WRZESIEŃ 2008

ale dzis pusto u nas. karro zdrówka, szkoda że dziś nie zaczynasz. bysmy się wzajemnie mobilizowały. oleniga nie przejmuj sie, wyczytałam w końcu że można te ćwiczenia na dwa sposoby robić. są dwie interpretacje. ogólnie to zamieszanie z tymi cyklami, seriami, powtórzeniami:P ja juz po a6w, pierwszy dzień spoko, ale mieśnie czuć!! zrobiłam schematem brutty. mała dzis super spała w ciągu dnia. ok 11 drzemka 1 godz 40 min, potem na spacerze 2 godz i od 17 do 18:)

a ja skorzystałam dzisiaj z pogody i wyskoczyłam na spacer do lasu z małą :) prawie całą drogę przespała, prawie, bo wracałyśmy już na sygnale, bo przez tą śliczną aurę zagalopowałam się het daleko i była głodna jak wilk, ale katar jej prawie do końca przeszedł :) a jak się w domu przyssała to tylko dudniło :P i mlaskała co chwila :) I ogólnie później miała ogromny apetyt, a na kolację zjadła całe 110ml kaszki :) normalnie wcina połowę :) ale za to później cyca nie chciała i teraz poszła spać :) karro :) dużo zdrówka dla ciebie :) trzymaj się biedactwo Mamo Huberta i Oliwki, widać, że na Twoją małą ta pogoda dobrze wpłynęła :) Renika ja też już nie mogę się doczekać ciepłych dni :)

Witajcie :) Koug, normalnie mnie powaliłaś na kolana - jak to zrobiłaś organizacyjnie, że już jesteś w pracy? opowiedz, bo jak w kropce jestem i nie wiem kiedy dam rade do pracy wrocic

czesc dziewczynki ja na chwilkę wpadłam, bo mam jeszcze troche rzeczy do zrobienia- prasowanie:( ble... mam maleńki kryzys-jestem wypompowana fizycznie i psychicznie:( Mały daje mi popalić w nocy, cały czas pobudki, co 2 godziny, a oprócz tego ma jakiś niespokojny sen i wybudza się czasami z płaczem, a czasami kręci się jak szalony i nie może dalej przysnąć, muszę go wziąć na ręce i i utulać.A rano o 6.30 - 7 już jest wyspany...musiałam dziewczyny trochę Wam ponarzekać:( Renika gratuluje i zazdroszcze ze Twój Bąbelek w końcu śpi co raz lepiej! Karro zdrowia, żeby szybko przeszło! Tęsknie już za wiosną:) racja za oknem co raz lepiej:) Spokojnej nocy

Czesc laseczki Ja juz w swiecie zywych :) Zdeczka slaba jeszcze jestem ale czuje sie o niebo lepiej niz wczoraj. Kurde nie wiem co mi wczoraj siadlo na tym zoladku ale nie chcialabym tego jeszcze raz przezywac, masakra :O Dobrze ze moj N jeszcze byl w domu zeby sie zajac malym. A jutro znow wyjezdza, szybko zlecial ten miesiac ..

Cześć Dziewczynki Przepraszam, że nie odpisze każdej z as osobno, ale jestem zawalona robotą (dogadałam się z moim pracodawcą i wykonuje pewne prace w domu, chociaż jakoś nie mogę się dobrze zorganizować i jestem niedospana), do tego w sobotę chrzciny, Dawid, dom....... Obiecałam, że będę częściej wiec jestem Daję wszystkim Dziewczynom KOPNIAKA a największego sobie jeśli chodzi o 6Weidera. Planuje zacząć w tym tygodniu jak sobie pewne sprawy podgonię. Tak jak Mama HiO (podoba mi się ten skrót) obmierzę się i zabieram się za siebie - czas już najwyższy. Patrząc na zdjęcia Mamy HiO to aż m wstyd, że Mama z taką figurą chce ćwiczyć a ja - oponka na brzuszku.... Karro - zdrówka, faktycznie ten miesiąc przeleciał :) Dawid zdrowy i zadowolony z życia :) chociaż ostatnio zauważyłam, że często budzi się w nocy ale jak mu włożymy smoczek o śpi dalej. Zębów nie mamy, chociaż zauważyłam spadek apetytu - zawsze zjadał 1,5 słoiczka a teraz ledwo 1, wypijał po 230-240 mleka 4 razy dziennie, a teraz tylko w nocy tyle wypije (o 23) a tak to ledwo 180 a czasem 120 i już więcej nie chce. Może to na zęby? Najważniejsze ze jest pogodny - sam wie najlepiej ile chce zjeść. Wpadnę później jeszcze bo muszę jeszcze dziś (jak się uda) kupić Małemu butki, czapę i jakieś białe body pod koszulę na chrzciny.....Może się wyrobię Wczoraj założyliśmy Dawidowi jego ubranko do chrztu i powiem Wam, że wygląda REWELACYJNIE..... Mały przystojniak http://www.allegro.pl/item561018871_daga_komplet_chlopiecy_1211_r_74_chrzest.html#gallery

Jednak jeszcze coś dopiszę :) Birka, ale miałaś przygodę z tym kierowcą!! Mamo HiO dobrze że pojawiła się kupka :) Emka - jak Twoja ręka? Brutta - będę wdzięczna za nazwę tych tabletek i szamponu, bo wypadania włosów ciąg dalszy.... Co do rodzeństwa, to mnie już kusi na następną dzidzię, ale tak gdzieś latem, żeby się na wiosnę urodziła, ale mój P. jakoś nie bardzo jeszcze :( W każdym razie trzymam kciuki za Kasinską i Dafodilek Jeśli chodzi o tabletki, to jakieś 10 lat temu brałam Microgynon, potem (po około 3 latach) zmieniono mi je na Cilest. Po porodzie dostałam Microgynon ale wzięłam niecały listek bo przez cały czas miałam @ i teraz nie biorę żadnych. Pewnie wrócę do Cilestu Aha! Dziękuję za miłe komplementy co do mojego Przystojniaczka. Bardzo lubi siedzieć i próbuje sam coś pokombinować w tym kierunku :) Dawid po wielu próbach z Sinlackiem zaczyna go po troszku zjadać - na razie są to ilości po około 40 ml. Zawsze coś :) I ostatnio daliśmy mu chrupki kukurydziane - ale było śmiesznie :):) Młody dostał już prezent od moich Rodziców na chrzciny http://sklep-jane.pl/krzeselka-karmienia-terra-little-animals-p-171.html Powiem Wam, że rewelacja! Dawid go uwielbia i karmienie łyżeczką od razu przyjemniejsze :):)No i rozkłada się na osobne krzesełko i stoliczek OK, uciekam do pracy - życzę zdrówka dla Mam i Maluszków

karro super że ci juz lepiej:) brudzia, niedługo wiosna i samopoczucie się poprawi, dłuuga ta zima i właściwie jak nie zima tylko jesień, więc nic dziwnego, że w natłoku obowiązków nie masz nastroju. mam nadzieję,że twój mały zacznie lepiej spać. dla ciebie myszka -kolejna mama pracująca, życze powodzenia. strój Dawidka do chrztu śliczny:) zachęcam do a6w. a swoją drogą skrót mama HiO też mi się podoba:) kto wymyslił? wczoraj prawie dwugodzinna drzemka mojej małej to był chyba incydent:D dzis standardowe pół godzinki. zaraz śmigamy na spacerek i po juniora do szkoły, dopiero co przestało padać. a w niedzielę i wczoraj było piekne słoneczko, juz zamarzyłam o ciepłej wiośnie. ciekawe co u mamy niny długo się nie odzywa.

hej :) dzisiaj prawie cały czas przy owartym oknie :) Wiki to odpowiada :) poza tym jedzenie cyca co 3-3,5h, w międzyczasie jabłko, zupka, kaszka, odstawiłam mięsko, bo Wiki mocno po nim ulewała :) lepiej jej wchodzą wegetariańskie dania :) czytajcie dokładnie opisy z bobovity, już w 5 m-cu dodają por, groszek itp. ja nie doczytałam i dziwiłam się, co mi młoda tak ulewa :/ Mamo HiO, też zastanawiam się co u MamyNiny, może się przeprowadzili w końcu i nie ma internetu, ale przecież pisała z komórki, dałaby jakiś znak, czy wszystko ok :) zaczynamy się niepokoić :) HEJ MAMO NINY!!!!! Myszko, sliczne wdzianko :) i krzesełko genialne :)

hej :) EMKA to nie było takie proste ale dalismy sobie jakoś radę. Pracujemy na zmiany dlatego troszkę nam łatwiej się zorganizować.8 godzin tata jest w pracy 7 godzin ja i 9 godzin z rodzinką.W czasie kiedy się mijamy -z Emilką są młodsze dzieci-ale to max pół godzinki.Póki co dają sobie radę i nie narzekają. Jako że na czas kiedy jestem w pracy nie odciągam pokarmu tylko mała dostaje substytuty-rozregulowałam sobie troszkę układ hormonalny.Pokarmu nie mam ani za dużo ani za mało ale przylazła ta cholerna @ :O a było mi tak dobrze przez ponad rok..... Odezwę się jutro po wizycie w przychodni Pozdrawiam

birka dokładnie mnie tez zdziwiło że dodają tak wcześnie groszek i inne dziwne rzeczy, na głupiej marchewkowej z ryżem z bobovity z tyłu w składzie jest więcej składników! koug logistyka widzę na 5, zorganizowani jak trzeba. ja póki co nie mam @ i dobrze mi z tym:) nie pisałam wam, ale w sobotę przyszedł do nas :) nawał mleczny, w niedziele to samo, co mała ściągnęła to zaraz znowu silikony, ale juz jest ok. moja tez jeszcze ulewa:( najpierw dorwie się do cyca jak szalona a potem blee, zwłaszcza że teraz tak ćwiczy te siadanie to i na żołądek sobie uciska. czy wasze dzieci tez tak sztywno stoja?? moją jak podciągnę do siadania to ta hyc na proste nogi a stoi prosta jak struna. ja po 2 dniu a6w, mięsnie pala, ale licze, że wkrótce będę miałą kaloryferek heheh. dobranoc.

A gdzie wszystkich wywiało??

ja tylko czytam, miałam ciezki dzien wczoraj, jestem ciut zrezygnowana wiec nie psuje atmosfery

Ja wczoraj poszłam spać o 3 rano ale Dawid na szczęście wstał o 9 więc nie jest tak źle Skończyłam jedną robótkę do pracy i chwilowo odpoczywam.....

Izabelcia78.....Sophia.....23.08.08 (21tyg)....6600 (2700).....62cm ?? Koug.........Emilka.........23.08.08 (28tyg)....8245 (3245) .......75cm asiek24........Mateusz....31.08.08(12tyg)....6200(3000 ).........59cm karro...............Max..............01/09.........7020 (2790).....64cm MaMani......Kornelek........02.09............7,700(3770) ...68cm onyx1....Maksymilian Mikolaj....02/09 (5m+)...7500(2980)....67cm Słonko_26 ......Lenka ..........02/09(18 tyg)......6680(3440).....66cm kasinska28.......Mateusz............05/09........7060(27 50).......67cm el79.............Arianna........06/09(19 tyg).....6100(3230).......62 cm mamahuberta.....Oliwia.........09/09(19 tyg)...61600(3050).....62cm majka28.....Amelia........10.09 ........5200 (2920)......62cm ewwa33...... Piotr Paweł ......10.09.............. 6100.............63cm ewunienka24.....Amira........11.09(18 tyg)...7000(3340).......66cm Dafodilek........Karolek........12.09(17 tyg)...6900(3400)........65cm kate562.....Marta.........13.09(16tyg).......7100(372 0)......66cm myszka5.........Dawid........14/09.(18tyg).....7840(4100 )....ok 66cm eMKa31........Hania.........14/09 (18 tyg)....5470 (3450).....ok.63 cm Brudzia......Paweł..............16/09..........8800(4750 ). ........69cm aga klee......Jakub...............16/09 ..............6700 (3170)...69 cm eryka......Blanka Roksana......18/09..............6990 (3920)......68cm sandra27....Damian Daniel.....18/09..............5625(3900)......56cm MamaNiny.....Nina Anna........19/09(7 tyg)...4970..(3760).......59cm birka87......Wiktoria Anna.....23/09(20tyg).....5800(3090)......66cm magdae.....CYRYL ANTONI.....30.09(7TYG)......5240(3500).......? brutta.....Francesco Jan.....06/104,5mc....7800(3500).........68cm oleniga.....Mikołaj,Marcin.....08/10....(20tyg)...7950 (4360)....68cm Born2Love..........Tim.........30/09......4m5d.....8460( 4160).....66cm ewelinkas.......Jakub.....14/09..(18tyg).....8380(3160). .....69cm renika..........Bartłomiej.....29/9....4m4w....7600(3500 ).........?

ja w tym tygodniu 3 dni wolne bo w poniedzialek nie za bardzo sie czulam. tak jakby na wymioty mi sie zbieralo ale nic nie poszlo. od razu test i na szczescie nic nie wykazal. ostatnio malo jem jakos, moze dlatego zoladek zrobil mi sie jakis bardziej wrazliwy. u mnie nawalu mleka juz dawno nie mialalam, teraz nawet po nocy, male je z piersi a potem to i tak butelke z 50 ml szykuje i zazwyczaj dopije. takze u mnie raczej mleczko sie powoli konczy, tak mi sie przynajmniej wydaje. u mnie @ nie ma i jakos cisza sza. w piatek idziemy na szczepionki i sprawdzenie pol roczne...wazenie, mierzenie itd. sama jestem ciekawa ile Zoska wazy :) przez ostatni tydzien tak wodzi wzrokiem za psem i sie cieszy do niego jak taki maly gluptasek :) mamy bardzo duzego psa...lab, wazy ponad 45 kg i jak nawet mnie uderzy ogonem to boli. jest blisko Zoski,ale jak sie przy niej kreci to juz sie boje jak ona dostanie tym ogonem. jak bedzie chodzila to pewnie by ja przewrocil. ok zmykam i was odczytam bo w pracy jestem i mam wolna chwile :) wwwwoooowwww w koncu :)

jejciu :) Izabelcia... to już pół roku minęło :) leci ten czas :) leci... u nas wiosennie znów było, więc wzięłam małą w chustę i do lasu, widziałam sarenkę, słyszałam dzięcioła, na szczęście dzika nie spotkałam :) cieszę się, ze tak blisko mamy las :) poza tym Wiki przechodziła dziś samą siebie :/ marudziła, zrzędziła, oj szkoda gadać, tylko ręce załamać :P na szczęście P mnie pół godzinki z wielką łaską i pretensjami na koniec, że o 20 kąpiemy małą nagle (od 3 miesięcy :)), jak kąpaliśmy o 18 :) ale fakt i mnie dziś puszczały nerwy przez nią, raz się wkurzyłam, włożyłam ją do łóżeczka i włączyłąm głośno tv żeby jej już nie słuchać :) ale wytrzymałam z 3 minuty, już miałam do niej podchodzić, to się uspokoiła :) normalnie padnięta jestem :/ i mnie @ też niet :) i byle tak dalej :) Izabelcia mnie też się jeść nie chce, ale zauważyłam, ze muszę dużo pić, bo inaczej też mam mało pokarmu :/ w końcu mleko w proszku z cyca nie wyleci :P

Czesc kochane, cos pusto dzisiaj My znowu sami :( zawsze te pierwsze dni najgorsze a potem jakos wpadamy w rytm , ale dzis jakos mi lyso samej .. buu W domu bajzel, musze sie zorganizowac, jak jest Nels to malego nosi a teraz znow musze sie przestawic na szybkie obroty jak maly spi :P Ale za miesiac znow bedziemy razem :) N podpisal umowe, wynegocjowal duzo lepsza place i jest git ! Wiemy kiedy bedzie w domu a kiedy na morzu i juz rozplanowalismy pol roku W kwietniu odwiedzaja nas jego rodzice , w maju N na morzu a ja i Maks smigamy do Polszy :D a w czerwcu cala rodzinka do USA . W lipcu odpoczynek w Szwecji a w sierpniu znow wyjazd cala rodzinka tym razem do Zakopca z moimi rodzicami, full wypas mowie wam, strasznie sie ciesze bo zeszle lato spedzilam w domu ledwo sie toczac do sklepu a my lubimy podrozowac Wiec mam o czym myslec i na co czekac :) Dzis bylismy na basenie i Maks pierwszy raz byl chwilke pod woda, balam sie troche go zanurzyc ale niepotrzebnie, nie wystraszyl sie ani troche. A moze mu sie przypomnialo jak plywal w brzuchu u mamy ;) Jutro tez mamy zajecie, najpierw kurs masazu o 10.30 a potem szczepienia :O brr ale przynajmniej go zwaze, tak jak Izabelcia jestem ciekawa ile wazy :) Izabelcia a psine widzialam na facebooku faktycznie \"kruszynka\" ! W sobote ide ogladac mieszkanie, dostalismy propozycje ze spoldzielni (z tego gdzie mieszkamy musimy sie wyprowadzic pod koniec maja) a najsmieszniejsze jest to ze juz kiedys mieszkalam na tej ulicy w studenckim mieszkaniu :) zobaczymy .. Ja jeszcze czekam z cwiczeniami, chyba zaczne dopiero w przyszlym tygodniu bo moj zoladek nadal troche wariuje i pobolewa wiec odpuszcze sobie jeszcze pare dni .. zreszta przez te rewelacje zoladkowe i tak spadlo 2 kg Renika a ty pisz co na sercu lezy, bedzie ci lepiej

Aa zapomnialam napisac ze moj leniuszek w koncu wczoraj zaczal fikac z brzucha na plecy :) Dzis tez dowiedzialam sie ze moja kuzynka jest juz na porodowce, ciagle o niej mysle, bidula sie teraz meczy. Nie moge sie doczekac zeby sie dowiedziec co urodzila .. najpierw lekarz powiedzial ze to chlopak ale potem zmienil zdanie wiec zobaczymy :) Ma juz prawie 3 letnia coreczke wiec ja trzymam kciuki zeby byla parka :)

Ehh z plecow na brzuch oczywiscie

Oleniga...ja kupuje wszystko w sloiczkach, a dokladnie tutaj to w plastikowych pudeleczkach .Gerber ma warzywka i owoce dla malenstw wlasnie w pudeleczkach, choc inne rzeczy ma tez w sloiczkach. takze nie poradze ci jak gotowac squash :( tutaj sa oznaczone 1 lub 2 lub 3. wiec Zoska jest na warzywkach i owocach z numerem 1. dziewczyny....Jestescie moimi BOHATERKAMI!!! wszystkie, ktore cwicza te 6w...jak wy to tam nazywacie :) ja zadnych dzwiczen, ale schudlam juz dosyc dawno do mojej wagi, brzuszek moze nie jest za twardy,ale jezeli mam wybor miedzy twardym brzuszkiem a nie cwiczeniem....jak dla mnie opcja druga :) dlatego klaniam sie nisko i was podziwiam...bo ja nie mam pojecia o co chodzi z tymi cwiczeniami :)

Dzien dobry spiochy!!!:D Co tutaj tak cicho??? Ja wlasnie zaraz bede na kawce z moja siostra przez skype:D:D:D Przynajmniej nie pije w samotnosci;) Co do 6w to dzisiaj mnie czeka dzien 9:P:) Oj nie ma lekko...:P Ale musimy dac rade:) A jak u Was dziewczyny z 6w? Karro -to mamy nadzieje ze dolaczysz do Nas w przyszlym tygodniu:)... Zobaczysz miesiac zleci za nim sie obejrzysz... My tez wczoraj mielismy myslenie co z wakacjami:) albo italy albo grecja no ewentualnie moze nawet chorwacja:) W tym trzecim w ogole nie bylam a po drugie jakbysmy tam jechali to by sie zNami zabrala cala Nasza rodzinka:D Plus taki ze mialabym nianie ze soba:D Zobaczymy... Na razie za miesiac jade do polandi:) Zostane juz na Wielkanoc:D To moja pierwsza Wielkanoc w polsce od 5lat:D:D:D Francesco mnie wzywa... zagladne jeszcze:)

tutaj jest filmik pt: cwiczenia obrotowe wynalazlam teraz i wrzucam, przyda sie mam nadzieje :) my brykamy poprobowac bo nam wizyte odwolali dzisiejsza u rehabilitantki :( zachorowala pani, wiec same pokombinujemy :) http://video.google.pl/videosearch?hl=pl&q=%C4%87wiczenia%20usprawniaj%C4%85ce%20maluszka&lr=&um=1&ie=UTF-8&sa=N&tab=wv#q=cwiczenia+obrotowe&hl=pl&emb=0

stokrotko ja też chodzę na rehab. ze swoim maluszkiem ,nie może sie obracać na bok,ale filmiku cos nie mogę odtworzyć.

co tak pusto, gdzie mamuski jesteście??? brutta ja dzis 4 dzien a6w, po 1 i 2 dniu miałam zakwasy, czułam mięsnie nawet jak kaszlałąm czy kichałam , ale dzis po 3 dniu juz spoko, nie czuję nic, a tak swoją drogą ja nie wiem jak bede robiła tych powtórzeń 10 o 24 nie wspomne, to jest masakra;) u nas dzis było pieknie wiosennie, nawet pomyslałam o spacerówce przez chwilę, ale póki co mała spi na spacerach do 2 godzin i mamy w gondoli troszke miejsca, więc się jeszcze z miesiąc przebujamy. mieszakm koło parku i co chwile poznaję jakas nową mamę, a to kolezanki koleżanka, a to ze szkoły rodzenia i tak zawsze jest z kim pospacerować, mówie wam myslałam że będę taka osamotniona, bo zadna z bliskich znajomych nie ma małego dziecka, a tu juz poznałam tyle fajnych dziewczyn:) a dzieciaczki wiadomo-temat rzeka;) karro przez miesiąc bez N wpadaj cześciej na kafe:) powtórzę się, ale fajnie macie z tym basenem. izabelcia tak to jest dzieciaczki zaczynaja juz co raz więcej jeść, to i mleczka maminego mniej, taka kolej rzeczy. ty w pracy, więc laktacja zwalnia. ale dałas zosi to co najlepsze i pewnie pokarmisz jeszcze trochę. renika co u ciebie?

Wiosna przyszła, to dziewczyny zapominają o kafe :) nie ma potrzeby już budzić się kawusią, siadać przed komputerem, wymykamy się na dwór, dłużej spacerujemy :) taka kolej rzeczy :) i masz rację mamo HiO :) co raz mniej cyca chcą :( dzisiaj Wiki zjadła z piersi rano o 6, później o 9:30, później dopoiłam ją o 11 i zjadła dopiero o 17, bo po zupce nie chciała i dopiero teraz popiła kaszkę :) reszta posiłków to jabłko, chrupki kukurydziane, zupka i kaszka :) próbowałą jeszcze tacie kotleta wyrwać ale jej nie daliśmy :) i banana chciała wtrząchnąć :) a i buraczka dzisiaj spróbowała pół łyżeczki :) ach :) wiosna, my dziś znów w lesie na spacerze :) poszłam ze znajomą z domu obok :) pogadałyśmy itp :) oczywiście Wiki spała a jak dotarłyśmy do domu, to ja po tym pchaniu wózka po leśnych ścieżkach padnięta a ona przeszczęśliwa :) i skora do zabawy :) kawą się poratowałam :) poza tym Wiki dzisiaj odmówiła jednej porannej drzemki i w efekcie spała raz od 11 do 13 i później od 15:30 do 16 :/ więc odpoczynku w ciągu dnia niet :/ karro masz rację szybko zleciał ten miesiąc :) ten też szybko zleci i bedziecie z N znów razem :) powiem Ci, że trochę Ci zazdroszczę :) mój P to codziennie w pracy od 7 do 17, przychodzi pozajmuje się trochę małą, ja mu zrobię jedzonko i tak mija do kąpieli, a po ja już powoli usypiam :/ i tyle się widzimy :/ więc powiem Ci, że dobrze tak cały miesiąc razem :) my na szczepienie pod koniec marca dopiero :) a tym samym na ważenie :) muszę ją jakoś podtuczyć :) i poprawić te badania krwi, bo jest bliska anemii :/ ale to dużo dzieci na cycu tak ma :) ja też tak mam choć na cycu nie jestem :P od trzech dni otwieram okna na noc w naszej sypialni :) jakby się mama P dowiedziała to by mi łeb urwała :) więc cicho sza :P MAMO NINY :) where are you?? :)

Mamohuberta pewnie ze bede wpadac :) A co do tego co napisalas w swoim poscie to faktycznie ja tez ciagle kogos z malym dzieckiem poznaje, a to na basenie, to na spacerze itp .. fajne to jest Ja dzis padam na pyszczek, rano bylismy na masazu dla niemowlat - i powiem wam ze to masowanie meczy go tak samo jak basen ;) a potem w przychodni - Maks byl szczepiony, kluli go 2 razy, eh same wiecie jakie to uczucie jak dziecko tak strasznie krzyczy :( no i reszte dnia maly marudzil, nie mialam ani sekundy spokoju A moja kuzynka wczoraj urodzila zdrowa coreczke i teraz ma dwie :) porod miala tak ekspresowy ze lekarz nie zdazyl na sale wyobrazacie sobie ? Zreszta pierwsza cora tez wyskoczyla w ekspresowym tempie :) Musze wam sie jednak pozalic .. od bardzo dawna mam upatrzone imie dla dziewczynki - Zosia . Moj tata od kiedy pamietam zawsze opowiadal o tym jak mu sie strasznie to imie podoba i ze chcial mnie tak nazwac ale mama nie chciala. W kazdym razie jak bylam w ciazy to obiecalam mu ze jak bedzie dziewczynka to dam jej na imie Zosia i sprawilam mu tym taka przyjemnosc ze az mu sie lezka zakrecila :) ale urodzil sie Maksio. Dziadek oczywiscie stwierdzil ze Zosia bedzie nastepna, ale niestety kuzynka podcyndolila nam imie :( :( niby to glupie bo nawet nie wiem czy kiedys urodze dziewczynke ale kurcze troche mi przykro bo wiem ile to znaczylo dla taty. Oo cos skrzeczy w sypialni, spadam zanim sie rozbuja porzadnie, pa laski

ewa najlepiej wpisz w googlach cwiczenia obrotowe i wejdz na video i tam bedzie ten filmik :) powodzenia a ja czytam wiecie zakupilam swego czasu ksiazke \"zmierzch\" jakos film niedawno w kinach byl u nas w pl, moze ktorach byla, no ja dzisiaj dostalam na plytce jutro obejrze no i w kazdym badz razie czytam teraz tzrecia czesc tej ksiazki no i tak sie wchlonelam w nia ze normalnie szok :D ale jest swiatna jesli ktos lubi cos z dreszczykiem wampirzym ;) a i juz 10 marca ide na pierwsze zajecia z prawka jazdowego hmm ciekawe czy tym razem dotrwam do konca (za pierwszym razem bylam na trzech zajeciach i pzrerwalam ;/) my jakos sie tzrymamy, bo tatus wraca wymeczony (budowa domkuu sie zaczyna i jezdzi dogladac:) ) szlejemy z wikusia ja niedospana a ona pelna energii :) ehiej i jeszcze cos ostatnio jej sie godzinowo poprzestawilo i troche rozregulowane mamy drzemki i pobudke juz mamy o 6 rano (wczesniej okolo 8) i zaczela mi pokaslywac i kochac jutro powinnam pojsc do lekarza bo nie daj bozie na weekend sie mi rozchoruje to bedzie bieda, a jeszcze tesciowa wymyslila dla Wiki imprezke zrobic z okazji połroczku ;) no i w niedziele idziemy tzrymajcie sie dziewczeta i zycze wytrwalosci w cwiczeniach ;) a moze i ja sie skusze bo jakos tak ruchu malo chiba sie zastalam pzrez to czytanie :p

Hejo dziewuszki:) Ale Wam zazdroszcze tego słoneczka:) U Nas kulawo...:( Z innej bajki Wam powiem , że Francesco byl dzisiaj pierwszy raz kapany w wannie.... O ranyyyyyyyyyyy ... Jakbyscie Go widzialy... Co za radosc:D I caly czas na brzusiu :D Tak mu najlepiej:) Dziecko bylo w siudmym niebie:D Wanienka juz niestety mala a Francesco jeszcze sam nie siedzi wiec mu nie wygodnie:P:) Mamo HiO- powiem Ci szczerze ze ja jestem teraz na etapie 3serie po 8 cykli i sie juz dwa dni z rzedu zastanawialam jak ja podolam 3x24!!!!!!!!!!! Toz to przeciez to co teraz robie tylko jednym ciagiem!!!!!!! i do tego dwa dodatkowe takie ciagi!!!!!!!!!!!!;) Smieje sie do siostry ze wtedy to juz taki kaloryferek bedzie na brzusiu , ze za przeproszeniem jednym pierdnieciem to zrobie;):D hihi

Hej mamusie Ja znów zawalona pracą :( Mam pytanko: ile posiłków mlecznych dajecie w ciągu dnia ?? Bo moja chyba za mało je :( Powodzenia laski z 6 weidera :D Efekty naprawdę są super, ale ok.15 dnia ja juz wymiękałam pomału ;) no i nudne to się staje z czasem :) Ja teraz robię sobie jak mam ochotę i brzuszek jest fajny - pewnie jakbym zrobiła całość wtedy to miałabym kaloryferek ale i tak jestem zadowolona z efektów - brzuszek płaski :D Uciekam i dajcie mi odpowiedź co do tych posiłków mlecznych, bo sama nie wiem czy ta moja mała za mało nie je mleczka. Ps. Zarezerwowałam domek nad morzem w wakacje i jestem przeszczęśliwa, że wyjedziemy i odpoczniemy troszkę :D Pozdrawiam