ruchem posuwistym PO DZIAŁCE, po ZIEMI - to jej pojechałam dzisiaj kupic na ciuchy siatkę granatowych dresów i skarpet :P z różowych trawa nie chce schodzić :D JLO - w Twoim wysokim synusiu cała moja nadzieja ;) Przyszła m - trzymaj sie kochana ciepło! dla wszystkich mega słodkie buziaczki :* pa pa ps. dziewczynki, a jak u WAs z zasypianiem wieczorem??? u nas horror - godzina minimum, płacz, wyrywanie się, lulania nie lubi.... a u Was lepiej?

och tak tak.......:)to ja sie pochwale:) bo u mnie zasypianie to rozkosz:) a wiec zbliza sie godzina 19 ,szykuje niuni kapiel myju myju ,ciapu ciapu,wszystko mokre:) wiki myje mnie,i wszystko co tam jest w zasiegu wody:) ubieranie,smarowanie,wyciaganie kozy z noska(zawsze tam siedzi):) w miedzy czasie (czyli jak babcia ,albo ciocia ja wycieraja,tak tak pomoc jest konieczna w 100%)ja robie kaszke w butelce czeszemy wloski,ubieramy sie:) szybko i to prawie blyskawicznie robie nam spanie:)wikusia patrzy jak mama uklada kołderkę i podusie robi sie godzina 19 lub okolo 20ej przynosze kaszke i niunia widzac butelke zaczyna plakac:( ukladam ja ,butla w buzce laduje 5minutek i niunia spi jak suselek wstaje oczywiscie na cycusia,czasami czesto ,czasami sporadycanie czasami placze parzez sen czasami musze ja masowac 2godz bo tak plakunia ale to CZASAMI zachwalilam,zaglaskalam,to teraz mnie sie oberwie prawda:) maz w szpitalu ja sama w domku wikroria spi,mam nadzieje,ze przed nami spokojna nocka

ja juz sie nie moge doczekac jak moja mala bedzie umila chodzic bo caly dzien ja trzeba prowadzac pod paszki nie usiadzie nawet na chwile(no chyba,ze akurat spi:)) garba mozna dostac

Czesc dziewczynki! Aniaj aaaaaaaaaaaaaaa juz myslalam:p Tulka u nas tez nie ma problemow z zasypianiem 5minut z owieczka Stella a wlasciwie z osiolkiem i maly spi:)Zasypia sam choc kiedys myslalam ze nigdy sie tego nie nauczy :)kolychalam go na rekach az do czasu kiedy mnie ostro wkurzyl i sam sie nauczyl spac z osiolkiem :DA to wielka ulga dla rak:pNo i zwylke zasypia ok.21.15 max 22.00 Gabrych robi samotne spacerki przy scianie no juz prawie chodzi sam:)fajnie bada teren raczka i do przodu wiuuuuuuuuuuuu:) Aaaaaaaaaaaaaaa jeszcze ten tydzien do pracy iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii URLOP!!!!!!

Cześć Mamuśki:) Na mnie nie liczcie z tą ciążą na 2009/2010:P Wy tu o chodzeniu u wogóle to ja Wam przypomnę początki a co:D u nas kolkowni ciąg dalszy... Zuzanka potrafi się drzeć non stop ponad 2 godz. i nie pomaga jej dosłownie nic :( Wszystkie sposoby na kolkę zawodzą....Zamówiłam dzisiaj te kropelki sab simplex, bo podobno są rewelacyjne i skuteczne...oby tak było :) No jak się okazuje rewelacyjnym sposobme jest wyjazd z dzieckiem:) wczoraj i dzisiaj żadnej kolkowej akcji - a byliśmy w górkach :D Moja córcia uwielbia kąpiele...nie podoba jej się sam moment wyciągania z wody i wtedy płacze :D Ale dalsze zabiegi pielegnacyne jak na babę przystało wynagradzają wszystko:) Co do karmienia to w dzień je bardzo nieregularnie - czasem co 2, 3,4 godz - wszystko zależy od sytuacji:D nie wybudzam jej...daję wtegy gdy sie tego domaga:) a w nocy to chyba już nabrała rytmu - po kąpieli od 21.00, potem ok.1.00, ok.4.00 no i ok 8.00:0 wciąga butle w 10 min, potem bek, przewijanie i śpimy dalej:D Co prawda cycuś dalej jest bleeeeeeee, po odciąganiu jest niewiele, więc w sumie jedziemy na sztucznym a rarytasem jest odciągnięte :( nie mam juz sił z nią walczyć i powoli się godzę z tym, że niedługo pokarm chyba zaniknie :( nie rozkminiam tego czemu nie chce ciągnąć cyca bo nie chcę się już tym dołować :( poprostu tak miało być i już....pewnie to, że jest wcześniakeim, inkubator i wogóle szpital nam poprzeszkadzał, ale trudno....jest zdrowa i cudna i to jest najważniejsze dla mnie:) W piątek byłyśmy u lekarza i moje dziecko waży już 3500g i mierzy 54cm, ale niektóre ubranka na 56 są już jej za małe:D no w końcu niunia dzisiaj kończy 6 tygodni:D 6 września mamy chrzciny:)ubranko kupiłam w piątek, została biała szatka, świeca no i rożek chyba, bo w czymś trzeba ja w tym kościele trzymać.... Zaświadczenia od chrzestnych też mamy, więc w tyn tygodniu pójdziemy do księdza i tu kolejny dylemat..ile dać księdzu..jak myślicie????? całuski dla wszystkich:*

No Ivoon- u nas to ksiadz ma swoj cennik-wiec badz na to przygotowana, u nas nie "to co łaska" tylko 160zl i koniec wrrrrrrrrrrrr, my mamy chrzest juz w sobote :DX

biedna zuzanna,koleczki ja mecza:(u mnie nie bylo tego problemu wiec nie pomoge czasami bolal ja brzuszek to dawalam kropelki na wzdecia,espumisan a wtedy popuszczala baczki i bylo oki chrzest:)pieknna uroczystosc:) juz 6tygodni,jeju ale ten czas plynie:) no wiec ,ja o ile pamietam dalam w koperte 100zlotych ale u nas NOWY PROBOSZCZ zrobil sobie cennik usług:) CO LASKA,ale nie mniej niz.................i cennik w lape:) przykladowo gdy teraz byl pogrzeb mojego tatusia,to kosztowalo nas to 400zl.......szooook a u mnie chyba zeby ida chyba,bo juz dawno myslalam ,ze ida a one stanely w miejscu i cicho siedzialy ale chyba do piatku,bo od piatku goraczka 38stopni kupka inna niz zwykle i marudzenie na maxa w ciagu dnia:( modle sie ,aby to byly zeby,a nie jakas choroba

http://www.allegro.pl/item699471335_tajin_tagine_ceramika_arabska_kuchnia_garnek_marok.html zachecamy do gotowania w tagine www.marokostyle.com

czesc aniaj,widzisz .mialysmy podobna sylulacje CO LASKA

a co tu tak cicho :)

Cicho,az strach

Czesc!Nooooooooooooo wlasnie cisza totalna!!!! Ja juz prawie na urlopie:D zaczynam od wtorku :):):) Ula twoj maly juz niebawem roczek konczy ,ale czas leci