Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwww

WRZESIEŃ 2008

Polecane posty

sorki że się wtrącę ale mam do Was pytanko. Mój synek ma 2,5 miesiąca i ropiało i łzawiło mu lewe oczko i miał w piątek zabieg udrażniania kanalika łzowego- po nim poprawa miała być natychmiastowa. no i od tego czasu normalnie ma suchutkie oczko ale jak płacze to łezki się pojawiają. I moje pytanie- czy wasze dzieci w tym wieku miały już łezki jak płakały czy to za wcześnie i zabieg się nie udał ? bo z drugiego zdrowego oczka zdarzają się przy płaczu łezki ale bardzo sporadycznie- tzn rzadziej niż z tego co miał chore. Inie wiem już co mam o tym myśleć????????? BARDZO PROSZĘ O POMOC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elmira moj maly w tym wieku plakal juz z lezkami ale rzadko teraz zreszta tez rzadko placze z lzami a ma juz 4 miesiace Birka jak ty to robisz ze twoja mala o tej porze juz spi, naprawde podziwiam u nas 22 a maly jeszcze fika eeh nie wiem jak go nauczyc .. probowalismy wprowadzac wieczorna rutyne kapanie o tej samej porze karmienie i usypianie ale skonczylo sie na tym ze usypialismy go 4 godziny a on i tak szedl spac jak mu pasilo .. po tygodniu odpuscilam bo nie wytrzymalam nerwowo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elmirka-mój maluszeka jak\" naprawdę\" płacze to mu lecą łezki:) Myślę że zabieg zadziałał a przy płaczu lecą mu łezki:) Glowa do góry:) Karro-ja tez z moim miałam takie zabawy do północy ale muszę Ci powiedzieć że z miesiąc temu jak ręką odjął godzi 21-21.30 sam zasypia:D Tutaj w polsce o 22-23 pada:D Właśnie zasnął:D Może Maksiowi też się pewnego dnia odmieni:D Mojej koleżanki córka nic a nic jej nie śpi w dzień:P i chociaż nie wie co by z nią robiła Mała ma ją gdzieś:P:) Za to pada jej już 17-18... Jak ją chce przetrzymać żeby poźniej poszła spać to efekt taki że mała zasypia i nawet kapieli nie ma:P No takie te Nasze maluszki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz karro to chyba zależy od dziecka :) Wiki od początku miała dobry sen w nocy, oczywiście z pobudkami na jedzonko :) i tak jest do tej pory :) obudziła się sama przed 20, nie było mnie w pokoju, to oczywiście ryk, ale przyszłam, zjadła i śpi dalej :) sama nie wiem skąd to, może po prostu ja w ciąży chodziłam regularnie spać, a odkąd przyjechałyśmy do domu, to tak mamy, że kąpiel ok 18-19, później odpoczynek - jakby drzemka, o 20 jedzonko i spanie do 2-3, jedzenie i spanie do 6, a ostatnio 8 :) w nocy dalej śpi ładnie, tylko głód dokucza :) w ciągu dnia ma 4 drzemki po ok 40 minut, albo 3 w tym jedna dłuższa :) w miarę regularne i podobne dni ;) Chciałabym z czasem kłaść ją ok 19:30 po dobranocce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzicie :) zależy od dziecka :) i pewnie od naszych nawyków też pewnie :) pozdrawiamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elmirko pewnie udrożnienie tego kanalika spowodowało łatwiejszy wypływ łez, ale nie ma się czym martwić, w końcu pozwalają one oczyścić oczko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich i przyłączam się do życzeń noworocznych :) Karro mój mąż też pracuje na morzu, a ja teraz zostaję z tróką w domu :0 Teraz też pracuje w cyklach 4 tygodnie w domu i cztery w morzu. Za kilka dni wraca do domu i muszę przyznać, że mam dość i szukam kogoś do pomocy w domu - przede wszystkim do sprzątania...i popilnowania bandy, kiedy muszę coś sama załatwić, albo duże zakupy zrobić. Ciekawe, czy mała będzie płakała na widok tatusia...taki z niej \"bojący dudek\"... Dziewczyny, moja Hania ma mocno czerwone krostki wokół nosa i na brodzie i bardzo się ślini, smarowałam sudoremem i tormentiolem i się tak zastanawiam czy to uczulenie, czy od tego ślinotoku tak ma. Jakoś nie bardzo jej schodzi, a smarowałam tylko na noc, bo w dzień pcha paluszki i piąstki do buzi i boję się, że się maści naje. Czy której z zaślinionych maleństw tak ma ;)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emka często przemywaj wodą przegotowaną, pilnuj by było suche, spróbuj bephanten - mała ilość zjedzona nic nie zrobi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Birka za radę, faktycznie o bephantenie nie pomyślałam, przyznam, że przegotowanej wody do mycia twarzy nie używałam od urodzenia...tak sobie jeszcze myślę, że to może od mleka, którym jest po jedzeniu zazwyczaj umazana (pije mleko z cycusia) Naczytałam się ostatnio, że dzieci karmioe piersią powinny mieć wprowadzany w piątym miesiącu życia gluten - w niewielkich dawkach - tzw. prowokacja glutenem, która ma trwać przez dwa miesiące. Chłopców również karmiłam piersią i obu podawałam pierwsze warzywa w 6 miesiącu życia (wyraźnie się domagali), a gluten około 10-tego. Teraz zbaraniałam z tą manną w 5-tym miesiącu. Czy zamierzacie wprowadzać gluten tak wcześnie? A może któraś rozmawiała już na ten temat z lekarzem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Born2love ja tak samo mleko odstawiłam i inne nabiały - właśnie troszkę śmietanki do kawy, ostatecznie ser żółty raz na 2,3 dni :) Wiki czasem poleży z 10 minut sama, pobawi się :) Jeśli chodzi o gluten będę pytać w czwartek na wizycie kontrolnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emka no prosze twoj tez marynarz :) a gdzie plywa ? a jesli chodzi o gluten to tu w szwecji tez zaleca sie wczesnie wprowadzac zeby uniknac nietolerancji born2love moj maly zajmie sie soba najwyzej 10 minut czasem sie zdazy ze w hustawce posiedzi dluzej a nawet zasnie to jest troche spokoju ale ogolnie wymaga duzo uwagi i szybko sie nudzi niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dawid ma też podejrzenie skazy białkowej, miał okropną wysypkę na buzi (aż mu się plamy robiły) ale teraz pije mleko Nutramigen (okropne w smaku ). Wysypka pojawiała się też pod szyjką, na zgięciach rączek i w okolicy kolanek. Smarujemy cale ciałko i buzie emolientami (produkty np firmy Emolium) i problem zniknął - buzia śliczna i gładka i ciałko też bez zarzutu. Lekarka podejrzewa u niego AZS ale wydaje mi się że ona jest przewrażliwiona i niepotrzebnie zapisała mu ten paskudny Nutramigen. Ta wysypka na buzi to mógł być trądzik niemowlęcy - właśnie tak przebiega a na dodatek pojawia się nie wiadomo skąd i znika sam. Nie ma na niego lekarstwa Odstawiłabym mu to okropne mleko ale poczekamy do wizyty u alergologa 2 lutego. Mam nadzieję, że będzie OK Co co bawienia się, to Dawidek potrafi się sam sobą zająć na dość długo. Na leżaczku ma pałąk do którego przyczepiam mu różne zabawki - maskotki, interaktywne i sam się z nimi bawi, potrafi juz włączać u niektórych zabawek melodyjki, rozmawia z nimi :) Potrafi tak nawet i godzinę :):) Bawi się też na macie edukacyjnej - taki mój mały Aniołek :) Mleko pije 5 razy dziennie w rożnych odstępach czasowych, juz pomału wprowadzamy tez jabłuszko i zupkę. Wieczorem kąpiemy go około 19:30 - 20:30. Mleko wypija przed albo po kąpieli - zależy jak mu odpowiada :) Spać idzie z reguły o 20 lub 21. Mogę go położyć w łóżeczku, włączyć karuzelkę i wyjść z pokoju - potrafi sam zasnąć po chwili zabawy. Czasem jednak jak jest mocno zmęczony to jestem przy łóżeczku, głaszczę po buzi albo po czółku i po chwili zasypia. Ogólnie dziecko jest super grzeczne. Teraz mu zaczynają wychodzić ząbki wiec jest trochę marudny, ale na razie dajemy radę. Zaczyna mu się nudzić pozycja leżąca - woli bardziej na siedząco ale na razie za bardzo mu na to nie pozwalamy. U nas śniegu dość sporo napadało a ja nie zmieniłam jeszcze opon na zimowe :( jestem wkurzona :(:( Na dodatek w sobotę odpaliłam samochód żeby trochę \"pochodził\" bo mróz był -9 stopni a nie jeździłam nim 2 dni, wiec chciałam sprawdzić czy odpali itp , no i po jakichś 10 minutach mój P przyszedł z kluczykami i mówi że auto UMARŁO. Myślałam że żartuje ale w końcu sama wyszłam i sprawdziłam i się załamałam :( Z silnika wyleciał cały olej przez miarkę do oleju!!!! Nie wiem czy była za luźno włożona czy ciśnienie ją wypchnęło, ale dosłownie CAŁY olej wyleciał!! Na szczęście skończyło się tylko na kupieniu 4 litrów oleju i wszystko jest ok, ale co się strachu najadłam........ Buziaki Dziewczynki dla Was i Maleństw Ale się rozpisałam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha ! Zapomniałam dopisać, że Dawidek przesypia od 21:00 do 7 rano. Czasem obudzi się około 5 na mleko ale ogólnie to raczej przesypia całą noc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate562
Sluchajcie moja kolezanka mowi zebym nie uzywała kremu z tlenkiem cynku np Bambino bo wysusza -prawda?? coco ja mam jej na dwor nakładac na buzke skoro mróz moja corcia sama sie bawi nawet ze 2h czasem sie denerwuje bo nie moze zabawek złapac wtedy krzyczy na nie Teraz woli spac w dzien niz w nocy :pp a wasze maluszki ile w dzien spia ?? myszka i jak budzicie sie po 6 rano to juz spac nie idziecie ?? my to dzis do 9 bo chyba zabkuje i maruda wioeczorem spac nie chce. w dzien to w sumie jak po 9 sie budzi to jeszce ze 4,5 giodz spi w dzien,za duzo ???? no i teraz mysle o tym kremie pozdorwionka w Szkocji mróz brak sniegu ,ale pieknie słonko swieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kate, jeszcze idziemy spać i wstajemy około 9 lub 10. Chociaż raz mu się zdarzyło że się obudził o 8 i już chciał się bawić i nie spał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęściary - jak was czytam to mi się płakac chce ... moja Lenka to istny diabołek. Ostatnio jescze było w miarę, ale od paru dni poprzewracało się w główce. Taka maruda sie zroobiła - cały czas musze sie z nią bawić a najlepiej nosic na rękach bo Ona wyrywa sie do oglądania swoiata. Kiedys grzecznie bawiła sie na macie teraz ryczy jak tylko ja tam położe... ale najgorsze zrobiły sie noce. Nie chce spać bez cyśka. Nie wiem co się stało, macha rękami, rzuca główką i płacze jak chcę ja ukołysać - musi dostać cyśka i już !!! I spac zx nim w buzi - mam juz tak zmarnowane sutki ze głowa mała. Ostatniej nocy przespałam w sumie 3 godz. Bo tak rozrabiała... zastanawiam sie czy to moze ząbki będą wychodzić ze stała sie taka niecierpliwa... ale dziąsełka sa w porządku. Teraz śi grzecznie w wózku - pewnie ja obudze bo wyśpi sie w dzień i w nocy dalej będzie rozrabiać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slonko nie placz kochana :) Ja tez mam malego diabelka .. Taki nerwusek maly ze hej .. chyba po mnie bo jego tata spokojny jak malo kto :) Wiec malemu jak tylko cos nie podpasi to od razu dom caly na nogach .. zakladanie kombinezomu blee wiec ryk i na spacer smigamy na sygnale :) Na spacerze pospi roznie, raz godzine a czasem tylko 20 min .. obudzi sie, porozglada chwile i ryk ze na rece no wiec wracamy czasem tez na syrenie a na klatce to juz w ogole bosko echo takie ze bebenki pekaja jak sie alkaida rozedrze do ucha ! A w domu to sie czyms zajmie max 15 minut i ryk zeby nosic coby sie panicz mogl porozgladac .. lo matko i kilometry po domu Tak wiec Slonko nie boj ziaby nie wszystkie niemowlaki to aniolki O moj sie wlasnie obudzil i juz steka :) A mi sie po cichu marzy ze drugie to bedzie taka spokojniutka dziewczynka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taa karo :) spokojna dziewczynka :) w sumie nie mam co na Wiki narzekać, bo ona względnie fajniutka jest :P oprócz dni kiedy nie jest :) a dzisiaj taki był :) już nie wiedziałam co robić :) chyba stanąć na głowie i klaskać uszami :P na szczęście nie ma takich wielu, a dzisiaj to było od odparzonej pupci :/ kupiłam jej pieluszki huggies premium i lipa... takie one premium jak ja marsjanka :) no cóż, wracamy do happy :) tyle dobrze, że noce przesypia, chociaż wczoraj pochwaliłam i były pobudki o 20, 22, 2, 4, 6 i wstała o 7:30 :/ masakra normalnie :) więc dziewczynki... cóż, dzieciaki są jakie są :) kochamy je takimi i nic tego nie zmieni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie będziemy płakać ... wydaje mi sie że te nieprzespane noce i to co się dziej to wina tego ze źle karmie Małą - zauważyłam dzis ze ona dość płytko chwyta pierś i dość szybko odpuszcza ssanie. I chyba jest po prostu głodna dlatego tak szybko sie budzi i denewruje w nocy, bo nad mleczkiem aby płynęło trzeba troche popracować. Spróbuję to jakoś zmienić .... zobaczymy jaka nocka dzis nas czeka... dobrej nocki pozostałym Mamusiom zyczę. Dzięki Karro za wsparcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karro to sie usmialam :) I tak czytajac te twoje ciche marzenia o spokojnej dziewczynce przypomnialo mi sie co ostatnio slyszalam-ze pierwsze dziecko zazwyczaj spokojniejsze od drugiego :P hihi...no w moim przypadku chyba sie sprawdza, bo mala spokojna a jesli drugie mialoby byc jeszcze spokojniejsze to chyba tylko by lezalo i oddychalo :) Oczywiscie ciut przesadzam, bo dzis marudna byla czasem.Mysle, ze to wynik teo ze tatus po prawie dwutygodniowym urlopie poszedl do pracy no a mamusia nie robi tak fajnie samolotu i w ogole srednia w zabawach w porownaniu z tata :P Jesli chodzi o spanie to Amirka spi ladnie w nocy-tak mniej wiecej od 22 do 7,8 rano,jedzonko i spimy jeszcze do 10. Za to w dzien nie spi prawie wcale!! Dzis pospala tylko godzinke od 15 do 16 a zasnela przed chwila...na szczescie czesto bawi sie sama ale musi ktos byc w pokoju oprocz niej bo inaczej ryk. Trzymajcie sie cieplo dziewczynki bo sie nam zima zrobila ostra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany 7600 no to jest juz co nosic :) My sie wazymy we srode wiec wtedy sie uaktualnie Ewunienka to mnie pocieszylas ale to chyba raczej nie jest regula ;) Bratowa mojego N w marcu urodzila drugiego chlopca i jest aniolkiem w porownaniu do pierwszego uparciuszka i lobuziaka :) Birka pewnie ze kochamy je jakimi sa :) Ja bym swojego nie zamienila na zadne inne (nawet najgrzeczniejsze) jak pewnie kazda z nas ! Dobranoc mamuski ! A co tam u innych mam? Mamahuberta Kasinskai reszta odzywac sie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas zima na calego, a ze nie wprowadzam samochodu do garazu, to mi dzisia z rana normalnie opony przymarzly do sniegu/lodu :) Zoska to z tych anioleczkow, bo na macie, szczegolnie na pleckach potrafi dosyc dlugo. ladnie spi w nocy,ale jak sie obudzi po np 10 godzinach spania o 6 lub 7 rano, to ma zawsze 1,5 lub 2 godziny przerwy i zasnie znowu na jakas godzinke. mi to tak odpowiada, bo ja zajmuje sie nia przed praca, a jak wychodze to ona zazwyczaj zasypia znowu lub juz spi. w ten sposob spi jak zostaje z Nickiem,a budzi sie jak przychodzi opiekunka. ja zazyczaj docieram do pracy ok 9 rano, mam to szczescie,ze nie musze byc dokladnie o dokladnej godzinie. my tez w srode do lekarza....szczepienia i u nas jest tzw 4 miesieczne sprawdzenie wiec wypytam o jedzenie itd. wczesniej juz mi lekarz powiedziala,ze soczkow to sie nie podaje dziecku dosyc dlugo. ona ogolnie zaleca warzywka najpierw, a potem owoce w sloiczkach. ja kapie Zoske co 2 dni. pewnie powinnam codziennie ale ona taka czysta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie 🌼 Poprawię tabelkę, bo my byliśmy na szczepieniu i ważeniu, mierzeniu dzień przed wigilią, więc wpisze aktualne dane :) nick.......imie dziecka...data ur(tydzien)....waga(wagaur.)....wzrost asiek24........Mateusz....31.08.08(12tyg).....6200.(3000 )........59cm karro...............Max..............01/09(10tyg)...5535 (2790).....56cm MaMani......Kornelek........02.09....11 tyg........6,500 (3770)...? onyx1....maksymilian mikolaj....02/09 (12tyg)...6100?(2980)......60?cm Słonko_26 ......Lenka ...........02/09(14 tyg)......6120(3440).....63cm kasinska28.......Mateusz............05/09........5780(27 50).......62cm mamahuberta.....Oliwia.........09/09(13 tyg)...5400(3050).......(53) ? majka28.....Amelia........10.09 ........5200 (2920)......62cm ewwa33...... Piotr Paweł ......10.09.............. 6100.............. 63cm ewunienka24.....Amira........11.09(14 tyg)...6000(3340).......62cm kate562.....Marta.........13.09(13tyg).......6600(372 0)......64cm myszka5.........Dawid..........14/09.(10tyg).....6150(41 00).....54cm eMKa31........Hania...........14/09 (12 tyg)......4750 (3450).....62 cm Brudzia......Paweł..............16/09..........6400..... ........(?) aga klee......Jakub...............16/09 ..............ok 5500 (3170)...?cm eryka......Blanka Roksana......18/09..............6200 (3920)......60cm sandra27....Damian Daniel.....18/09..............5625(3900)......56cm MamaNiny.....Nina Anna........19/09(7 tyg)...4970..(3760).......59cm birka87......Wiktoria Anna.....23/09(11 tyg).....4820(3090)......59cm magdae.....CYRYL ANTONI.....30.09(7TYG)......5240(3500).......? brutta.....Francesco Jan.....06/10(6tyg)....5200(3500).........49cm oleniga.....Mikołaj,Marcin.....08/10....(8tyg)....6120 (4360)....62cm Born2Love..........Tim.........30/09......3m5d.....7600( 4160).....64cm Dziewczyny czy Wy wychodzicie na spacerki z maluszkami jak jest taki mróz ?? U mnie jest teraz -12 i się zastanawiam czy to czasem nie za zimno?? Teściowa jest zdania, że do -5 wychodzi się z dzieckiem. Poza tym w sobote i w niedziele byliśmy na długich spacerkach i mała coś ma katarek, ale nie wiem czy to od tego :( Kicha co chwile i troszkę pokasłuje :( Kurcze i od kilku dni coś źle sypia :( tzn. idzie spać normalnie jak zawsze ok.20 , czasem popłacze przez sen a budzi się ok.2 w nocy a zawsze spała do tej 4-5 i sama nie wiem czy to ząbki czy się wycwaniła i chce jak najdłużej spać z mamusią przy cycku :) Oczywiście mój błąd, że ją biorę do łóżka i tak śpimy do rana do 7.00 Dobra lecę bo mała sie obudziła i marudzi coś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelcia ja bym síe zbytnio tym kapaniem nie przejmowala moj jest kapany raz na 3 dni i zyje ;) no chyba ze zrobi kupe po pachy albo mu sie bardzo w jakis dzien ulewa. Jak czytam twoje wypowiedzi to widze ze macie zawsze podobne zalecenia jak my tutaj - tu tez nie zaleca sie podawania owocow zanim dziecko nie sprobuje wszystkich warzyw A jak Zosia z nowa opiekunka?? Bez problemow? Moj synus zadecdowal wczoraj ze walenie kupala w nocy to jest to! Walnal go o 2 w nocy a jak go przebieralismy to zdecydowal ze to juz pora wstawac i zaczepial nas do wpol do czwartej .. po czym wkurzyl sie ze na zaczepki nie odpowiadamy , ryczal do czwartej i w koncu poszedl spac :) Eryka ja chodze z malym na spacer w mroz tez, mam gruby spiworek w wozku, zasuwam go ze wystaja tylko oczy i smigamy :) ale przewaznie klade na wozek jakis kocyk bo maly placze jak mu wieje po buzi takim mroznym powietrzem Kate pytalas o smarowanie kremem ja niczym nie smaruje tutaj sie tego nie zaleca a nawe odradza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate562
Ale zbieg okolicznosci !! moja mała obudziła sie okolo 3:30 I ONA SPAC JUZ NIE CHCE !!! Poniewaz maz wyjechał wziełam ja do siebie do łozka ta sie bawic chciała,okolo 6 rano wyciosłam wq koncu do łozeczka mysle sobie SIE PRZYZWYCZAI , smoczka nie chciała ale pozniej wzieła uznela do okolo 7:44 Znowu ja do łozka bo przeciez ledwo na oczy widziałam dałam jej cyca i spałam do 8:40 razem z nia pozniej juz mi palce do oczu wkładała wiec stwierdziłam ze czas wstac !!! Normalnie płakac mi sie chciało. teraz ma drzemke bo przeciez zmeczona wybudzacie maluchy z drzemki ????? czy same sie budza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karro, mój R pływa tam, gdzie robota jest i gdzie dobrze płacą i długo nie trzymają :) teraz jest na morzu Północnym. U nas dziś wiatrzysko i mróz (mieszkam nad morzem) i jesteśmy w domu uwięzieni...mała posmarkuje, a mi się jakiś zator zrobił w piersi, bo boli, a wczoraj to nawet miałam lekką gorączkę i czuję się jak po grypie :( A moja Hanulka też do aniołków się zalicza - śpi w nocy nawet 10 godzin bez przerwy (stąd pewnie ten zator) i sama ładnie się bawi na macie, albo w leżaczku, albo w łóżeczku. Dopoero pod koniec dnia robi się marudna i chce żeby ją ponosić. U mnie to tak wyglądało, że najbardziej zajmujący był pierwszy syn Adaś, który budził się w nocy, a w dzień nie chciał wcale spać (do dziś potrzebuje mało snu), Miłosz lepiej spał i potrafił się sam bawić, ale Hania ich przebija :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja sie witam i naskrobie cos o moim Neliku tak wiec jest aniolem. I nie wierze że tak już zostanie. zasypia o 20, budzi sie na jedzenie o 7 rano a potem śpi jeszcze do 10 :D w dzień się bawi i krzyczy na swoje zabawki :) strasznie dużo gada. zjada nadal nutramigen bo po bebiku wymiotowal dalej niż widział. procz tego zjada ze smakiem wszystkie kaszki po 4 miesiacu, jabłka w każdej postaci i deserki jablko z marchewką. nie smakują mu zupki jarzynowe, pluje nimi po calej kuchni. siostra poczestowala go też chrupką kukurydzianą, ktora wylizal doszczętnie co znaczy ze byla ok :D Nie wiem ile wazy bop do lekarza wybieramy sie w czwartek, ale sadze ze dużo. Nosi ubranka 74, 80 Jak sie tylko czegoś przytrzyma odrazu siada i za nic nie chce sie spowrotem polożyć. nienawidzi leżeć na brzuchu odrazu przewraca się na plecy. i to co w nim kocham najbardziej. śmieje się ze wszystkiego i do wszystkich. cieszy się w glos :D i wygląda przy tym tak urocze że jejuuu :D:D:D no i to by bylo na tyle. Pozdrawiam wszystkie mamy i wrzesniowe maluszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki w nowym roku! chciałabym wam życzyć samych powodów do radości, pogody ducha, żeby pociechy rosły zdrowo i miłosci, miłości i jeszcze raz miłości 👄 nie było mnie bo miałam problemy z netem tzn nie miałam go wcale przez kilka dni:( ale juz jestem:) przeczytałam co u was i zauważyłam jedno, że chyba wiekszośc dzieciaczków coś się rozstroiła, moja Oliwcia równiez, bardziej absorbująca się zrobiła, mniej spi w dzien:( a co u nas? a więc dzieciaczki zdrowe już, mała miała tylko katar na szczęście. nasz pediatra zadowolony z jej rozwoju i powiedział, że do 6 mcy może być tylko na piersi, ale jak wspomniałam że robi kupki co 4, 5 dni to zalecił podawać jabłuszko. i tak od tygodnia Oliwia szamie jabłko:) poza tym jest tylko na piersi, nie chce nic z butelki, mleko jest blee, herbatka też, woda też... synek chował mi sie identycznie bez smoczka i bez butli, może to ja w takim razie popełniam gdzieś błędy?? czy mam takie cycusiowe dzieciaczki??:D u nas tez zima, odpadł nam spacer przez kilka dni, bo faktycznie zalecaja wychodzic do -5 o ile nie wieje za mocno. w ogóle przez ta przerwę świateczno-noworoczna trochę nasz rytm został zachwiany, wymęczyły mnie te święta i ciesze się że wszystko juz wraca do normy. jutro mamy szczepienie, ostatnią dawkę przeciw rotawirusom. oliwia też pcha wszystko do buźki i od tego czasami wyskoczy jej coś na brodzie, ale oilatum soft pomaga, kupiłam jej gryzaki http://www.allegro.pl/item515355364_tommee_tippee_gryzaki_elastyczne_2szt_roz_fiol.html i jest nimi zachwycona, w końcu coś całego wchodzi do buźki, bo na tradycyjne się denerwowała, że nie chcą się zmieścić, a te ładnie chwyta w rączkę, gryzie z każdej strony i jak jej wypadną to sobie sama je łapie. karro nasze maluchy podobnie się mają, Oliwia też rzadko kiedy idzie spać przed 23:( po kapieli zrobi sobie godzinna drzemke a później fika rozbawiona do 23 przynajmniej, wstaje 3, 4 potem 7 je na śpiocha i spi średnio do 10. chciałabym żeby przesypiała juz całe noce. Oliwka kocha bezgranicznie swojego braciszka, wystarczy że pokaże się w polu widzenia a ta chichocze, pokazałam jej kilka razy przez okno jak braciszek fika na śniegu to bidulka płakała za nim, także dziewczyny polecam rodzeństwo:D pozdrawiam was cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :)! Karro- dzięki za pamięć :)! MaMani - ale się uśmiałam z tego wylizanego chrupka! Dobrze Cię znowu czytać! Mnie brat tak karmił czekoladą i serem żółtym podobno, moja biedna mama musiała mi to z buzi wyciągać. Ach, jak on mnie wtedy kochał, dzielił si ętym, co miał najlepsze ;) Ja czytam regularnie, tyle że nie zawsze mam czas/wenę, żeby coś napisać. Generalnie bywają dni, kiedy moje cudne dziecię jest aniołkiem, niestety dosyć rzadko ;) Przesypianie prawie całej nocy chwilowo mu minęło niestety, w dodatku po spacerze jak tylko wejdziemy do domu, zaraz się budzi i krzyczy, że nienawidzi tego kombinezonu i żeby dawać jeść, ale to już ;). Minęły czasy, kiedy to potrafił pospać jeszcze z godzinkę, czasem nawet dwie. Może wrócą, tfu tfu, nie zapeszajmy... Byłam dziś na spacerze mimo mrozu, w dodatku mój termometr zewnętrzny podaje temp. wyższą niż w rzeczywistości... Moja mama mówi, żeby nie wychodzić, może i ma rację, tyle że ok. południa on robi się nie do wytrzymania i zazwyczaj to właśnie spacer ratuje mnie przed całkowitą utratą zdrowia psychicznego ;)... Ciut się przeziębiłam, oby do jutra minęło... A, i ulubione słowo ostatnio to : \"li\", mój M mówi do małego \'li\', Mateuszek odpowiada \'li\' i się śmieje, cudnie tak sobie gadają Pozdrawiam tymczasem dobrej nocy K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja podobno mając 3 mce zabrałam dziadkowi z talerza sledzia w occie,bardzo mi smakował i i nie chciałam wypuscić go z rączki:D wyciumkałam go na maxa:D przypomniało mi sie że podjełyscie temat krzesełek do karmienia, ja mam jeszcze po synku takie tradycyjne drewniane, jest stabilne i służy dośc długo, zajmuje troche miejsca,ale na szczeście mam duzą kuchnię. moja księzniczka była dziś super, nawet pospała ładnie, po południu nawet 2 godz i nie zapeszając przed chwilką zasnęła- wcześnie jak na nią, może poczuła, że mama poskarzyła na nia na kafe:D dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×