MAJ 2008- kontynuacja

Dzięki za rady dziewczyny. Wczoraj raz tylko zakaszlała, a katar się zagęszcza. No a z sikaniem w przedszkolu to ja nie wiem, bo w domu czy u babci, czy gdziekolwiek indziej nie ma problemu. W przedszkolu natomiast nie dośc że nie mówi, to jeszcze jak pani pyta to odpowiada, że nie chce. Np wczoraj ani razu nie poszla do łazienki. Sama Pani przyznaje, że dzieci mają tak zagospodarowany czas, że nie mają chwili, żeby mysleć o czyms innym. I wg mnie w tym tkwi problem, że Wikusia niee chce chce czasu tracić, nie chce żeby ja coś ominęło. Nie mam pojęcia jak ten problem rozwiazać. Teraz w przedszkolu chodzi w pieluszce. W domu bez. Aha, nawet pani stwierdzila, że ona doskonale kuma o co chodzi z sikaniem, bo podczas angielskiego wstała, stanęla szeroko i za chwilę kucnęła i sprawdziła rączką czy podłoga jest mokra, ale jak pani ją zapytała czy idzie siku to oczywiście nie. Macie jakiś pomysł?? Dzis znowu zapowiada się ładny dzień :) Stelka ---> tzn że ty u M pracujesz i jeszcze gdzieś na etat Cię wezmą?? bo ja nie w temacie chyba :p Żurkowa ---> jak samopoczucie? a okres też jest zaraźliwy przez neta :p ja dostałam 8dni za wcześnie, pierwszy dzien umierałam z bólu, po ciązy tak mi się "zrobilo", że pierwszy dzień jest nie do zycia. Karola ---> zdrówka dla chłopaków

hej pogoda cudna a mi sie zyc nie chce, tak mnie rozlozylo,, malo spalam bo oko mnie bolalo, ale na szczescie troche spuchlo i teraz mniej boli, maly nie goraczkowal, cos ma dzis mniejszy katar, i tyle enrgii ze glowa mala, ja zdycham on by caly czas byl na polku, karola-zdrowka dla synkow stelka- no wlasnie ja tez nie w temacie

no dziewczyny mąż mi nie płaci pensji to muszę znaleźć taka pracę gdzie dają:P:P:P:P:P a tak serio to owszem jestem na etacie u męża ale wiadomo że mi pensji nie wypłaca bo kasa wspólna a tylko składki płaci:P a ja chc9iałabym jednak pracować bardziej w swoim kierunku :) tak pracując u męza na razie nie mam przynajmniej dziury w cv:P a u nas coś dzieci brzydko pokaszlują i od dzisiaj znowu inhalacje.....

Akinom----> gratulacje:D, Karolcia---> zdrówka chłopakom:), Stelka--->no fakt u męża to nie to samo:P, po prostu oszczędzacie na pracowniku, jeśli dobrze rozumiem:D, u nas dziś nocy niezła akcja była: patrzę - Ola stoi przy łóżku - środek nocy, ok.2 ; coś mi się przywidziało, że ona spodenek od piżamy nie ma i poszłam jej przynieść inne , przychodzę, patrzę a ona jednak w spodniach ( coś mi się zalunatykowało:P), jak już pojęłam co się dzieje to się zreflektowałam, że ona sama z łóżeczka wyszła...., sama nie wiem jak to zrobiła ( nie ma wyjmowanych szczebelków, łóżeczko oczywiście na najniższym poziomie. Czas kupić jej normalne łóżko taki morał:P

Juusta polecam odkręcenie jednego z długich boków (o ile to możliwe) :) Zrobi się coś na kształt leżanki :) :) :) Wystarczy spokojnie na 2 lata jeszcze :) No i mniej miejsca zajmuje niż duże łóżko Kurczę a u nas gorączka ja w trzydniówce- zero innych objawów... tylko te łączne 77-78st C :P :P :P Mati ciągle ma 39,2 stC, Ludwiś pozostałe 38-38.8... Czekam aż i nas starych weźmie :( :( :( Ale póki co posprzątałam wreszcie Matiego pokójm wymyłam okna (bo wreszcie ładna pogoda), a jak położę chłopaków spać, to może jeszcze poprasuję :) bo dziś Noc zbrodni na AXN :P :P :P

Akinom: strasznie dziwna sprawa z tymi zębami. Wyobraź sobie, że ja ostatnio (1,5 miesiąca temu) robiłam dwa i odczuwam je do tej pory. A dokładnie ten co jest z tyłu jest jeszcze ok. Ale z przodu to koszmar. Jest bardzo nadwrażliwy na zimno i uniemożliwia mi jedzenie pokarmów o temperaturze pokojowej. Mam go już nawet lakierowanego i nic to nie pomogło. Dentystka powiedziała mi, że zdarzają się pacjenci których ząb reaguje dużą nadwrażliwością na ingerencje. Tylko, że u mnie to nie pierwsze w życiu zęby robione. Stwierdziła, że zmieniły się plomby i być może dlatego teraz jest problem a dawniej nie było. Teraz mam katar więc nie mam jak iść do dentysty ale jak tylko przejdzie to idę dalej działać bo tak być nie może. Bardzo cię proszę jak uporasz się już z tym problemem to daj znać co pomogło. Ja ci też dam. Szlak mnie trafia, żeby męczyć się z zębem tylko dlatego, że się go naprawiło.

Krisii z tego co pamiętam, to taką nadwrażliwość może być spowodowana żle położonym podkładem (pod wypełnieniem)... Jeśli to tak długo boli to powinien chyba w ramach reklamacji zrobić z tym porządek

Ja wczoraj byłam u dentysty.Ząb, który miałam robiony 3 tygodnie temu znowu mnie bolał.Okazało się, że wyszorowałam sobie szkliwo i dziąsło podniosło się do góry i odsłoniło szyjkę i tam zrobiła się dziura.Zrobiłam to sobie sama przez szorowanie.Z resztą pół szczęki tak mam wyszorowane.Tak więc dziewczyny, nie szorujcie mocno zębów.Ja mam nauczkę, choć wcześniej wiedziałam, że mam takie problemy, to nie zdawałam sobie sprawy, że mogę sobie tyle szkody sama narobić:O Odprowadziłam Hubika do przedszkola, a tam pustki.Dosłownie 4 dzieci w jego grupie było. Dzieci chore.Muszę pilnować młodego, bo za tydzień do Irlandii mamy jechać.A jak będzie chory to nie pojedziemy. W ogóle mamy zaległe jeszcze jedno szczepienie i teraz nie mam jak go zaszczepić przez te katary. Huber ma rozkładaną sofę i śpi jak na materacu grubym, ale jedna część jest twarda i zastanawiam się czy może kupić mu normalne łóżko.Tylko problem jest bo zajmie sporą część pokoju i dumam jak tu je ustawić żeby nie zabrać zbyt dużo miejsca. Zdrówka dla wszystkich chorutkich

hejka a ja na L4:9 Tomek chory:( oskrzela....przestałam go inhalowac po 3 dniach bo było lepiej i głupio zrobiłam bo od razu zapalenie oskrzeli mu sie wdało....antybiotyk i siedzenie w domu....najgorsze że w poniedziałek musi iśc do żłobka bo ja mam 2 spotkania w sprawie pracy a mąz na giełdzie a teściowa nie może..... bylismy u lekarza z dwójka naszą to Tomek tak szalał że nikt nie wierzył że on chory....teraz tez sie bawi łądnie a ja musze chate ogarnąc a Karola poszłą do żłobka bo tylko kaszel a ja musze sie jeszcze pouczyc a z dwójka to niemożliwe:P

a wczoraj wieczorem poszłam Tomka połozyc spac i włożyłam go do łóżeczka a sama na fotelu siadłam za drzwiami i słuchałam kiedy zasnie i........obudziłam sie chyba po 2h (na tym fotelu w pozycji siedzacej nie żadnej pół leżacej:P:P) zeszłam na dół a tam tatus z córka posnęli na kanapie tak że Karola zwisała nogami z kanapy:P ja do nich że chodźmy spac i poszłam do łózka a oni tak spali do 1 w nocy a rano m mówi że wszytko go boli bo faktycznie pozycje mieli śmieszne:P

A mi sie cos pisac nie chce, chyba nie mam o czym nawet:) Byłam u szefa, myslał że przyjde powiedziec ze wracam a ja go zdziwiałm bo powiedziałam ze nadal chce ten wychowawczy:) I powiem wam ze wszytsko mi jedno czy mnie poźniej przyjmnie czy nie, mysle ze zawsze cos innego znajde, może i lepszego. Szkoda tylko bo wtedy podrozeje mi kredyt, bo teraz mam dla pracowników z niższą marżą:( Karola, stelka zdrowka dla potomnych życze:)

karola: dentystę mam ta samą od lat. A cenię ją za dokładność. Wszystko rozumie ale jeżeli problem jest z oba robionymi zębami to nie chce mi się wierzyć, że obydwa spartaczyła. Ale oczywiście, ją odwiedzę, po raz któryś z kolei. Dzięki za sugestie zobaczymy co powie. Mija_: ząb nie mógł się zepsuć w 3 tygodnie. Rzeczywiście szorowaniem można poodsłaniać szyjki zębów które są nadwrażliwe i wtedy nieprzyjemny ból na zimne, słone czy słodkie ale odpowiednia pielęgnacja (czyli mycie na okrętkę) i odpowiednia pasta i problem jest zminimalizowany. Wiem o czym piszę bo sama się z tym borykam. Zdarzało mi się że jakiś dentysta chciał to plombować ale moja uważa że przy dobrej profilaktyce takie zmiany nie ulegają zepsuciu a plomba położona przy szyjce powoduje opadniecie dziąsła.

Krisii to o czym pisała Mija to ubytki klinowe- ich się nie "plombuje" a raczej zalewa kompozytem... niestety jak są głębokie to profilaktyka nie wystarczy... :( A winna jest zła technika szczotkowania (ruch poziomy a nie pionowy) i zbyt twarda szczoteczka... A skoro oba zęby Cię bolą to może kwestia jakości podkładu??? Pamiętam jak moja przyjaciółka narzekała jak szefowa zakupiła innej firmy niż zawsze materiały... Ciągle wracali pacjenci z reklamacjami... A mnie dziś załamała koleżanka i moja stomatolog w jednym :( Ja mam bardzo głębokie zwarcie i do tego zgrzytam... że ponoć stały aprat którym mnie straszyła może nie starczyć i że będzie potrzebna operacyjna przebudowa stawu żuchwowego :( :( :( No i zmotywowała mnie do pójścia do jej koleżanki ortodonty :( :( :(

karola: dziękuje ci kobieto bardzo. Zaświeciłaś mi światło. Nie widziałam realnego wytłumaczenia tej sytuacji i bałam się, że będę musiała się przyzwyczaić do bólu. Zaświeciłaś i zgasiłaś. Ja też mam bardzo ale to bardzo ciasno. Aż tak, że czyszczenie nitką to tylko satynowa i to z trudem. I zauważyłam, że mam problemy z "zawiasami" szczęki. Po pierwsze coś przeskakuje, po drugie zdarzyło mi się, że jak przeskoczyło to szczeny zamknąć nie mogłam. Na razie aż tak się tym nie przejmuję ale mam obawy że na starość będzie z tym problem. Na razie to muszę ósemki wysiudać. Na razie dwie.

Dziewczyny kiedyś którejś z was synek miał problemy z nóżkami w nocy, czy to czasem czarna u Ciebie nie było?? Znalazłąm coś takiego moze kiedyś nam sie przyda: Bóle nóg u dzieci, najczęściej nocne, występują często jako efekt szybszego wzrostu kości długich od szybkości wzrostu nerwów obwodowych. By to stwierdzić, należy podać dziecku 1/2 tabletki polopiryny S. Jeśli w ciągu kilkunastu minut ból ustąpi, to mamy do czynienia właśnie z tym przypadkiem. http://www.bioslone.pl/forum/index.php?topic=4035.msg33419#msg33419

Jak kogoś to interesuje to zapraszam do przeczytania (poniżej wszystko nt szczepionek) Indie wstrzymały szczepienia przeciw HPV (wirus brodawczaka) gdy pojawiło się 6 przypadków śmierci dziewczynek. Próbowano dwie różne szczepionki, Gardasil f-my Merck&Co i Cervarix f-my Glaxo Smith Kline. W USA Gardasil spowodował 67 ofiar śmiertelnych wg. danych amerykańskiego systemu VAERS, stąd przeniesiono próby do Indii. wyjaśnienie: HPV- to jest ta szczepionka którą szczepi się dziewczynki. W każdym gabinecie ginekologicznym wisi jej reklama, w moim również. Kilka dni po Australii teraz Finlandia zaawiesiła szczepienia przeciw grypie. Potwierdzono 6 przypadków narkolepsji u dzieci i nastolatków tuż po ich zaszczepieniu. Dalszych 9 jest teraz potwierdzane. W Szwecji od 19 sierpnia trwa śledztwo w sprawie podobnych przypadków. W skład szczepionek wchodzi ( z rekomendacjii WHO ) materiał genetyczny H1N1. a na koniec w formie uzupełnienia powyższego http://monitorpolski.wordpress.com/2010/09/08/a-jednak-ludobojcy-ida-na-calosc/ No to ciekawe jaki rodzaj grypy wymyślą w tym roku????

Bardzo fajny filmik, konkretnie i na temat. http://www.youtube.com/watch?v=cV0-43AIqTU&feature=channel Kilka cytatów z filmu "Po 4 latach dochodzeń nie ma wątpliwości że szczepionki są głównym czynnikiem powodującym autyzm" "Rak i guzy to forma chronicznej choroby, spowodowana przez podawanie biologicznych produktów dla ludzi czyli szczepionek, serum, antybiotyków, podawanie tych produktów co jakis czas powoduje guzy". " Rodzice powinni mieć prawo do decydowania które szczepionki podać swoim dzieciom"

Paulinek z tego co ja wiem to kwas acetylosalicylowy składnik polopiryny jest niebezpieczny dla dzieci to może bez konsultacji lekarskiej nie należy eksperymentować... Sorki dziewczyny, że się nie odzywam, ale z M i jego rodzinką wojna, do tego mam straszny PMS, a Mały przeziebiony chodzi i marudzi:-( Zaraz idę pobiegać bo czuje się jak odbezpieczona bomba!

Akinom miałam pisać, na jka Ty podyplomóke idziesz?? sorki jak przegapiłam:P i niedyskretne pytanie ile płacisz??? ja tez mialam ochote na jakies studia podyplomowe z rachunkowosci ale ceny mnie dobijają:( a ja dostałam okres...juz nie kontroluje kiedy miałam ostatnio, a wydawało mi sie że całkiem niedawno...a tu znowu brzuszek mnie boli:( a jeszcze mamy gości na wekend i mała imprtezke i torcik dla Tomka musze zrobić, postanowiłam nie byc orginalna i znowu ciufcię zrobic:P

Myślę że 1/2 polopiryny nie zaszkodzi dziecku, przecież to podaje się jednorazowo...to nie chodzi o to by ulżyć dziecku tą polopiryną bo jak tak miało by być to napisał by pan żeby podać paracetamol a widocznie jest coś w polopirynie co ma związek z tymi bolącymi nóżkami...ja tam ufam panu Słoneckiemu, ma bardzo dużą wiedzę na temat zdrowia, a i dużą wiedzę praktyczną do której doszedł po latach. Jak lekarz przepisuje antybiotyki dziecku na 7-10 dni któremu nie są konieczne to co wtedy mam myśleć??? - to mój przykład bo ostatnio byłam u lekarza z synem po L4, miał katar i kaszlał po przebudzeniu...

Ja też myślałam o studiach tyle że dopiero musiałabym zacząć przy najmniej teraz już wiem jaki kierunek bym wybrała, ale najpierw dzieci później edukacja i kariera :) Dziewczyny dam wam jeszcze jedną radę kto będzie chciał to skorzysta, otóż ponoć znów coś szykują jakieś choróbska i oczywiscie zaraz pojawią sie super szczepionki, Teraz ponoć panuje gorączka krwotoczna, nie wiem, nie oglądam tv, korzystam tylko z neta. "Od początku sierpnia w Grecji 163 osoby zapadły na gorączkę Zachodniego Nilu, a 13 z nich zmarło na tę tropikalną chorobę wirusową poinformowało dzisiaj Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób w Atenach." "Gorączka Zachodniego Nilu, której głównymi objawami są bóle głowy i mięśni, gorączka oraz nudności pojawiła się również w Rumunii i Rosji, gdzie zanotowano po kilka przypadków śmiertelnych.Od 1960 roku wirus Zachodniego Nilu w Europie był notowany niezwykle rzadko." Jak się uchronić?? Można zrobić badania na ilość wit C w organiżmie i zażywać dużo naturalnej witC nawet 18000mg dziennie lub w razie choroby żądać od lekarza podania witaminy dożylnie. W latach 50tych witC leczono raka i dawali dożylnie nawet 100000mg i nikt od tej dawki nie umarł.Ta witamina C jej nadmiar w organizmie jest wydalana z moczem.

Stelka będe studiować prawo pracy i prawo ubezpieczeń społecznych, 4 tys. za rok, trochę sporo, ale nieoczekiwanie nie musimy pomagać finansowo rodzicom, bo sami sobie poradzą:-) i mogę wydać kasę którą mam na I ratę, drugą mi M sfinansuje, a kolejne dwie zapłacę jak wrócę do pracy w marcu, tak więc powinno być OK:-) Rachunkowość jest fajna, ale już 5,5 roku studiów wystarczy;-)

A gdzie Wy kobitki wszystkie jesteście? Nie mam co poczytać do poduszki;-)

Akinom pewnie śpią, taki ładny dzień był i pewnie po nim padły :) albo imprezy/rozjazdy, bo przeciez weekend mamy

Moi faceci śpią, więc mi pozostaje poimprezować w sieci;-) Paulinek, a co chciałabyś studiować?

hej, cos pustawo sie zrobiło:) Ja nie wysypiam sie najlepiej, bo małą chyba zęby mecza, nie sypia mi dobrze po nocach, w dzien tez spac nie chce, fakt ze i tak przy tym grzeczna jest, bo jak sie obudzi to tylko leży i gada, czasem cos pomarudzi ale ja wtedy tez nie śpie i efekt mamy taki że obie niewyspane chodzimy:) paulinek dobrze pamietasz ze to o mnie chodziło z nóżkami, ostatnio sie uspokoił Kuba i ładnie śpi wiec sie ciesze, ale były czasy ze nie spał bo płakał ze go własnie nogi bolą. Ja mam dzis ochote sie gdzies wybrac ale sama nie wiem jak dzien zleci, mam nadzieje ze nie bede cały dzien w domu siedziec:)

Paulinek, może i masz zaufanie do tego Pana, ale niestety wiedzę ma co najwyżej z lat 90... Od dawna Aspiryna jest wycofana z lecznictwa u dzieci i młodzieży z uwagi na ryzyko zespołu Reya,ryzyka krwawienia z powodu trwałego blokowania receptorów płytkowych biorących czynny udział w mechanizmie krzepnięcia, ryzyka krwotocznego zapalenia błony śluzowej żołądka (nawet po 1 dawce), ryzyka astmy aspirynowej itd... W farmindexach nie ma nawet dawkowania dla dzieci... Określenie bóle wzrostowe też już odeszły do lamusa, gdyż coś takiego nie istnieje. udowodniono dobre kilka lat temu, że nocne bóle są spowodowane niedoborem wit D3- jako najczęstsza przyczyna, następnie wraz z innymi objawami mogą pojawiać się przy nowotworach wieku rozwojowego.... Dlatego kolejny raz apeluję do suplementacji wit D3 i wapnia szczególnie w okresie jesienno-zimowo-wiosennym, bo dzieci mają duży niedobór tej witaminy!!!! Z tego co badamy do 100%dzieci ma teraz stężenie metabolitu wit D3 - (OH)25D

Karola a co powiesz na taka teorie - że stosowanie na przemian nurofenu z paracetamolem na zmiane (np jak sie podaje co 3 h na zmiane przy wysyokiej temp) może spowodowac wstrzas?? wczoraj mi kolezanka mówiła że nie wolno tak podawac bo z kolei jej kolezanka która obecnie studiuje medycynę tak jej powiedziała, że tak niby teraz ucza na studiach??? a ja wczoraj poimprezkowałąm i powinkowałam od hoho dawna, nasi panowie padli o 22 a my do rana:) no i jakos okoła 14 stycznia lecimy sobie we trzy do irlandi na tydzień :D a w listopadzie na długi wekend do wisły do gołebieskiego w ramach wakacji na których nie byliśmy...maja tam super oferte dla rodzin i specjalne zajęcia dla dzieci w ciagu dnia, że Ty idziesz sobie np do spa czy na basen a dzieci z animatorami sie bawią:)

Oj , ucieło mi kawałek posta bo wstawiłąm znak mniejszości.... To jeszcze raz - dzieci które teraz przychodzą do nas na diagnostykę, niezaleznie jaką, mają badane z ciekawości stęzenie metabolitu wit D3 i zamiast 30-80ng/ml, maja 4-16, a często poniżej 4 ng/ml!!! Dlatego jeszcze raz apeluję o suplementację wit D3!!!!

Stelka, ciągle w zaleceniach jest to dawkowanie naprzemienne... nie bardzo wiem jaki wstrząs i z jakiego powodu... poszukam i popytam o co może chodzić, choć zalecenia na 2010 są ciągle takie same... Aaa, wcześniej jeszcze pisałam, że nie ma udowodnionego działania wit c na układ odporności, i w przesiębieniu stosuje się go tylko z uwagi na działania uszczelniające śródbłonek naczyń- tak samo jak rutinoscorbin... jak naczynia mniej przepuszczają to katar mniejszy i tyle... A diuże dawki Vit C stosowane przez dłuższy czas powodują krystalizację w nerkach i mogą doprowadzić do niewydolności... tak samo nie można podawać z niektórymi lekami- np baktrimem... A my już zdrowi :)