Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

Dzięki dziewczyny! Jakoś to wytrzymam tak jak piszecie. A zaponiałam mój Wojtek od soboty już sam potrafi 5 kroków zrobić :D :D dumny jak paw :D ja też :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do butów to ja właśnie zamówiłam przez neta buciki gucia, niby nie powinnam przez neta ale u nas nigdzie nie ma tych butów, a przecież jak coś zawsze mogę zwrócić:) szwagierka coś tam ostatnio mi mówiła że da mi używane buty po swoich dzieciach ale ja jednak wolę kupić, tym bardziej że one tez je kupowała jako używki wiec podziękowałam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc ja tez sie musze pochwalic, moj eruś \"puscza sie\" no wiecie o co chodzi, jak zapomni sobie to stoi dlugo a ost.zrobil 3 kroki do mnie :) jestem dumna, wreszcie opanowal piciu z kubeczka niekapka...z tym ze zrobilismy z niego \"kapka\" i lepiej mu pic, a dumny, a najbardziej to lubi sie tym dzióbkiem drapac po dziąsłach dzis sie dowiedzialam ze moja chrzesnica ma 1 zabek, a jest 4 mce mlodsza od eryka, co do bucikow, u nas kupno przez neta odpada, maly ma tak wysoka stopke na podbiciu ze nawet pantofelki mu nie wejda co kupilam, wiec musze z nim na przymiarke isc, co do tesciow to ja sie nie wypowiadam bo szkoda slow, malego babcia widziala 3 tyg temu, a dziadek chyba z 2 miechy temu, a mieszkaja \"za miedza\" ze tak powiem, żal.pl co do tego zsuwania skórki ja raz delikatnie chcialam i nic ani drgnie, ja slyszalam ze po roku mozna podejmowac probe odciagania ale nie wiem na 100,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
renka u nas to samo napletek przyklejony jest. Ponoć jest jakaś maść która ułatwi schodzenie napletka... Ale to na wizycie mozna zapytać co i jak Haris musimy się pogodzić, że jestesmy inne i nikt nas nie rozumie ale to wynika z ich niewiedzy. U mnie to samo a moze rosolek mu damy.... moje dzieci w tym wieku juz jadły... dlatego jak jedziemy na obiad do tesciów to syna karmie zanim wyjezdzamy i później mówie że Szymonek już jadł a o 15stej to daje deser wiec swojego jedzenia nie zaproponują juz. stelka każde dziecko powinno mieć swoje buciki bo każde dziecko stawia inaczej stópki nawet rodzeństwo. U mnie już był komentarz bo nie chciałam butków po szwagierki dzieciach, bo mówiłam że każde dziecko powinno mieć nowe butki to powiedziała że Marta (druga szwagierka) nie będzie gardzić i weźnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zizusia mi też coś tak świta że po roku. Wydaje mi sie że tak mówił nasz pediatra bo jak synek miał 6 miesiecy i u niego byliśmy to mówił że na razie nie odciągać i nic nie trzeba robić. Byłam u gina pożartowałam sobie troche i mówił że wszystko jest ok i że mozna planować ciąże. Wiec kurcze niech ten kryzys powoli mija to bedziemy mogli sie starac :) Ja butki chce kupic 2 pary na wiosne i lato chodze po sklepach i są ale takie które nie spełniają wymogów. Bede w większym mieście to może znajde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paulinej może to głupie pytanie ale co znaczy że mały ma wysoka stopke na podbiciu :P:P:P:P:P????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stelka wysokie podbicie stópki to.... kurcze jakby to jasno wytłumaczyć powyżej środka stópki( to chyba śródstopie fachowo) patrząc od góry!!! gdy stopa leży na ziemi tj dokładniej miedzy palcami a stawem skokowym zdecydowanie bliżej tego miejsca gdzie stopa zgina się. Cały czas patrzysz z góry na stopę. jedne dzieci mają tą czesc bardziej wypukłą a inne mniej. Stąd później np. buciki ciężko założyć lub stópka nie wejdzie wcale do bucika. Jeśli nie jasno napisałam to daj znać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie... U mnie dziś baaardzo smutno... Dziadek mój niestety, mimo wszelkich starań, dziś od nas odszedł :( :( Wiem, że jest już sczęśliwy i nie cierpi, ale ciężko nam wszystkim :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też przyłączam się do grona dzieci wysokopodbiciowych:)) Haris powiem kolokwialnie: Olej to:)) Kurcze ja się martwię o mojego szkraba bo on głową wali ciągle w coś, np o ramę łóżka, budzi się w nocy i tak się wierci, jakoś wstaje i bach głową, my go układamy w dole łóżka, a on dalej czołga się pod górę i znowu bach głową:(( i tak codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola starsznie mi przykro :( :( :( :( ale przynajmniej już nie cierpi choc to żadne pocieszenie... :( :( :( dla Twojego dziadka mam trochę zaległości w czytaniu ale postaram się nadrobic jutro...pozdrawiam Was wszystkie serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KAROLA przyjmij wyrazy współczucia :-( Dla dziadka Jest już w innym ...lepszym świecie... Dla niego radośĆ dla Was niestety smutek.... Przytulam Cię mocno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola dołączam się do dziewczyn, jesteśmy z Toba!!! Paulinek jakaś nie kumata jestem bo dalej nie wiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola przyjmij ode mnie też wyrazy współczucia, dla Twojego dziadziusia , niech odpoczywa w pokoju. Karoluś on poszedł po obiecaną nagrodę i już ją odebrał. Na pewno był szczęśliwy do końca bo miał Was przy sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola przyjmij od naszej trójki najszczersze kondolencje, a dla dziadzia zapalamy 10000 . Jesteśmy z Tobą. Stelka wysokie podbici to takie grubiutkie stópki, że nie możesz bucików założyć bo nie wejdą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stelka jak masz buta sznurowanego i go na wkładasz to zawiązując sznurówki ściągasz je i dopiero wiążesz. jak jest niskie podbicie to sznurówki idealnie ściągniesz i buta zawiązujesz, natomiast przy wysokim podbiciu tych sznurówek nie ściągniesz mocno i wówczas sznurówki muszą być dłuższe by zawiązać. hmmm no nie wiem czy mi się udało to zobrazować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola tulimy!!!!!!!! Miałam dzis sprzatnac chociaz jeden pokoj ale jak na razie brak weny. Nie cwicze tej 6 Weidera bo boli mnie kregosłup top raz , po drugie nie mam czasu dopoki była jedna seria to człoweik cos wygospodarował ale wiecej czasu nie moge poswiecic na te cwiczenia bo i tak chodze 2 razy w tygodniu na siłownie mam tam intensywne treningi i trener mi powiedział ze te cwiczenia nie sa dobre bo działaja tylko na kilka miesni brzucha a na np skosne juz nie.Ale za to trzymam diete 1200 kalori i dzieki niej odkryłam nowe smaki np kurczak pieczony w folii bez tłuszczu z jabłkiemale w sosie z mleczka kokosowego.Czuje sie lepiej i widze efekty moze nie tyle wagowo co na obwodach. Zrobie sobie teraz kawe i moze jednak posprzatam chociaz w pokoju Wiki albo w sypialni.Okna tam ju pomyte tylko reszta czeka no i prasowanie firan -brrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dzięki dziewczyny teraz juz wiem:P no zobaczymy jak przyjdą buciki to sie okaże;) ooo a moja gwiazda dopiero się obudziła po śnie nocnym:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola przytulam Cię...zawsze gorzej mają Ci co zostają bo Ci co odchodzą nareszcie nie cierpią i są szczęśliwi... dla dziadzia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola trzyamj się dzielnie! Najgorsza jest ta pustka...waże że w sercu będzie dziadzio zawsze. Kareczka mój Wojtek też jak śpi to wędruje głową w górę i najpepiej to mu się śpi jak ma z góry ramę łóżka. Zauważ czy jak chodzi i się bawi to wali głową nazbyt często wtedy myślę że warto okulistę odwiedzić. Ja się coś dziwnie czuję jakby mnie coś łamało w kościach obym tylko się nie rozłożyła.Mam nadzieję że to tylko przesilenie wiosenne. Piszecie o wysokim podbiciu - mój ma to samo, nie wiem czy to taki urok czy dziedziczne bo mój mąż też ma mega wysokie.Ja mam narazie buzii Befado 1 szt i jest ok potem jak już będzie pewnie chodzić to kupię te Gucie - fajne są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola tak mi przykro--dla dziadka , myślę że odszedł w spokoju ducha mając tak kochającą rodzinę... Ja tez zamówiłam Gucie jutro albo pojutrze dotrą, jak nie podpasują to zawsze można zwrócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haris jak raczkuje to wali głową tylko jak się przewróci albo jak pod ławę wejdzie, albo czasem sam specjalnie uderza w coś głową, np dziś w ścianę, nie wiem czy to normalne, stanął przy ścianie i zaczął główką uderzać, kurde teraz to się zmartwiłam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haris---> nic się nie martw , jesteś najlepszą mamą na świecie:), jak ktoś coś mówi z czym się nie zgadzam to jednym uchem wpuszczam drugim wypuszczam..., a tak paza tym to moja mama nie należy do tych co to się z dobrymi radami narzucają - mówi, że teraz wszystko inaczej się robi:D, a teściowa jak ma jakieś \"ale\" to kieruje do mojego M, hehe, mnie jakoś nie poucza:D, le mam ciotkę, która mówi, żę soim dzieciom to już od 6 m-ca dawała obiadki ze swojego talerza, ale ona się nie narzuca ze swoim zdaniem, ja mówię, że ja robię inaczej i tyle:) Renka ---->u mnie teściowa siedzi z małą, ale jak ja powiem tak wszystko robi:) całę szczęście, u mnie odwrotnie- jak chcę posadzić Olę to ona twardo stoi:) i musze ją trzymać, a ona uśmiech od ucha do ucha:D, co do usypiania, moja Olcia ostatnio nauczyła się usypiać na rękach - się przytuli, ponosze chwilę albo parę chwil i jak śpi to kłądę do łóżeczka - no ale ciężka się zrobiła 11 kg i w nocy jak się budzi to to samo - czasem musze po pół godz nosić, a kręgosłup wysiada..., no i postanowiłąm zastosowac tą metodę z uśnij wreszcie, no i dzisiejszą noc całą mi przespała:D Elek80----> gratulacje 🌻 🌻 🌻 - ja też mam Olcię , 1 dzień starszą:), na razie chodzi przy meblach i się próbuje puszczać:) , a propos protestów Oli, to ona jak tylko coś jest nie po jej myśli to wrzask, że uszy puchną, ostatnio była u mnie siostra i jadłą ogórka kiszonego - Olcia zobaczyła i wrzask, że ona chce, ostała i radość - ogórek spadł na podłogę, to wzięłąm od niej żeby umyć - no i znów wrzask. Jak mówię, że nie wolno to tylko tak zerka na mnie, się uśmiechnie i dalej robi swoje...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rety Karola---> dopiero doczytałam---współczucia , ściskam mocno, napewno się spotkacie tam na górze, Stelka---> jak nadchodzi pora spania to:pierwszego dnia kładziesz dziecko, mówisz dobranoc, całujesz i jak zaczyna płakać to po 1 min wchodzisz, jak stoi albo siedzi to kładziesz (nie bierzesz na ręce) znów mówisz dobranoc, itp..., później wchodzisz po 3 min. potem po 5 i potem juz cały czas po 5 min do skutku, drugi dzień to : 3 min., 5 min., 7 min., 7 min..., trzeci dzień : 5 min,. 7 min, 9min 9 min... czwarty: 7, 9, 11, 11, 11 piaty: 9, 11, 13, 13 Olcia usnęła po 45 min, podobno max to 2 godz., w końcu usnęłą na siedząco główka na kolanach..., serce bolało jak słyszałam ten płacz..., ale nic zawzięłąm się i mam nadzieję że po paru dniach juz nie będzie bez płaczu, do świąt powinno się udać:D podsyłam linka zainteresowanym, w dzien tego nie będę stosowała bo teściowa i tak uspi po swojejmu:), grunt to żeby w nocy sama zasypiała i się nei budziła http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3988577&start=120

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki justa, u ans mała zazwyczaj zasypia przy butli ale muszę to zmienić chociaż dzisiaj spał ładnie w nocy:) odpukać:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×