NOWY ROK NOWE MOZLIWOŚCI-CIĄŻA NA 2008!

Cisza, jak makiem zasiał ;) chyba nam topik obumiera?! Mamusie pojedynczych bąbelków, czas brac sie za drugie!!! :D U nas spokoj i cisza...oby nie przed burza ;) Oliwierek to nadal moj pupilek :) cichy, spokojny i opanowany...pieknie sie bawi, coraz szybciej przemieszcza...prawdziwy synuś mamusi ;) do jutra jeszcze antybiotyk bierzemy. Co za koszmar rano i wieczorem szpikowac go chemia, pluje na odleglosc, a pyszczek dokladnie zamkniety! Fifi dokazuje ile wlezie..i tak mi sie dzieci podzielily charakterkami... No i co tam u Was ?:) Ivoon- u Ciebie juz koncowka :)

HI! Ja was czytam codziennie no a zpisaniem to juz roznie:)zaraz lece do pracy ,maz pojechal na Mazury na 2dni ,a ja no coz.......odbije sobie innym razem:)

witam a tez cytamcodziennie,ale niestety jakos zapisanie sie nie moge zabrac :( jakos tak tutaj smutno

ejj przyszla mamo- napisz krotko co u Twojej Malej :) moze nam jakies zdjecie pokazesz?

2 posty mi zjadło wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr moja cierpliwość się wyczerpała Wojtek chyba pożegnał się definitywnie z cycem i to sam tak \"zarządził\"

ooo witaj Ula :D Twoj Wojtus juz wkrotce roczek skonczy! ale zlecialo.. Moj Oli juz tez mniej cyca, rano kaszka, potem zupka, i trzeci jest deserek. No i soczek :) cycus tylko awaryjnie no i w nocy ;) Szczerze mowiąc ja tez chce tak do roku karmic i koniec. Wiecie co.... mam straszna ochote na alkohol :D jakies malibu z mleczkiem.. piwko z soczkiem... zubrowka z sokiem jablkowym :D bo u mnie to juz abstynencja od kwietnia 2006 :(

Helloł Mamuśki:) Ja rozumiem, że jesteście zalatane i zabiegane, ale bez przesady:P Jak można tak zaniedbywać topik co??????? :D U nas bez większych zmian - leci nam 35tc :) Remont posuwa się do przodu:) Poczyniłam postępy i zadzwoniłam do znajomej położnej, ze szpitala, w którym będę rodzić i zapytałam co mam spakować do torby:D Wogóle to dla mnie jakaś abstracja i masakra:/ Miłego dnia mamuśki i maluszki:)

Czesc Dziewczynki! No,no Ivoon to juz koncoweczka u Ciebie-patrze teraz ,ze szlas leb ,w leb z moja kuzynka ,ktora wlasnie urodzila dziecko na miesiac przed terminem(z maluszkiem wszystko jest OK i bardzo dobrze). Wiec ciesz sie jeszcze kochana wolnoscia -bo juz niebawem wasze zycie sie zmieni o 360stopni. A ja juz pozegnalam studentow no i witam ekipe remontowa u siebie na oddziale-bede miala odnowiony gabinet wrescieeeee po blisko 10 latach! Lece bo maly marudzi i pora go kapac.pozdrawiam pa

Szefowo Ty mnie nie strasz:P Fajnie mi życzysz :p :D Moja dzidzia na siedzieć w brzuszku do lipca i koniec:)

Ivoon a czym ja Cie strasze?!Za miesiac bedziesz juz mama i cale Twe zycie bedzie sie krecic wokol dzieciatka:)A ciaze donosisz:) Byska co z Toba? Tula tez milczy jak skala ooooooo maryam czy desperate juz nie wspomne

czesc dziwczyki przyznam,ze preczytaam wasze wypocny:),ale bardzo nie dokladne ivooncia dojdzie do tegoze ja po przerwie zaze na nasz topik......,a ty jz bedziesz sie chwaila swoim dzieciatkiem:) trzymaj sie dzielnie,bo ten ostani miesiac bedzie tobie dokuzal napisze szybiutko co u nas mala gdy stala sie polrocznikiem,czyli 5d ni temu,wazyla 8100 i miala 70cm kawal piekej babeczki z mojej wikusi jezeli hodzi o jedzonko to u mnie jest z tm baaaardzo kiepsko bo wiksia to ta cycus mamsi stara sie dawac jej kaszke,ale ona z ledwocia przeyka 4 yzeczki:(butelka wcale sie jej nie podoba i nawet jej nie wezmie do ust deserki bardziej jej smakuja,zjada naet polowesloiczka:)a obiadki,czyli zupki calowicie sie jej nie podobaja wiec karmie ja tak rano cycus,o 12kaszka o 15 cycus i tak w zasadzie je co 3 lub 4 godzinki w nocy nawet co 2godiny wstajemy ale to tez nie jest norma bo czasami ladnie mi prespi jezeli chodzi o dopajanie to tylko kilka lyzeczek przelknie,moze nie chce si jej pic?juzsama ni wiem:( kurcze dziewczyny sorki za te literowki,ale cs ta moja klawiatura szwankuje,a nie mam czasu poprawiac troche sie pewnie nameczyce ,aby to rozszyfrowac:) mloda juz ladnie siedzi,prawie sie nie wywalajac:)pelza po pododze interesuje ja wszystko co ni jest zabawka,tak ja juz ewnie kiedys pisalam:)komora klawiatura zachwalacie moze jakas zabawke baaarzdo baaardzo?taka zabawke ktora swietnie zajmuje dziecko?os co ozecie poecic pozdrawiam

zapraszam na aukcję: http://www.allegro.pl/item660793531_paczka_dla_chlopca_0_12_m_cy.html

Hej Mamuśki:) Jesooooo ja czekam na rozpakowanie, a Wy już takie wielkie pociechy macie no:) U mnie po wczorajszym bólu głowy niby lepiej, ale tylko niby...:( Byłam dzisiaj na USG i okazało się, że żołądek dzidzi dalej jest duży (co prawda mniejszy niż ostatnio, ale też duży) w efekcie dostaliśmy sikierowanie na specjalistyczne badanie przewodu pokarmowego dzidzi, jeśli coś jest nie tak, to wykryją to i po porodzie można zaraz interweniować :( Zatem mam tydzień schizów, bo pierwszy wolny termin był na 23.06 :( Na dodatek byłam na dzisiejszym USG sama, bo mąż pojechał w delegację i cały czas ryczę i się matrwię :( reszta pomiarów wq porządku, dzisia przez 2 tygodnie przytyła 150g i urosła troszeczkę:) termin przesunął się tym rqazem na 26 lipca, ale pani dr powiedziała, że na tym etapie ciąży jest wieksza możliwośc błedu więc nie ma co się tym terminem sugerować i trzymamy się 22 lipca:D humor do doopy jednym słowem :( nawet lody miętowe go nie poprawiły :(

ivooncia,bedzie dobrze przykro mi tylko ,ze sie musisz tak denerwowac:( napewno wszystko bedzie dobrze,a dzidzia piekna i zdrowa nie martw sie bo nerwy tylko moga tobie zaszkodzic a lzy zostaw sobie na moment porodu:)i momentu gdy juz bedziesz miala swoja malutka kruszynke przy cycusiu:) pozdrawiam

dziewczyny zbiórka raz dwa :) mam problem jak to bylo z waszymi maluchami jak ząbkowały? moj mala dzisiaj nie spala w ciagudnia:(marudzila okropni ,apetytu nie ma:( a kupa jest jaks dziwaczna bo ze sluzem.........................co to moze oznaczac? wyaje mi sie ,ze to na zabki.ale nie wiem bo zaden jeszcze sie nie przbil:( myslalm,ze zwarjuje z nia dzisiaj:( teraz juz zasnela na raczkach:)taka padnieta byla,ze nawet nie zjadla:(

Czesc Dziewczyny! Jak milo,ze robi sie tu ruch czasem :D Mamusiu- z takiego marudzenia to moze byc duzo przyczyn, ale pewnie ząbki....u nas nie ma na razie zadnego :P Ivoon- kochana-w 100% rozumiem niepokoj, mysl pozytywnie i idz do przodu, nawet jesli cos wykryja, to Ty zdazysz przed porodem dowiedziec sie co nieco i przygotujesz sie! poza tym badz dzielna i nie placz, bo MAŁA to czuje!!! usmiechaj sie dla Niej :*

aniaj ty jedna tu jestes:) i masz juz doswiadczenie,wiec blagam pomocy co jeszcze moze byc przyczyna marudzenia?napisze ci co i jak dzisiaj z wikusia aktualnie spi:)ale to jej pierrwsza drzemka dzisiaj,maaaaarrrrudzi okropnie i co najgorsze nie chce jesc ani pic:(a tampereturka to 37,3 napisz mi jeszcze ile obiadku np zupki zjada twoj olo bo moja to naprawde slabo je:( jak daje jej kaszke to z 3 lyzeczki zje i tak samo z zupka juz mam dosyc tego karmienia tego marudzenia:(

Mamusiu, wiec moj Oli tak jak Twoja Mala, zjadal malo..lecz z dnia na dzien...rozszalal sie!!! Rano: miseczka kaszki np truskawkowej bobovity czy tej z winiar(zjada duuzo) w poludnie mniej wiecej sloiczek deseru owocowego (rozne zjada np bobovity) po poludniu caly sloik zupki (tez rozne bobovity) sprobuj dac malej marchewkowa z ryzem-moj sie na niej nauczyl ;) teraz uwielbia jeszcze z krolikiem i indykiem :D wieczorem soczek ( moj lubi bobofruty te geste- z marchewka-pyyycha;) aaa i nie poddawaj sie, probuj co jakis czas...moj raz nie chcial,a potem za mala chwilke zajadal sie.. Co do temeperatury to mierz najlepiej...hmm..w pupci. ja swojemu mierzylam pod paszka i mial 37,7, a w szpitalu mial 39!! Dotknij Mala w okolicach uszu, jesli bedzie plakala, to moze miec to samo co moj, tez marudzil i nocki z glowy :( zaopatrz sie najlepiej w paracetamol w czopkach- gdy bedzie \"ostro\" nie zwlekaj i go zastosuj- dla mojego Oliego bylo to wieeelkie ukojenie,syropki srednia dzialają. Popatrz jeszcze na dziaselka- czy obrzmialy...ok- na razie uciekam :)

dzieki aniaj:) kupie paracytamol ,tak na wszelki wypadek i marczereczke z ryzem:)moze jej tez posmakuje mam taka nadzireje

Przyszła Mamusiu! Podpisuję się pod słowami Ani jeśli chodzi o zupki :) u nas też marchewkowoa z ryżem bobovity jest hitem :) polecam Ci jeszcze spróbowac SINLAC. aaaa! i ogólna rada dla dzieci cyckowych - jak dajesz jedzonko to koniecznie PODGRZEJ!!! W końcu mleko od mamusi jest ciepłe, co nie? :) u nas wszystko ok, choć było ciężko, bo Młoda na zakończenie 8 miesiąca zrobiła wielkie babach, zleciała bodulka z naszego łóżka.... :( ale dobrze się skończyło na szczęście, choć płakała strasznie :( :( :( cycka w dzień praktycznie juz nie je, za to w nocy budzi się często, je krótko :( chodze nadal jak zombie, czasami to mam ochotę wyjść nie wrócić :P może to chodzenie do pracy mnie tak dobija... no i to ja wstaję w nocy, a nie moj Misiek.... całuchy dla wszystkich :*

dziewczny sluchajcie,moja mala zjadla kaszke zrobilam jej na120ml wody 3 lyzki plaskie,i wyszla taka zadka wlalam do butelki a ona j wypila na raz:) moje pytaniebrzmi,czy dzieci moga tak pic kaszki?czy powinna w tym wieku jesc juz lyzeczka? m dokladnie 6mies i 10dni:)

a ja wam sie chyba nawet nie pochwalilam,ze zostalam............................................................................ ciocia:) moja bratowa urodzila 6go czerwca o 16;33 dziewczynke Martynke waga3800 i 52 dluga:) zdrowa i sliczna

o nie...............dziewczyny co to ma znaczyc? nawet ty ivoon siedzisz cicho:( tulci i bysce to sie mega kara nalezy chociaz cala reszta naszej brygady tez zasługuje na pozadnego klapsa:) ja tez bede siedziala cicho jak mysz pod miotla aniaj ja nie pije alkoholu od stycznia 2008 i juz mam takie ciagotki,ze nie wyrabiam:( tym bardziej,ze moj maz wlasnie pije piwko:(ja tak strasznie chce sie napic nigdy tak nie mialam,ale teraz ciagnie mnie okropnie az mi sie chce ryczec bo maz mi nawet lyczka nie chce dac:(

hehehe ;) łyczek na bank nie zaszkodzi :D nasz pociech maja juz ponad pol roczku- jakos to zniosą chyba :D:D:D gratuluje Ci zostania ciociunią ;) u mnie w rodzinie taki deficyt dziewczynek, ze az smutno... czekam na te wnuczki, ach czekam..bo ja juz starac sie nie zamierzam! dosc pracy przy dwojce maluchow, mowie Wam...dzien i noc trzeba byc dyspozycyjną! co do karmienia- to mozna i tak i tak- łyzeczka czy buteleczką...moi chlopcy tylko łyzeczki uzywają, ale to mniej wygodne dla mnie, czas na nauke kubkiem niekapkiem chociaz... Fifiego do niczego nie zmuszalam jak byl maly, sama go karmilam, i takie tam...a teraz on sam chetnie przejal ster nad swoim karmieniem, sam sie zalatwia i wszystko cytuję \"SIAM!!!\" bo tak krzyczy :D ogolnie jestem zadowolona, zaufajcie instynktom, a nie tabelom co i jak dzieci musza robic!!!!!! Ok- na razei znikam :*

byla dzisiaj u mnie lekarka ,prywatnie wezwalam ta ze szpitala co wikusie wypisywala z wikusia wszystko idealnie,zdziwila sie ,ze juz tak ladnie stabilnie sama siedzi:) wytlumaczyla mi jak mam ja dokarmiac i ile,bo to byl moj najwiekszy problem moja mala to istny szogun aniaj to ciebie podziwiam niesamowicie ,bo ty masz napewno urwanie glowy ze swoimi maluchami a ja nazekam:)

czesc dziewczynki Szefowo przepraszam ze sie nie odzywam ale jak zwykle ten sam problem ....życie. Czytam was na bieżąco ale czaem nawet jak chciałam cos naskrobać to brakowało mi weny :-( U nas kochane wszytsko w pożądku zacznę od Czarkolinka :-) Waży og 7800 po prostu gigant ;-) Ma jednego ząbka :-) Siedzi jeszce nie stabilnie ale z to wszędzie pełza :-) Jesli chodzi o jedzonko to zacząl jesc mleko z butli nie za dużo ale je :-) A jemy tak. koło 7- mleko koło 10 kaszka z owocami koło 12-13 zupka moja lub słoik koło 15 mleko albo kaszka koło 19-20 flaszka mleka . Zawsze dodaje kleik. Jemy jedzonko juz po 8 miesiacu, ciasteczka hippa i chlebek. W nocy budzi sie raz i spi tak do 6-7. Gabi ma wakacje musze sie pochwalic bo niunia jest wzorową uczenicą :D Jesli chodz i dom to już lepiej to wygląda tzn już w kuchi jest glazura i zaczynamy układac podłogi :D W łazience można prawie sie wysiusiać i prawie umyć ;-) Jest mi strasznie nudno tu gdzie mieszkam nie ma kolezanek generalnie bida z nędzą. Do pracy wracam we wrzesniu :-( jestem na etapie castingu na super nianie :-( tragedia Po za tym wszytsko bez zmian :-( Zalogowałam sie na NK Agata Misuro to wysyłajcie mi dziewczynki zaproszenia to bede już tam was miała > Głupio tak żeby jakaś Ada Foka komentowała wasze zdjęcia ;-) ivoon kochana nie zamartwiaj sie tym żoładeczkiemm dobrze ze teraz to wykryli bedzie dobrze i uwazaj już na siebie . Już si enie moge doczekać wiadomości ze juz urodziałś :-))))))))))))))))))))))))))) Tula gwiazdo kiedy mnie odwiedzisz ???????????????????????? Jl.o, maryam.desperate,ivoon,aniaj,tulcia,przyszła mamusiu Całuje was mocno

Czesc Lejdis! No prosze ,prosze kto zawital w nasze progiiiii Byskaaaaaa !!!!! M.... ty nasza:)Fajowasko ,ze u was OK:)U nas w zasadzie tez maly psoci niesamowicie wszedzie go pelno juz sam siada i wstaje :)w chodziku demoluje caly dom mam pelno chrupek na podlodze,ciuchy tez oblepione zolta mazia ajjjj pobojowisko mam w domu:)Ja w zasadzie daje juz malemu prawie wszystko no jeszcze bede wprowadzac mu powoli smazone placuszki z simlaca ale to jak znajde wiecej czasu na robienie tego.Bo jemy glownie sloiczki,kisielki i surowe owoce.Nawet truskawy narazie gladko przeszly.U nas dzie wyglada nastepujaco 6.30-7.00 wstajemy (czytaj Gabrys) pol godzimy pozniej kaszka-bardzo gesta. 10-10.30 picku zazwyczaj jakies herbatki ziolowe. 11.30-12.00 obiad 15.-15.30 mleko z kaszka 17-17.30 herbatka 18.18.30 deserek 20.30 21.00 kaszka bardzo gesta i spimy cala noc to tyle w bardzo duzym skrocie. Ivoon a ty sie nie denerwuj bo i nie ma czago bedzie dobrze zobaczysz:)juz niebawem dzieciatko powitamy na swiecie:)Fajowsko!!! Desperate a co u ciebie napisz cos slonko:) Pozdrawiam was wszystkie serdecznie i piszcie ,piszcie ja tez postara sie poprawic.paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa:)

hej mamuśki:) Mnie też atakowało od czwartku jakieś choróbsko:( ból gardła wyleczyła herbatka z sokiem malinowym, więc na chwilę obecną jestem tylko smarkata i pociągająca :) W piątek byłam na zakończeniu roku szkolnego i dostałam na pamiątkę od moich dzieciaków super książkę o maluszkach :|) Oczywiście żegnając się z nimi ryczałam jak bóbr :|( od września nowy rok, nowe dzieciaki (1 klasa) i nowe wezwania :) w sumie to wracam od II sem do pracy, ale czuwać nad zastępstwem trzeba Potem popełzłam na imprezę służbową i dowiedziałam się, że mam nisko brzuch:/ więc koleżanki chcąc mnie pocieszyć przepowiedziały mi wcześniejszy poród - zobaczymy:) co prawda objawów żadnych, ale na wszelki wypadek dokupiłam już brakujące rzeczy do szpitala :D no i zrobiliśmy sobie z mężulkiem prezent wczoraj....kupiliśmy sobie nową lustrzankę, bo w końcu dzidzia musi mieć cudne zdjęcia :)wyprawa po aparacik była aż do Krakowa:) a teraz mój małżon wariuje, bo ciągle pstryka :|) ...remoncik też poszedł do przodu...więc sie cieszę, bo chyba jednak do końca czerwca zdążymy :) Od 3 dni mam tak ppuchnięte stopy i dłonie, że chyba zacznę po ulicy w kapciach biegać.... wygląda o okropnie......... :( Bysia gratulacje dla wzorowej uczennicy:) zasłużyła na wakacje:) Te Wasze niuniaczki już takieeeeeeeeeee dużeeeeeeeeeeeee :) jejciu:D To chyba wszystko co chciałam wyskrobać :) miłej niedzielki:D

no jak pieknie sie tutaj zrobilo:) byska suuuper,ze sie odezwalas:)twoj czarus wcale nie jest duuuzym chlopaczkiem przy mojej mega babie:)wikusi8100 w polroczu zycia:) ja zagladam tutaj tylko na momencik,czekam na gosci a co nowego u nas..........a wiec,moja mala dzisiaj juz na stale przesadzona do spacerowki:)fajna sprawa tylko mi bylo strasznie smutno,bo juz mam takie duze dziecko:) ale jakos nie chce w niej siedziec:(ryczy.....,a raczej krzyczy:)

Hej mamuski ! Ale piekna pogoda;)pada,pada i zimno late dobre na chodzenie w ciazy Ivoon masz szczescie:) ide karmic malego