Drogie mamy czy każecie swoim synom zakładac rajstopy/getry pod spodnie?

Szopka to mało powiedziane. To jest cyrk. Ale dobrze, że jest coraz głośniej o tym, że nie tylko maluchy, ale starsi chłopcy noszą rajstopy. Ja byłabym ostrożna z tym, czy każde rajstopy są dla chłopaka odpowiednie, ale to tylko moje zdanie i nie mam prawa go nikomu narzucać. Wynika ono z tego, co już kiedyś pisałam. Mam syna, obecnie już zaczął gimnazjum i do chwili obecnej jeszcze nosi rajstopy. Może wynika to z faktu, że ma niewiele starszą siostrę, więc skoro Ona nosiła rajtuzy, to On też nigdy w tym nic dziwnego nie widział. Nawet w podstawówce, chyba jeszcze w drugiej, czy nawet trzeciej klasie "na legalu" nosił je nawet do szkoły, z resztą nic innego wtedy nie miał i dopiero wtedy kupiłam Mu pierwsze kalesony. Z resztą nosił On, nosili też inni i każdy o każdym wiedział. Na chwilę obecną jestem zdania, że trzeba nagłaśniać to, że np. bawełniane rajstopy są dedykowane zarówno dla dziewczyn, jak i dla chłopaków również mających wiecej lat. Przecież w gruncie rzeczy to dla chłopaka jedynie ocieplacz, czy rodzaj bielizny nie widoczny pod spodniami, który ma spełnić tylko określoną rolę. jestem pewna, że wielu chłopaków albo po prostu w pewnym momencie zrezygnowało z rajstop z obawy, że będą tematem kpin i wyzwisk, albo nosi je do tej pory, ale jest to ich tajemnica. Tak to właśnie jest u mnie w domu. Kilka lat temu zapytany o rajstopy stwierdził, że Mu nie przeszkadzają, bo przecież Aga (córka) też jeszcze swoje nosi, ale wolałby, żeby nikt nowy tzn. spoza grona osób które o tym wiedzą się o tym fakcie nie dowiedział. Prawdą jest, że w gronie Jego kolegów sytuacja wygladała i wyglada podobnie, chłopaki noszą rajtuzy,ale sie z tym kryją, bo żyjemy w zacofanym kraju.

To po co tu piszesz skoro to jego tajemnica,rajstopy bawełniane to każdy chłopak lub mężczyzna może nosić.Masz rację że teraz rajstopy bawełniane lub inne to dla niektorych to ciemna masa,chyle głowę przed tobą i innymi za pisanie prawdy.Jestes SUPER mamą gratulacje od Małolata.

Mam 15 lat i nosze rajstopy i legginsy sportowe. Rajstopy bez stóp ( na Allegro można kupić ) pod spodnie i nic nie widać. A jak biegam to tylko w legginsach sportowych. Biega sie super.

Do gościa 16:33 Tutaj się odezwałam, że syn nosi, bo piszę jako gość i nie po to, żeby narobić synowi obciachu, tylko po to, żeby chociaż spróbować uzmysłowić tej, jak to ktoś napisał zacofanej ciemnej masie, że fakt noszenia przez chłopaka bawełnianych rajtuz nie klasyfikuje Go jako dziwaka, czy odmieńca.

Dzięki za odpowiedź,malo jest takich co bronią syna który nosi rajstopy.Moze źle się wyraziłem przedtem ale to super coraz więcej pisze osób że rajstopy bawełniane u chłopca to normalne,moze kiedyś zrozumieć będą ci krytykanci.Moim zdaniem chłopak lepiej wygląda w bawełnianych rajtkach niz kalesonach. Pozdrawiam.

Taka sytuacja. Właściwie to że do tej pory noszę nie tylko getry ale też bawełniane rajstopy wie tylko parę osób a ja z wiadomych powodów sie tym nie chwalę. A tu kilka dni temu przez przypadek widział mnie w nich kolega z klasy. To było u nas a dzialce jak się przebieralem w altance w ciuchy do pracy na ogrodku a on wszedl do srodka bo mama powiedziała że tam jestem. Myslalem że bedzie wtopa na maxa i koleś rozniesie to dookola dla tego powiedzialem Mu żeby za zadne skarby o tym nikomu nie pisnal i że zrobie za to co bedzie chciał. A on wzruszyl ramionami i powiedzial ze spoko ze to moja sprawa i nie ma zamiaru walic z ucha że noszę rajtuzy a pozatym jego zdaniem to nic takiego. Więc może powoli ludzie przywykają do tego że chlopak mający więcej lat też może nosić nie tylko getry albo kalesony ale nawet jezeli jest to wygodniejsze to bawełniane rajtuzy.

Polecam wszystkim serwis CoZaCena-http://www.cozacena.pl/ To porównywarka cenowa. Wszystko w jednym miejscu, bez wychodzenia z domu w dobrych cenach. Na zbliżające się święta to najlepsze miejsce do robienia zakupów.

naprawdę bez większego trudu potrafiłabym wymienić wiele rzeczy, które są dla chłopca powodem do wstydu, ale bynajmniej nie byłyby to bawełniane rajtuzy, albo takie grubsze mikrofibrowe. Z resztą kilka dni temu widziałam kilku nastolatków jadących na rowerach, ubranych w bardzo popularne teraz stroje kolarskie i jestem niemal pewna, że przynajmniej dwóch z nich pod spodenkami miało ubrane właśnie gładkie, czarne rajstopy z mikrofibry. I co?? może ktoś błyśnie intelektem i powie ,że to akurat byli transwestyci?? :D Bzdura!! Rajstopy to ciuch uniwersalny i doprawdy wszyscy Ci, którzy robią shitstorm o noszenie ich przez chłopców niech się pukną w łeb.

Chce kupić synkowi na mroźne dni rajstopy, z jakiego materiału wybrać mikrofibra czy bawełna?

Żadne bo jajka przepoci i będzie i mama musiała pomagać,ile ma lat ten syn.Mnie kupuję mama lub podbieram tacie z wełny,sa super bo nie mają rozpórka i trudno się dostać.

Do gościa z 14,35. Proponowanie się w pukanie w łeb tobie się przyda,nie obrażaj nikogo bo forum jest dla każdego.Kazdy ma prawo pisać co uważa i myśli,admin powinien blokować jak ty z ilorazem inteligencjiQ zerowym.Pozdrawiam .

Bart007 myślę, że nie ma się czego wstydzić chodzenia w rajstopach. Zwłaszcza, że nie masz problemu chodzenia w getrach. Jak się przebierasz to inni też widzą, bo noszą (może nie wszyscy, ale jak będzie jeszcze zimniej to zdecydowana większość). Nic się nie dzieje. To jak założysz rajstopy, może pierwszego dnia będą jakieś małe złośliwości. Po tygodniu miną i sami zaczną chodzić. Kolega widział Ciebie i nie było afery. Pewnie sam nosi. Tylko w taki sposób nie będziemy zasciankiem Europy

Na stronie tchibo znajdują się narciarskie rajstopy zarówno dla dziewczynek jak i chłopców.

Widziałem te narciarskie rajstopy na stronce Tchibo i w sumie fajne. Ale cena jest nie na kieszeń moich rodziców. :-( . Zresztą pewnie nie są lepsze od tych które normalnie noszę. Tylko że to rajstopy markowe to cena jest jaka jest. Tak samo by pewnie kosztowały rajstopy z metką albo znaczkiem Adika itp. :-) Ale jak ktoś ma pieniądze to proszę bardzo. Ja np. jak jedziemy na narty albo parapet to też pod konbinezon ubieram bawełniane rajstopy i choć są to te "zwykłe" za ok. 10 zeta a nie markowe za prawie 4 dychy to tez mi nigdy de nie zmarzła ;-) Aha i dziękuję za komentarz że faktycznie mam sie nie wstydzić noszenia rajstop nawet do szkoły. Ale, zanim zaryzykuję to jeszcze obczaję czy warto. Narazie wolę getry a rajstopy raczej poza szkołą.

⛔ zakaz noszenia rajstop przez kobiety,dla kobiet tylko pończochy.Kalesony dla dorosłych,a rajstopy dla młodzieży i dziewcząt.

Do osoby z 14.11 09:21 Narazie to Ty tu obrażasz drugich pisząc, że mają niską inteligencję, czy zerowe IQ ( chyba w tej kolejności się wyraziłeś/aś) Natomiast to, że ja zaproponowałam, żeby puknęli się w łeb Ci, którzy krytykują noszenie bawełnianych rajstop przez nieco większych/starszych chłopców i nie robili z tego powodu shitstormu nie jest obrażaniem kogokolwiek, tylko zwróceniem uwagi, że taką postawą kogoś krzywdzą. Sama jestem matką dwójki nastoletnich dzieciaków, w tym syna, który obecnie chodzi do pierwszej klasy gimnazjum, (z resztą kilkakrotnie już o tym tu pisałam) młody do chwili obecnej nieprzerwanie nosi rajstopy i nie zauważam u Niego jakiegokolwiek skrzywienia, czy symptomów sprzecznych z samoidentyfikacją płciową. To, że do tej pory nie zrezygnował z rajstop i traktuje je jako bieliznę noszonąś zamiennie z getrami pewnie podyktowane jest tym, że na codzień widział że rajstopy (bawełniane) nosi również Jego starsza siostra i stały sie one dla Niego czymś naturalnym. Dla tego kupowałam bawełniane rajstopy dla obojga. Teraz młoda już częściej nosi te typowo dziewczęce, elastanowe i lajkrowe, ale to zrozumiałe, dorasta i ubiera się tak, jak Jej rówieśniczki. W przypadku syna, czyli po prostu chłopaka gdzie rajstopy noszone są tylko pod długimi spodniami i spełniają nieco inną rolę niż u dziewczyny nie jestem w stanie zrozumieć oburzenia niektórych, którzy na widok nastolatka w czarnych, czy choćby szarych bawełnianych rajstopach odsądziliby biedaka od czci i wiary, dedykując Mu wiązankę wyzwisk i wulgaryzmów. Podeprę się przykładem tych rajstop narciarskich, które też tu były proponowane. Wystarczy spojrzeć na tabelę rozmiarów i na zdjęcie na którym jest i dziewczyna i chłopak, żeby uzmysłowić sobie to, że są one dedykowane dla obojga płci i to nie koniecznie tylko dla maluchów. Chociaż, np. mój syn na takie rajstopy pokręcił nosem, bo "....takie dziewczyńskie kolory, bleeee" :D Pozwolę sobie też na cofnięcie się do lat 80 gdy sama byłam nastolatką i wtedy nie było jakiegoś rajstopowego uprzedzenia. Miałam w klasie kolegów, którzy mieli starsze siostry i nieraz nosili rajstopy z których one już wyrosły, albo odwrotnie, moje rówieśniczki z klasy nieraz obdarowywały swoje młodsze rodzeństwo (braci również) rajstopami w których już nie chodziły. A wtedy nie było takiego wyboru jak dziś i chłopak czasem ubierał rajstopy właśnie w takich, jak to nazywa mój syn dziewczyńskich kolorach, albo np. z jakimś grubym prążkiem, czy warkoczem. Wtedy możnaby sie burzyć, że to niestosowne. Ale teraz kiedy bez problemu mozna kupić w dużych rozmiarach rajstopy czarne, szare itp, więc w kolorach których chłopak nie musi się wstydzić uważam, że nikogo nie powinno oburzać, że chłopak po takowe sięga.

Brrrr rajstopy po dziewczynie,nigdyyyy.Gratuluje za wspaniałą poezję o dzięki za ten wykład.Jak można założyć rajstopy po siostrze,przeciez sama higiena.

Ale babka pisze że to było dawno temu. Choć ja też bym za zadne skarby nie ubrał takich ciuchów po kimś. Ale pytałem mamy czy wtedy tak było i powiedziała że czasem tak że na wsiach bylo po 5i więcej dzieci i bywało że mlodszy donaszal po starszym bo nie bylo hajsu zeby kupic kazdemu nowe. I ze sama pamieta chlopaka co mial dwie siostry, jedną starszą dwa lata druga dużo młodszą i na sete nie jest pewna ale jakieś ciuchy takie niepodpadajace mogl po tej starszej nosić to może też i rajstopy bo ich pod spodniami nie widać.

Witam Odpowiadając na pytanie w temacie czy każe synowi nosić rajstopy? Powiem tak, nie jest to typowa forma kazania itd. Poprostu przyzwyczaiłam syna do noszenia w chłodne dni i nosi...bez zbędnych awantur, krzyków. Wydaje mi się, że noszenie rajstop jest to kwestia przyzwyczajenia. Od malutkiego zakładam mu aby zrozumiał, że jest to niezbędna bielizna chroniąca przed zimnem. W szkole podstawowej zakładałam mu oczywiście bawełniane ale w czasach gimnazjum zauważyłam, że stawały się one małe więc postanowiłam dać mu już takie z mikrofibry. Nie było za bardzo buntów gdyż od małego nosił rajstopy tyle, że bawełniane, było tylko pytanie dlaczego te są inne itp. Teraz syn ma prawie 16lat i nosi bez problemu. Kiedy kupuje sobie rajstopy biorę odrazu jedną parę więcej dla syna. I nie ważne czy to są 60den, 40den, 100den czy 20den. Jak wspomniałam - od małego szkraba zakładałam mu rajstopy, zrozumiał, że jest to niezbędne gdy jest zimno i zakłada bez problemu.

Ja mieszkam w niedużej miejscowości i na autobus mam kawałek drogi więc noszę rajstopy,a moja mama nie jest za bardzo zamożna więc stara się aby nam nic nie brakowało.Ja noszę rajstopy różne z mikrofibry i elastyczne po siostrach,mam też i swoj***awełniane rajstopy.Musze powiedzieć że jestem zadowolony bo naprawdę fajne i super wzory i kolory.Wiem że zostanę skrytykowany że to babskie itp,ale na razie mnie stać na takie.Do szkoły bawełniane a po domu i na dworze chodzę siostrzanych i nikt nikogo nie krytykuje.Jestem nauczony od dziecka że rajstopy to normalna rzecz do ochrony nóg i reszty,pod spodniami nie widać a jest ciepło.Wiem że nie powinien nosić rajstop dla dziewczynek,ale nie zniszczone i w dobrym stanie a mama jest super że dba o nas.Ja mam dopiero 11lat i przyjmę krytykę ale takie jest życie ze jeden ma to a drugi to.

Dobrze, że nosisz. Najważniejsze o to, by dbać o siebie. Na pewno nie jesteś sam w klasie. Pewnie większość ma coś pod spodniami. Od dawna nosisz?

Tak,jak się przebierają to albo bawełniane rajstopy lub kalesony chłopięce.Ja noszę od dziecka noszę rajstopy i swoje mam i po siostrach,sa to różne kolory jednolite lub we wzorki.Nie wiem jak inni bo mam więcej rajstop różnych rodzajów,mama nie musi tyle kupować nowych dla mnie.Dziewczyny też noszą bawełniane ale te kolorowe są super,niewiem dlaczego niektórzy nie chcą takich rajstop.

Wszyscy chłopcy w klasie noszą?

Jeżeli jesteś ciekawy to zobacz co masz w majtkach i pod spodniami,ja nikomu nie zaglądam.

Przed chwila wrocilem ze szkoły no i oczywiście jak zawsze spodnie sciagnolem na wieszak i reszte dnia w samych rajtuzach będę chodzil w moim domu przyjęte jest ze jak się rok szkolny zaczyna obowiązkiem moim jest ubierać rajtuzy nawet jeżeli pogoda jest na plusie maam tak zarzadzila stosuje takie zasady od zawsze tak ze nierobie sobie z tego problemu bo jestem do tego przyzwyczajony nosze oczywiście tylko i wyłącznie rajtuzy bawełniane no czasami jak zdazy się ze mam akurat poprane a jest ich sporo prawie co dzień ubieram czyste wiec jeżeli niema zadnych bawełnianych mogę zalozyc z mikrofibry 70den kryjące cieńszych niubieram jeżeli mama mi pozwoli to najcieńsze 40 den ale tylko i wyłącznie w okresie jak temperatura na dworze jest co najmniej 10stopni plus ogólnie rajtuzy rajstopy mam po dwóch starszych siostrach swoje mam również ale tylk bawełniane co jakiś czas mama mi je kupuje ostatnio dostalem 8 par bezowych w prazki zadko już takie można spotkać ale moja mama ma gdzies do nich dostep jak jade autobusemdo szkoły siedze na siedzeniu spodnie podciagajasie i wtedy widać ze mam na sobie rajtuzy niezwracam nato uwagi ale czasami widze ze co niektrzy się gapia na m nie zwłaszcza na moje nogi z podciagnietymi spodnaimi niedawno naprzeciwko mnie siedziała pewna pani z synem jakies 9 lat ja mam 15 i obserwowal mniei w pewnym momencie na glos do swojej mamy mowi ten chłopak ma ubrane ratuzy wtedy wszystkie oczy leca na mnie ale ja mam to gdzis wstaje i podchodz edo drzwi bo za chwile wysiadam mieszkam a malej miejscowości wszyscy się tu znaja i wiedza o sobie często moje rajtuzy po praniu wisza nalijnkach przed domem na podwórku wiec jak ktoś spojzy widzi spora ilość rajtuz zresztą nie tylko na naszym podworku one wisza ale wszędzie tamgdzie mieszkają dzieciaki koncze mama mnie wola ppewnie będę musial isc do sklepu znowu czegos niekupila i ja musze podskoczyć do sklepu nniedleko jest jakies 599 m wiec będę szedł w samych rajtuzach bo niema sensu ubierać spodnie narka Paweł

Nie zły z ciebie bajerant Pawelku,z twoją wyobraźnią powinieneś bajki dzieciom w przedszkolu opowiadać.Napisz że mamusia cię myje wieczorem,powodzenia w banerach.

Kiedy mój syn był mały to zakładałam, teraz już nie

Co miał zakładane.

Witam czytałem trochę ten temat i też mam z tym problem Mam 13 lat i wcześniej nosiłem w wieku 7-8 lat rajstopy, potem kalesony. Teraz jednak mama kupiła mi cieliste takie z tej MIKROFIBRY, coś zobaczyła u koleżanki że jej dzieci w tachich chodzą czy jakos tak, a ja tego nie chcę nosić, bo czuję się jakbym był w jakiejś cholernej pajęczynie do pasa, nie dość że szczelnie przylega to jest strasznie to rozciągliwe, czuję się w tym głupio. Jak powiedziałem mamie to stwierdziła że jest to komfortowe i teraz stanie się to moją częścią garderoby. Kupiła mi już następne jakiś droższych żeby na dłuzej starczyły, ponadto muszę w nich chodzić po domu bo niby lekarz zalecił itp. Tak więc proszę o normalną odpowiedź jak się tego pozbyć ? Raz nie załozyłem to zostałem poinformowany że jak bedę się buntował to kupi mi jeszcze jak to określiła - cienkie rajstopki na wiosnę. Niby lekarz coś tam mi zalecił choć nie jestem jakiś chory ale, brzydzę się tymi rajstopami bo dla mnie to damskie, denerwuje mnie uczucie tego na sobie i wokół pasa, ponadto w domu jak się spojrzałem w lustro to się załamałem jak to wygląda, jestem chudy to są wysoko podciągnięte i czuję się jak w w pułapce, bo musze to nosić na sobie. Zawsze byłem tym zadziorą i niesfornym a teraz nagle rajstopy i to takie elastyczne !? Cholernie nie chce mi się tego nosić ale czym bardziej się upieram tym odwrotny to daje skutek a nawet jestem sprawdzany czy się ich nie pozbyłem. Proszę o rady bo nie wiem jak sobie z tym poradzić, nie chce też czytac mi się wszystkich postów ale już przemknęły mi się mamy w tym temacie co przymuszają synów do tego.

Mój syn ma 10 lat i cały czas mówi mi że nie chce ich zakładać ale w końcu tak mu daje pod spodnie. Moja starsza o 4 lata córka czasami przekonuje go do tego , sama nosi często też pod spodnie nie tylko do spódniczek. Powracając do syna kupuje mu zwykle szare , niebieskie itp ale też się zdarza że musze mu dać po starszej siostrze.