Teraz albo nigdy- schudnę!!!! ktoś ze mną?!!!!

Może każda coś swojego doda, areszta albo zaakceptuje albo nie:) Moznaby ustalić godzinę jedzenia ostatniego posiłku, np 19? cowy na to? chociaz to zależy o ktorejchodzicie spac:) przydaloby sie nie jesc ze 3 godziny przed snem:)

to ja chętnie też do Was dołączę, ostatnio mam jakiś gorszy okres, nie chce mi się w ogóle dalej ciągnąć dietki, może po prostu potrzebuje nowego kopa :D zero drastyczności, pośpiechu, byle spokojnie w dół :D

fakt mile to nie bylo, ale pocieszam sie, ze nie byla to celowa szpileczka, mam nadzieje :) Nie no raczej mnie lubi... Chociaz pewnie wolalaby zeby synus mial zgrabna zone, a nie wieloryba... kazdemu czasami zdarza sie cos palnac...

najtrudniej było ze słodyczami,ale teraz nic słodkiego nie jem i wiecie,że to diabelstwo najbardziej szło mi w biodra

moim problemem jest to że jem dopiero wieczorem. Przez cały dzień nie mam czasu na jedzenie i nadrabiam wieczorem. Do tej pory nie ważyłam tyle co teraz, przed porodem miałąm mniej.

Dolaczam sie do Was.Ja waze teraz 85kg 2 plus po swietach :( Pred ciaza wazylam 83kg wiec jest niezle (maly ma 5miesiecy) chce wazyc maksymalnie 68kg.Od 4dni cwicze i od jutra zero slodyczy,maki,pieczywa i jedzenia po 18ej co u mnie jest najgorsze,bo wieczorem jestem najbardziej glodna

Ja mogę się podpiąć ^^ Mam do zrzucenia ponad 20kg... Więc to na dłuższą metę mije odchudzanie. No i na powaznie :)

myślę, że wiekszość ludzi dopiero wieczorem ma czas na konkretny posiłek... po kolacji musimy pić wode i starać się nie jeść, ewentualnie marchewkę, ziarenka

wlasnie najgorzej jest zapanowac nad glodem wieczorem... podobno kobiety tyja "po 16" w jakims "madrym" programie ostatnio tak powiedzieli... Dlatego staram sie zawsze zostawic sobie furtke na wieczor... Jakies wolne kcal... Ciezko zasypia sie z burczeniem brzucha, ale mozna sie przyzwyczaic... a i kiedys wyczytalam ze jak zasypiasz glodna, a budzisz sie bez uczucia glodu, tzn ze organizm zaczerpnal z rezerw...

pomyślcie o ruchu! jakieś ćwiczenia, rowerek...

Chyba sporoosób ma problem z tym wieczornym jedzeniem:) Poradzcie jak odstawić slodycze?takraptownie ze nagle zero? cukru i nic? dodam że chyba jestem słodyczoholiczką, moge nie jesc nic innego a slodycze muszę, ale muszę ten nałóg zwalczyc:)

czyli jesteśmy normalne kobiety z pokusami...

moja bolaczka jest mieso w kazdej postaci...

ja nie mogę mieć w domu słodyczy, nie kupuję, bo gdy wiedziałam,że są to wieczorem pałaszowałam kupowałam grejpfruty i podgryzałam,podobno ich goryczka pomaga w diecie- mnie to pomagało i zamiast słodyczy gorzka czekolada, ale trwało to długo, np tydzień zero cukru i nagle 1 czekolada...aż opanowałam

ja zauwazyłam że jak leża słodycze na stole i ich nie tkne to moga tak leżeć nawet miesiac i nic a jak wezme choćby jednego paluszka lu orzeszka to zjem wszystko

Ja już kiedyś to zauważyłam na sobie, ze jak kładę się głodna spać, to budzę się bez uczucia głodu. A jak przed snem wpierniczę bułkę z serem, to rano zjadłabym konia z kopytami. Nie wiedziałam jak to tłumaczyć. Teraz już wiem ;)

morał z tego taki że chodzimy spać z burczeniem w brzuszku

ale jaki bolesny to moral...

no bolesny. to co dziewczyny, kazda z nas robi cos dla swojego ciała i pod koniec tygodnia spowiadamy sie ile nam ubyło?

oki, może jakaś tabelka? chyba muszę się zważyć dokładniedziś :)

ja sie przyłanczam waze 85kg........:( chce raz na zawsze powiedziec goodbye kilogramy

ale takie to nie jesteśmy!!! http://www.youtube.com/watch?v=-z-UxEZ6yA0&feature=related

a jak sie wazycie? ja mam manie przesladowcza i codziennie rano... chyba umarlabym jakby mi ktos zarekwirowal wage na tydzien...

ja strtuje od dziś, moja waga to 74 kilo i nie spoczne puki nie będę miała 60 a potem zobaczę co dalej.

ja też chcę mam 170cm wzrostu i waże 85 kg załamka przez dwa lata przytyłam 25 kg ...;/ jestem załamana od jutra biorę się ostro za siebię za dwa tygodnie studniówka ;/

najlepiej 1x w tygodniu rano

roseee ja piernicze... niezla laska :P i jaka kondycja...

nick........... waga.........wzrost............cel............ bedepiekna.....88..........165................60............. moze byc taka tabelka? jesli tak dopiszcie sie, zwazylam sie i juz nie waze 85 jak mowilam a 88, chyba ostatnio wazylam sie przed swietami:(:(:(:(

ja ważę sie zawsze rano ale nie codziennie. Kiedys jak podjełam walke z nadwaga ważyłam sie codziennie i po tygodniu siły mi opadły bo waga stała w miejscu. Teraz biecałam sobie że zważe się dopiero pod koniec tygodnia. Przez cały tydzień ścisła dieta i zobaczymy może w końcu uwierzę w cuda;)

nick........... waga.........wzrost............cel............ bedepiekna.....88..........165................60........ ..... rose..............61..........170................59.............