Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwww

WRZESIEŃ 2008

Polecane posty

Ja ci moge kupic dzisiaj i wyslac jak chcesz...ale pewnie by zeszlo z tydzien lub dwa. nigdy nie wiadomo dlaczego paczki dochodza tak roznie. Myszka...sa rozne rodzaje...na noc/ na dzien...ogolnie pisza,ze dzialaja bardzo szybko i u nas tak dzialalo. jak Zoska byla marudna/poplakiwala z powodu zabkow to jak polozylam zel na dziasla...pare minut i albo usypiala na noc albo byla ok, jak w ciagu dnia. chyba poznaje smak bo pozniej otwierala buzie i sie normalnie usmiechala. ja nie uzywalam za czesto. daj znac na maila.... iokruszek@yahoo.com no problemo!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Mamusie. Karo moja starsza corka ma juz 14-lat a jak sama mowi juz prawie 15 wiec zachowuje sie jak \"dorosla\". Nie daje sobie rady z jej dorastaniem. Moglabym tak cala noc tu siedziec i pisac o Niej, niestety malo pozytywnego. Widocznie sobie zasluzylam na takie traktowanie i zachowanie i nie nadaje sie na matke. ehhhh Myszko ja niestety nie moge Ci pomoc bo na niemieckim ebay jest tylko pasta do zebow tej firmy , tez z ameryki wysylana i trwa to u nich okolo 14-dni. A dentinox nie pomaga?? U Nas sie sprawdza i nawet mi pomogl na zeba. Ja daje tez malaj takie malenkie kuleczki na zabki. Jak bedziesz chciala to ,moge Ci je wyslac. Sa bezpieczne bo homopatyczne. czy jakos tak sie to pisze :-) Czy sa tutaj jakies dzieciaczki, ktore jeszcze nie raczkuja? Niki jeszcze nie raczkuje i dalej ma slabe nogi, nie staje sama. Birka jak czytam o Twojej Wiki to wydaje mi sie ze moje to nadal Dzidzius a Twoja to juz mala panienka. Super. Birka moze Ty cos powiesz mi na ten temat? Czy mam sie martwic? Generalnie Nikusia jest CUDOWNA i Kochana a ja wpadlam w depresje i wlasnie siedze i rycze. Dorosli to zawsze maja jakies problemy, oby moja starsza corka jak najpozniej sie o tym przekonala. Bycie doroslym to nie tylko same przyjemnosci. Przepraszam ze troszke sie zale ale strasznie i zle i nie mam z Kim porozmawiac. Pozdrawiam wszystkie mamusie i maluszki. Buziaki i milej nocki. P.S Najwazniejsze ze Maluszki i My jestesmy zdrowi a cala reszta jest bez znaczenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magia taki juz jest ten wiek dorastania, niektorym nastolatkom troche odbija niestety .. wiem bo ja hmm tez mialam swoje odpaly w tym wieku i przysporzylam rodzicom paru siwych wlosow. Ale z wiekiem zmadrzalam i twoja cora wczesniej czy pozniej pojdzie po rozum do glowy, zobaczysz ! I nie wmawiaj sobie ze to twoja wina i jestes zla matka, bo prawie kazdy malolat w tym wieku sprawia klopoty ! Myszko ja z tym zelem niestety nie pomoge, sama musze sie zaopatrzyc w Polsce bo w Szwecji to o czyms takim w ogole nikt nie slyszal oczywiscie :O A ja bylam wczoraj u gina i mam wiadomosci i dobre, i zle - dobra jest taka ze dzidzia ma sie dobrze (osmy tydzien :) ) a zla jest taka ze mam duzego torbiela na macicy :( na razie potraktujemy go hormonami, ale jakby sie po 4 tygodniach kuracji nie zaczal wchlaniac trzeba bedzie usuwac operacyjnie :( Trzymajcie wiec kciuki zeby cholera znikala ! No i zeby przypadkiem nie pekl zero wysilku i dzwigania - wg niego nawet dziecka (przeciez to klocus 10 kilowy ) nie powinnam podnosic no ale to jest raczej nierealne..same wiecie jak jest Ale jestem dobrej mysli no i najwazniejsze ze wiemy na czym stoimy. Aha Magia moj Maks tez nie raczkuje w ogole ale pomyka trzymany pod paszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi na temat żelu - Izabelcia - Tobie szczególnie :) Niestety w PL nie ma i nie będzie tego żelu - dostałam odpowiedź od firmy zajmującej się dystrybucją tego specyfiku informuję, że nie posiadamy już w magazynach produktu Baby Orajel. Informuję również, że w związku z brakiem stosownej (aktualnej) dokumentacji od Producenta (Del Pharmaceuticals Inc.) nie jesteśmy w najbliższym czasie w stanie sprowadzić w/w preparatu na rynek Polski. No i dziękuję za podpowiedzi w sprawie blizn. Dawidowi już wszystko pomału schodzi. Biedak ma ten sam problem z ukąszeniami komarów co ja - jak ugryzie go nowy komar to wszystkie stare ukąszenia \"wracają\" i od nowa się czerwienią i swędzą. Mamy opaskę przeciwko owadom z Mothercare i cudowne urządzenia do kontaktów i problem z komarami zniknął. Muszę pochwalić mojego Bąbla - potrafi się wdrapać na niską kanapę :) Wyobraźcie sobie moje zdziwienie jak zobaczyłam jak podskakuje i fika nóżkami żeby się tam wgramolić....:):):) Karro - dbaj o siebie i Fasolkę. Trzymamy kciuki żeby ta torbiel szybko zniknęła Magia - odezwij się na GG i głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawor
Karro moja koleżanka też miała taka torbiel. Oczywiście wielkie stresy, hormony i zagrożenie operacją ale wszystko skończyło się dobrze. Leki pomogły, torbiel sie zmniejszyła a dziecko urodziło sie zdrowe. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja tylko na sekundę... Chciałam powiadomić, że mamy pierwszy ZĄBEK!!!w końcu:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magia kochana... nie martw się na zapas :) każda z naszych mam pewni to przeżyła i przeżyje to każda z nas :) taki już los mamy :) bunt nastolatki to norma, zwłaszcza, że pojawiła się nowa osóbka w domu i jej teraz trzeba poświęcać duuużo czasu :) może wrzuć jej kilka obowiązków w domu z małą, może pobawcie się razem, w każdym razie niech poczuje się potzrebna :) a może tak przechodzi okres buntu, ma w końcu ku temu okazję :) Pogody ducha życzę i cierpliwości :) jeśli chodzi o Niki to zajrzyj do kalendarza rozwoju i dodaj 6 m-cy do każdego punktu, jeśli przekroczy tą normę wybierzcie się na ćwiczenia lub porozmawiajcie zlekarzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brudzia gratulujemy :) Karro przede wszystkim bądź dobrej myśli i nie dźwigaj byle czego :) Maxiu oczywiście jest poza wyjątkiem :P duzo odpoczywaj :)Ja też miałam w 6 tyg ale krwiaka dużego wykrytego, ale się wchłonął :)na pewno będzie ok :) u nas na zęby pomaga bobodent :) od samego początku i mnie pomaga i Wiki :) skład to lidokaina i wyciąg z rumianku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj wieczorem przeszedł mały huragan przez moja miejscowość i nie mieliśmy prądu w całym mieście . Teraz mamy ale jeszcze nie wszyscy go mają. Dachy pozrywało, drzewa przygniotły kilka aut, czegoś takiego u nas jeszcze nie było :( Jest dużo rannych i porażonych prądem Na szczęście Dawid spał w miarę spokojnie Ciekawe co będzie dziś bo już widzę, że jakieś chmury się pojawiają :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde naprodukowalam sie i zzarlo mi posta :O W kazdym razie dzieki dziewczyny za slowa pocieszenia, a ty ciekawor moze sie zaczernisz i napiszesz troche o sobie ? Dolaczaj sie :) Wczoraj bylam na zakupach (jutro ide na wesele) i na plotkach z kolezanka jeszcze z czasow liceum, bylo b przyjemnie. Maksio byl z dziadkami i klopotow nie sprawial :) Dziewczyny pytanko - ile wasze dzieci spia w dzien ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko o ile pamietam ty tez jestes z Dolnego Slaska? Bo u nas wczoraj tez szalala burza i wichura, cos okropnego ! Brudzia gratulacje, doczekalas sie w koncu zabka :) He he bedzie mial cie teraz czym gryzc :P Aha Myszko a gdzie kupilas te opaske na komary ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karro - jestem z Krotoszyna a to bardzo blisko :) Podobno zapowiadają, że jutro ma byc powtórka z rozrywki, wiec ja już ładuje wszystkie akumulatory do latarek i komórki. Już zapowiedziałam mojemu P. że następnym razem jak nie będziemy miec prądu to ma obowiązkowo odpalić agregat. Opaski kupiłam w Mothercare - kosztowała 10 zł i działa podobno do 240 godzin. Sklepy Mothercare są w Bydgoszczy, Gdyni, Poznaniu, Warszawie. Nie wiem czy gdzieś jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm..otworzylam ta stone chyba z godzine temu z mysla aby odpowiedziec na kogos pytania...i pustka w glowie teraz :( ok...napisze pozniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko dzieki za odpowiedz, bede wiedziala na przyszlosc. My pojutrze wracamy do Szwecji wiec w koncu uwolnimy sie od paskudnych owadow ktore nas tu gnebily Wczoraj bylismy na weselu, Maks byl zachwycony, tancowal z dziadkami , pelnia szczescia :) troche sie obawialam ze moze wystraszy go glosna muzyka ale na szczescie nic z tych rzeczy i bawil sie doskonale. Do domu pojechalismy ok 22 i oczywiscie zasnal od razu. Dzis poprawiny wiec znowu sie troche pobujamy :) A za tydzien wesele w Szwecji, same imprezy! Mnie niestety juz meczy zgaga :O w pierwszej ciazy dopadla mnie znacznie pozniej wiec mam nadzieje ze to tylko taka przejsciowa. Poza tym czuje sie super tylko troche hormonki daja o sobie znac w formie nerwow lub placzliwosci ale na szczescie niezbyt czesto :) Juz nie moge doczekac sie powrotu do domu, tym razem nie widzialam mezusia az 5 tygodni ! Milego weekendowania, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kochane! Dziekuje za mile slowa co do mojej nastolatki. Ale niestety jest gorzej a nawet zle. Chcialabym napisac ze juz mnie nie obchodzi co robi i ze jest mi obojetna ale nie potrafie. Emocje u mnie siegaja zenitu, jeszcze chwilka lub dwie i wybuchne! Nie daje rady! Tyle sie zwalilo w ostatnim czasie, ze juz sama nie wiem plakac czy smiac sie. Jedyna moja pociecha to usmiech Niki! Dzis mam wyjatkowo ciezki dzien, ale nie bede Wam marudzila. Myszko niestety nie moge korzystac z GG przez to, ze zepsulam laptop i nic nie widze tamtej czesci ekranu. jedyna mozliwosc to sciagniecie z angli nowego ekranu, ale to trwa i kosztuje. Niestety tylko w angli mozna to kupic wiec to nas ogranicza. karro dzidzia brzuszkowa sliczna , wracaj szczesliwie do domku. Ide sobie smutac dalej. Pozdrawiam i caluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, Karro, weszłam na topik i nie wierzę! Ty też jesteś w ciąży? Ja mam termin na 7 lutego, a Ty miesiąc później :) Gratuluję :D Jak samopoczucie? U mnie było dobrze, ale teraz dopada mnie straszne zmęczenie. To już 12 tydzień (albo 13...) Dzisiaj idę do gina, zobaczymy co tam ciekawego powie. Karolek dobrze, generalnie nei jest źle, bo zajmuję się nim normalnie i nudności mnie nie męczą za bardzo. Tylko nie chodzę na takie długie spacery jak kiedyś i wieczorem padam ze zmęczenia. Kto się pytał o spanie? Karol ma 2 drzemki w ciągu dnia, każda 1-1,5 godz. Chodzi spać o 20. wstaje o 7. I tak jest nieźle bo ostatnio wstawał o 5.30, masakra! teraz mu się zmieniło, a ja odetchnęłam. Jak Wasze dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dafodilek u mnie samopoczucie jak na razie tez dobre poza tym ze jestem bardziej zmeczona niz zwykle, moglabym razem z Maksiem o 20 chodzic spac :) Mdlosci nie mam, w ciazy z Maksiem tez nie mialam wiec jest naprawde spoko. Jutro wracamy do domu, wiec dziadkom sie troszke lezki kreca, przyzwyczaili sie do wnusia przez ten miesiac i pewnie bedzie im smutno jak odjedziemy :( ale co zrobic. Magia mam nadzieje ze sie u was sytuacja poprawi 🌻 Odezwe sie juz ze Szwecji, buzka dla wszystkich i piszcie cos kurcze !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na poczatek chcialam podziekowac wszystkim tym osobom ktore zlozyly mi zyczenia urodzinowe. Dopiero dzisiaj przeczytalam i dziekuje serdecznie :) Jestem w Polsce od 17 lipca i nie zawsze jest czas by usiasc do komputera :) Moja malutka tuz przed wyjazdem do PL zaczela raczkowac. Myslalam ze juz nie bedzie ze od razu wstanie i juz a tu niespodzianka.Chodzi za mna wszedzie gdzie ja tam ona. A teraz jeszcze zaczela ladnie chodzic jak sie ja trzyma za raczki wiec juz wogole nic innego nnie chce. Jeszcze sama nie wstaje ale chodzic juz chce a to troche meczace dla mojego kregoslupa :( Myszka5- mysle ze po ukaszeniach komarow sladow wkoncu nie bedzie wiec glowa do gory :) ewunienka24- 7 zebow wow!!! u nas to 3 idzie i chyba tez 4 sie wybija Izabelcia 78- no z ta pepsi jestem w szoku podobno to najgorsze swinstwo chodziaz swoja droga smaczne :) magia - trzymaj sie dasz rade. To juz taki wiek ze niestety niektorym dzieciom odbija. Trzeba to jakos przeczekac chodziaz pewnie mi dobrze mowic wkoncu nie mam w tym wieku corki.Ale czerp radosc z mniejszego brzdaca niech to doda Ci sil. karro - zycze ci zeby ta torbiel sie wchlonela i zeby wszystko skonczylo sie ok. Co do spania w dzien to u nas to wyglada tak ze do poludnia jedno spanko tak 2 czasami 3 godz i popoludniu tez z godzinke ale to nie zawsze. W kazdym razie jak nie spi popoludniu to pod wieczor jest juz strasznie marudna i trudno jej wytrzymac do 20stej kiedy juz nadchodzi jej pora spania. brudzia- gratuluje pierwszego zabka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Widzę, że posucha na forum ;). U nas idą dwie dwójki - lewa górna i prawa dolna. W sumie będzie już 8 ząbków. Te jakoś wyjątkowo opornie wychodzą - z gorączką, płaczem w nocy, itd. Ale chyba najgorsze już za nami, tfu tfu. Poza tym my też byliśmy na weselu - we trójkę do godziny uwaga - 2 rano :)! MAteusz zasnął w wózku jakoś po 21, już nie miał siły biedaczek. I spał przy tej głośnej muzyce jak zabity, czasem tylko pozycję zmieniał. Ja tylko czasem sprawdzałam, czy u niego aby na pewno wszystko w porządku ;). A reszta gości patrzyła na to z rosnącym niedowierzaniem he he. Nas wkrótce też czeka przeprowadzka, ale wolę o tym na razie nie myśleć, bo nieco mnie to przeraża. Tj głównie pakowanie itp. Przeprowadzka niedaleko - w sumie to nawet dzielnicy nie zmieniamy. Będziemy całkowicie 'na swoim', to główny plus, ale mieszkamy teraz w bardzo fajnym miejscu i trochę mi będzie żal tego mieszkania, ale cóż. Mateusz już dawno wstaje przy wszystkim przy czym się da, od pewnego czasu nauczył się obsługiwać taki chodzik do pchania, ciągle chce by go prowadzać za rączki, czasem nawet udaje się za jedną ( o ile nie pędzi za szybko ), potrafi samodzielnie przejść 2-3 kroki z rączek tatusia do mamusi, która go złapie, potrafi przez chwilę ustać samodzielnie jak się nie zorientuje, że coś jest nie tak. A, no i chodząc kopie piłkę. Chodzi za piłką i ją sobie kopie. A, no i śmiejemy się, że spiderman, bo wspina się po kanapie na... parapet :(. Poza tym dziś wyłączył mi komputer akurat w bardzo ważnym momencie, więc nieco się zdenerwowałam... A jak się kąpię, wrzuca mi wszystkie swoje zabawki do wanny he he. Oki, idę poczytać. Pozdrówki dla wszystkich mam i dzieciaczków K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czytam...ale brak czasu na pisanie :( wrocilismy z biwakowania (tak sie chyba to nazywa :), cali szczesliwi i zdrowi. Zoske pogryzly tylko 2 komary podczas dwoch dni, a dwa inne w samochodzie, w drodze do domu :) dziewczyna to ma szczescie. Zoska byla bardzo dobra wiec za rok pewnie bedzie powtorka. odezwe sie jak tylko bede miala chwile....obiecuje!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maksio "czyta" sobie zapamietale ksiazeczke wiec skrobne pare slow. My odpoczywamy po polskich upalach, tu leje odkad przyjechalismy. Wczoraj mielismy gosci i Maks dostal w spadku rowerek, jeszcze nie dosiega nozkami ani do pedalow ani do ziemi ale lubi zeby go pchac :) Kasinska ja tez sie przymierzam by kupic ten chodzik do pchania, zaraz poszperam po necie. My na razie mamy szelki do nauki chodzenia ktore kupil dziadek ale mysle ze to chodzidlo bedzie fajniejsze. Izabelcia fajnie ze biwak sie udal :) Dziewczyny sadzacie na nocnik? Jak wam to idzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelcia - super, że biwak się udał ale szkoda tych ukąszeń komarów Karro - Dawid też lubi "czytać" książeczki. Bardzo są zajmujące. co do jeździka-chodzika-pchacza to naprawdę polecamy. Dawid ma i lubi przy nim sobie spacerować. Mamy takie coś http://www.allegro.pl/item693845190_chodzik_edukacyjny_little_tikes_promocja.html#gallery Ukąszenia komarów znikają i już ich prawie nie widać. Chyba idą nowe zęby bo Mały jest nie do zniesienia - krzyczy, płacze ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, szybko coś skrobnę bo jestem w pracy:) u Nas nie za wesoło, Paweł od 2 dni ma gorączkę, najgorzej oczywiście w nocy, wydaje mi się, że dopadła go trzydniówka, czy któraś już to miała?nie ma żadnych innych objawów, tylko gorączka, dziś trzeci dzień...mam nadzieję, że szybko minie to paskudztwo, tak barazo mi go szkoda jak się męczy w nocy, w dzień jest ok, chociaż i tak nie jest swój! Na nocnik sadzam go już od dawna. Kupka zawsze tam ląduje, chyba, że zachce mu się ok. 5-6 jak jeszcze śpię, to czasami znajdę ja już w pampersie, w ciągu dnia tez wysadzany jest na nocnik żeby zrobił siusiu, idzie mu bez żadnych problemów.Zuch chłopak:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brudzia - gratulacje ! Już tak dobrze opanowany nocnik!! Chyba kupię Dawidkowi też i zobaczymy czy się też uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez sadzam na nocniczek. Jak widzę, ze zaczyna się napinać, to myk do łazienki i do nocniczka. Czasami siku też tam trafi, ale generalnie to cały czas pielucha. Brudzia, a jak sobie radzicie z siku? wiesz, kiedy go sadzać? czy sadzasz po prostu często. Brudzia, nie pomogę CI, Karolek nie miał trzydniówki, nawet nie wiem, jak to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×