Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość problem mam...

Głupi, troche wstydliwy problem

Polecane posty

Gość problem mam...

Od paru lat mam w górnej części posladków, tam gdzie kość ogonowa kawałek (tak z 3 cm2) brzydkiej, szorstkiej, brązowej skory:o wygląda to jak strup. To coś sie nieustannie złuszcza i odbudowuje od nowa. Pamietam, że zaczęło sie to od niewinnego zaczerwienienia spowodowanego obtarciem od stringów, ale potem przez rok nosiłam zwykłe, bawełniane figi i to ani troche nie znika. Help! Ktoś tak miał?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem mam...
No wiem, powinnam, ale mi sie nie chce. W końcu to takie miejsce, że nie widać. Tak myśle, że może komuś zrobiło sie takie cos trwale od noszenia stringów i jakoś to zwalczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem mam...
Nie daje rady:( Wtedy ten jakby strupek sie zdrapuje, zaczyna mnie boleć, a potem znowu jakby 'odrasta'. Chyba faktycznia trzeba by do dermatologa, ale troche sie wstydze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×