Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwww

WRZESIEŃ 2008

Polecane posty

Oleniga- ale Ci fajnie że u Ciebie cos sie dzieje:) Trzymam kciuki zeby wszystko szybko poszlo:) Tulipusia- czyzby Ciebie tez cos wzielo??? Nie mowcie ze zostalam sama??????????????????????:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oleniga to super ze cos ci sie zaczyna dziac!!!!!!!! u mnie nic, juz przeszly mozliwe terminy, czesto cos tam boli, czuje czasami jak na miesiaczke ale bez rezultatu i obawiam sie ze ten sweep jutro nic nie pomoze, generalnie jestem zalamana tym czekaniem, nawt ze scany z 7 tyg powinnam juz dwa dni temu urodzic, przeciez dzidzia juz jest gotowa, brak slow ale dobrze ze u ciebie sie zaczyna, a kiedy mialas ost miesiacz bo ja 16.12 i nic brutta nie martw sie ja ci dlugo dotrzymam towarzystwa!!14dni po terminie to bardzo dlugo ja bede blagac na 10 po, bo maly sie cos malo rusza a monitoringu nie mam zadnego, bo ostatnia wizyta byla 1.5 tyg temu, brak slow pozdrowienia dla wszystkich mam!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdae no ruszy się w końcu... nie stresuj się... mnie bolał brzuch w nocy, dostałam biegunkę w nocy i rano też miałam... brzuch pobolewa od czasu do czasu... w nocy jadłam paracetamol bo tak mnie bolał... ale widzisz narazie czekam... ale jak wstaję albo chodze to coraz bardzije mnie ciśnie do dołu, no ale nie wiadomo ile to potrwa...termin mam na sobotę a miesiączkę miałam 25.12 Myśl pozytywnie!!!... ja myślę że ten sweep pomoże Ci jutro :) i pij tą herbatę z liści malin... ja też kupię w sobotę jak nic się nie zmieni... Trzymam kciuki za Was wszystkie... i za siebie tez :) :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli twoja dzidzia chyba jest szybciej gotowa, co poradzic, ja sie mocno nie stresuje tylko tak przykro człowiekowi jak tyle czeka, i syn ten starsza juz sie nie moze doczekac gdyby nie brzuch to by juz zwatpil ze bedzie mial brata i stwierdzil ze to wstyd juz chodzic teraz z takim brzuchem i mam rodzic juz a jak nie to maja mi go wyciac bo on dawno juz nie widzial brata-i co tu takiemu 6latkowi tlumaczyc-ze jutro ide na sweep :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie:)Damianek wypił mleczko i sobie smacznie śpi więc mama może trochę popisać:)Dzisiaj miałam super noc od zeszłego tygodnia bo w końcu mały dał się nam wyspać budził się co trzy godziny do picia i był grzeczny.Mam nadzieję że dzisiaj mu się nie odmieni,bo on sobie zamienił noc na dzień,w nocy niechce spać a w dzień spi jak zabity:)Dzisiaj ma urodzinki tydzień już minął,jak te dni strasznie lecą. Mnie dzisiaj jakoś w gardle drapie,obym tylko sie nie rozchorowała. Dzisiaj się ważyłam i straciłam już 8 kg:)jeszcze osiem przedemną:( Chcę pogratulować wszystkim mamusią które się rozpakowały,w dniach kiedy mnie nie było🌼 a trzymam kciuki za te,które czekają na swoje maleństwa. Sandra i Eryka wszystkie urodzilismy 18,ale fajnie nawet nasze szkraby są tak samo wielcy:) Musze kończyć bo Damianek daje o sobie znać Co do zdjęć na NK to już odblokowałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś byłam na badaniu szyjki i franca cały czas się nie chce ułożyć tak jak powinna. Najpierw panikowałam w 6-tym m-cu że się skraca i grozi poród przedwczesny a teraz wygląda cały czas na niedojrzałą. Lekarka powiedziała, że \'ustawiła\' mi ją poziomo (co czułam wyraźnie...;) ale ona i tak się może z powrotem odwrócić na tą niedojrzałą pozycję. Bóli żadnych. Czekamy. Najgorsze to, że jak nic się przez weekend nie zdarzy to w poniedziałek do szpitala. Sama już nie wiem, co o tym myśleć, panikuję. Pozdrawiam dwupaki! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewwa33
Kobietki czy podajecie swoim maleństwom witaminę K? z tego co wiem to zdania lekarzy są na temat tej witaminy podzielone .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, ja podaję witaminę K od kiedy mała skonczyla 2 tyg. Teraz czekamy na 4 tydz. aby zacząć podawać wit D3, troche sie tego boje bo ta witamina powoduje kolki, my juz sie zmagamy z bólem brzuszka i boje sie ze ta witamina nasili dolegliwości mojego Skarbka. Ale te witaminy podaje sie tylko dzieciaczkom karmionym piersią ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Emilka już się smieję że niedługo będzie łykać cały alfabet :D Podaję jej wit.D3(vigantol) WitE oraz wit K.Niedługo dojdzie jeszcze Cebion-wit.C na odporność i nie tylko :) Na szczęście nie mamy problemów z podawaniem-mała łyka wszystko jak należy-nie z łyżeczki tylko prosto do buźki. Jeśli któraś z Was podaje łyzeczką to pamiętajcie żeby to była łyżeczka plastikowa nie metalowa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate562
witam, Mam nadzieje dzis nadrobic troche lektury gdyz nie mam naprawd eczasu moja mała grzeczna-nie moge..........ale mimo wszystko rece pełne roboty.Przy cycku leząła by całe dnie i noce :):):) Pozniej sie odezwe pozdrawiam wszystkie PANIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc laski Cos tu cicho dzis bylo .. Oleniga jak tam, zacichlas, moze jestes na porodowce ;) Kasinska fajnie cie \"widziec\" bo stara ekipa cos cicho ostatnio siedzi .. Ja dzis zostawilam malego z tesciowa na dwie godzinki i pojechalam na miasto cos sobie kupic do ubrania no i wielka d..a - nic nie znalazlam, tylko sie zestresowalam jaka jestem gruba :( do wagi sprzed ciazy zostalo mi jeszcze 10 kg a i tak juz zgubilam 7 od powrotu do domu. Teraz jakos w miejscu stanelo. W kazdym razie w ciuchy sprzed ciazy jeszcze nie wchodze i nie mam w ogole co na tylek wlozyc, na razie smigam jeszcze w ciazowych spodniach ktore kupilam jakos w 4 miesiacu .. A z dobrych wiadomosci to dowiedzialam sie dzisiaj ze moja kolezanka jest w ciazy :) 12 tydzien, fajnie, bedzie miala dzidzie na wiosne Przespalam sie z Maksem od 20.30 do 22.00 i spac mi sie odechcialo .. pewnie jak tylko przyloze glowe do poduszki to bedzie pobudka :) to pa laski dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamani...odpowiedz na twoje pytania PIELUCHY- kupilismy \'newborn\'-dla noworodka- Huggies, powinny byc dobre do 4kg. Sophia ledwo miala 3 kilo i dosyc czesto byla mokra. chyba sikala na boki :) skonczyly nam sie jak miala 3tyg, a ze do 4kg jeszcze jej daleko, myslalam aby kupic ich wiecej,ale w domu mielismy juz Pampers \"Swaddlers\" \" 1( zolte opakowanie u nas) wiec sporobowalam. wooww-uzywamy ponad 2 tygodnie i tylko jedno przemoczenie.teraz kupilam takze Pampers \"Baby Dry\' 1 troche ciensze,ale sprawdzaja sie doskonale. KAPIEL-uzywamy szamponu i plynu do kapieli ze szpitala, ktore dostalismy. nazwa nic mi nie mowi, nic znanego. wszystkie produkty mamy z Johnson, ale jak do tej pory uzywalismy tylko oliwki i mleczka i wszystko bylo ok. KOLKI- nie mamy i mam nadzieje,ze sie nie pojawia. dzis chyba po raz pierwszy boli ja brzuszek. wczoraj zjadlam dosyc ostry sos :( a i jeszcze zjadlam boczek. nawet nie pomyslalam,ze moze nie powinnam jesc takich rzeczy,ale mala nie ma uczulen i to powoduje,ze jem wszystko. owoce, czekolade itd. ogolnie to nie mamy problemow z brzuszkiem UBIERANIE..hmmm, na pewno nie przegrzewam bo nie ma potowek. ma zawsze zimne raczki w nocy,a reszta cialka ciepla. w ciagu dnia zazwyczaj spodenki,skarpetki i body z dlugim rekawem albo body z krotkim rekawem i pajacyk. nie uzywam spiochow, ktore dostalam od siostry, a tutaj w sklepach nawet nie maja spiochow. tak samo na spacer i oczywiscie przykrywamy dosyc grubym kocykiem, bo u nas juz jesien :) po kapieli-ubieramy czasami w specjalne ubranka do spania,ale zazwyczaj w te same rzeczy, ktore uzywamy podczas dnia. mam kilka takich sukieneczek, z gumka przy nogach,ale Sophia za nimi nie przepada. i oczywiscie zakladamy czapeczke i zawijamy w kocyk. jak spi to czasami klade ja w tzw spiworek z polarku,ale przykrywam kocykiem. nie przepada za tym spiworkiem bo lubi kopac i ruszac nozkami i jej chyba nie wygodnie w tym spiworku. na spacer wychodzimy jak jest ladnie, czyli moze 3-4 razy w tygodniu :( czasami na 40 minut,a jak bylo bardzo ladnie to byla w wozku w ogrodzie, jak mi sie nie chcialo juz chodzic :) Lekarz polecila nam kupic nawilzacz powietrza i tak wlasnie zrobilismy. Sophia przytyla prawie pol kilo w ciagu 4 tygodni. mam wrazenie,ze to ok, choc mam wrazenie,ze wiekszosc z waszych dzieci przybiera na wadze szybciej. ogolnie moja pielegniarka zadowolona i ja tez :) ok...mala sie budzi i mama musi zmykac. Dziewczyny....jestescie juz blisko!!! trzymam za was kciuki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny...ja na moment bo noc była cieżka...:( Coraz częściej napina mi się brzuch i boli kręgosłup jak na okres... Słońce... to wypinanie się brzucha o którym myślimy że to maluch się wypina to nie maluch... to macica się kurczy i stawia! właśnie uświadomiono mi to wczoraj... wczoraj wieczorem mierzyłam sobie to napinanie (wypinanie) brzucha i było co 6min ... a mierzyłam przez około godzinę, okazuje się że to bardzo regularne skurcze B-H chociaż u mnie jeszcze nie bardzo bolesne, boli mnie tylko kręgosłup przy tym i tylko czasem ból brzucha czuję. Mały za to się szarpie czasem i chyba walczy z tą macicą bo nie podoba mu się że tak się pręży ;)... w nocy bolał mnie kręgosłup i wstawałam, żeby zjeść paracetamol a potem nie mogłam zasnąć...wiec jestem umęczona i zaraz idę z powrotem do łóżka... poza tym często zapiera mi dech w piersiach, normalnie brakuje mi powietrza i to też dzieje się przy tym napinaniu mięśni... zbliża się ... :) może któras z Was dziewczyny też tak ma...także szykujcie się :) Paula01 a co u Ciebie? Ty też masz termin na jutro... pozdrawiam Was narazie i miłego poranka... Magdae jak tam sweep??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oleniga, ja wczoraj miałam ze 2 skurcze - takie własnie napiecie brzucha i z 5 minut moze pobolał mnie kregosłup, dalej nic. Spałam jak zabita. Znając moje szczęscie to faktycznie urodze w październiku. będe zaglądać, trzymaj się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziekuje dziewczyny, ze odpisalyscie. Moj maly ma problem ze zrobieniem kupy. Calą noc sie misio meczył. Teraz wkońcu zasnął. A pozatym wszystko ok. Dziś nam sie troszkę poprawila pogoda wiec w poludnie wybierzemy się na spacerek. Nie zaklądacie kombinezonów na spacerek? Pewnie u was cieplo. U nas zimno jak diabli. ja sama chodze w plaszczu, mala w polarze i kamizelce a malego pakuje w kombinezon- śpiworek. Bardzo nie lubi zakladania czapeczki. wscieka sie przy tym strasznie :) Pozdrawiam wszystkie mamusie i trzymam kciuki za nasze nierozpakowane jeszcze wrześnioweczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc oleniga, weszlam tylko na chwile, sweep za godzinke wiec jeszcze chwile czasu na nerwy, w nocy mialam kilka skurczy ale jak zwyklem przeszlo, wiesz co z tym oddychaniem przy skurczu ja tez tak mam, tzn jak mnie lapie to serce zaczyna strasznie szybko bic a potem przechodzi samo, myslalam ze to moge kontrolowac ale nie, cos w tym jest, tak wiec bez nadziei ide na spotkanie z midwiv, pozdrawiam i cierpliwosci zycze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejna noc za nami, kolejny dzień przed nami. Ja też tak mam że mi się ostatnio źle oddycha. Wcześniej w ogóle tak nie miałam, brzuch miałam dość nisko całą ciążę, żadnych zadyszek itd. Teraz czasem czuję że brakuje mi powietrza. Tu coś zakłuje, tam jakiś skurcz, coś zaboli ale od razu wszystko przechodzi;) Dziś jest ładna pogoda więc postanowiłam się wybrać do zoo. Bliżej natury.... (a może wręcz przeciwnie?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz jestem po sweepie, nie bolalo wcale, i nie bylo niecomfortowe a to dlatego ze szyjka komplenie splaszczona-nie ma jej, i zupelnie miekka, i otwarta na 3cm, ona byla bardzo zdziwiona ze przy takich \'warunkach\' nie rodze bo szyjka az sie sama prosi! nastepny sweep w wtorek-nie bolalo to co mi szkodzi! a 2.10.08 indukcja to tyle wiec czekamy!odziwo juz plamie ale to normalne, krew jest rozowa, wiec bede pazdziernikowka!!pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim:) U mnie nadal nic...:( Juz mam dosc... U Was jakies postepy widac a u mnie............. Fajnie Wam :) Ide zmywac podlogi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko na chwilę... ciężko mi więc będę odpoczywać cały dzień, zaraz idę dalej spać bo padam... wszystko tak jak wczoraj, bez zmian, te same objawy... trzymajcie się dziewczyny i miłego dnia...:) Magdae pij tą herbatę i pochodź trochę...trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oleniga, melduję się - miałam moze ze 3 delikatne skurcze. Nawet biegunki nie mam - przejdę sie jutro do mojej lekarki. Zmierze się, zważe, posłucham małego serducha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo...:) Ja nadal przeterminowana:P Wypucowałam cały dom... Bylam na spacerku i kuzwa nadal NIC!!!!!!! Oleniga-a Ty jak tam? Rozpakujesz sie w ten weekend? Ja bym bardzo chciala ale jak tak dalej bedzie to widze sie na wizycie w srode w szpitalu:P:P:P wrrrrrrrrrrrr!!!!!!!!!!!!!😠 milego weekendu Wam wszystkim zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! My dzisiaj byliśmy u pani doktor na takiej pierwszej wizycie. Przede wszystkim mały waży już 3200, z czego bardzo się cieszę, jak wypisywali nas ze szpitala ważył 2470 (a jak się urodził to 2750), tak więc przybrał jakieś 700 gr :)))! Dziś skończył 3 tyg. Wciąż ma trochę żółtaczki, ale podobno objawy mogą się utrzymywać do 6 tyg., ważne żeby się nie nasilały, tylko słabły. 22 października pierwsze szczepienia. No i będę próbowała umówić się za ok. 3 tyg. do ortopedy na kontrolę bioderek, ciekawe na kiedy mi się uda. A co do spraw innych: - w domu zakładam mu body i pajacyk albo body, kaftanik i śpioszki/półśpioszki/spodenki czasem dodatkowo skarpetki, bo ma zimne stópki - na spacer na domowe ubranko zakładam mu kombinezon, a na główkę czapeczkę taką cienką, wózek wykładam kocykiem i w zależności jak jest ciepło przykrywam go bardziej lub mniej, dzisiaj było cieplutko, to tylko trochę mu stópki przykryłam. W sumie dziś to pewnie mógłby być w polarowym dresiku tak było ciepło. Chyba też buzię zacznę mu smarować kremem Nivei na każdą pogodę, bo słonko mocno przyświeca, a on za mały jest, żeby się opalać. Wiem, nie należy przegrzewać, ale on jeszcze specjalnie nie ma tłuszczyku, który by go ogrzewał. - kąpiel - woda plus oilatum, lekarka powiedziała, że można go tak kąpać con. do 3 miesięcy. Główka tym samym, nie używamy na razie szamponu ani mydła ani żadnych żeli do kąpieli itp. po kąpieli zakładam czapeczkę - wit. D3 i K mamy brać od teraz, D3 przez cały okres zimowo-jesienny, K do ukończenia 3 mies. Albo wkraplać bezpośrednio do buzi, albo podawać na łyżeczce z odrobiną mleka odciągniętego z piersi, jeszcze tego nie robiłam, nie wiem, jaka będzie reakcja, nic wcześniej nie słyszałam, że D3 powoduje kolki, oby nie - jeśli chodzi o pieluszki, mi najbardziej odpowiadają chyba te Belli - Happy 2-5 kg, newborn, z wycięciem na pępuszek (choć pępuszek już dawno zagojony, odpadł po 1 tyg.), są jakieś takie najmniej sztuczne moim zdaniem, mam też Pampersy i Baby Dream, ale troszkę większe, poużywam trochę na próbę, ale na pierwszy rzut oka najbardziej podobają mi się Happy - po każdym przewijaniu pupę i okolice smaruję maścią Linomag - po kąpieli smaruję całe ciałko i główkę oliwką Nivea zdaje się - od czasu do czasu przemywam oczka solą fizjologiczną - czasem ma trochę zapchany nosek i wtedy kropelkę soli fizjologicznej wpuszczam, potem powinnam wyciągnąć fridą, ale niestety to nie za bardzo nam wychodzi. Ale często po tej soli fizj. mały kicha, zawartość noska przesuwa się bliżej \'wyjścia\', no i wedy mozna nawet patyczkiem do uszu delikatnie, tylko z brzega, to usunąć - uszka - czyszczę tylko małżowinę, bezpiecznym patyczkiem, broń Boże nie wolno grzebać w środku - wczoraj obcięliśmy mu po raz pierwszy paznokcie, podczas karmienia, w ogóle nie protestował, nie machał rączkami, można to było spokojnie zrobić i nawet nie użyliśmy takich specjalnych nożyczek tylko obcinaka do paznokci i moim zdaniem tak jest łatwiej i bezpieczniej - karmienie piersią - tylko piersią jak na razie, choć czasem miałabym ochotę podkarmić czymś sztucznym, bo bywają dni, a co gorsza noce, kiedy malutki non stop jest przy cycu, co trochę jest męczące, czasem nawet nie mogę spokojnie zjeść bo się drze, że jest głodny aha, mi też wszyscy trąbili, że nie wolno odciągać napletka, a dzisiaj lekarka kazała mi to robić - tj. delikatnie, nic na siłę, tyle ile się da , i przemywać jakimś wacikiem, żeby nie zrobiło się jakieś zakażenie Ok, tyle na razie, mały od dwóch godzin śpi, pewnie niedługo wydrze się ,że głodny ;) A tak poza tym to cudny jest, jak dla mnie najpiękniejszy na świecie ;) Pozdrawiam serdecznie pochwalcie się, co u Waszych pociech i jak się nimi opiekujecie K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helou! jak tam dwupaki? czy udało się Wam wczoraj w terminie czy już przeterminowane jesteście? Ja po wczorajszej 3 godzinnej wycieczce do zoo poszłam spać i to na tyle. Dziś idę na wystawę psów. Bałam się, że w tym roku przegapię a tu proszę jaki prezent od synka - da mamie jeszcze pieski pooglądać;) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a Was znowu nie ma... tylko Tulipusia ... czyżbyście wszystkie rozpakowywały się ... a ja mam termin na dzisiaj a mały nie chce jednak dzisiaj wychodzić... :) poczekamy :) :D czas na capuccinko :) i czekoladkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki... Ja tradycyjnie sie melduje...:) Nadal przeterminowana:P:) Po moich wczorajszych porzadkach tylko mnie kregoslup bolal tak ze niebylam w stanie sie przewrocic z boku na bok:P😠..... Dramat Pikantna kolacje zjadlam i nadal nic... Tutaj nic nie pomoga... Trzeba poprostu czekac:) Milego weekendu zycze... Pewnie sie pjawie pozniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki :) Wiem, że Wam ciężko dwupaczki :) Ale jeszcze troszkę i zobaczycie swoja cuda wkońcu :D Cierpliwości 🌼 A gdzie mamusie ?? Zajęte swoimi kruszynkami ?? :D Karro Twój synek cudny - taki malusi i cieszę się, że już mu katarek przeszedł :) 👄 Ja umieściłam 3 zdjęcia na naszej-klasie mojej Blanki :) Właśnie śpi a mężuś z synkiem robią obiadek, więc mam trochę wolnego :) Byłam na spacerku a teraz mam zamiar zrobić sobie pedicure :) w końcu brzuszek już nie przeszkadza :D Pozdrawiam Kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eryka- widzialam wczoraj zdjecia Twojej Malej:D Sliczniutka... Chcialam juz wczoraj cos napisac ale nie bylam pewna czy Ty to Ty;) Jeszcze raz gratuluje:)🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×