Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cocinelka

Jak cos kochasz pusc to wolno, jak wroci jest Twoje ... dla starej ekipy

Polecane posty

nie ma za co... cóz moge poradzic... na to.. wybacz jesli budzi wspomnienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aira
naprawdę bardzo Cię przepraszam. po prostu on raz już się podszyl pod kogoś na kafe, uwierzycie? zeby mnie sprawdzić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aira
nie nie, nie chodzi o wspomnienia! po prostu głupie podejrzenia,że znów gdzieś tu na kafe sie czai. dlatego Cię przepraszam,bo to głupie podejrzenia, ja absolutnie nie mam nic do Twoich wypowiedzi! i nie masz mnie za co przepraszac,to ja przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aira pojdziesz jeszcze dot ego psychologa czy tylko raz bylas ?? Ja tez btesknie, tez bym chciala zeby wrocil, ale wiem,ze to jest nierealne, wiec wole sie na to nie nastawiac :( Poza tym jak juz przestane cierpiec i tesknic to juz napewno bedzie za pozno na jakikolwiek powrot :P Ja chyba tej sesji niestety nie przejde :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aira
idę jeszcze,jasne.. cocinelka, musisz przejsc :( to tylko głupia sesja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mianowicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mianowicie
rhyme co ci pryszlo do glowy? weszka, pchelka? nie irytuj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mianowicie
jestes tu chlopaku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mianowicie
mam nadzieje ze nie mnie😭 bo i za co sie pytam ciebie chlopaku:D ja ciebie lubie a ty mnie nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyslalam przyszlej tesciowej 2 paczki piernikow i kartke z przeprosinami...ale caly czas mi glupio, ze wmieszalam ja w nasze sprawy...mam nadzieje, ze nadal mnie lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aira
eee,mojemu byłemu? (nie rozumiem) piernikom nikt się nie oprze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aira
aa tka potrzeba jest całkowicie naturalna. ja tez mam ochote wpier*** dziewczynie, z która on teraz jest..chociaz dobrze wiem,ze to nie jej wina,a jego. moze idz na silownie? albo poboskuj? pach..prawy sierpowy..i te sprawy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz byla mojego faceta wysyla do mnie chore anonimy...choc nie sa juz razem od 1,5 roku...niedosc ze robi z siebie totalna idiotke, to robiac to co robi sama sobie szkodzi...nie potrafi zapomniec i caly czas pielegnuje w sobie nienawisc...do mnie...bo wg. niej to ja jestem jedyna przyczyna rozpadu ich zwiazku...jest to totalna bzdura ale ona tak sobie wmawia...myslisz, ze gdyby w waszym zwiazku wszystko gralo to ona zostawilaby Cie dla innego??pamietaj to ona Ciebie zostawila, nikt jej nie zmuszal...nie win tego faceta, bo to co sie stalo to sprawa tylko miedzy Toba a nia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rhyme przestan wymyslac takie glupie pomysly :O To nic nie da, a ona Cie znienawidzi jak cos takiego zrobisz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aira
a ja myślę,ze mozesz go winic,ale tak tlyko na swoj prywatny użytek, jak ja to robię..tj nikomu nie mowie,ze tamta dziewczyna to i tamto,że to wszystko przez nia itp. ale jak mi cięzko, to ja sobie w myślach wyzywam :P wiem,że pewnie jest miłą dziewczyną,ale ja jej nie lubię i już. wiem,że to jego wina,a nie jej,ale co poradzę? nie mam zmaiaru jechać tam do nich na agh i robić awantury. ale w mysli czemu nie..i to nie tak,ze chce pielęgnowac nienawisc, po prostu to mi pomaga ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem. TEz do tego doszedłem. Odeszła i trudno. Jak ktoś powiedział miłość to wolnosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aira
ano.. wiecie, ja chyba tez jestem psychiczna :P teraz się martwię o niego- kto się nim zajmie,jak go ta psychoza totalnie dopadnie? :( i czy to nie wychodzi na to,że go zostawiam w chorobie? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mianowicie
albo wiesz co, przyluz mnie, mnie i tak nikt nie lubi. gorzej sama siebie nie lubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aira
nie, za kopniaka dziękuję :P ale naprawdę mi dziwnie teraz :( przecież to nie jego wina,że miał takie dzieciństwo..( psych powiedziała,ze to własnie przez nie, ja tez o tym wiem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×