Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

Akinom- dziękuję bardzo za odzew, M też właśnie kupił ten Flavamed bo mu babka w aptece poleciła, dziś zakaszlała kilka razy, oklepuję ją , mam nadzieję że przejdzie . Martwi mnie tylko jeszcze, bo zrobiła dziś aż 4 kupy i to dość rzadkie . Ja też właśnie się nie znam na tych syropach, bo nawet jak miała katar to nigdy nie kaszlała. Zuza też miała takie jakieś lęki , nic tylko "maaaama" krok w krok za mną , nie została z M, jak myłam naczynia to trzymała mnie za nogę, myślałam że oszaleję bo nie mogłam nic zrobić, z czasem jej przeszło , więc u Was taż wróci wszystko do normy. Czarna- siostrzyczka na pewno będzie obchodzić urodzinki z Kubusiem :) Paulinek- gratulacje dla mężusia :):):) ja mam zaległy egzamin na prawko i nie chce mi się za to zabrać :P Koliban- jak po badaniu ciężko było ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka smaruj pudrem i cierpliwie czekaj. Jak rozmoczysz czymś to może się nadkazić i będzie gorzej... A na blizny poospowe chyba nie ma ratunku :( Są bezbarwne, ale za to zagłębione... Ewentualnie smaruj może Witaminą A+E (wyciśnij z kapsułki lub kup w kroplach) Na kaszel można jeszcze syrop z pędów sosny lub czarnej rzepy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola blizn nie ma jeszcze ale czasem zadrapie do krwi i co wtedy zrobić?? Czarna Ty się może lepiej nie wychylaj z tym SN:P:P:P:P ja bym poszłą na Twoim miejscu na cc, Ty drobna jesteś i juz raz miałaś problem z porodem SN więc może tym razem przeżyjesz poród łagodniej o ile to możliwe:P:P:P:P:P:P a ja mam doła:( Cyna Ty mówisz tyjesz, ja chciałam dzisiaj kupic kieckę na wesele i du..a blada....nie było dla mnie rozmiarów 40 za małe...głównie cycki mi urosły i tu mam problem z dopięciem sukienki, z B mam teraz chyba jakieś D .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola to może jak będą to fioletowa, różowa, niebieska i ecru :) a resztę na NK możemy się dogadać jak coś.. :D tylko tą niebieską pliss zarezerwuj od razu dla mojego pyszczka :D A badanie w sumie nieźle poszło.. wybudziłam go na karmienie o 3 w nocy a potem już na wodzie i na przytulaniu było do rana... tylko na dobre mi o 5 wstał..niestety..D: a tej krwi to pieruńsko dużo mu utoczyli, normalnie taką całą dużo probówkę ale i też miał dużo badań to nie ma się co dziwić.. i przy okazji się pochwalę.. mój syncio dziś zaczął raczkować i jestem z niego dumna :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D a jeśli chodzi o urodzinki to moja córeńka ma już w czwartek 2 latka :D To ja CC-Ania no właśnie może jakoś zweryfikuj to co mówisz.. i piszesz w CV dla dobra sprawy :D Czarna już niedługo, zobaczysz jak Ci to zleci szybciej niż myślisz hehe :D Cynka -wydaje mi się że po prostu organizm masz przyzwyczajony to innego użytkowania energii prze tak długie karmienie i tyle.. odstaw słodycze i to co podnosi cukier we krwi tylu białe pieczywo , marchewka gotowana czy buraczki przynajmniej na jakiś czas... myślę że Ci się to unormuje, jedź dużo surowych warzyw i jakoś poleci.. JA się dalej odchudzam hehe teraz ważę już 59 kg (dla przypomnienia nierówną walkę z kg zaczęłam od 74) teraz dodatkowo chodzę na masaże bańką chińską i elektrostymulację.. momentami masakra...ale cóż chcę jakoś wyglądać to muszę pocierpieć.. a że jednak w krótkim czasie były wzrosty wagi i spadek i znów tak samo a teraz spadek to muszę popracować nad sobą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola - Syrop z czarnej rzepy ??? Robi się go czy można taki kupić ? Pierwsze słyszę :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koliban- jesteś moją idolką :):):) podziwiam Cię ogromnie za ten spadek wagi , ja właśnie o takim marzę , chciałabym przekroczyć( w dół ) magiczne dla mnie 60 kilogramów :P:P:P Fajnie że Alanek dał radę , teraz pewnie znowu masz stresa przed wynikami . Z niego to już taki duży chłopczyk a dopiero co rodziłaś , ani się obejrzysz a będzie chodził :) To pewnie Laura najstarsza u nas :) Może faktycznie zrobimy tą tabelkę dla przypomnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kika, kupujesz w warzywniaku czarną rzepę, myjesz, obierasz, kroisz w kostkę, zasypujesz cukrem lub lepiej miodem zalewasz i odstawiasz na noc. Rano pijesz po łyżeczce 4 x dziennie. Na noc kolejną porcję nastawiasz... tak samo jak z syropem z cebuli. Co do rzepy to najwazniejsze by dziecko nie wąchało, bo smak dobry, zapach gorzej :( :( :( Koliban tez podziwiam za walkę z kg :) Ja nawet czytałam o tej diecie ale jakoś z przybraniem się by wg niej zacząć żyć trudniej... Osobiście myślę, by kupić sobie chodziarz Gazelle i ćwiczyć... działa super. mam podobny sprzet ale stary i wielki, do tego głośny i sasiedzi się skarżą :( (bo to powalone starsze panie) , ale chudnie się na tym super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej Koliban a co masz za cud diete czy ja karmiac Kinie tez moge ja stosowac? Ciekawe ile ja waze, jeszcze miesiac temu mialam 76, ale ja mam wrazenie ze mi raczej przybylo niz ubylo. Maz mowi ze raczej chudne ale sama przed saba sie wstydze tego ze mnie tak ciagnie do podjadania czegokolwiek slodkiego, chociazby kawaleczka chleba z czekolada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis wypieki robie bo na jutro zaprosiłam koleżanki, gdyz imieniny obchodze:) Śmiałam sie ze zaproszenie na 50 % aktualne i że w każdej chwili odwołane być może:p karola, stelka no własnie z tą pewnoscią do sn to u mnie jak zawieje, raz tak jestem nastawiona raz na cięcie. Dzis chyba mam dzien na cięcie, jeszcze wczoraj byłam na sn... I jak tu nadąrzyc za babą, jak sama nie wiem co chce. Boje sie i tego i tego a mój gin daje mi tylko 20% szans na urodzenie naturalnie:( więc może rzeczywiscie najlepiej by było jechac i żeby od razu mnie pocięli, już blizne wkoncu na brzuchu mam a chociaż cipka by sie zachowała w nienagannym stanie:p:p:p:p:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehehe :) dobre z tą c.... się uśmiałam :P A ja co dostane jakiegoś sms'a to myślę że to może Ty z nowinami :) Zaglądnęłam tylko co się tu dzieję bo mam pierogi robić, nie chce mi się okrutnie ale obiecałam M :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis padam na pysk, zrobiłam dwa ciasta, pomyłam podłogi, ogólnie cały czas na nogach, jeszcze kilka dni temu to było nie do pomyślenia a dzis nawet dałam rade. Fakt ze nogi bolą okrutnie ale brzuch sie jakos trzyma..o dziwo:) No własnie a czy przy drugim cieciu to tną w tym samym miejscu czy w innym?? Bo mam nadzieje ze w tym samym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna, w tym samym :) :) :) Czasem po bliznie, czasem wycinają starą bliznę :) U mnie np przy okazji moja Gin naprawiła to co spie....li przy pierwszej cesarce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola ja po pierwszym cieciu mam super blizne, teraz moze ją bardziej widac jak wszystko takie "naciagnięte" ale ogólnie to jak komus pokazywałam to wszyscy w szoku bo prawie niewidoczna. Jeśli dojdzie do cięcia to mam nadzieje ze mi jej nie spierd.. A dzisiaj to własnie sobie myśle ze moze i lepiej tą cesarke by było miec.. Cóż jeszcze góra kilka dni i bede Po...i wtedy to juz bede wiedziała co ze mną zrobili i czy dobrze, bo w tej chwili to pustka w głowie:) Mi po tym dzisiejszym chodzeniu to tak nogi opuchły że jak sobie wgniatam palec to dół na centymert sie chyba robi...tak to jeszcze nie miałam. Koliban gratulacje dla synka, szybko mu to raczkowanie przyszło. Mój Kuba najpierw zaczął chodzic a dopiero później raczkować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia ja karmię więc można ją stosować jeśli tylko dziecku produkty nie szkodzą :) A to dieta Montignaca-generalnie można ją traktować jako cukrzycową :D bo ja właśnie z tego powodu na niej jestem znaczy zalecenie lekarza, bo tyłam ponieważ mój organizm wyrzucał zbyt dużo insuliny więc albo dieta i karmie albo odstawienie od cyca i leki :D Dla mnie wybór był oczywisty.. Czarna no szybko mu poszło.. prawie miesiąc wcześniej niż u córci.. no ale wniosek z tego taki że każde dziecko inne :) A Ty już niedługo tez będziesz się mogła o tym przekonać :D:D:D:D a mi smutno dziś :(:(:(:(:( moja przyjaciółka poroniła dziś a była w 12 tc już :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no idę spać po cięzkim dniu:) Koliban moja Karola zaczeła raczkowac jak miaął chyba z 10 miesięcy, a synek juz od 2 miesięcy czołga się po podłodze i o dziwio do przodu, podkurcza nóżki pod dupke i sie odpycha, a od 2 tyg próbuje raczkować pełna para tzn nózki na kolanka i na rączkach zrobi ze dwa "kroki" i pada:P:P:P on to w ogóle gigant jest, wszytko robi 3 razy szybciej, Karola jakos długo nic nie potrafiła, a on ma 6 miesięcy i jak siedzi i ma cos przed soba czego może sie chwycić to wstaje, doszłam do wniosku że musze mu łóżeczko obniżyć:P oj a ja ciagle mam jeszcze "zmartwienie" jak w końcu urządzić nasze mieszkanko, bo wszytko co robiliśmy było tymczasowo a teraz należało się by zrobić jak ma być:) no i chyba na pięterku zrobimy dwie sypialnie , nasza i dziecięcą, a na dole pokój gościnny i bawialnię.... wszytko wychodzi teraz, bo robie generlane porządki i przenoszę różne rzeczy z pokoju do pokoju i co chwila mi cos nie pasuje, kurcze najlepiej maja Ci co maja jeden poziom:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zobaczcie jaki fajny pomysł na podarunek magnes z tekstem mi się to rzuciło http://www.allegro.pl/item985975008_magnesy_sentymentalne_czule_wrazliwe_inne.html Ci którzy w lodówce buszują, większy rozmiar bielizny kupują Jestem na dwóch dietach, na jednej byłabym ciągle głodna Śmiej się a świat będzie śmiał się z Tobą, chrap a będziesz spał sam Kurz nie rzuca się aż tak bardzo w oczy, jeśli jest wszędzie. Karola wysyłałaś paczki z pieluchami?? Nie mogę sie doczekać kiedy zobacze to cudo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysłałam - tzn mój M twierdzi że wysłał :P Jeszcze się rano upewnię :) Zapewne na dniach dotrze :) Koliban podrzuć adres na NK to i Tobie wyślemy :) A tak w ogóle, to zielonej nie chcesz??? Szukałam jakiegoś prezentu Ludwisiowi na urodzinki, ale dochodzę do wniosku, że on ma wszystko... Na Pędzidło- znaczy rower biegowy to on za mały, rowerek 3-kołowy, hulajnogę ma... Najbardziej cieszyłby się z Lego , ale nie duplo a zwykłego :P :P :P Idę spać, bo rano ciężko oczy otworzyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja od zeszlego tygodnia znow na wychowawczym - popracowalam 3 dni, a potem niania trafila na kamienie do szpitala, a ze nie mam tu nikogo bliskiego komu moglabym podrzucic dziecko, to skonczylo sie znow na wychowawczym. Nie odzywalam sie wczesniej, bo laptopa zostawilam w pracy - niedawno mi go kolezanka przywiozla. Kiepsko mi z tym - w pracy zli, szef niby rozumie, ale podobno chodzi wsciekly, a ja tez nie najlepiej sie z tym czuje...juz sie nastawilam na nowy rytm, a tu nic z tego...w dodatku chyba musze sie rozjerzec za nowa opiekunka, bo nie wiadomo, czy niania wydobrzeje do konca maja - jak pomysle o tym calym castingu na nowo, to mi slabo...ech... Poza tym chorujemy na zmiane z mala Pyzucha - jej pszeszlo, a mnie znow zlapalo po raz kolejny zreszta. Trzeba sie wzmocnic jakos. A jak wydobrzejemy to twardo wybieramy sie na spacer z CYNKA i KARECZKA. A moze ktos jeszcze chce dolaczyc - MAMMA i inne dziewczeta z Tojmiasta? Zeby Was troche rozsmieszyc to opowiem Wam, jak mi w Wielka Sobote ktos podprowadzil w kosciele koszyczek ze swieconka :-) Chcialam skorzystac ze spowedzi i zeby nie brac koszyczka do konfesjonalu to postawilam go na lawce obok, a jak wyszlam to koszyczka juz nie bylo...Szok przezylam, oblecialam i gorny i dolny kosciol, ale nic...ludzie stwierdzili, ze to chyba przez pomylke ktos zabral, ale nie mialam innego wyjscia tylko poleciec do domu i przygotowac drugi kombinowany, bardzo rustykalny w wystroju koszyczek (nie mialam nawet czym pofarbowac jajek). Pobieglam z nim na ostatnie swiecenie i z nikla nadzieja zajrzalam czy nie oddano przypadkiem mojego - no i byl :-) Ucieszylam sie, bo za lmi bylo mojego slicznego koszyczka. Mama powiedziala, ze to za kare, ze zostawilam spowiedz na ostatnia chwile :-) Trzymajcie sie wszystkie zdrowo i cieplo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja cc --> Uuu, biedna Ty jesteś z tą nogą :( Akinom --> Do parowania mam parowar Tefala, taki elektryczny, 3 piętra. Czasem upierdliwy w myciu (po mięsie zwłaszcza), ale poza tym super sprawa - w wrzucasz jedzenie, startujesz i nie pilnujesz. A jak już coś muszę na patelni, to na takiej beztłuszczowej - też Tefala kupiłam. Karola --> Jak już wydziergasz, to koniecznie zrób fotki i się pochwal. A jaką Ty dietę stosowałaś, wtedy co pisałaś że samo mięso jesz? Czasem nie Ducana? Poważnie ją rozważam właśnie. czarna --> Ja to bym następne dziecko od razu chciała przez cc :P :P Koliban --> To zdolniacha z niego :) A słodycze to ja całkiem wyrzuciłam z menu i słodzę też mniej, chlebek głównie ciemny :o Ech.. Po całym tygodniu diety pół kilo na plusie. M chciał mnie pocieszyć i wyciągnął mnie na wagę następnego dnia od razu po porannej toalecie, że niby powinno wyjść mniej niż w spodniach :P No to wyszło.. 0,2kg ale więcej :o Nie powiem - motywacja do diety mi spadła na pysk, chociaż na razie kontynuuję. Ale po zjedzeniu obiadu, nawet małej miseczki zupy, od razu mi wywala brzuch jak w 5 miesiącu ciąży i czuję się jak słonica, to chyba nie jest normalne :( Koleżance współczuję, mam doświadczenie z poronieniem, ale 12tc to już masakra nie do wyobrażenia. Pamiętam swoje usg z z 12tc, jak mała ziewała w brzuszku. Straszne to musi być :( :( pyzucha --> My w gotowości oczywiście. Ale jaja z tym koszyczkiem, ktoś musiał być w potrzebie :D A niech mu tam święconka na zdrowie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koliban to super ze mozna karmiac, a co do cukrzycy to ja mialam w trakcie jednaj i drugiej ciazy tak wiec u mnie to nawet lepiej bo wrazie gdyby nawrocila to zawsze bede ostrozna w jedzeniu. Masz moze jakas stronke o tej diecie? Kurcze gdyby i mi sie udalo zrzucic do 59 to bylaby magia, szok niepamietam kiedy mialam taka wage! A czy ty dodatkowo cwiczysz, bo u mnie to niebardzo bedzie kiedy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyglada na to że Czarna dziś o 8.59 urodziła córcię - 3770, 59cm :) Ale nie jestem pewna bo nie znam jej numeru :P napisałam sms'a z zapytaniem czy to Ona, ale nie dostałam jeszcze odpowiedzi :P CZARNA - GRATULACJE!!!!! ❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, to Czarna- o 2.00 odeszły jej wody płodowe, o 8,00 miała pełne rozwarcie (bez kroplówki, bez znieczulenia), pół godziny skurcze parte i znów cesarka.... Widać taka jej uroda!!! Najwazniejsze, że dziewuszka zdrowiutke :) Czarna też :) Całuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna GRATULACJE!!! Dużo zdrówka dla Was obu:-) A u nas kicha:-( Szymus znowu zasypia po pólnocy, wczoraj o 1, teraz to nawet rozumiem dlaczego nie może spać bo ma strasznie zawalone gardło, kaszle i smarka więc mu to przeszkadza, ale ja padam na pysk, do tego M się wścieka bo powinien wieczorami pracowac w domu bo w pracy nie wyrabia, a szef dalej mu roboty dokłada, umowa mu sie kończy za 2,5 m-ca i aż się boję co będzie:-( Myślałam, że wrócę od września do pracy na pół etatu bo teściowa wyraziła chęć zajęcia się Małym przez 5 godz. dziennie, ale mam obawy bo np. wczoraj pojechałam na basen, wracam Mały płacze, z rąk nie schodzi,a Ona nie dała Małemu jeść bo jak go pytała czy chce to odpowiadał, że "nie" (tylko że mój synek nigdy jeszcze nie powiedział "tak" i ona dobrze o tym wiem), ręce mi opadły a Szymus był starsznie głodny, płakał i ja nierozbierając się zrobiłam mu kaszkę i za 5 minut dziecko było juz szczęśliwe i spokojne... A jeszcze tacie dzisiaj znowu nie podali chemii bo wyniki ma złe i znowu cos z nerkami, mama wysiada nerwowo bo ojciec jest starsznie przykry dla niej, poza tym ciągle dzwoni siostra ojca ze Stanów z pretensjami, że ojcem sie nie zajmujemy jak należy tzn. że np nie odwozimy go do szpitala, a tata robi takie numery, że zamiast poczekać aż moja siostra zawiezie córke do przedszkola i po niego przyjedzie to wsiada w taksówkę a później narzeka, że mu nikt torby do szpitala nie pomógl nieść i żali sie swojej siostrze, ona napiernicza na mamę i kółko się zamyka, a wszyscy mają dość! Czasami to się zastanawiam czy tylko wokół mnie wszyscy nie potrafia się dogadać czy ja juz zwariowałam czy Oni wszyscy:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna GRATULACJE !!! Ja tez nie mogę przekroczyć 60 kg.Przed ciążą ważyłam 54kg a teraz 60kg.Ani nie chudnę ani nie tyję.I podobnie jak u Cynki zjem i brzuch mi wywala.Chyba trzeba wzmocnić mięśnie brzucha :P i pomyśleć o diecie. W sumie i tak jakoś dużo nie jem,tylko byle jak. Macie jakiś pomysł jak oduczyć dziecko od smoka.Ja już wysiadam.Mam dość.Młody ciągle chce smoka, a jak już coś nie po jego myśli to od razu woła smoka i myszkę ( ogon pakuje do nosa).Miał też szczura, ale ostatnio się zeźliłam i w trakcie zabawy "przypadkowo" szczurkowi urwał się ogonek :P Nacinanie, nakłuwanie smoka już było, ale nie działa.. Moja siostrzenica już jutro wraca do rodziców.Powiem Wam, że super jest mieć dwójkę w domu:) Zastanawiam się nad tymi pieluchami bo kurczę młody jakoś nie chętnie siada na nocnik.Może w tych pieluchach będzie czuł, ze mam mokro lub że strzelił klocka?? Jak to jest dziewczyny? Ja już bym chciała żeby latał w to lato bez pampka. Chętnie bym się przyłączyła na spacerek, ale z Wrocka to daleko.. Cyna ja kiedyś piłam dużo zielonej herbaty i właśnie wtedy całkiem sporo schudłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akinom a kładziesz Szymusia na wyżej na poduszce?To ułatwia oddychanie i do tego nawilżacz powietrza może?? Bidny tak się męczy:( Co do teściowej to może ona powinna trochę poznać Szymka, "nauczyć" się dziecka.Nie wiem jak jest, ale może powinnaś napisać na kartce co po kolei i kiedy mu podawać, co robić itd. A to, że nie schodzi Ci z rąk to pewnie dlatego, że większość czasu spędza tylko z Tobą.Tak jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmykam gotować jakiś obiad bo maluchy jak wstaną muszą cosik zjeść:) Coś miałam jeszcze napisać, ale zapomniałam. na pewno to, że ja tez do pracy bym już chciała, ale jest problem z żywieniem Huberta w przedszkolu i nie wiem co robić.. On nie wszystko może, a mimo że trzymam dietę ( czasem mu dam jajko niespodziankę) to ciałko ma jak papier ścierny takie szorstkie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do prezentu to ja się zastanawiam nad kolejką, albo takim małym rowerkiem dwukołowym, żeby mógł się odpychać nóżkami.Nie wiem jak się nazywa taki rowerek, muszę pobuszować w sieci. Karola kiedy Ty zapisałaś Mateusza na karate?Ile miał lat wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mija dzięki za rady:-) a co do teściowej to Ona wogóle nie chce słuchać co do niej mówię tylko zawsze ten sam tekst: "idź mama my sobie poradzimy!" no widać jak sobie radzi skoro nie słucha co do niej mówię!!! No i właśnie dobrze byłoby żeby częściej Szymuś miał z nią kontakt, żeby nie było tylko "mama, mama" no, ale jak to zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mija to jest rowerek biegowy, właśnie czekam aż To ja CC mi napisze jaki zamówiła bo sama o takim myślę dla synka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×