Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

hej, hej widzę, że piszecie o jakiejś tabelce, można wiedzieć o co chodzi. Mój meil: iskiereczka25@tlen.pl W końcu dokonałam wyboru imienia i będzie Adaś. Podoba mi się jeszcze Szymon, ale u męża w rodzinie pełno Szymonów. Inne imiona też się powtarzają. A co sądzicie o Lucjanie? Trochę chyba za stare. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ja po badaniu glukozy. Z wypiciem nie miałam aż takich problemów, zalałam sobie tylko trochę gorącą wodę a reszte dolałam mineralnej zimnej. Dałam radę. Gorzej było jak już czekałam za drugim pobraniem krwi, tym po godzinie. Zrobiła mi się jakoś słabo, mdliło mnie no bo nic nie jadłam. Ale jakoś dotrwałam do końca i od razu w samochodzie zjadłam suchą bułkę. Kupiłam sobie fajną tuniczkę z bluzeczka w komplecie. Takie cienkie, nie za grube bo ostatnio ciagle mi duszno i powietrza brakuje. Czy wy też tak macie? Ja czasem się czuje jakby mi ktoś do mostka przywarł i nie chciał zejść. Coraz nas więcej się do klasy zgłasza fajna rzecz siebie pooglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zurkowa jesteś naszym administratorem:) fajnie ze ktoś tak się tym zajmuje. :) iskierka nadzieji: nie mozesz patrzeć na to czy imię komus się podoba czy nie. Musisz poprostu mieć do tego imienia przekonanie. Jak ja dawałam synkowi Tymoteusz to też wszyscy w rodzinie mówili: co to za imię? A teraz bardzo im się podoba. Adaś mi się podoba. Gdybym miała drugiego synka to dałabym Błażej ale będzie prawdopodobnie Michalina. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć czarna :) ja też tak mam, stale mi gorącco, duszno. Musimy jakoś to przetrwać bo bedzie jeszcze ciężej. A maju nasze kochane kruszynki. Mam nadzieję że dziewczyny, które urodzą pierwsze podzielą się wrażeniami:) Ja i joanna jesteśmy na końcu. ikierka nadzieji: z tą tabelką chodzi o to że widzimy się na naszej klasie a na maila przesyłamy dane. Najlepiej prześlij imię , nazwisko, miejscowośc i malia do żurkowej to ona uzupelni i podesle nam wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adaś jak mój brat- fajne. Ja ciągle się zastanawiam między Filipkiem a Kubusiem. Ja bardziej chciałabym Filipka, za to mąż i reszta rodziny Kubusia chcą. I co teraz mam zrobić? nie wiem. W sumie Kuba też fajne ale od początku myślałam o Filipku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iskierka nadziei: tak zamjuja sie tym ja, ale pisalam juz o tym z dwa razy bo dziewczyny pytaly o co chodzi z ta tabelka?..wiec prosze Cie poszukaj kilka stron wczesniej objasnialam o co chodzi - nie pamietam na ktorej to bylo stronie u mnie tez komentuja co to za imie NIKODEM! ale ja mam to gdzies, mi na sie podobac i M i tylko to sie liczy, podoba mi sie jeszcze Benjamin ale nie ma fajnego zdrobnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Żurkowa za tabelkę :) Pooglądałam sobie Was dziewczynki, super zdjęcia ale teraz to dopiero mam mętlik w głowie:) Teraz musze sobie nicki przypasowac do tych waszych zdjęć bo po obejrzeniu wszystkich nie wiem juuz która jest która :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie zastanawiam jak to bedzie u nas w mieszkanku bo akurat dziecko urodzi sie przed latem, w lecie u nas sa takie uplay ze szok nawet do 35 stopni, a tak przewaznie kolo 30 i wcale na dworze nie musi byc upal, cale mieszkanie male jest od zachodu...rolety nie wchodza w gre bo mam 7 m okien niestndardowych i duzo to bedzie kosztowac a i tak za jakis czas sie z tad wyniesiemy, mam tylko zaslony one chrona przed promieniami ale nie przed upalem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bibi mi to ciągle powietrza brakuje, duszno mi, otwieram okna przykrywam sie kocem bo za zimno ale ciągle duszno. normalnie lata przejściowe czy co.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bajabaja: nie ma za co ja nie mam jakis strasznych dusznosci, nieraz tylko glosno odycham, ale to da sie przezyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bajabaja ja mam ten sam problem, często się teraz zastanawiam która jest która. ale i tak fajnie że się zobaczyłyśmy, w każdej chwili sobie można przypomnieć jak która wygląda. Żurkowa masz dużą ilość zdjęć, także ciebie najbardziej zapamniętałam. Ja też muszę sobie parę fotek przy okazji wkleić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny... ...a ja się dzisiaj rano obudziłam z bólem gardła i głowy....znacie jakieś domowe sposoby na ból gardła???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna ja az ta teraz nie mam ze powietrza mi brakuje. jak bedziesz u lekarza to powiedz o tym. Ja w pierwszej ciązy mialam takie okropne dusznosci i okazało sie ze mam tachykardie i jakies migotania przedsionkow i tetno mialam nawet 166 na minute. Myslałam ze zwaiuje. To było jakos pod koniec ciazy. teraz tez sie boje ale nie chce mi sie isc do kardiologa. Napewno u Ciebie tak nie bedzie bo ja mialam problemy z sercem przed ciaża. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sysunia ja mam w ciazy czesto bol gardła. Woda z sola do plukania. Bardzo dobre sa pastylki tantum verde, jako jedyne mozna stosowac w ciazy. polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sysunia27: zrob sobie napar z szałwi, tzn dwie torebki szałwi do pol szklanki kubka (taki mocny) i plucz gardlo ile sie da....100 razy lepsze niz sol, jestem pewna ze Ci pomoze MI to zawsze pomga i nie tak ochydne jest jak sol:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bibi aż tak źle u mnie z tym oddychaniem nie jest, myśle że to raczej normalny stan. Ale przeszkadza mi to ogólnie w funkcjonowaniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie zapomniałam napisać, ze błagam nie piszcie tylko o soli...:) obrzydliwość....ja od rana płuczę roztworem amolu a przed chwilą zaparzyłam rumianek...szałwię też mam bo płukałam nią zęba kiedy mnie bolał....zaraz zaparzę szałwię....:) Dzięki dziewczyny jesteście kochane...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak mnie bolało gardło to jadłam dużo cukierków miętowych, przeszło po jakimś czasie ale nie jestem pewna czy to od tych cukierków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna mi tez bylo bardzo slabo po glukozie, ale pielegniarka powiedziala, ze to normalne, z dusznosciami mam podobnie, zima w pelni a ja w rozpietej kurtce chodze bo jakbym sie zapiela to bym sie udusila chyba, moj synek bedzie mial na imie Filip i nikomu sie to nie podoba, ale co mnie to obchodzi, nie rodze dziecka dla innych, jak beda mieli swoje to niech nazywaja jak chca:)) byłam dzis u gina, jestem już 8 kg na plusie, chyba troche duzo, zwłaszcza ze dwa tyg temu bylo 55 a teraz jest 58, czyli 3 kg w 2 tyg, chyba lody pojda w odstawke ide sie dzis zapisac na cwiczenia na pilce, no i basen 2 razy w tyg obowiazkowo, niech sie gapia na mnie, mam to gdzies, zurkowa zazdroszcze serniczka, ja po ciescie mam straszna zgage i wszelkiego rodzaju ciasteczka odpadaja:( no i jeszcze ta waga:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żurkowa ja urodziłam Bartosza w 2006 roku w lipcu - jak wyszliśmy ze szpitala, to był upał 40 stopni w cieniu. Praktycznie całe lato było super gorące i Bartuś dość często był tylko w samych bodach, albo rampersach. Jak tylko go grubiej ubrałam, to zaraz dostawał potówki. Teraz mam po Bartoszu kupe bodów i rzeczy na krótki rękawek, także będę musiała coś dokupić, bo maj to nie jest aż taki gorący. Położna mi mówiła, że należy malutkie dzieciątko ubierać w taki sposób, aby się nie przegrzało, a najlepiej to na \"cebulę\". Tak tez robiłam, jak chodziliśmy na spacerki. Czasami starczyła tylko kolorowa tetra do przykrycia. Sąsiadka ubierała swojego dzieciaka tak, jakby mróz był za oknem i wciąż jej chorował. Przykrywała grubym kocem, a jak był lekki wiaterek, to zaraz całego kocem owijała. :D :D Ja nie mogę narzekać, bo Bartosz był tylko raz chory jak miał 9,5 miesiąca. Odpukać :D 🌼 Mój mężuś nie jest przekonany do imienia ADAM, bo w przyszłości będziemy mieć sąsiada Adama i twierdzi, że jak będę wołać Adasia, to sąsiad przyjdzie :D Etam mi się i tak Adaś podoba. A na dodatek Chrzestnym będzie też Adaś, bo nie mam zbyt dużego wyboru wśród chłopów, bo mam tylko jednego brata, który jest już Chrzestnym u mojego pierwszego synusia. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny bo zaczynam kupowac akcesoria dla synka ale nie wiem za bardzo co jest dobre, chodzi mi o: 1. podgrzewacz do butelek 2. smoczek 3. butelki jakie?? macie jakies doswiadczenie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iskierka nadziei.: dzieki uspokoilas mnie troszke, chodz kurcze dla nas jest nie do wytrzymania w domu w taki upal nie ma czym oodychac a co dopiero dla takiego maluszka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zurkowa ja najbardziej polecam avent. Mój mały wogóle nie chciał butelki i wypróbowałam kilka firm i ta jedyna podeszła. teraz tez zaopatrze sie w avent. Podgzrewacz najlepiej taki uniwesralny do wąskich i szerokich butelek, mozna podgrzewac w nim tez słoiczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie zdania beda podzielone na ten temat. Mysle ze Nikodem i tak zdecyduje czy mu się podoba czy nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arniga
cześć dziewczynki, trochę się nie odzywałam ale wróciłam do pracy po zwolnieniu... i wieczorem padam do wyrka a w czasie pracy mam co robić:( Kareczka - uwazaj na basen. Nie kazda cięzarna może korzystać z basenu - chodzi mi o stany zapalne. Oczywiście nie kazda musi to mieć... ja przed ciążą chodziłam 3 razy w tygodniu na basen a teraz byłam dwa razy i skonczyło się na stanie zapalnym i wizycie u gina:(:( Mam do Was pytanie- co myślicie o kupnie używanego wózka???? Moim rodzice zadeklarowali swoją pomoc i chcą kupić wózek problem w tym, że nie biorą pod uwagę używanych wózków. W Wawie ceny są kosmiczne. Chciałabym kupić 3 w 1 a jak wiadomo wózki takie są drogie.... Często jeżdze na spacery do lasu i musi być to wersja przystosowana do wyczynów terenowych:):) Co sądzicie o Implast driver 3XL?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Latem będzie gorąco ale ja się cieszę że urodzę w maju. Naprawdę podoba mi się ta pora, uwielbiam wiosnę a zaraz po niej jest lato. Myślę że mimo tego ze będzie czasem gorąco to i tak mamy fajniej niż te które rodzą np. w październiku, listopadzie... i w sam środek lata np. lipiec. Nasza pora jest idealna, zawsze myślałam o tym żeby urodzić w kwietniu lub maju i proszę bardzo...tak też będę miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kareczka mamy bardzo podobną wagę ja dwa tyg temu też miałam tylko 5 na + a teraz już prawie 8. No i w ten sposób waże ponad 56kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×