Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

@ dalej nie mam Wlosy coraz mniej wypadaja,chociaz dalej cycus po kazdym posilku No i dalej wstaje mi w nocy tak od 2 do 4 razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monikkkka
Na mimiczne to chyba tylko botoks. A na te związane z wiekiem polecam picie duzej ilosci niegazowanej wody, ruch na świeżym powietrzu, przynajmniej raz w tyg fitness aby zgrzac sie na maksa, a na koniec duzo smiechu :) Czyli wszystko co pozwoli stac sie skorze bardziej elastyczna. --- 🌻🌻 www.stasieczek.com 🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do kosmetyków, to ja niestety do tych uczulonych na wszystko należę :( Pod oczy to już masakra, po każdym wysypka i obrzęk :( Oststnio ściągałam Neutrogene z miedzią pod oczy była spoko, a teraz używam Clinique i jestem zachwycona... Wiem że u nas są drogie ale mi tatuś jak zwykle kupił :P :P :P :P Zresztą do demakijażu też nic lepszego nigdy nie miałam jak płyn dwufazowy z Lancome- super skóra natłuszczona po tym... A jak mi jakieś świństwo typu AZS wyjdzie to krem specjalny Emolium i luzik :) A ja miałam straszną noc... Ludwik ma zatkany nos, zbrzękniętą nieco krtań więc męczył się cała noc... dopiero nad ranem wpadłam że może dodatkowo mieć zgagę, bo tak mi się odginała na poduszce i co 3 minuty chciał cycya... dałam mu Maalox i się uspokoił... Szkoda że nie była w środku nocy taka przytomna by to wymyślić.. Teraz juz mąż pobiegł do apteki i kupił mu mase leków więc kurację czas zaczynac :P A Lusiek zaczyna robić śliczne Pa-pa i bić brawo :P Choć nie zawsze ręka na rękę trafia :P :P :P :P :P :P A moje wystąpienie iałam tydzień temu :P i poszło mi ponoć super :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My już po szczepieniu! Uff.. Nat na razie śpi, więc jaki ma humor to się dopiero okaże :P Przy zastrzyku j zagadywaliśmy, no i była Emla, więc Nat nawet nie pisnęła :) paulinek --> Cenne informacje! Co do AA to kiedyś kupiłam krem pod oczy - niby super dla alergików i tych co noszą soczewki (a ja noszę). Jak posmarowałam to myślałam że mi oczy wygryzie :o karola --> Dużo zdrówka dla Ludwisia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Adaś też ma katarek. Stosujemy zwykłą sól fizjologiczną. Ma też lekko zaczerwienione gardełko i kaszelek. Mamy antybiotyk Sumamed i syropek na kaszel Ambrosol oraz proszek Lakcid. * Bartek też ma kaszel i katar i do niego mam Lipomal i Drosetux. * Popisałam sobie wszystko na kartce, żeby sie nie pogubić z tymi syropami. * Adaś przez pół roku nie używał smoczka, ale odkąd (niedawno) Bartuś mu włożył do buzi, to wciąż go woła. Stosujemy raczej do zasypiania. Adaś wieczorem zykle sam usypia, dostaje hipcia (maskotkę) i smoczuś i pieluszkę - marudzi, ale zaśnie. * Zmartwiłam się jedną sprawą - wystają mu żeberka. Jak leży na wznak - to widać, że mu wystają - jak siedzi to też. Czytałam gdzieś, że to niedobór witaminy D3. * paulinek***************************** Ty piszesz o zmarszczkach, a jest coś na siwe włosy. Mam dopiero 28,5 lat, a już mam siwe włosy. Moja mama mówi, że też od 30 zaczęła się farbować, więc pewnie genetycznie po niej to mam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iskierka, odstające żeberka to faktycznie efekt krzywicy. Możesz pójść do lekarza, ale teraz nawet zwiększenie dawki już nic nie da. To kosmetyczny defekt tylko. Najprawdopodobniej mały szybko rósł i stąd te zaciągnięte przez przyczepy przepony żebra ... Moj Mati też tak miał, teraz już niewiele widać więc głowa do góry i uśmiech na usta. Jak nie ma teraz jawnych objawów krzywicy to nie ma po co zwiększć dawki wit D3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy okazji wizyty w przychodni widziałam niezły przykład \"zimnego chowu\" :( Normalnie mi się płakać chciało.. Był tatuś z córeczką - dziewczynka ok roku (tak obstawiam), urocza i mocno wystraszona, no po prostu co chwilę płakała i widać że szukała pociechy i wsparcia. A tatuś.. tatuś siedział i nie reagował w ogóle, po minie widać tylko było że jest wkurzony że musi tu siedzieć i że ma w nosie co córka robi. Ani nie przytulił, ani się nie odezwał do niej, a siedzieli tam z nami chyba z pół godziny (a może i dłużej)! Raz wziął na kolana jak taka płacząca plątała się ludziom pod nogami, a trzymał ją tak jak przedmiot, żeby czasem nie przytulić, nie objąć. Masakra :o Aż się chciało podejść, pocieszyć malutką, a tego debila grzmotnąć w czerep żeby coś może zaskoczyło 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, dziewczyny u mnie porazka, ja chyba zaloze nowy topik: nieszczescia u zizusi moj M od wczoraj nie wychodzi z wc...a do tego wieczorem wczoraj nie zdarzyl do wc i....bylo sprzatania do polnocy, i musialam sie z malym wyniesc na noc, a moj M to w zyciu nie wymiotowal przynajmniej od 7 lat kiedy razem jestesmy KK____ czy mozliwe ze maly znow cos zlapie skoro to on zacząl i niby mu przeszlo??? tak sie boje, czekam kiedy mnie to dopadnie:( katarku wspolczuje bardzo, wiem cos o tym a tak to weekend znowu do dupy, juz tak dawno nie \"bylam\" z M a tu kolejne przeszkody, jeszcze mnie matula drazni, kupilam malemu butki na jego miesiac i male......widac ma duze stopy a ja na oko kupilam buuu kremow jeszcze nie stosowalam ale chyba czas zaczac hihi, i znowu marudze ale mam nadzieje ze taki fatalny tylko koniec roku, a z nowym ze wszystko co zle minie, zycze tego i wam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zizusia, mały nie poiwien nic złapać, bo w końcu dopiero co zwalczył to świństwo... Niestety Ty jesteś bardzo narażona... :( Weż Dicoflor i to potrójną dawkę i unikaj kontaktu z mężem. Jak możesz to spirytusem przecieraj klamki (szczególnie w łazience) i przycisk w spłuczce, kurki w baterii łazienkowej, myj często chlorem sedes itd... Poproś też męża by po wyjściu z wc zdezynfekował spirytusem ręce... To trochę ograniczy rozprzestrzenianie się wirusa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola dzięki :D Tzn. jakie są jawne objawy krzywicy? Mój starszy Bartek ma wszystko ok. Natomiast Adaś faktycznie szybko rośnie, wydaje mi się, że aż za szybko, no i pewnie stąd te żeberka. Jedno wystaje bardzo mocno, a drugie mniej. Nie wiem, czy miałoby to jakis wpływ, ale przez ok. 1 miesiąc nie dawałam mu wogóle witaminy D3, a poza tym dostawał 2 kropelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, jak szybko rośnie, to 2 kropelki to było mało... teraz tempo wzrostu jest już mniejsze więc 2 krople powinny wystarczyć. Obj krzywicy to m.in. spłaszczenie potylicy, powolne zarastanie ciemienia, ogniska rozmiękania czaszki (głównie potylicy), nadmierna potliwośc, wywijanie się żeber, opóźnione ząbkowanie... Powinnaś pokazać małego lekarzowi i zapytać co proponuje... U nas dziś smutno, bo Lusiek kaszle brzydko- krtaniowo :( :( :( przerabialiśmy z Mateuszem 14razy podgłośniowe zapalenia krtani i nocne jazdy z duszącym się dzieckiem do szpitala, więc teraz aż boję się myśleć jak będzie wyglądała noc... Na razie zrobiliśmy małemu nebulizację ze sterydu, dałam czary mary p/grypowe.... i czekamy.... Poza tym to Ludwiczek czuje się świetnie.. siedzi sobie na swoim kocycu i bawi się na całego. A ja przed chwilą jeżdziłam do Auchan po zabawki na święta... Mati zażyczył sobie Martian Mater Fabryka kosmitów... W Smyku 115pln, na Allegro 85-95pln +15pln za wysyłkę... a w Auchan- 69pln :P :P :P :P Dosłownie mnie zatkało!!! Kupiłam więc i jestem bardzo z tego zadowolona... Kupiłam też Piranie Atakują, bo mały jęczy już od roku o to... Ludwisiowi nie wiem jeszcze co kupić, bo on ma chyba wszystkie zabawki z FP jakie sa na rynku :P z tym że mówiące po angielsku... może więc kupię mu coś mówiącego po polsku... On poza klockami sensorycznymi uwielbia gryźć ludziki i zwierzątka z serii Little people FP. Ale nie kupię mu ich bo ma po Mateuszku całe wielkie pudło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola dzięki. Już sobie w głowę kładę, że to moja wina. :( 😭 przy pierwszym dziecku jakoś chyba bardziej się wszystko obserwuje, a przy drugim mniej. Bartek był raczej bezproblemowym malcem (tylko sporadyczne uczulenia). Adaś: - ucieka mu oczko (lewe) do środka - ma płaską głowę, bo ortopeda kazał kłaść albo na plecki, albo na brzuszek (mąż też ma płaską) - chodzi mi o tył głowy - no i te żeberka Poza tym: widać, że rozwija się ok., chociaż Bartek w jego wieku już raczkował, a Adaś nie potrafi wogóle pupy do góry podnieść. Przewraca się z brzuszka na plecki, ale z plecków na brzuszek jakoś nie za często. Ząbki już ma - 5 sztuk. Jeśli chodzi o krzywicę, to sobie tak myślę, bo zdążyłam przeczytać na necie, że nogi mogą być tzw. koślawe i mój bratanek tak ma - odstające żeberka i bardzo koślawe nogi i jak chodzi, a ma 2 lata, to tak ogólnie całym ciałem koślawo. ************************** Głupia jestem i w zabobony nie wierzę, ale coś Wam napiszę. Pokłóciłam się z bratową (pierwszy raz!!! :D) Wkurzyła mnie - i nie wiem, czy kiedykolwiek będziemy normalnie rozmawiać. Ona bardzo wierzy w zabobony i zawsze jak coś nie tak z jej dzieciakami, to ona twierdzi, że ktoś im to "zadał". No i kurczę, od tego dnia jak się z nią pokłóciłam - na ręce pojawił mi się ganglion (boli :( Oba dzieciaki mi od razu zachorowały (przeziębienia). Adaś pierwszy raz zachorował. I ogólnie na budowie (domku) nic nam nie wychodzi. Także nie wiem, czy z tej mojej bratowej, to jakaś wiedźma nie jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwa, spokojnie najczęściej krzywicy nie widać, do czasu gdy pojawią się objawy :P :P :P :P To że maluch ma trochę płaską głowę to nie szkodzi, trochę się wyrówna teraz, reszta jak będzie starszy, o ile nie będzie za szybko wstawał to nogi koślawe być nie powinny, te żeberka wywinięte to ma co drugie dziecko.. Co do oczek, to jak ucieka warto pójść do okulisty, czasem powodem jest wada wzroku, którą można zlikwidować o ile wcześnie zacznie się leczyć- okularkami. Nie pamiętam której z Majówek synka ostatnio oglądałam na fotkach na NK i jakoś rzuciło mi się w oczy że lekko zezuje.... jak odszukam tego przystojniaczka to wyślę wiadomość na NK- mam nadzieję że nie będziecie miały mi tego za złe :P :P :P :P Zresztą czasem warto na zdjęcia popatrzeć, bo w realu nie widać niektórych rzeczy u swoich bliskich... Ja np dopiero na zdjęciach widzę jaki Ludwiś jest \"puszysty\" :P :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kk ten post powyżej to chyba nie do mnie :P. patrz, patrz na te nasze szczęścia i mów co trzeba poprawiać hi hi hi ;) ja szukam alergologa, pulmonologa dla swoich dzieci, chyba czas się za nie zabrać i przebać :) mój mały już tak zaiwania po mieszkaniu, nawet mu to nie przeszkadza, że w kuchni nikogo nie ma, córeczka tak nie wędrowała. siada już super, ale coraz częściej zalicza glebę, bo jeszcze nie umie dobrze upadać :(. śmiejemy się z mężem, że wyłożymy podłogi gąbką ;) no i dziś zaliczkę główkę z wersalki 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwa, masz rację :P :P :P :P :P :P :P Miało być Iskierko :P :P :P Oj bo takie to podobne- tu Szczęśliwa, Tam Nadzieja i do tego Iskrzy :P :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak byłam we Włoszech to widziałam specjanle bardzo lekkie styropianowe kaski dla dzieci raczkujących i uczących się chodzić :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hi hi hi ja też kiedyś w necie znalazłam taką czapę jak czołgista hi hi hi, kiedyś się z niej śmiałam, ale dziś??????????? chyba bym ją kupiła bo tak to tylko całuję ten biedny łepek :P zdrówka dla Ludwisia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cisza.... My jakoś przetrwaliśmy noc, choć koło 2.30 było juz gorąco... Ale na szczęście kolejna nebulizacja ze sterydu pomogła i przetrwaliśmy noc. Dziś mały jeszcze ma szczekający kaszel ale wyraźnie czuje się dobrze. Na szczęście bez antybiotyku się obędzie :P Ja wybitnie nie lubię antybiotyków jak widać :P :P :P :P :P :P :P :P Życzę wszystkim tak pięknej i słonecznej niedzieli jak u nas :P Szkoda, że my zamknięci w domu :( :( :( :( No i do tego mąż za chwilę idzie do pracy, więc zostajemy sami :( :( :( :( Coś musimy wymyśleć, by miło spędzić ten dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a jak to jest z Cebionem multi? Jak ja teraz podaje 5 kropelek dziennie to juz wit D3 mam nie podawac? No i wit C moge dodatkowo do tego Cebionu tak z 5 kropelek bo mojemu malemu sie jakis katarek przyplatal i chce jakos go zaopatrzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O wit D3 powinien decydować lekarz, więc warto się udać do Poradni Rodzinnej, żeby lekarz zbadał, pomacał ciemiączko i zaordynował odpowiednią dawkę. Wit C spokojnie możesz dodatkowo podać. Wit C nie da się przedawkować, bo nadmiar jest usuwany z moczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj odszukałam tego przystojniaczka co mu chyba oczka lecą i wysłałm mamusi wiadomość. Mam nadzieję że mi to wybaczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Karola Pytalam pediatre ale jakos nie zrozumialam jej odpowiedzi Najpierw powiedziala,ze wit.D3 mam podawac raz 1 kropelke a na nastepny dzien 2 kropelki i tak na zmiane A potem jak zapytalam juz na wychodne a co z Cebionem to (bo moj juz 2 razy byl na antybiotyku i chce go troszke wzmocnic:) to odpowiedziala ze moge codziennie po 5 kropelek no i juz nie zapytalam czy to dodatkowo do Vigantolu czy juz go mam odstawic No wybieram sie w piatek po kolejna opieke to dopytam--przez tydzien nic sie nie stanie Dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola, jak długo może się utrzymywać podwyższona temperatura po szczepieniu? Wczoraj przed południem było szczepienie, wieczorem 38,7 stopnia więc dałam czopek z paracetamolem, a dziś rano 38,5 i znowu dałam czopek (nie wiem czy powinnam tym razem). Na razie jest 37,5 bo spadło po czopku. Obawiam się że wieczorem znów skoczy, a w ulotce paracetamolu jest napisane żeby dawać do 2, góra 3 czopków na dobę (Nat waży 7600). To co dalej robić i kiedy powinno spaść definitywnie? kareczka --> Miałam Ci napisać - Nat waży 7600 i ma 69,5cm wzrostu, więc nie jesteście wcale na szarym końcu wagowym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, karola jasne ze sie ni obrazilam co do tych oczek, i to nie jest wstyd ze mu troszke oczka leca, nie musimy sie konspirowac hahah w tej sprawie ja tez widzze, ale masz racje na zdj bardziej sie rzuca w oczy, bo on ma jeszcze te oczka takie skosne troche, ja juz raz zwrocilam uwage babce tzn naszej doktorce ale to bylo wczesniej i powiedziala ze czasem tak maja male dzieci, ale teraz widze ze sie raczej nie normuje, mamy juz okulistke tzn ona leczy moja rodzine od lat,ale czy ona moze byc tez dla niemowlaka? przyjumuje prywatnie, ja tez tam chodze, ja mam np wade na minus, nosze okulary (albo i nie) najbardziej na tv i w aucie, dziewczyny wy tez mialyscie taki problem? co sie z tym robi itd tylko teraz boje sie go ciagac miedzy ludzi ale przed swietami i tak to zalatwie bo coraz starszy a t e oczka czasem tak do sroka mu leca nie zawsze ale jednak :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żizusia, poczekaj aż mały wydobrzeje i dopiero wtedy szukaj okulisty. Możesz zapytać tej swojej, ale ja osobiście proponuję dziecięcego okulistę, bo trochę inaczej bada się wzrok i dobier ew korekcję wady u niemowląt i małych dzieci. Niektórzy twierdzą że okulary można dawać dopiero rocznym dzieciom (albo i starszym), ale wiem że zaleca się korektę okularową już od 6-9miesiąca życia... Często wczesne leczenie wady pozwala na rezygnację z okularów już na etapie zerówki czy pierwszej klasy, więc warto leczyć wcześnie. :P A maluchy w okularkach wyglądają cudnie :) :) :) :) :) :) :) :) Oczywiście o ile nie są to bryle a la BrzydUla :P :P :P Cyna, gorączka do 3 dni może być. Proponuję na zmianę paracetamol i ibuprofen podawać. Najlepiej w zawiesinie, bo łatwiej dobierać dawkę- czopek się kiepsko dzieli... Życzę zdrówka!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, rzadko bywam na necie w weekend. ale teraz dziecko mi jeszcze spi po spacerku, a tatus pojechal zrobic nam zakupy na tydzien, wiec zajrzalam co u Was. Przykro czytac, ze wciaz nowe dzieciatka choruja. KK - Ludwis ma szczescie, ze ma tak zorientowana mame :-) Ja juz myslalam, ze mojej corci przechodzi, a tu dzis z rana znow jej w nosku zagralo, boje sie, ze sie bedziemy teraz na okraglo nawzajem zarazac, bo ja ciagle sie lecze. ZIZUSIA, trzymaj sie dzielnie, jak sie pierniczy to zawsze kilka rzeczy na raz, a potem to juz musi byc lepiej. SZCZESLIWA MAMO, fajny ten kask - moze faktycznie warto o tym pomyslec, bo ja dostaje zawalu przy kazdym uderzeniu glowka w cokolwiek, a to dopiero raczkowanie. CYNA, jakim termometrem i gdzie mierzysz corci temperature, bo ja elektronicznym na czole, ale mam wrazenie, ze wskazaniu tu są niższe od prawdziwej, a termometrem rteciowym jakos sie boje. W Gdańsku tez ladnie i slonecznie i niunia byla na godzinnym spacerku z tata, za to ja tez uwieziona. Milej niedzieli wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie wlasnie to samo jeden lekarz mowi 1 kropla inny ze 2 i tak wiecznie a ze zadnemu nie ufam to bywalo to roznie. Teraz daje tylko: Juvit 4 krople codziennie, multicebion 5 kropel codziennie i nie daje juz wit D, tak lekarz mowil. hmmm do mnie nic nie doszlo Karola a myslalam ze moze to moj bo cos lekarka ta \"fajna\" mowila ze niby leca ciut... gdzie nie dzwonie Karola to mowia ze to zwykly okulista a nie dzieciecy...gdzie go szukac?? wiesz moze?? Mojemu Karola nieraz te oczka ida do srodka ale tylko wtedy gdy cos ma bardzo blisko oczek i to nie zawsze MAM SIE MARTWIC??? ja wlasnie robie jablka i dam mojemu do sloiczkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×