Gość carme Napisano Luty 2, 2008 Witam koleżaki. Przepraszam za bezpośreniość, ale skoro znajduje się grono pań o bardzo charakterystycznym spojrzeniu na pewne sprawy, to mogą być pod tym względem koleżankami, czyć nie? Dokladnie calości nie przeczytałam, ale chciałabym się od Was dowiedzieć o Wasze metody antykoncepcji. Wiadomo, że bardzo zależy nam na bezpieczeństwie. Niestety w naszym ukochanym kraju to państwo stanowi, co kobiecie wolno, a czego nie i pewne metody odpadają. Z góry dzięki za odpowiedzi. Pozdrawiam wszystkie, ktore mają siły, żeby nie dac sie zwariować pod wpływem otoczenia i trwają w poczuciu, że nieposiadanie dziecka jest zdrowsze dla nich i dla otoczenia. (ps. mam 30 lat) pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Madamoiisellle Napisano Luty 4, 2008 uzywamy gumek. Nigdy nam nie pękła, wczesneij pigułki. ktos pytał czy chciałabym psa czy kota? potraktuje to jako zart:P jak pies czy kot ma sie do dziecka bo nie rozumiem>?:P chyba ze ktos mysli ze dziecko to zabawka lub pluszowa maskotka:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LILKA S. Napisano Luty 4, 2008 A ja rozumiem madamoiselle!!!! Jakbym czytała swoje myśli! To nie żadna podpucha – naprawdę można mieć takie odczucia w stosunku do dzieci. To coś na zasadzie „ chciałabym, a boję się”. Mnie dzieci irytują, te biegi i piski….. to podejście rodziców i bliskich uważających że „ ich dzieciątko jest najśliczniejsze, najmądrzejsze, och jaką wielką kupkę dziś nawaliło i jak pięknie opluło babcię” (ale to ostatnie to chyba kwestia nie nienawiści do dzieci, ale do zgłupiałych rodziców) Nie wyobrażam sobie wstawania pięć razy w środku nocy i wywalania cycka żeby nakarmić malucha czy czyszczenia go jak się po kolana obsra na zielono… Nie mówiąc już o porodzie (ból i wstyd) i zniszczonym ciele (nie poto o siebie dbam żeby przez dziecko wyglądać jak potwór!) Tak jestem egoistką…. Z drugiej strony chciałabym mieć dziecko, kogoś kto będzie mnie bezwarunkowo kochał,… no zresztą mamuśki wiedzą po co chce się mieć dziecko :) Nie powiem że nie chce być w ciąży również dlatego że wtedy jest się w centrum zainteresowania całej rodziny i męża. Bo jest to chy6ba jedyny powód dla którego ciąża wy6dawalaby mi się „znośna” :) Ale poród???? Fuj, ble i brrrrrrrrrr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
_Kwiatek 0 Napisano Luty 4, 2008 madmłazel, no pies to cos ja takie małe dziecko, tylko mniej rozumne, kontaktowe itd. a plus psa taki ze takim malym dzieckiem pozostaje a ludzkie dorasta i juz takie fajne nie jest. a jak pies sie zawsze cieszy jak wracasz do domu to chyba nic sie z tym nie rowna... :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość buka Napisano Luty 4, 2008 LILKA-Masz lat 15 czy pochodzisz z Pcimia Dolnego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość carme Napisano Luty 4, 2008 Lilka - swietnie ujelas temat. Ja mam okropny wstret do dzieci. jak gdzies jestem i cos takiego sie drze w nieboglosy to we mnie wzbiera cos takiego "wiadro na leb, przywiazac do kaloryfera i niech cicho siedzi". moze to okrutne, ale tak raguje na dzieci. moja pani ginekolog mi powiedziala - nie kazda musi rodzic. mozna sie spelniac w milion innych roznych sposobow. ale antykoncepcja mnie martwi strasznie. obecnie jestem na tabsach, swietnie sie czuje. ufam hormonom i w dodatku dzialam maksymalnie, zeby dawaly tyle % ile podaje producent. martwi mnie przyszlosc. gumki mnie nie przekonuja. spirala tez nie. pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LILKA S. Napisano Luty 4, 2008 nie, mam 25 lat i jestem z Warszawy, mam wyższe wykształcenie i od roku mam męża ujeśli chodzi o ścisłość. wystarczą ci takie informace żeby uznać że ludzie mogą myśleć inaczej niż ty? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość carme Napisano Luty 4, 2008 LILKA - a gdzie sie szuka faceta, ktory nie chce miec dzieci? Tak poza netem. No chyba, ze tam znalazlas- to szczesciara jestes :) pozdr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LILKA S. Napisano Luty 4, 2008 nie napisałam że on nie chce... :) toleruje moje podejście i nie naciska. Mówi że on by chciał, ale przecież sam sobie nie zrobi i to musi być nasza wspólna decyzja.. Pod tym względem jest cudowny. Rodzice też mnie nie naciskają - uważają że jeszcze mam czas i nie muszę się śpieszyć suka w rui. niestety teściowa to inna historia... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
_Kwiatek 0 Napisano Luty 4, 2008 "LILKA - a gdzie sie szuka faceta, ktory nie chce miec dzieci?" ja bym w sumie nie chcial - po cholere sie uzerac jak mozna ciekawiej czas spedzic ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość carme Napisano Luty 4, 2008 no wlasnie chodzi o to, ze (przepraszam za wyrazenie) mamusia podganuje, ze moze by slub, dzieci itd. i czesto synusiowie mamusi ulegaja presji, co skutecznie niszczy wszelkie relacje :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość carme Napisano Luty 4, 2008 Kwiatek - mas racje - jest tyle fantastycznych rzeczy, ktore mozna robic nie majac dzieci. spelniac sie nawet dla innych nie posiadajac potostwa ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość carme Napisano Luty 4, 2008 prosze wybaczyc zjadanie i przekrecanie literek ;) to z pospiechu, zeby zadna mysl nie uciekla ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość trrrrr Napisano Luty 4, 2008 Gdyby nie posiadanie dzieci miało sens, nie miałabym ich. Nie mam najmniejszej ochoty. Ale że chcę przekazać swoje geny, to zmuszę się i jakoś to będzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
_Kwiatek 0 Napisano Luty 4, 2008 jak mi powiedzial kiedys znajomy - dzieci sa najfajniejsze w wieku 2-10 lat - pewnie wtedy mozna miec radoche z nich ale przed i po to raczej chyba wiecej problemow niz radosci z nich... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość trrrrr Napisano Luty 4, 2008 ups, "nieposiadanie" miało być Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LILKA S. Napisano Luty 4, 2008 trrrrrrr... przekazywanie genów??? jeśli tylko o to chodzi to zamroź w laboratorium trochę krwi i bedą mieli twoje geny nawet za sto lat... i to czyściutkie a nie wymieszane z mężowymi :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość carme Napisano Luty 4, 2008 nie wypowiadam sie nt wieku dzieci, w ktorym sa fajne. ja mam tak, ze w zadnym nie sa znosne. a zmuszanie sie do rodzicielstwa jest straszne. nie wiadomo, kto sie bardziej meczy. taki rodzic, czy dziecko. na pewno temu drugiemu robi sie krzywde. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LILKA S. Napisano Luty 4, 2008 a jaki sens ma posiadanie dzieci? Nie pisz mi tylko że opieka na starość - bo odkładając przez 20 lat te pieniądze które przeznaczyłabyć na wychowanie i "utrzymanie" dziecka, mogłabyś sobie na starość zafundować suuuper opiekę. Bez wyrzutow sunmienia że "jesteś ciężarem dla swoich dzieci" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość carme Napisano Luty 4, 2008 LiLka - swiete slowa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LILKA S. Napisano Luty 4, 2008 niestety takie społeczenstwo że jak kobieta nie chce dzieci to jest "gorsza lub nienormalna"... nie mówię że mi się kiedyś nie zmieni i nie spłodzę sobie czegoś, ale nie nawidzę gdy ktoś mi prorokuje i z wyższością stwierdza "zobaczysz, zmieni ci się.." Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość trrrrr Napisano Luty 4, 2008 Lilka, nie bo nie wiedziałabym co z tymi genami zrobią. Już sobie wolę sama wyhodować i dbać, a dawcę nasienia bardzo dobrze zapowiadającego się już znalazłam. I spoks, pokocham to dziecko bo uczucie jest bardzo opłacalne biologicznie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość carme Napisano Luty 4, 2008 mnie nikt nie naciska, chociaz od mamy uslyszalam, ze "dziwaczka jestem, bo celem kazdej dziewczyny jest posiadanie dzieci, rodziny...." przykre cos takiego uslyszec. nie jestem z nikim zwiazana i ciagle boje sie oczekiwan drugiej strony. :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość carme Napisano Luty 4, 2008 trrrrrr - juz mi szkoda tego dziecka. bedziesz je krzywdzic. a co jesli nie pokochasz..? poza tym uwazam, ze jak ktos sie decyduje na dziecko, to powinno miec ono obojga rodzicow Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość filka Napisano Luty 4, 2008 najgorsze jest to ze takie osoby jak LILKA, które nie chcą mieć dzieci to mogą a inne kobiety latami nie dadzą rady zajść w ciąże Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość buka Napisano Luty 4, 2008 Gdyby posiadanie dzieci nie miało sensu to nie byłoby ludzi...Proste. A ktoś kto pisze o porodzie fuj i bleee na pewno jest cholernie dojrzały:O Lepiej nie miej dzieci, bo Ciąża zniszczy Ci doskonałe ciało, wydasz mnóstwo kasy, będziesz taplać się w gównie i karmić cyckiem co jest tak obrzydzające, ze powstrzymuje torsje na samą myśl o tym:O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość trrrrrrrr Napisano Luty 4, 2008 to niemożliwe żebym nie pokochała za moje zwierzęta dałabym się zabić i umiem się nimi zajmować, a co dopiero własne dziecko... ale piszę jak piszę żeby dać wam odczuć że naprawdę nie każda musi pałać miłością do czegoś co jeszcze nie istnieje, a mimo to zdecydować się na dziecko (a ojca dziecko będzie miało, piszę o swoim narzeczonym) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LILKA S. Napisano Luty 5, 2008 filka, nie wiem czy mogę bo nie próbowałam.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LILKA S. Napisano Luty 5, 2008 ... no wymiana pieluch napewno jest właśnie tym co powoduje że kobiety decydują się na dziecko. Nie wmówisz mi że to nie jest obrzydliwe... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mademoisselle Napisano Luty 5, 2008 Widze ze nasze grono rośnie. Pozdrawiam lilka;) jestesmy w zblizonym wieku, mam 26 lat i tez niecały rok po slubie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach