Nastoletnie Matki ! Co Wy Na To ?!

I skąd ja to wiedziałam... Jak zawsze to samo, jestem szmatą, kur** itp... Ludzie w jakim Wy świecie żyjecie, myślicie że 16 latka co robi ze swoim facetem ?! Patrzą na kreskówki ?! ... Takie mądre "Panie" są... To ile miałyście lat jak zaczęłyście się kochać ?! Zdecydowaliśmy świadomie że chcemy dziecko... A Wy tylko o tym kto je wychowa, kto utrzyma... Nikt nie zastanowil się nad tym kto J pokocha ? Już napisałam pieniądze są... Z wychowaniem też nie będzie problemu... Co z tego że dziadkowie pomogą ?

1) czy powiedzialas dziadkom, ze planujesz ciaze? Czy Twoja matka jeszcze pracuje? bo to w koncu mloda babka, czy poswieci wszystko by byc dyspozycyjna dla dzieciaka? 2) jak dlugo jestes ze swoim chlopakiem, jakis rok? skad pewnosc, ze to ten jedyny na cale zycie? Ja w wieku 16 lar tez przezylam wielka milosc, sadzilam, ze taka do konca zycia... teraz mam 21 lat i za soba 2 ponad dwuletnie zwiazki, ktore swego czasu uwazalam za "na cale zycie". Gdybym z ktoryms z tych facetow miala dziecko, bylabym teraz samotna matka ze zmarnowanym zyciem. Nie lepiej najpierw zamieszkac z chlopakiem, pobyc razem dluzej, poznac sie lepiej? Rozumiem, ze czujesz, ze wewnetrznie dojrzalas, by zostac matka, ale po co od razu realizowac ten instynkt? Skoro macie warunk, pieniadze, mieszkanie... to przeciez nie wyparuje.

ja mialam prawie 19 lat...uwazam ze za smarkata jestes i tyle

Gdyby moja córka w wieku 16 lat zaszła w ciążę, byłabym wściekła. Rozumiem, że wpadki się trafiają i trzeba dziecku pomóc, a nie wyrzucić je z domu. Ale taka "zabawa" w dorosłość kosztem własnych rodziców? Oni już wychowali swoje dziecko, dlaczego mają to robić z własnym wnukiem? Zastanów się, dlaczego seks z osobą przed ukończeniem 16 roku życia jest karalny? I jaka nosi nazwę? Ja kiedyś też byłam nastolatką i wydawało mi się, że jestem dojrzała i pozjadałam wszystkie rozumy. Oczywiście przez myśl by mi nie przeszło, aby rozpoczynać współżycie i mieć dziecko. Na wszystko jest odpowiedni czas, tak już jest ten świat pomyślany.

mysle ze czasy kiedy to nastoletnie ciążówy były wywalane ze szkoły powinny powrócić. Przynajmniej by rozpieszczonym małolatom z kasą ciągniętą od rodziców nie przewracało sie w dupach az tak bardzo.

haha ja watpie czy wtedy bylo to dobre bo zdarzaja sie wpadki i dlaczego taka dziewczyna nie moglaby dalej sie uczyc?:o u mnie w miescie niby najlepsza szkola ma taka zasade ze jak ktos w ciazy to out... to ejst liceum niby z tradycja...

no w najlepszych liceach się tak robi.. bo taka smarkula z brzuchem szarga opinię szkoły na którą się pracuje po parędziesiąt lat :o:o i mają pokazywać jakie to dobrze wykształcone i ułożone dziewczyny mają jak smarkula lata z brzuchem?

oj ja nie wiem czy taka szkola z tradycjami jest dobra nie mozna miec wlasnego stylu bo zaraz taka osobe wyrzucaja chlopak jeden mial dlugie wlosy i na drugi dzien po rozpoczeciu lekcji, wyladowal u dyrektora i mial wybor albo zetnie albo sie przenosi, dzisiaj jest w innej szkole, poza tym musisz miec ciemne ciuchy, nie moezsz miec warkocza (serio)...

cóż.. ja chodziłam do z tego co mi wiadomo najlepszego liceum w moim mieście (Katowice) i jak dziewczyna zaszła w ciążę w klasie maturalnej (19 lat) to nauczyciele starali sie jej pomóc..no ale ona przez cały czas miała średnią 5,4 więc była niesamowicie zdolna i chcieli jej wszyscy pomóc.. obecnie kończy zaocznie akademię ekonomiczna, ale tatusia dziecka przy niej nie ma..a taka była go pewna.. był kilka lat starszy i niby gotowy..przez okres ciąży jej towarzyszył, schody zaczęły się gdy na świecie się pojawiła Ola..teraz dziecko ma parę lat i widuje tatusia jak tatusiowi się przypomni przykra przygoda kilka lat wstecz.. a byli naprawdę parą idealną więc dziewczyny myślcie co robicie..

u mnie w miescie do tej szkoly naprawde ida sami najlepsi trzeba miec srednia 5 i wyzej zeby nawet myslec o zlozeniu podania... czyli tam nie ida debile prawda? i tam u ciebie szkola ma plus bo probuje pomoc, ale u mnie w miescie to zapomnij..

cóż.. ja miałam 5,2 średnią i się dostałam..koleżanka miała lekko ponad 5,0 i co prawda się dostała ale z rezerwy.. ale dziewczyna o której pisałam w sumie była jedynym przypadkiem w historii szkoły....i to była wpadka.. (pojechała na majówkę i zapomniała tabletki wziąć ze sobą)

dla mnie takie szkoly sa dziwne bo ok rozumiem, chca byc najlepsi ale zeby meczyc uczniow poprzez narzucanie co mozna nalozyc a co nie? poza tym stwierdzenie ze dziewczyna ktora zaciazyla popsuje opinie o szkole jest smieszna..

Drogi pojebany . Wiem , że przed kompem każdy frajer jest mocny , bo normalnie to już byś w ten śliczny dziubek dostał/ła ( a może nie masz płci co mi się bardziej wydaje prawdopodobne). Masz tak staroświeckie poglądy jakbyś się z dziadkami wychowywał . A może tak było? Rodzice uznali , że nie będą bachora wychowywać i zamiast na śmietnik to do dziadków?! Oj biedne upośledzone .

Miałam na myśli . Jakaś cenzura ? Ocenzurujcie tych debili co obrażają kobiety noszące życie pod sercem

ta smarkula ma w brzuchu życie , którego ty nie masz prawa niszczyć. Trochę szacunku dla nienarodzonych , niewinnych dzieci. A może ty lubisz znęcać się nad słabszymi. Może to cię kręci. Taka gówniara może jest lepszą matką niż ty kiedykolwiek będziesz. I czym inteligentny człowieku taka dziewczyna z brzuchem szarga reputacje szkoły? tym , że życie drugiemu człowiekowi dała. ty lepiej na swoją reputację uważaj!

do dzieci mamy szacunek ale kurewek ktore sypiaja z facetami w ieku kilkunastulat totalne,okragle zero szacunku

To Ciebie tak interesuje kto z kim sypia i w jakim wieku? Może trzeba rozpocząć własne życie seksualne to pomaga na frustracje wiesz.:).

Skoro macie szacunek do dzieci to miejcie też szacunek do dziewczyn , które im to życie dają. A wyrzucanie młodych matek poza społeczeństwo jest przejawem sadyzmu nad słabym i bezbronnym dzieckiem , które ta matka ma w sobie .Nie rozumiem jak można wtrącać się do cudzego macieżyństwa.

akurat mam 28 lat, żonę i dwójkę dzieci więc z życiem seksualnym w porządku ps. sprawdź definicję słów których używasz zanim napiszesz posta

aha i jeszcze jedno.. pisze się MACIERZYŃSTWO a nie MACIEŻYŃSTWO mamusiu idealna :)

kamilos, dla ciebie kurewka to dziewczyna ktora sypia z chlopakiem bo go kocha? 16lat to nie 12....

12 i 16 to naprawdę prawie to samo :o myślisz ze 16 lat to dużo żeby nogi rozkładać? z tego co pamiętam to dziewczyny w tym wieku brałem do kina/teatru,na spacer, do knapy, na łyżwy,mna mecz,na kręgle i na tysiąc innych rzeczy..ale po prostu miałem do nich szacunek :o przychodził czas jak miły po ok 20 lat i same wiedzialy że tego chcą a w między czasie dziękowały że nei naciskam na seks bo nie są psychicznie gotowe.. i nie gadajcie że każdy jest inny.. moja szwagierka ma 17 lat i takie pstro w głowie że czasami mam ochotę ją przez kolano przełożyć :o

kamilos same twierdzenie - rozkladac nogi - swiadczy o tym jakim jestes facetem.. nie mam ochoty z toba rozmawiac bo sie mylisz, ta twoja kuzynka czy ktos tam moze jest jeszcze dzieckiem, ale ludzie sa rozni!!

Nie wdawaj się w dyskusję z fajną madchen bo jak nie będzie miała co pisać to cię zbluzga, to cały jej poziom :O

no a nie rozkładasz nóg? nigdy żony nie zdradziłem ale do cholery jaki szanujący swoją kobietę/dziewczynę facet idzie z nią do łóżka kiedy ona nawet pełnoletnia nie jest????? dziewczyny... same do siebie szacunku nie macie więc jak inni mają mieć???????????????? ps. szwagierka to takie słowo z języka polskiego.. siostra żony wyedukowana wielce szanująca się kobieto

wlasnie to zrobila :D obserwuje jej posty juz od jakiegos czasu i mnie jej poziom intelektualny przeraża

Nie tylko Ciebie :D

balbinka co ty mi tu wyrzygujesz swoja fustracje?:P

ok, ty mozezs czekac z seksem az twoja dziewczyna skonczy 18lat ale kurde kto powiedzial ze autorka zostala zmuszona do seksu?:o i co teraz jesli 16latka sama chce?

wyrzygujesz.. noo.. dobre słownictwo jak an przyszłą mamusię.. dzieciątko też takiej leksyki będziesz uczyła?