Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

no Karola my tez w sumie rodzinnie, tzn u szwagra na domówce, jak to teraz się mówi, i będą jeszcze znajomi i kuzyn z zoną, dzieciaki będą spałą na dole a my na piętrze będziemy balować :) ięso na pieczeń sie juz marynuje, a jutra rano tylko żurek na kaca i po robocie :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh, Karola, moja tak samo, oczyma zjada jedzenie dorosłych. Choć rosołu to parę łyżek dostała, a i ptasie mleczko polizać :-P U nas sylwester jak każdy dzień w roku, jak Hanię położę to tv pooglądam do 12.00 i tyle. Szkoda kasy na bale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazłam to nieszczęsne foczenie ihihih 7-8 miesięcy U niemowlęcia może wystąpić lokomocja typu \"foczenie\" tzn. leżąc na brzuszku przy pomocy kończyn górnych, które naprzemiennie przesuwa do przodu, dziecko przemieszcza się do przodu ciągnąc tułów i luźne nogi. Dziecko próbuje też przyjmować pozycję czworaczą w której na początku zaczyna się \"huśtać\". Potrafi również podczas obrotów zatrzymać obrót na boku podpierając się na przedramieniu- jest to tzw. siad boczny, a następnie umie podeprzeć się na wyprostowanej rączce i siedząc na jednym pośladku prezentuje siad skośny. Pojawia się chwyt pęsetowy- czyli chwyt kciukiem i palcem wskazującym drobnych przedmiotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola, znam ten szampon, sama kiedyś używałam :) Tylko u Nat się boję eksperymentować z powodu tego AZS\'u - kiedyś miała maksymalnie przesuszona główkę i drapała ostro do krwi. Kupiłam jej szampon nawilżający z serii Emolium. Zapach umiarkowany, ale mniejsza z zapachem. Trzeba będzie na sobie przetestować czy szczypie :P M testował na sobie (swoich oczach) wodę z Emolium czy z Oilatum (już nie pamiętam), więc teraz moja kolej :P :P Planów na SYlwka nie mamy. Może w końcu wypiję kieliszek szampana - dostałam od znajomego butlę jakiegoś fajnego w prezencie zaraz po narodzinach Nat. Do tej pory się wstrzymywałam w ogóle z alkoholem bo często karmiłam, ale teraz widzę że od karmienia ok północy jest jakaś długa przerwa, więc mogę Nowy Rok ciut oblać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w sylwka podobnie- dom, dzieci i telewizja. Alkoholou jeszcze nie piłam od porodu. mam cholerną ochotę na zimne piwko ale moze lepiej nie ryzykować. Choć w sumie kamię tylko w nocy :):D:D:D Nie..., chyba jednak się wstrzymam. Wczoraj pisałam o tym nie siedzeniu Michalinki i muszę Wam powiedzieć że z dnia na dziń jest różnica. Zauważyłam że najdłuzej mi siedzi jak jest na golaska. Nie wiem od czego to zależy. Mam nadzieje ze bedzie coraz lepiej z tym leniuszkiem moim. Dziewczyny a jak u Waszych pociech ze spaniem w nocy? Przesypiają cala nockę? Moja traz niespokojna, chyba wreszczie wyjdzie jej pierwszy ząbek, budzi się dwa razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Ja zamiast czytac ksiazke to sie obijam i na necie siedze,wiec napisze co u nas.Swiat bardzo nie odczulam,wlasciwie to wcale:)Moj w Wigilie i w swieta w pracy,przygotowan to nie bylo wlasciwie zadnych,prezenty porobilismy sobie juz w polowie grudnia,moj wisi na wieszaku jeszcze nienoszony,choc powinnam,bo sie pewnie niedlugo nie zmieszcze.Dzis znajomy,ktory nic o ciazy nie wiedzial spytal sie mnie czy nie jestem przypadkiem znowu wciazy,bo to podobno widac u mnie po twarzy,po sylwetce nic....ale i tak zalamka totalna,juz sobie zdjecia nie zrobie do rozwiazania,jedynie co to brzucha,bo poprzednio to nawet tego nie zrobilam:p A Claudia zawziecie uzywa swojego nowego uzebienia,dzis herbatnik byl na 4 gryzy,na nasze jedzenie tez jest chetna,wlasciwie to lepiej nic nie jesc przy niej,bo zaraz afera i tez chce:)To chyba na tyle,a ta kula co pisalam to juz dotarla na moj adres w Bialym,a dzis mama odzyskala pieniadze,tyle ze poczta zobie potracila troche za fatyge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widziałyście tą "ciekawostkę"?? : http://dziecko.onet.pl/18987,6,0,obcasy_dla_niemowlat,artykul.html bibi --> Nat od niedawna przesypia mi dłużej w nocy. Usypia tak ok 21-22, potem budzi się na karmienie ok północy, potem raz jakoś bliżej rana ale nie wiem dokładnie o której bo nie patrzę na zegarek i potem ok 8 karmienie albo wiszenie przy cycu do 9, czasem wstaje już o tej 8. Tak to wygląda zazwyczaj (i od niedawna jak wspomniałam) ale czasem ma takie "sesje" że wisi przy piersi non-stop przez godzinę-dwie i po przerwie znowu. Nie wiem od czego to zależy. Na pewno tak z 2 dni przed pełnia ma takie pobudki. Ja od porodu też nie piłam jeszcze żadnego alkoholu, nie licząc Karmi, tak po pół szklaneczki na raz, jak miałam kryzys laktacyjny. Chętnie bym namierzyła jakieś dokładne info o tym jak szybko procenty "wietrzeją" z pokarmu. Kojarzę tylko że jakoś tak szybciej niż z krwi i jakoś mniej przenika do pokarmu niż do krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) U nas święta też spokojnie:) Hubek zaskoczył nas baaardzo pozytywnie.Był bardzo towarzyski:) Poza tym od kilku dni juz fajnie siedzi.Zęba jeszzce nie ma ani jednego. Z dietą -- u niego to ja bardzo spokojnie.Daję mu tylko słiczki po 5 miesiącu i na okrągło to samo bo zaczynają się problemy ze skórą.Nie wiem co go uczula, ale stawiam na brzoskwinie choć dziwne to.. Smaruję go locoid cremem, ale nic mu nie schodzi. Także obserwujemy.. Sylwestra też spędzamy w domu,na spokojnie, pewnie obejrzymy jakiś dobry film i napijemy się szampana.Za to 6 stycznia jedziemy w górki na 2 dni ze znajomymi i już się cieszę:D Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
camomilla podziwiam Cię :D:D Mnie na samą myśl o ciąży wszystko boli ale to pewnie dlatego ze jestem juz po dwóch. I pewnie teraz tak myślę a gdyby było mnie stać to tak do pieciu lat zdecydowała bym sie na trzecie :D Cyna ten link się nie otwiera, który wysłałaś. Dziewczyny mam takie pytanie z innej beczki. Czy orientuje się któraś czy osoba która nie przepracowała za duzo w swoim zyciu (ok. 7 lat) jest chora na schizofrenie moze ubiegać się o rentę? mam w rodzinie taki przypadek (teściowa) i ponoć jej się nie nalezy a nie chce mi sie za bardzo w to wierzyć zeby tak poprostu czlowiek niezdolny do podjecia jakiejkolwiek pracy nie dostał ani złotówki. Poza tym idę spać. Miłej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mielismy isc na bal tzn bylo zaprosznie, dzis dzwonila kolezanka z mezem zeby wpac ale nie idziemy bo Nik chodzi spac o 18-19 a potem robi sie marudny wiec nie bedzie jak, a u nas nie ma jak sie spotkac za malo miejsca, ale za rok mysle ze damy rade w wiekszym mieszkanku:) wiec z mezem siedzimi sami a z nimi na 1szego w dzien sie umowilismy:) no u nas tez Niki, jak tylko zobaczy ze ja jem to tez chce, wiec zawsze mam cos po reka dla niego przewaznie skorke chleba, chyba ze jem jablko to On troche gryzie i ja:) a moj NIki dzis 3 razy BABA powiedzial:) tak sie ciesze bo z tym opornie u niego ale widze ze powoli powoli i bedzie git moj idzie spac 18-19 i wstaje 6-7 rano na porcje mleczka Mija - u mnie to samo tzn u Nika wysypka znow na twarzy, wlasnie meczy na NK Karole:) a tak w ogole pojechalam po wode a nie bylo mnie 4 h...cholera tyle zeszlo bo gosc mi w tylek auta przywalil...niby nic sie nie stalo ale...po tate zadz bo maz w domu z Nikiem, przyjechal i juz nie bylo gadania takiego jak ze mna,zreszta ja z nim nie chcialam gadac bo co nie znam sie a chcial mnie urobic, ale po 10-15 min uciekl...ale mamy nr jego wiec pojechalismy jak kazali na drogowke zglosci itd wiec tak sie tez stalo ale co czasu zeszlo to zeszlo... ide zaraz spac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałam napisać witajcie ale przecież pewnie już wszystkie smacznie śpicie:-) Ja przez całe święta miałam awarie netu i telefonu więc nie było mnie tu, dopiero wczoraj naprawili. Dziewczyny troche mnie nastroje dekadenckie dopadły bo Mały znowu chrypi i zaczyna smarkać a podobno karmienie piersią chroni Maluszki przed chorobami...i sama juz nie wiem czy to nie przereklamowane jest bo syn mojej kolezanki (karmiła 1,5 roku)alergik i ciągle choruje a moja siostrzenica (2 lata na cycu) też alergik i w każdym misiącu ze 2 tygodnie do przedszkola nie chodzi bo chora:-( To jak to w końcu z tym karmieniem i odpornościa jest? to znaczy że jakbym nie karmiła to dopiero by chorował na nie wiadomo co? Z jednej strony to ja uwielbiam jak mały przytulo ssie i jestesmy sobie tak blisko a z drugiej strony to ta okropna dieta mnie męczy i czasem brakuje mi sił i zastanawiam się ile jeszcze wytrzymam i czy warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akinom na pewno mały jest bardziej odporny na Twoimk mleku, ale tez nie można pwoiedziec że na sztucznym by wiecej chorował:) my na wzmocnienie odporności stsujemy spacerki nawet po mrozie i nawet teraz nie ma katarku od dłuższego czasu mimo że przebywamy dużo wśród ludzi:P mamy taką było sąsiadkę z wsi męża, która ma trzy miesięczne dziecko i od ponad miesiąca nie wychodzi z nim na spacer i małą już chyba z trzeci raz ma katarek, ale nie dociera do niej że powinna choc na krótko wychodzić z mała na dwór, kurczę mi nawet jak by sie nie chciało to bym wystawiła wózek na ganek na te 30 min, a jej sie nawet tego nie chce... co do spania w nocy to u nas różnie, generalnie jak mała jest na ścisłej diecie tzn tylko mleko, kaszka ryzowa i obiadek to ostatni raz zje ok 22 bo wcześniej zjada przed spaniem o 17 kolację i od tej 22 do rana śpi, ewentualnie ok 4 rano pieluchę jej zmieniam jak bardzo przesikana... no ale sa noce że budzi sie co 2 h, co prawda czasem wystarczy herbatka ale czasem masaż brzuszka i nóżkami żeby się wypierdziała...ale to efekt eksperymentów w diecie, w ogóle teraz ta alergia jak by większa jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjemnego szumu w głowie Wygodnego miejsca w rowie, no i może jeszcze potem spokojnego snu pod płotem. Żeby pies z kulawą nogą Was nie oblał idąc drogą. Dużo czadu i uroku w nadchodzącym Nowym Roku 2009! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magmal dzięki za zyczonak:) aja do Karoli, RATUJ kochana, mała wczoraj miała styczność z osobami które dziś dostały jelitówki, co mam zrobić żeby ja ochronić i ewentualnie co kupić gdyby ja to spotkało, bo jutro święto i lekarze nie przyjmują !!!!!!!!!!!!??????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bibi zeby iść na rentę trzeba przepracować chociaż pół roku... i od razu się strać. Nie może być tak, że kiedyś parcowała przez 7 lat i później przez pewien okres nie była nigdzie zatrudniona i od razu chce iść na rentę... musi pracować, by starać się... tak mówiła mi , szwagierka, która jest kier. MOPS-u... Nie chętnie dają... niech chodzi po lekarzach typu psychiatra, to będzie miała jakąś dokumentację choroby, jak trafi na dobrego lekarza, to poprowadzi ją, ale jak pisze, że chętnie to nie dają... chociaż jak trafi na dobrego lekarza, który siedzi w komisji, to może przyzna jej na parę lat... ale mówią - tu nie chcę nikogo obrazić, że na \"głowę\" dają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inez ona ciągle jest pod opieką psychiatry, kilka razy była nawet na oddziale zamkniętym jak ją mocniej złapało. Teraz od 4 lat nie była w szpistalu ale leki ciągle przyjmuje. Nie nadaje się do pracy. Leki ją bardzo osłabiają, cały czas by przelezala, jest bardzo zmęczona. To naprawdę idiotyczne że chora kobieta nie ma zadnej pomocy. W sumie nie wiem dlaczego ona przestała pracowac. Wiem ze choruje juz kilkanascie lat i zanim stwierdzono schizofrenie to bardzo dlugo trwalo. Wiec byc moze jak pracowala to byla juz chora a nikt nie wiedzial. Uwazali wtedy ze bardzo sie zmieniła, na jakis czas odeszla z domu, mysleli ze ona odeszla bo tak poprostu chiala a ona chora była i nie wiedziala co robi. Chcialabym jej jakos pomóc i dlatego pomyslalam o tej rencie. Chyba musiałabym z nią isc do lekarza i wypytac. Dzięki wielkie za odpowiedź. Co do mojej Michalinki to dzisiaj w nocy dala mi popalić. chyba w ogóle nie spałam. A tu teraz niespodzianka, widzę że pierwszy ząbek jej się przebił. :) Odnośnie gadania to juz od dluzszego czasu buzia jej się nie zamyka, baba, tata i najsmieszniejsze PLE PLE PLE. Tylko mama coś nie chce powiedzieć. :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja siedzę w pracy :*( :( :( ale chyba oleję wszsytko i zaraz zmykam do domu... Mój M wziął chłopaków po zakupy, mają kupić fajerwerki i szampana :) Ja tam od czasu do czasu kiliszek wina, czy lampkę szampana piję ... może przynajmniej Ludwiś pośpi chwilę dłużej, bo u nas nocki są koszmarne. Ten Pulpet w dzień nic nie je (tzn od 6.300 do 16.00 zjada 1xzupkę :( ) a potem nadrabia cyckiem w nocy. Właśnie przykazałam mężowi by go w dzień karmił co 2-3 godziny, to może w nocy da mi spokój :P Życzę wszystkim wspaniałej zabawy, a w Nowym Roku mnóstwa roadości, miłości i wspaniałych chwil!!!! Cynka, a te szpilki to ohyda... dosłownie niesmaczne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka, mój M właśnie "skończył" grypę jelitową - mała miała z nim kontakt, póki co spokoj, ale podawałam cały czas lakcid (bo wcześniej przzy przeziębieniu kupki rzadkie robiła).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
___________$$$$ ___________$$$$ __________$$$$$$ ___________$$$$ ___________$__$ ___________$__$ ___________$__$ ___________$___$ __________$_____$ _________$_______$ ________$_________$ _______$___________$ ______$_____________$_ Za przyjaźń! ______$_____________$_ Za zdrowie! ______$_____________$_ Za uśmiech ______$_____________$_ każdego ______$____________.$_ dnia! ___$$$$$$$$$_______.$_ __$_________$_______$ _$___________$______$ $_______~~_~~_$$$$$$$$$$ $____~~_~~~~~$_________.$ _$__~~~_~~_~~$___~~__~~_ $ __$__~_~~_~~.$_____.~~~~~_$ ___$_~~~~~~$_$___~~~~~.~~ $ ____$$$$$$$$$_$__~~.~~_~~~$ ________$$_____$_~~.~_~~~$ ________$$______$$$$$$$$$ ________$$__________$$ ________$$__________$$ ________$$__________$$_ ________$$__________$$_ ______$$$$$$________$$_ _____$$$$$$$$_______$$_ __________________$$$$$$ _________________$$$$$$$$

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
________© ______________© ____________© ______________© ____________©__© __________©_©__©_© ________©_©_©_©_©_© _______█▒▒▒▒█||█▒▒▒▒█ ______█▒▒▒▒▒█||█▒▒▒▒▒█ _____█▒▒▒▒▒▒█||█▒▒▒▒▒▒█ ____█▒▒▒▒▒▒▒█||█▒▒▒▒▒▒▒█ ___█▓▓▓▓▓▓▓▓█||█▓▓▓▓▓▓▓▓█ __█▓▓▓▓▓▓▓▓▓█||█▓▓▓▓▓▓▓▓▓█ _█▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓█||█▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓█ _█▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓█||█▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓█ _ █▓▓▓▓▓▓▓▓▓█__█▓▓▓▓▓▓▓▓▓█ __█▓▓▓▓▓▓▓▓█___█▓▓▓▓▓▓▓▓█ ___█▓▓▓▓▓▓█______█▓▓▓▓▓▓█ ____█▓▓▓▓█_________█▓▓▓▓█ _____███______________███ ____███ _______________███ ___███__________________███ __███____________________███ _███______________________███ ██████_NOWY ROK 2009r_██████ *-•*´~—~´****´~—~´*•-* ☆¸.•*´☆ ¸.•*´ ☆ ¸.•*´☆ Radosnego i szczęśliwego Nowego Roku z marzeniami o które warto walczyć, z radościami którymi warto się dzielić, z przyjaciółmi z którymi warto być i z nadzieją bez której nie da się żyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( oj coś mi się lampki z szampanem pokrzywiły... Ale życzenia zostały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola---- oklepuje go tak fest a mąż zawsze komentuje nie bij go tak mocno to go boli :) Kataru nie ma co jest dziwne dla mnie bo myślałam że katar spływa i dlatego tak kaszle. Ale nosek i tak pryskam. chodzimy na spacerki codziennie w pokoju nie jest za ciepło :) Wydaje mi się że te ujemne temp na dworze rzeczywiście są najlepsze na zwiększenie odporności Szymonek nie ma kataru a wcześniej miał go bardzo często.... my własnie przyjechalismy do mamy na sylwestra, bawimy sie razem z dzieciakami chrzesniakami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 miesięcy zdrowia, 53 tygodni miłości, 8784 godzin wytrwałości, 527040 minut pogody ducha, 1622400 sekund szczęścia ... w nadchodzącym 2009 roku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w nowym 2009 roku Syn nie mógł przepuścić takiej okazji by zobaczyć pierwszy raz fajerwerki wiec poszedł spać o 22 i o 22.30 była już pobudka i dopiero o 00.30 poszedł spać. Nawet się nie bał huków a jak patrzył w niebo i szukał następnych kolorowych światełek. waszystkiego naj naj oby ten rok był lepszy od poprzedniego i bez kryzysu gospodarczego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej śpiochy ;) U nas nocka spokojnie. Nat poszła spać dopiero o 23. ale o północy nic jej nie dobudziło - a było głośno. Ogólnie fajnie, tylko liczyliśmy na kawałek wieczoru dla siebie, a tu nici.. Zabieram się za noworoczne porządki - trzeba trochę posprzątać an kompie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJCIE w Nowym Roku !!! od razu składam najlepsze życzenia , przede wszystkim zdrowia, potem szczescia , spelnienia marzen, ogólnie WSZYTSKIEGO NAJ !!! nie odzywalam sie dlugo , bo takiego zesmy mieli kompa zawirusowanego zenic nie moznabylo zrobic, byl w naprawie itp, bo moj M jakies filmy z pendriva ogladal i buuuu Swieta byly hmm do bani, ale w naszym gronie nas 3 bylo ok:) sylwester w domciu, M choruje od tygodnia, maly tez ma giga katar, ja dzis od rana latam do wc, dolem i gora mnie drze:( nadrobie was jak bede miec chwilke a o to teraz ciezko, maly juz nie daje chwilki, siada sam, raczkowac nie chce, ale na nogi sie dźwiga , po nas sie spina, byle do gory i na nogi, zabawki dostal ale i tak najlepszy pilot i pudelka wszelkiego rodzaju, gada fajnie, i rozrabiaka straszny zeby nie zanudzac, znowu porazka maly ma straszny pancerz na raczkach i nozkach, policzki troche szorstkie, na jednej raczce to taki jakby liszaj moja mama mowi ze to skaza, wybieram sie do lekarza zobaczymy :( buziaki kochane i co nowego dajecie w diecie maluchow ????? i jaki jest was schemat dnia prosze napiszcie mi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe juz Was nadrobilam ! widze ze w swieta malo bylyscie aktywne BIBI witaj kochana !!! juz myslalam ze o nas zapomnialas ! zurkowa 3mam kciuki i bedzie dobrze, ja na obrone sie uczylam musze przyznac duzo, u nas nie byla to \"formalnosc\" niestety, praca sprawialam mi duzo przyjemnosci pisalam na temat poezji co uwielbiam ja mam sylwestra co noc :( mj kawaler nie idzie spac prze 24, np kiedys zasnal o 22 ja szal, super zadowolona a ten o 22.30 juz wyspany ! mozna zwariowac, potem je 2 razy i spi do 10, ja tez nadrabiam z nim i potem mam malo czasu na wszytsko wigilia byla u tesciow hmmm taka se, zreszta cale swieta ukradkiem ryczalam za bacia dzis to nie wiem co mi jest rano reweolucje zoladkowe a teraz stan podgroaczkowy, moze to przed okresem? ja wczoraj zrobilam pyszne 2 salatki, jedna z zupek chinskich i kurczakiem druga tez z kurczakiem tylko warstwową z przyprawa gyros-kebab, upieklam sernik na zimno i siedzielismy w 3 sami, moja matka do sasiadów poszla, ani moj nic nie wypil bo chory a o 12 zapomnielismy szmpana otworzyc haha buziaki dla chorych malenstw KK my przez taki wirus ( tez wpuszcal inne) kompa nie mielismy przez tydzien jakis rookit czy cos caly czas sie wlaczal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×