Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość szalonasia

Jaki sport uprawiacie regularnie? Jaki polecacie?

Polecane posty

Ja się w tym roku zaraziłam wakboardem wbrew pozorom rekreacyjna jazda na desce nie jest trudna do opanowania. Naprawdę polecam. Można się wyżyć i ten pęd wiatru w uszach coś niesamowitego! Do tego nie ma problemu z dostępnością jak w przypadku innych sportów wodnych bo wakeparki są praktycznie wszędzie gdzie jest większy zalew czy jezioro, a nawet na rzekach. Tu można znaleźć park w swojej okolicy https://www.wheretowake.com/pl/spoty/?q=Krak%C3%B3w%2C%20Polska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od jakiegos czasu zainteresowalam sie kulturystyką. Może to brzmi dziwnie, bo jestem dziewczyną, ale naprawde mega się wciągnełam w ten sport. Od zawsze mialam dośc męską budowę ciała, wiec pasuje to do mnie :) Całkiem niedawno trafiłam na http://www.elitesportfood.pl/ - mają świetne odzywki, przede wszystkim - bardzo duży wybór. A jak nie wiadomo czego sie potrzebuje to na 100% podpowiedzą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja regularnie tańcze. Nawet dwa lub trzy razy w tygodniu. Chodzę do szkoły royal dance center i bardzo lubię zajęcia taneczne. Są bardzo ciekawe, angażujące, no i moja sylwetka jest mi za to wdzięczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też tańczę i ćwiczę w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MajaFR
Uwielbiam biegać - ostatnio, zdecydowałam się nawet wziąć udział w gdyńskim półmaratonie zorganizowanym przez ONICO. Uważam, że był jednym z najlepiej zorganizowanych wydarzeń, w jakich miałam okazję uczestniczyć. Miłym gestem było to, że kilka dni przed maratonem na targach sportowych, ONICO udostępniło biegaczom darmowe napoje izotoniczne, kawę i herbatę :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waterman
Czytam posty i widzę ,że spamowanie jest na całego . Wszędzie debilne reklamy w niby poradach. Sport regularny? Zależy czy zaczynasz,czy już coś robiłaś/łeś . Sam miałem nadwagę i diety działały na chwilę,więc na początek marszobiegi ,ot aby dotleniać się z 30-40 minut tak 4 razy w tygodniu. Najlepsze efekty byly rano ,gdy powietrze chłodne -wtedy jest dużo tlenu. Tak,to nie jest proste wstać i zrobic coś,gdy inni śpią . Sport to nie na zasadzie usprawiedliwień,że dzis nie bo..jutro nie ,bo ... itd . Po marszobiegach była kondycja na bieganie swoim tempem,najlepiej mi się biegało w zmienny terenie,trochę górek ,płaskiego ,unikałem chodników-może to wina złego doboru butów. Po jakims czasie bieganie się nudziło (pomaga mp3 na uszy ,bo muzyka nadaje rytm,do tego nie słyszysz swojego oddechu ,zmęczenia),więc rower -ile to człowiek pozna dróżek ,ścieżek na które by nie zwrócił uwagi normalnie. Zimą nacisk na basen i saunę plus bieganie. Chorób zero,masa spadła . Zapadła decyzja zapisania się do klubu,aby zrobić ćwiczenia "przymusowo" -każdy wie,że samemu ciężko zmusić do brzuszków itd,a w klubie,grupie łatwiej ,więc poszukałem grupę z siłowni ,co nastawia się na ogólnorozwojówkę ,kardio itd . Oczywiście nie dało rady wszystkiego tego na raz,więc mniej biegania i roweru ,a więcej innego sportu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chodzi o mnie to latem staram sie uprawiać duzo sportu, począwszy od biegania, kajaki czy jazda na rowerze. W zime jest z tym gorzej juz, ale zastanawiam się nam zakupem łyżew https://www.asport.pl/k/229/lyzwy/ - łyżwy aby podszkolić swoja jazde i miec przy okazji trochę sportu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam badmington, ping pong, tenis, jazde na wrotkach, marszobiegi, basen i joge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwielbiamy go. Może dlatego, że orgazm – ukoronowanie seksualnego zbliżenia – to nie tylko fizyczne rozładowanie napięcia. To także, a może przede wszystkim, rozkoszny wstrząs dla naszego mózgu. Psychiczne katharsis. Jesteś z kimś i nic poza tym cię nie interesuje. Napięcie twojego ciała wzrasta. Odczuwasz delikatne mrowienie. Jedni nazywają to zwierzęcym instynktem, inni fascynacją lub… miłością. Niewątpliwie istnieje w nas czynnik skłaniający do podejmowania relacji seksualnych. Libido człowieka sterowane jest hormonalnie, głównie poprzez typowo męski testosteron i typowo kobiecy estradiol produkowane przez narządy płciowe. To one, te drobne cząsteczki chemiczne, wzmagają podniecenie seksualne człowieka. Oprócz oczywistej gotowości narządów płciowych inicjują syntezę szeregu neuroprzekaźników mózgowych odpowiedzialnych za euforyczne doznania seksualne. Żeńskie-męskie Jesteście nieco podenerwowani, spięci. Stres blokuje wam dostęp do przyszłości. Aby mogło się zadziać, musicie się odprężyć, jednak tutaj wasze mózgi działają odmiennie. Kości zostały rzucone i gracie w grę wstępną. Mężczyzna błyskawicznie wyłącza jądro migdałowate mózgu odpowiedzialne za czujność i odczuwanie zagrożenia, bo na jego nastrój wpływa to, co miało miejsce nie dalej niż trzy minuty przed stosunkiem. Natomiast w nastroju kobiety odbijają się ostatnie 24 godziny jej życia, dlatego potrzeba jej więcej czasu na przesterowanie przewodnictwa mózgowego. Teraz do akcji wkraczają dwa socjalne neuroprzekaźniki. Wazopresyna i oksytocyna, tak bardzo zbliżone w budowie, a tak odmienne w działaniu – zupełnie jak wasze mózgi. Podniecony męski mózg owładnięty testosteronem uwalnia duże ilości wazopresyny, która pobudza jego organizm do walki, ale także do aktu seksualnego. Mężczyzna jest gotowy, jednak kobieta przed otwarciem musi zaufać. Odpowiada za to oksytocyna, która za sprawą estrogenów opływa mózg kobiety. Wydzielana jest już po 20-sekundowym uścisku partnera. Dlatego kobieta często już przed seksem ma nadzieję na miłość, podczas gdy mężczyzna często stawia na seks, który później zrodzi głębokie uczucie… albo nie – ewolucyjna przezorność obu stron. W międzyczasie nieustannie jesteście bombardowani dopaminą, która wydziela się podczas doznawania przyjemności, ale ta zdradliwa dama uzależnia was od siebie i seksu. Kosmiczny strzał Po kilku minutach robi się naprawdę gorąco. Wasze pożądanie błyskawicznie się rozpala. Obwody zaczynają wrzeć. Doprowadzacie się do szaleństwa. Masz wrażenie, że dotykasz nieznanego. Ba! Jesteś pewny, że trafia się to tylko tobie. Wiesz, że teraz mógłby nastąpić koniec świata. Najpiękniejszy, jedyny w swoim rodzaju. Tu już wasze mózgi aktywują się podobnie – jesteście zgrani. Naukowcy twierdzą, że osiągniecie orgazmu, paradoksalnie, jest możliwe poprzez wyłączenie. Hamowanie pewnego fragmentu kory mózgu, umiejscowionego tuż za gałkami ocznymi, kaskadowo pobudza inne ośrodki. Orgazm rozlewa się na całą korę mózgową. Narkotyczna siła endogennej endorfiny – naszej naturalnej rozluźniającej morfiny – obezwładnia umysł tak samo jak heroina. Aż 95 proc. obrazów fMRI mózgu wykonanych podczas orgazmu pokrywa się z obrazem mózgów heroinistów, zresztą aż 94 proc. heroinistów swoją pierwszą dawkę narkotyku też porównuje do orgazmu… Wyrzut oksytocyny gwarantuje uczucie rozkoszy, bliskości i jedności, ale dopamina czuwa. Uzależnia wprost proporcjonalnie do przyjemności. Po przejściu obezwładniającej fali rozkoszy leżycie nasyceni i spokojni. Statystycznie kobieta gada, a mężczyzna zasypia, bo ich mózgi znów działają odmiennie, choć u obojga za ten stan odpowiada oksytocyna. To się się opłaca! Orgazm wzmaga wydzielanie prolaktyny, która bardzo mocno nasila neurogenezę, czyli możliwość tworzenia nowych neuronów w trzech niewielkich obszarach mózgu człowieka. Pozwala ona w pewnym stopniu samoczynnie rekompensować straty tkanki nerwowej mózgu. Dowiedziono, iż seks z partnerem o 400 proc. zwiększa poziom prolaktyny w porównaniu z jednoosobowymi igraszkami, czyli seks z partnerem jest o 400 proc. lepszy. Jeszcze do dwóch tygodni po orgazmie prolaktyna utrzymuje niski poziom dopaminy, pozwalając utrzymać stan względnego zaspokojenia seksualnego. Powszechnie wiadomo, że orgazm jest również świetnym środkiem przeciwbólowym – i to nie tylko jako wynik uprawiania seksu na stojąco, co wzmaga przepływ krwi w mózgu. Studia nad aktywnością mózgu podczas orgazmu ukazują wpływ treści świadomości na stan fizjologiczny mózgu, co zmienia odczucia, tutaj znosząc wrażenia bólowe. Samo wyobrażenie pieszczot i orgazmu także aktywuje tę zależność. Daje to nadzieję na wykorzystanie myśli w kontrolowaniu bólu. Inny wymiar Seksualna miłość człowieka jest miłością osobową. Tylko człowiek kocha się en face, wzajemnie (od)dając miejsca najbardziej wrażliwe. Orgazm, będąc doświadczeniem całego mózgu, poszerza świadomość, a nawet odblokowuje jej odmienne stany. Kochankowie na doznaniowym polu sił magnetycznych ustanawiają swój nowy Gestalt – własną teorię wzajemnej percepcji. Miłość seksualna przechodzi od biologicznej energii popędu, poprzez fizjologiczną potrzebę, do psychofizycznego pragnienia. Poprzez obustronne spełnienie dochodzi do zjednoczenia samotnych jednostek. Zdolność dawania wzbogaca osobowość. Uprawianie miłości jest najpotężniejszym i najbardziej wymownym bodźcem dla emocji drugiego człowieka. Pozornie wolna miłość pozwala nam bezgranicznie dać się pochłonąć przez drugą osobę, ale przecież nie protestujemy…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fitok
Każdy robi to co lubi ja np. lubię ćwiczyć siłowo mam dużo sprzętu do ćwiczeń i każdego wieczoru ćwiczę :D Jak czegoś szukacie to można zajrzeć na domenasportowa.pl mam kilka rzeczy o nich i są dobrze wykonane można kupować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze gdy rozpoczyna się sezon to zaczynam jazdę na nartach. Mieszkam w górzystej okolicy, więc nie mam z tym problemów. Jeżeli też was interesuje ten sport to polecam wam zakup sprzętu narciarskiego od firmy www.sportosicki.pl Oferują świetny sprzęt w dobrych cenach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julcia30
Ja biegam i chodzę na siłownie. Dodatkowo ostatnio pobrałam na https://tanie-odzywki.pl/blog/65_zmierz-sie-darmowy-kalendarz-do-pomiarow-cial darmowy kalendarz pomiarów i dokładnie kontroluję nie tylko wagę. Bo w moim przypadku waga nie była wyznacznikiem, bo często okazywało się, że nie spadała a jednak wymiary w talii były mniejsze i efekt był widoczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od kilku miesięcy uprawiam nordic walking. Sport ten pozytywnie wpływa na moje ciało oraz samopoczucie. Jeżeli też jesteście nim zainteresowani to polecam wam zajrzeć na stronę www.nordicsklep.pl Tam znajdziecie sprzęt niezbędny do nordic walkingu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zajęcia fitness płaski brzuch w GRAVITANIE !! najlepsze instruktorki, kto był ten wie.. haha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojej sam sp\am. To straszne. Niczego się juz dowiedzieć nie można bo wszędzie nachalne r\eklamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayczak
Uwielbiam sport i myślę, że nie jestem wyjątkiem... Swoją drogą - którzy sportowcy są Waszymi ulubionymi? Natknęłam się ostatnio na ciekawy ranking - https://top10sportowcow.yolasite.com/ - czy zgadzacie się z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks i masaże to najprzyjemniejsze sporty które uprawiam systematycznie. Poprawiają zarówno zdrowie fizyczne jak i psychiczne. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna birka

Ja ostatnio  jestem zbyt leniwa na regularne ćwiczenia na siłowni JEDNAK, trzymam się tych 5 zaleceń http://omegasports.pl/5-malych-rzeczy-ktore-polepsza-zdrowie-samopoczucie/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta

Ej a jakie obuwie sportowe macie na ćwiczenia?

Ja zamówiłam takie z Royal Fashion i całkiem nieźle się sprawują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iguszonka

Ja nie uprawiam żadnego konkretnego sportu, ale lubię się ruszać. Często tańczę, jeżdzę na rowerze, jak jest ciepło to jeżdżę na rolkach. Teraz zapisałam się na bieg z przeszkodami survival race, na 3 kilometry, czyli taki dystans, który może pokonać chyba każdy. Bardzo polecam taką formę sportu kiedy można z tego czerpać duuużo przyjemności 🙂

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

 

Jeśli szukacie sprzętu do siłowni to warto zajrzeć do www.k-sport.com.pl. Proponują swoją linię sprzętu K-Sport. Dobra jakość, wykonanie urządzeń i ceny lepsze niż od tych najbardziej znanych na rynku marek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piłka

Ja regularnie uprawiam piłkę nożną, a okazyjnie siatkówkę. Piłkę trenuję w A-klasie, a ze znajomymi wynajmujemy halę i w jednym tygodniu gramy w piłkę, a w drugim w siatkę. Sprzęt sportowy kupiłem w 11teamsports gdybyś potrzebowała - sprawdź sobie :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×