Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stokrotka4533

ODCHUDZAJ SIE RAZEM ZE MNA

Polecane posty

Gość ladydiabolique
lucy30 to mój nowy nick pozdrawiam was dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka4533
Po pierwszym dniu zgubilam pol kiklo, a teraz mam juz 2 kg mniej, waze sie zawsze rano na czczo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja po tygodniu schudłam 0,5 kilo i jeśłi w tym tempie będę dalej chudła to do wakacji będzie super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka4533
Dziewczyny musze sie wam przyznac, ze zaczynam wymiekac, kusza mnie dobre zeczy , podkradlam synowi z 5 czipsow, ale mam nadzieje ze wroce na droge diety, ide gotowac swoja kasze,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stokrotka pomyśl czy warto: jeden czips -rozkosz no maksymalnie na 1 minute bycie szczupłą rozkosz na całe życie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka4533
No masz racje i to jest warte zapamietania. Dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak myśle i już tydzień nie jadłam słodyczy,za wyjątkiem owoców i jogurtów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z 72 kg....dziś 70 kg. Najgorsze były te 2 dni. Myśałam że w nocy umrę z głodu a że nie mogłam usnąc przed 2 w nocy więc sie męczyłam jak diabli. Ale zabijałam jabłuszkami tą ogropną chęć jedzenia i już jest lepiej. Teraz wiem że najgorsze są te pierwszed dni. Ale trzeba sie zawziąć. Ja popijam sok z grejfrutów (sama wyciskam) dużo mineralnej i nie jem chleba w ogóle. Kawusi mojej ukochanej nie odmówię sobie nigdy nawet z mlekiem i cukrem i pije po 3 dziennie. No i wcinam jabłka i gruszki, naprawdę znakomicie tłumią głód , nigdy bym w to nie uwierzyła ale naprawdę działa. A co u was moje drogie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka4533
fajnie ci ubywa kilogramow , a mnie sie waga zepsula i nici z wazenia sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka4533
no, masz racje z tymi grajfrutami, niezle spalaja tluszcz, słyszałam ze podobno ananasy tez sa super spalaczem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO I SOCZEK JEST PYSZNY ;-) NAJGORSZE DLA MNIE BYŁO PRZEKONAC SIE DO WODY, NIE LUBIĘ PIĆ ALE TO CHYBA NAPRAWDE DZIAŁA. TERAZ WSTAJĘ RANO WIELKĄ SZKLANICHĘ MINERALNEJ I HEJJJA. 10 SEKUND I PO KŁOPOCIE A WODA WLANA...:-) Z TĄ KASZĄ TO JA NIESTETY NIE MOGĘ CHOĆ TEŻ JĄ LUBIĘ ALE MI ZALEŻY NA POZBYCIU SIĘ TŁUSZCZU NIE WODY A TŁUSZCZ TO TYLKO BIAŁKO SPALA. ALE ZNALAZŁAM FAJNY SPOSÓB...KUPUJĘ PIERŚ Z KURCZAKA KROJĘ JA NA 5 - 6 CZĘŚCI (W PASKI I NA PÓŁ) I GOTUJE W WODZIE Z WEGETĄ. I DO TEGO PAPYKA CZERWONA ŚWIEŻA ALBO INNE WARZYWKO I PYSZNE NAPRAWDĘ. I DUUUZO WODY I SOCZKI GREJFRUTOWE. BOŻE, MAM NADZIEJE ZE W KOŃCU SCHUDNE BO JUŻ SZAŁU DOSTAJĘ. STOKROTKA A JAK TAM U CIEBIE, DAJESZ RADE Z SAMĄ KASZĄ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka4533
dzieki lucy.30 jakos daje rade , dziewczyny mnie wspieraja, ja nie wiem czy dalabym rade ciagle myslec o przygotowywaniu potraw , dlatego ide na łatwizne i odchudzam sie kasza, masz racje z ta woda , woda jest bardzo pomocna bo wyplukuje tluszcz , pij jej jak najwiecej w ciagu dnia tylko w malych porcjach zebys sobie zoładka nie rozciagała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie z wodą jest ciężko,strasznie mało pije,wiem,ze to źle,ale nie odczuwam pragienia dlatego nie piję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka4533
pij na sile , nie czekaj na pragnienie, bo nie przyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh trzeba bedzie. A ja sobei dzisiaj zwiększyłam czas swoich ćwiczeń i ćwiczyłam(tanczenie) 12 minut,miało być 15,ale jeszcze nie dam rady tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka4533
To super, bo taniec odchudza fajnie by bylo jakbys poplywala jeszcze do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popływała,heh.Są dwa powody dla których nie pływam,chociaż bardzo lubie. 1.Drogo u mnie jest i nie stac mnie na to 2.Wstydze się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh,ale sioe dzisiaj obżarłam,z 5 kanaperk zjadłam i do tego musli:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka4533
Super ci idzie , ja jestem czwarty dzien na kaszy , troche mi sie nudzi to ale mam nadzieje ze warto sie pomeczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka4533
Co ja gadam, jaki czwarty ? na kaszy jestem dzis kolejny dzien a wszystkich ich jest szesc , czyli jeszcze cztery dni, tylko co dalej? bo mam jeszcze wiele kg do zezucenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny ja tez szukam kogos do wspolnego odchudzania :) ja mam do zrzucenia jakies 15kg, wtedy bede szczesliwa. planuje diete - od dzis :) i silownie co najmniej 3 razy w tygodniu po 1,5 godziny . wczoraj rozmawialam z trenerem, dobral mi zestawy cwiczen , do tego koniecznie 6 posilkow dziennie mniej wiecej co 2 godziny, zeby organizm sie przestawil na spalanie :) a wy jaki macie plan? mam nadzieje, ze nam sie uda wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka4533
fajnie ze do nas dolaczylas bedzie nam razniej, skoncze diete kaszowa to odchudzam sie twoim sposobem, bede jesc co 2 godz, tylko pisz co jesz, bede robic tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka4533
swietnie ci idzie, w takim tepie napewno uda ci sie zrzucic wiecej kg niz przewidujesz, super, zkorzystam z twoich rad napewno, tylko z ta kasza dojade do konca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stokrotko , ja zaczelam od mojej smiesznej diety na oczyszczenie organizmu, jest troche uboga, ale po niej od razu sie lepiej czujesz i sa male rezultaty co mnei zawsze podnosza na duchu i zachecaja do pracy nad soba :) Oto jadlospis : Dzień 1: Śniadanie: grejpfrut lub jabłko, jedna grzanka, szklanka czarnej kawy. Obiad: dwie łyżki tuńczyka lub innej chudej ryby, jedna grzanka, szklanka czarnej kawy. Kolacja: plaster chudego, gotowanego mięsa, filiżanka warzyw gotowanych na parze (buraczki, marchewki, selery). Dzień 2: Śniadanie: jajko na twardo, jedna grzanka, pół banana, szklanka czarnej kawy. Obiad: pół filiżanki chudego twarożku z pięcioma krakersami, szklanka czarnej kawy. Kolacja: dwie parówki, dwie marchewki uduszone na parze. Dzień 3: Śniadanie: cienki plasterek żółtego sera, pięć krakersów, małe jabłko, szklanka czarnej kawy. Obiad: jajko na twardo, jedna grzanka, szklanka czarnej kawy. Kolacja: dwie łyżki tuńczyka lub innej chudej ryby morskiej, pół filiżanki gotowanych na parze buraczków, jedna filiżanka kalafiora. po niej chce zaczac jest wedlug wytycznych trenera zywieniowego : zadnych slodyczy ( to moja zguba !!! ) , makaronow, chleba jasnego, ziemniakow, umiarkowano z ryzem rano obfite sniadanie - king size , po 2 godzinach przekaska - jakis owoc, pozniej lunch - kueen size, po 2 godzinach przekaska - jakis owoc, pozniej obiad - princess size :) , po 2 godzinach - szklanka mleka , jugurtu, - zeby przez caly dzien organizm byl zmuszony do metabolizmu takie mam wielkie plany, zobaczymy co z tego wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka4533
a o jaka czarna kawe chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pije niesolodzona rozpuszczalna bo taka lubie :) ale mysle, ze swiat sie nei skonczy jak ja poslodzisz albo dolejesz mleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
świnkowa: rzucic słodycze nie jest wcale tak cięzko. Codziennie jadłam:1 bułkę słodka,batona i 3 razy w tygodniu chipsy i zawsze bgyło od jutra nie jem słodyczy i nic z tego.Wkurzyłam się przed tygdoniem wzięłam wszystkie słodycze ,które były w domu i wyrzuciłam do śmietnika i juz od 10 dni nie jem slodyczy i wcale nie mam na nie ochoty. Mi się udało to Tobie też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×