Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co jestnn

o co chodzi?

Polecane posty

Gość co jestnn

nie wiem co sie dzieje,mam wstret do facetow od pewnego momentu,pewnie spytacie o powod...wszyscy maja w glowach tylko te dupy,szparki,sex i pornosy.mam super facet,kocha mnie i jest najlepszy ale ja czuje do niego niechec :O ostatnio nawet ochoty na sex nie mam,on zaczyna sie dopytywywac czy mam kogos,no ale co ja mam u powiedziec?ze czuje do niego niechec bo jest facetem?:O bo mnie obrzydza ?:O nie wiem co jest ze mna,nie umiem nad tym zapanowac...prosze powiedzcie czy jaka kolwiek kobieta cos takiego kiedys czula?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yenco
Lecisz na cwaniaków którym jedno w głowie to się nie dziw :), Szukaj kogos normalniejszego, tacy tez są tyle , że mniej rzucają się w oczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronikaa
Jak też przechodzą przez ten etap w związku. Kiedy kładę się wieczorem koło niego w łóżku marzę tylko by jak najszybciej zasną bo wiem że za chwilę zacznie nalegać pytać czy mam kogoś itp.Wiem co czujesz.Ja chciałam iść już do seksuologa tylko nie wiem czy z sobą czy może z nim ponieważ mój partner ma taką potencję przy której chce współżyć co dziennie albo przynajmniej raz na dwa dni.Przez pewien czas zmuszałam się do sexu ale od dłuższego czasu przestań.I czuję się okropnie. A ile jesteś ze swoim partnerem? Pytam dlatego bo ja jestem z nim 7 lat i ostatnio zaczęłam tą nie chęć tłumaczyć tak długim związkiem.Nie wiem co jest powodem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie nie szukaj kozakow. coz, moze jest ciacho, ma pieniadze, ale tez musisz sobie wtedy zdawac sprawe ze chce cie bzyknac... zwykla kolej rzeczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czułam, również to samo... to jest spowodowane ogólnie, tym jak się zachwouje on, środowiskeim zewnętrznym... ja mu to pwoiedziałam spokojnie, bo nawet się Kochac nie chciałm, jego dotyk mnie brzydził... ale przełamałam się... bo własnie uwierzyłam.. w Jego miłość i to mnie uratowało rozmowa i jeszcze raz rozmowa... czułoś- zawsze podnosi człowoieka z upadku, wyrwijcie sie gdzies na chwilkę , nie wiem wypad gdzieś we dwoje, ucieczka od rzeczywistości:)) zycze pozwodzenia:)))i pozdrawiammmm:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jestnn
czy ja powiedzialam ze lece na kozakow? juz mowilam ze mam super faceta i bynajmniej nie jest on jednym z tych ktorzy leca tylko na sex i wyzej wymienione rzeczy jakie opisalam, weronikaa ciesze sie ze znalazla sie osoba ktora czuje podobnie,przynajmniej mnie rozumiesz :) pytalas ile my jestesmy ze soba-otoz 3 lata,mi tak sie stalo jakos hmm...ze 3 miesiace temu dopiero,ale teraz to tak przybralo na sile ze ostatnio nawet spotykac mi sie z nim nie chce :O ja mam wieksza swobode bo nie mieszkamy jeszcze razem,Ty z tego co wnioskuje juz razem mieszkacie? powiedz od jak dawna Ci sie taki stan udzielil? i co bylo glownym powodem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczekajcie jestescie jeszcze młode to normalna kolej rzeczy macie obowiązki i napowno dosyc sexsuno bo i młody facet i chce co noc czy dnia Ale na jesieni życia to jest odwrotnie facet nie może a kobieta ma więcej chęci już nic nie boli , no raz jest sie pod wozem raz na i mysli sie o młodszym facecie co tak by przeleciał jak kiedyś to bywało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz TY masz dosc sexu a potem on bedzie go szukał gdzies indziej....Zawsze wszystko zaczyna i konczy na sexie:(Takie jest współczesne zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki mały leśny ludek
Cześć słodka Wampirzyco 🌻 Już też to napisałem wcześniej, że tak, czy owak świat się kręci wokół dupy i nikt tego nie zmieni. Zresztą, po co niby ktoś chciałby to zmieniać, skoro jest tak dobrze i życie ma smaczek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez tak miałam, zrozumiałam, ze poprostu go nie kocham... Od 3 tygodni nie jesteśmy razem. Niestety:O po ponad dwóch latach się rozpadło... Zaczeło sie od tego, ze nie miałam ochoty nawet na buziaka, póxniej jego dotyk zaczął draznic... I tak jak u was jego pytania "Masz kogoś??" , "Co się stało??" a dodam, ze kiedyś mogłam się kochać 3 razy dziennie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki mały leśny ludek
Wiem, ja także. Świat bez seksu - trudno mi sobie go wyobrazić. ;) Moja drapieżna ulubienico 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki mały leśny ludek
Nie żartuj moja miła. To niewinny flirt tylko ❤️ (podoba mi się twój nick)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki mały leśny ludek
Aż się wstydzę swych myśli, gdy pomyślę, któż mógłby się kryć za tak interesującym nickiem. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfhfhh
wg mnie to nienormalne albo coś z twoją głową jest nie tak np jesteś aseksualna czy jakąś deprechę, fobię masz, albo jesteś lesbijką :S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronikaa
Do autorki -----Tak mieszkamy razem a jesteśmy z sobą 7 lat, moja abstynencja zaczęła nabierać na sile ok 6 miesięcy temu. Kiedy on nalegał ja jeszcze bardziej się broniłam.Był to okres w którym skończyłam studia i zaczęła się praca .Ale nie sądzę by to było główną przyczyną.Mam wrażenie jakby coś się wypaliło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jestnn
weronika no ale jak jest teraz? caly czas te 6 miesiecy sie nie kochacie? u nas coraz czesciej wybuchaja klotnie,nie tylko z powodu sexu ale o caloksztalt,a ja nawet nie mam ochoty tego wyjasniac:O kiedys to ojej,zaraz bym miala dolek a teraz...wrecz ciesze sie ze mam go z glowy na pare dni :O przeraza mnie ten stan,boje sie ze ja sie zwyczajnie wypalilam,ze przestalam kochac ta najwieksza milosc mojego zycia... ktos wyzej napisal ze moze mam depreche albo fobie, nie wiem moze faktycznie lekki dolek mam bo i problemy w rodzinie i inne sa ale kiedys one tez byly i jakos nie wplywaly na relacje miedzy nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość candywoman
a bierzesz może tabsy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takk zgadzam się
może zdałaś sobie sprawę ze to nie jest ten facet.. gdzieś w tobie coś woła to nie on!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jestnn
no ale dlaczego jeszcze jakis czas temu bylo ok? to co tak nagle sie odkochalam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×