Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lady_arica

Dwa zwiazki

Polecane posty

Gość to tylko jaaa23
komiczne Ale juz w twarz nie mialbys odwagi sie zasmiac i zadrwic gdy ktos przed Toba by plakal. I wlasnie to mnie dziwi, po przeciez tutaj tez masz do czynienia z zywymi ludzmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa23
komiczne Ale dla nikogo tu nie jest wszystko czarne albo biale. dlaczego dla Ciebie jedynym zachowaniem to jest albo wysmiac albo pochwalic. Wlasciwym by bylo zganienie za to ze zdradzila, a potem pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale juz w twarz nie mialbys odwagi sie zasmiac i zadrwic gdy ktos przed Toba by plakal" i tu się mylisz... W realu bywam jeszcze ostrzejszy niz tutaj... Zwłaszcza dla osob, ktor dorabiaja sobie ideologie do własnego kurevstwa :) Mnie tu nie chodzi o samą zdrade.... Ludzie sie zdradzaja, rozstają - życie... Ale o te głupkowate tłumaczenia - wszyscy wokoło winni, tylko nie ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdfdfd
komiczne a co myslisz o kobietach, ktore wybaczaja mezowi zdrade? jak np. ten temat autorki wicia28 ( jest na pierwszej stronie), czytales? co o tym myslisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa23
komiczne Ale kto tak sie tlumaczy? JAk ja ja na poczatku zjechalam to przyznala mi racje i napisala ze mowie z sensem, wiec chyba jest swiadoma ze dla tego zachowania nie ma usprawiedliwienia? Nie chodzi o tlumaczenie samego czynu, bo tego nic nie wybieli, ale zeby stac sie lepszym czlowiekiem trzeba miec przemyslenia i wiedziec co z tym fantem zrobic skoro juz sie zdarzyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa23
komiczne moim zdaniem to Ty nie probujesz zrozumiec czlowieka tylko na wstepie szukasz jego win i z niego drwisz, oj samotny Ty samotny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale w czym tu pomagać? Nie chce być z tym narzeczonym - to odchodzi... Chce - to zapomina o tym nowym i stara sie poprawic... W życiu wiekszosc rozwiązan jest prostych... Ludzie tylko je gmatwaja przez swoją głupote, tchórzostwo, brak zdecydowania... Ja wyznaje zasade, ze najlepsze są szybkie, ostre cięcia... Ja nie mam takich dylematów jak autorka - ona tak by chciała, ale moze nie chciała, dobrze jej z panem X, ale w sumie to nie dobrze, narzeczony jest zły i związek sie sypie, ale ona go kocha... To sie nazywa zaburzeniami psychicznymi... Pomóc tu może lekarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa23
komiczne Wiec o czym pragniesz rozmawiac na forum "zycie uczuciowe"? a moze masz taki cel w zyciu aby wszyscy mieli Twoje lekkie podejscie do sprawy i zero problemow? Jesli tak to widzisz cierpienie jest wpisane w nature czlowieka i co bys nie robil to pewnej swojej dawki nie unikniesz. Ty moze i przezyles juz swoje ale kiedys nie bylo tak latwo co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tylko jaaa ale post nie jest o mnie... i nie staram sie zrozumiec ludzi czyniących zło bo mam w dvpie pobudki jakimi sie kierują - liczy sie efekt... Ty jestes osobą, ktora znajdzie dla wszystkich zrozumienie - bedziesz z facetem, ktory bedzie Cie lał i zdradzał, bo go bedziesz rozumiec.. Przestępców wypuscisz z wiezien - tez ich rozumiesz... wszystko to zbłądzone biedulki :P:P a co do wybaczania zdrady... moge powiedziec teraz, że bym nie wybaczył... ale w życiu wszelkie kategoryczne stwierdzenia potrafią przejsc przez sito doświadczen i specyfiki konkretnej sytuacji i zwalić sie w gruzy... Wszystko zaleyz od postawy przed zdradą, po niej, czynnego żalu itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa23
Ludzie tylko je gmatwaja przez swoją głupote, tchórzostwo, brak zdecydowania... A wiec jednak tepisz ludzi za ich slabosci. Nawet nie wiesz jaki to dla mnie zaszczyt poznac nadczlowieka, idealnego, madrego, odwaznego i zdecydowanego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady_arica
Komiczne - zaburzenia psychiczne to chyba Ty masz - to chyba normalne ze jak jest sie w zwiazku to po pewnym czasie zaczynaja sie pojawiac watpliwosci, z jednej strony czlowiek kocha a z drugiej nie potrafi juz dalej tak zyc - to co niby jest tak albo tak ??? Czlowieku Twoj swiat musi byc bardzo smutny - tylko czarny i bialy a w moim sa jeszcze inne kolory ---> i gdybym nie miala watpliwosci to bym tu dziaj nie pisala - idz wyzyj sie na kims innym !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Zdarzają się i tacy. Czy jeśli panna aricia (lady to delikatne nadużycie semantyczne) zarazi narzeczonego hivem zlapanym od pana jebaki to tez jej slabosc bedzie wybaczalna? Rozumiem narzeczony powinien wszystko przyjac spokojnie z pokorą serca, bo: 1) to była słabość z jej strony; 2) i tak wszystkiemu on był winien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdfdfd
zgadzam sie z komiczne: w zyciu najprostsze rozwiazania sa najlepsze :) a co do cierpienia to mysle, ze jak ma sie taka postawe jak komiczne to na pewno duzo sie tego cierpinia uniknie. w przeciwienstwie do ludzi, ktrzy lubuja sie w swoim meczennictwie, np. tak jak te zdradzone zony. zamiast odejsc od meza to siedza z nim i udaja, ze wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdfdfd
komiczne powinenes byc wzorem do nasladowania jesli chodzi o podejscie do wielu spraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa23
Moim wzorem komiczne nigdy nie bedzie bo nie ma w nim za grosz dobroci dla innych. Ja wole cierpiec ale zyc z ludzmi a nie obok nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
arica=> masz absolutna racje, daje ci to wyzsze moralne prawo zdradzanie tego kochasz (a z drugiej strony nie mozesz z nim wytrzymac) z dowolna iloscia facertow czekając jak się rozwinie dalej. Pobliskie koszary chyba sa zadowolone z sasiedztwa, prawda? Dajesz rady ciągniesz, nie dajesz nie ciągniesz. Nie powiem kim dla mnie jestes, bo wzgledem takich jak ty to epitetów brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady_arica
DO Nienawisci (nie napisze Aniol bo anioly z zasady sa dobre) - jestem na tyle duza ze wiem jak sie zabezpieczyc przed HIV-em, innymi chorobami i ciaza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady_arica
Sory mialo byc Apostol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa23
i nie staram sie zrozumiec ludzi czyniących zło bo mam w dvpie pobudki jakimi sie kierują - liczy sie efekt... wiec ja nie staram sie Ciebie zrozumiec dlaczego dolujesz autorke topiku i nie wnosisz nic pozytywnego do watku, czynisz zlo, a liczy sie tylko efekt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Czlowieku Twoj swiat musi byc bardzo smutny - tylko czarny i bialy a w moim sa jeszcze inne kolory" np kolor włosów Pana X albo jego pościeli moja Ty kolorowa kobieto :D:D oraz - kobieto - nie potrafisz ważyć słów, sytuacji i zdarzeń.... porownujesz wątpliwosci w związku do zwykłego puszczania sie :D:D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa23
komiczne aha i jesli liczy sie dla Ciebie efekt to stad Twoj brak umiejetnosci wybaczania, moim zdaniem duzo sarkazmu bierze sie z tego ze nie wybaczyles osobom ktore Cie zawiodly, teraz to w Tobie siedzi i sprawia ze nie jestes do konca dobry i dzielisz sie innymi jadem, czyli tym co w Tobie siedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa23
komiczne siedzenie calymi dniami na kafeterii i wysmiewanie sie z puszczania, oto Twoj sens zycia, az robi sie zalosnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ssssssssssss jestem jadowity jak wąż :D albo nawet jak dwa :D problem w tym, że Ty lubisz złych ludzi - po prostu cenisz ich bardziej niz tych normalnych... Interesuje Cie tylko zło - bo przy takich ludzicha mozesz sie egzaltować, czuć sie wielka wpaniała, z wielkim sercem, zdolnym do wybacznia.. Pragniesz złych ludzi do zaspokojenia swego egoistycznego poczucia bycia dobrym... poprzez wybaczanie tym złym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"siedzenie calymi dniami na kafeterii " czekałem na ten argument:D:D:D Fakt iż jestem tu od 3 dni bo wczensiej nie było mnie ponad 2 tygodnie nie ma tu zupełnie znaczenia :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeka
fakty są takie: -Z Panem X lepiej się bawisz, dla niego zostajesz dłużej w pracy, z nim wolisz spędzać wieczory przy piwie, z nim lepiej się Tobie rozmawia i to dla niego złamałaś zasady a więc Twój narzeczony to sentyment do minionych lat. Zaczęłaś rozglądać się za innym światem , ten w którym byłaś dotychczas troszkę spowszedniał...a ile jest naprawdę wart i czy w ogóle, dowiesz się jak go stracisz- teraz nic nie wiesz i powiem więcej. Jeśli Pan X zacznie ostrzej zabiegać, prawdopodobnie powiesz swemu lubemu "było miło"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tylko jaaa23 ogolnie - jestes żałosna - pielęgnujesz złe uczynki i tłumaczysz występek... dobrze, ze takich jak Ty jest mniejszosc, bo ten swiat juz by nie istniał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa23
Fakt iż jestem tu od 3 dni bo wczensiej nie było mnie ponad 2 tygodnie nie ma tu zupełnie znaczenia Troche nie ma znaczenia, bo jesli nie masz problemu i masz takie latwe obycie w zyciu to jakos troche tak glupio siedziec godzinami na forum w sumie bez sensu. Ja uwazam ze wybaczanie i pomaganie pomoze mi samej odnalezc wiecej dobra i byc lepszym czlowiekiem. Czy to jest egoistyczne? Moze, ale to slowo razcej ma negatywny wydzwiek. Jednak w kazdym dzialaniu musimy znalezc swoj sens, bo inaczej po co dzialac. Moje pobudki znasz, a ciekawa jestem Twoich. Gdyby nie moje checi rozumienia drugiego to bym powiedziala ze jestes zlym czlowiekiem, a tak to twierdze ze skrzywdzonym przez los i ludzi i bojacym sie cierpienia. ogolnie - jestes żałosna - pielęgnujesz złe uczynki i tłumaczysz występek... a gdzie ja "tlumacze ten wystepek"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa23
Ale ja sie nie puszczam, nie zdradzam, staram sie nie uzalac wiec dlaczego swiat bylby taki straszny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra autorko i co teraz? pzanalas juz zdania wielu osob. mialas chwile aby przemyslec. co dalej bedzie? bo jak powiesz, ze bedzie co ma byc to pewnie romans sie rozwinie. napisz lepiej co planujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×