Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ffssddssaa

pomocy.. co zrobic?

Polecane posty

Gość ffssddssaa

Mam dziewczyne, 6 lat razem, gdy sa klotnie a czasem sa ja zawsze ja wyciagalem reke, bo nie chcialem sie kłócić i teraz to tak wyglada, ze ona zawsze ma racje, nawet jak jej nie ma.... wogole co chwile powtarza ze jak zwykle cos zle zrobilem, zle podjalem decyzje mialem popie**olony pomysl itd.. wszystko zle, najgorzej,... nawet na czyms sie nie zna uwaza ze wszystko wie... staram sie rozmawiac, lecz albo wybucha, albo twierdzi ze mowie glupoty, tez tak jest ze poplacze sie i wymusza maja skruche.... jesli na cos zzwracam uwage, chodzi pol dnia zdolowana ze jej nie kocham.... nie przyjela oswiadczyn bo powiedziala, ze chce je miec przed samym slubem... pękła we mnie zylka, mam doscyc, jutro zrywam, jednak bardzo mi smutno ze bedzie ona cierpiec(taka manipulacja chyba na mnei juz dziala), nie odzywam sie do niej i bardzo mnie to boli, ze pewnie ona siedzi i jest bardzo smutna.... coz pare razy chcialem skonczyc ale zawsze mocno sie poplakala i nei mialem serca odejsc.... pomozcie mi, niech w siebie uwierze i nie spasuje.... czy jednak mozliwe jest wychowac taka osobe? wogole ona jest dosc zazdrosna i zawsze twierdzi ze to nie jej wina, tylko moja ze czegos nie wiedziala... ale z drugiej strony nie czuje silyy na rozmowe gdy ona juz z gory wiem jakie ma nastawienie... Moze poprostu ja jestem dziwny i sam powinieem sie za siebie zabrac i szanowac ze onba pokochala takiego idiote?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteś pantoflem, męską pussy i mięczakiem... masz racje, powinienes sie za siebie zabrać, ale raczej nie w tym kierunku o którym myslisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranianka
to nie dawaj jej powodow do zadrosci i nie rob jej wiecej przykrosci to nie bdzie "zazdrosna" jak to nazywasz. Nie jest zazdrosna jets zranona i dobrze o tym wiesz. znajome swietnie sie baiwły? napewno.iały radoche, ze Ona zobaczy Ja z nim i ja serce zaboli. super nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffssddssaa
nie chodzi o zdrade, spotkania itd. Bardziej chodzilo mi o to ze jakas stara kumpela powiedziala mi np. czesc ale czy to wszystko ma sens? czy lepiej zakonczyc, ona nie bedzie raniona, ja tez, kazdy w swoja strone pojdzie...? choc tyle czasu to juz cos i na codzien idzie nawet ok. Tylko, ze ona zawsze wszystko wie lepiej, zawsze ma racje a jesli ja cos wymysle to moj pomysl jest bezsensu, wiecei codziennie to slyszac naprawde sie nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranianka
jakbys szedl z nia i kumpela rzekla czesc.. napewno nic by nie miała. Ale jak ja olewasz, stosujesz taktyke ja ci pokaze! I robisz sobie foty i chodzisz na spotkanka z byłymi dziwkami na noc, ktoe niejedmeu za kase obciagały, pokazujecie sie ramze.. masz czas dla nich a dla niej ot tak dlugiego czasuu nie to nie udawaj durnia. Tylko jak Mezczyzna spojrz prawdzie w oczy, ze jednak zawiniłes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranianka
Nie zapominaj ze dla niej data 12 list byla wazna.. a ty sobie jak gdby nigdy nic 14 poleciałes z divka maga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poranianka, głupoty gadasz....bywają osoby, dla których to, że partner/patrnerka mówi komuś "cześć" jest powodem do sceny. Faktem jest, że takie przypadki to sie do leczenia nadają, ale jakoś trudno je zaciągnąć do specjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem, jak można pozwolić tak sobą manipulować. Rozpłakała się i dlatego wymiękłeś???? Chłopie, przeciez to najtańszy chwyt kobiet :) Jeśli Ty sie na płacz dajesz łapać w tak ważnej kwestii, to ja nie chce wiedzieć, co będzie, jak użyje mocniejszych agrumentów (a zapewne to zrobi, kiedy zobaczy, że płacz już nie działa) faktycznie największy problem masz ze sobą - pozwalasz, to ona bierze, bierze i bierze, coraz więcej, bo czemu nie. Nie jest to pocieszające, ale niestety taka jest ludzka natura i jeśli będziesz dalej tak postępował, to popdejrzewam, że inne kobiety będę robiły podobnie. Jest bardzo mało naprawdę mądrych kobiet, które same sie pilnują, żeby nie wcielac w zycie zasady \"dał palec, to wezmę rękę\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranianka
09:44 wiesz jesli..ja wiem, ze na mnie ktos lalki robił i zeona sobie mu czesc mowi jakgdyby nigdy nic tez bym sie poczula zraniona! to samo dla mnie wazna data 12, on na macankach 14 a tu madgunia suka idzie sobie i czesc! no przestan, inne to wstydu nie maja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytasz czy mozna ja jeszcze wychowac...tymczasem ona wychowala ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po sześciu latach popuszczania cugli, trudno Ci będzie je przyciągnąć - z Twoim charakterem nie widzę tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nvjvnvjvuh
Jesteś cienki Bolek i nic z tym nie zrobisz. kobieta sobie Ciebie wychowała, wzięła Cie pod pantofel a Ty nawet nie zauważyłeś kiedy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffssddssaa
dobrze, tylko z nia jest tak ze wydaje mi sie bez sensu. Za mocno sie przyzwyczaila do takiego sposobu bycia, teraz robiac co innego, majac swoje zdania ona jest wkurzona ze nagle nie zgadzam sie z nia, tylko mysle tak jak uwazam. Dlatego slysze, ze albo jej nie kocham, albo ze mam glupie pomysly i cos ze mna nei tak... chce skonczyc, nie ma to sensu, ale jakos mi tak smutno tych paru lat, wogole tego ze nie odzywam sie do niej, a taki nie jestem, smutno mi ze taki jestem... wiem ze to smieszne, ale martwie sie tym ze ona jest z tego powodu chyba smutna? ogolnie ostatnio poszlo o nasza klase ze mam tam kolezanki w znajomych i powinienem tych dziwek nie akceptowac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranianka
matko a co te dziwki? takie wazne? co one beda z toba jak bedziesz miec klopoty? były? nie to ona ci pmogła, zapomniałes? tlumaczyła jak małemu chlopcu podstawy zycia, relacji d0m, te dziwki nie miały pojecia o tym co ona mowila bo sa zwyczajnie za glupie, wiec ja te dziwki mialy ci pomoc? ona była z toba..jak glupia pisała, gadala..wiedziała co cie boli intuicyjnie..jakos nie umiales tego docenic..wazniejsze byly dziwki malo maszkolezanek? jak wyeliminuesz 4 dziwki nic sie nie stanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze ona ma syndrom Otella? Ciekawe, jak się taki syndrom nazywa u kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranianka
pamietaj o dobrym wychowaniu ale i o Milosci jak sie kogos kocha nie robi sie mu na złosc przykrosci Wiec jak chciałes isc z divka magda na disco..to NAJPIERW trzeba było zaponazc te dziwke z Ukochana. I rzec wiesz nie masz kasy jestes daleko wiec aby sobie obciachu nie robic ide z ta dziwka na disco. To nic ze nie jest ładna ale wiesz jets z naszej elity bo.obciagała w wieku 22 lat juz niejdmemu bogaczowi i tak dorobiła sie.pa kochanie. i taka dziwka wie..jestem z nim na disco ale.. kocha swoja dziewczyne bo.liczy sie z jej zdaniem UCZUCIAMI1 nie zrobie nic bo ona jets nr 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffssddssaa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×