Drogie mamy czy każecie swoim synom zakładac rajstopy/getry pod spodnie?

do gość 5 marca 8:10. Nie wiem czy ma to jakieś większe znaczenie w jakim wieku jest syn, bo dla jednych nawet siedmioletni chłopak, który nosi rajstopy to coś nie do przyjęcia, będzie wydrwiwany, czy wyzywany od ciapciaków itp, a dla kogoś innego będzie to coś zupełnie normalnego. Ale skoro chcesz wiedzieć, to odpowiem Ci w ten sposób, że jest w wieku szkolnym. Raz jeszcze powtarzam, chłopiec w rajstopach, nawet tych najbardziej uniwersalnych, czyli bawełnianych zawsze będzie budził u wielu osób oburzenie i protest. Ja z kolei podchodzę do tego liberalnie i nie widzę w tym nic niewłaściwego; moje stanowisko pewnie w dużej mierze wynika właśnie z faktu, że wychowuję syna, który jak już wspomniałam również do tej pory ubiera rajstopy, albo bawełniane getry traktując i jedne i drugie jako coś oczywistego, kiedy jest chłodno i nie jest to wynikiem jakiegokolwiek przymusu czy presji z mojej strony. Co więcej, syn doskonale zdaje sobie z tego sprawę i wie, że wystarczyłaby jedna Jego sugestia, czy słowo na "nie" i natychmiast wszystkie rajstopy zniknęłyby bezpowrotnie z szafki. Dla tego zawsze będę oponować, jeżeli ktoś będzie twierdzić, że chłopiec w rajstopach to maminsynek i tym podobne głupoty, ale jestem też przeciwniczką narzucania wspomnianej już powyżej presji ze strony rodzica.

Ze i ja swoje wrzuce na swoim przykładzie również wychowuje trzech synow i curke u mnie niema dyskusji rajtuzy nosza wszyscy bez wyjątku czy się ktremus podoba czy prze okragly rok no chyba ze latem goraco wtedy im odpuszczam ale i latem sa nieraz spadki temperatur wiec rajstopy laduja na nich fakt ze mieszkam w malej miejscowości i tu rajtuzy u chłopca niewzbudzaja takiej sensacji jak gdzie indziej curka 17 syn 15,13,10 nigdy żaden się niebuntuje sami ubierają jak temperatura spada poniżej kreskiraz starszy prubowal się postawić pewnie w szkole mu dokuczyli wzielam go na osobista rozmowe iwiecej niema tematu nistac mnie na rozrzutność a rajtuzy sa tansze od spodni i jak wracają ze szkoły portki na wieszak i do wieczora wsamych rajtkach biegajawiem ze za chwile wyleja na mnie wiadra pomyj ale mam to gleboko gdzies miłego dnia zycze wszystkimMalgorzata

Idź stąd małolacie i nie pisz błąd po błędzie,ciekawe co za mitoman z ciebie że takie bzdury piszesz.

Witam drogie mamy. Nie rozumiem dlaczego niektóre z was mają takie problemy z tym aby dziecko założyło kalesony czy też rajstopy pod spodnie... Ja mam dwie córki w wieku 14 i 16 lat oraz syna 14lal i od maluchów zakładali rajstopy i noszą do tej pory. W zimie, w mrozy grubsze a na wiosnę/jesień cienkie. Nie ma co dziecka kisić w grubych rajstopach gdy nadchodzi wiosna lub jesień i temperatury nie są zbyt niskie...dlatego grubość 20den jest adekwatna do tych pór roku. Jak wspomniałam od małego przyzwyczaiłam ich do noszenia i teraz nie ma problemu. Pozdrawiam

Do gościa z 12.01 dzisiaj.Czy syn też nosi cienkie rajstopy 20 den wiosną,fajną mama która nie zmusza do rajstop.Noszenie grubych rajstop od wiosny do jesieni to głupota. Pozdrawiam.

Najważniejsze to rozsądnie podejść do tematu. Tez jestem zdania, że grube rajstopy, zwłaszcza latem, to katorga. Uważam jednak że w okresie wiosennym i jesiennym jakiś ocieplacz pod spodniami powinien być. Mój syn ma "wolne" od rajstop tylko w okresie wakacyjnym, w pozostałych miesiącach musi zakładać pod spodnie getry lub cieńsze rajstopy (sam może wybrać), odpuszczam mu tylko przy bardzo wysokich temperaturach. Taki układ mu odpowiada a o tym co to jest choroba już praktycznie zapomnieliśmy

Do gość z 11 .58 mam pytanie to znaczy syn do konca czerwca musi nosić getry lub rajstopy pod spodniami a wone ma tylko lipiec sierpień ?A w miesiącu kwietniu ,maju to jak wybierze rajstopy czy o są takie bawełniane wełniane , czy to są takie z lajkry 20 den czy podobne rajstopy damskie i czy jeżeli noisi rajstopy w maju bawełniane nie jest za ciepło i jakiej firmy nosi w okresie jak jest już ciepło np. w maju aby był jakiś ocieplacz pod nogami i czy może odmówić noszenia getrów czy rajstop bo w maju może być za ciepło i mieć pewien dyskomfort i czy te rajstopy może sobie kupić sam i wybrać sobie które będzie nosił .Pozdrawiam

Noszenie rajstop pod spodniami gdy temperatura jest dodatnia to już lekka przesada

A czy ta mama sprawdza co ma na sobie,pewnie gdy kupuje rajstopy cieliste lub z lycry to od razu dla syna.Biedny ten syn z tymi rajstopami,pewnie i myje synowi siusiaka. KONDOLENCJE dla synka.

Może jednak się rajstopy przydają bo jak przeziębienia ( choroby omijają pod spodniami nawet w okresie wiosennym można sie przeziębic i cienkie rajstopy mogą pomóc , tylko chłopak może mieć problem z cieńkimi rajstopami 20 den żeby je mu się nie porwały bo chłopaki niemają wprawy i obawiam się że może zaciągnąć czy dziury porobić , zawsze to jakiś ocieplacz jest od spodniami i jak syn zamiast getrów wybierze rajstopy to zawsze to lepiej niż - gołe nogi -i mam nadzieje ze syn się nie buntuje , w wakacje może nie ma potrzeby i chyba dobre podejście bo syn może nie wie że chyba dla jego dobra tak mi się wydaje .

Mam parę pytań. 1Jak można narzucić 14 latkowi co ma nosić? 2czy mama sprawdza majty? 3czy jajka nie gotują się w rajstopach? 4czy to najpewniej pisze jego mama? Ja sam noszę rajstopy niezależnie od pogody i sam decyduje kiedy jakie zakładam.Moja mama tylko kupuję,niech mnie ręka boska broni od rajstop damskich czy dziewczęcych.Mam siostry i nie miałbym zycia w cielistych rajstopach,mama chyba by mnie zaprowadziła do psychiatry w tych rajstopach.Tylko dla chłopaków uznaję.Ciekawe czy lycra go nie piecze w kroczu.

Do "mam parę pytań" Widzę że chcesz taki być hej do przodu a wyszedłeś jak smarkacz. Pytasz czy jajka jemu sie nie gotują.Może sam załóż i sie przekonasz. A jak ci nie każą rodzice to sie ciesz .I tylko nie wiem jak ty to rozróżniasz że rajstopy są dziewczęce.Pewnie po metce.I chyba dla dobrego samopoczucia metki nie odrywasz.Bo jakby ktoś cię wysmiał że to babskie to pokazujesz metkę.

Uprzejmie informuję że nie noszę damskich rzeczy,na zimę mam kalesonki termiczne i bawełniane rajstopy dla chłopca.O tej porze nie noszę niczego pod spodnie bo temperatura plusowa,jako chłopak gminy jestem odporny na marznięcie.Jezeli chodzi o przyrodzenie to ogrzewam tylko zimą. Dobranoc,zakładam rajstopki i idę spać.

A ja nosze rajtuzy przez okragly rok jedynie zmieniam grubość w zaleznosci od pogody w okresie zimowym tylko bawełniane wiosna również o ile pogoda niepozwala na cieńsze latem mikrofibra a bywa ze i w bawełniane wskoczę jak pare dni jest deszczowych no i znowu przychodzi jesien wskakuje wtedy w cieplutkie bawełniane rajtuzki naleze do gatunku ciepłolubnych a tak na marginesie kogo obchodzi co ma się na sobie pod spodniami (po domu i w obrebie posesji chodze czasami w samych i mam gdzies komentarze które za chwile się ukaza jak dotychczas jestem normalny nie odbiegam od normy krew tez plynie mi we wlasciwym kierunku dziś pogoda w kratke wiec ubiore bawełniane i jeżeli niebede wychodzil do miasta spedze dzień w samych rajtuzach w domu) oprócz mnie niestety niema poza mama nikogo jestem jedynakiem miłego dnia zycze wszystkim Dominik

Ja mam obecnie że mieszkam z mamą i mam 16 lat i musze pod spodnie nosić rajstopy wczesniej często sie przeziębialem nie zawsze wcześniej chciałem nosić kalesony bo grube i się w nich pociłem niestety mama uznała ze najlepsze będą rajstopy bo maja rózna grubość i jest większy wybór i mam nosic bez gadania bo nikt cie nie prześwietla co masz na nogach a ze mam ponad 170 cm są to głównie rajstopy niestety elastyczne od grubości 100 den jak jest chłodno w zimie do cieńkich wrzesień czy maj około 20 den bo wmaju też może być troche chłodno troche się buntowałem ale nie ma sensu ,nie marzne .Pozdrawiam Piotr

Do gość 2017.03.16 Tak, syn nosi cienkie rajstopy w okresie letnio wiosennym...Nosi je jedynie pod spodniami a nie afiszując się po mieście itd. Nie ma czego się wstydzić...a poco jak wspomniałam kisić w grubych rajstopach. Pozdrawiam

Nie o to chodzi, żeby się "kisić" w grubych rajstopach. Tylko, że ja jakoś słabo postrzegam chodzenie chłopaka, czy chłopca w cienkich rajstopach, które za zwyczaj noszą dziewczyny. Rzecz jasna każdy ma prawo do swojego zdania i jeżeli np. rodzice i sam chłopiec nie widzą nic złego w noszeniu przez Niego rajstop elastycznych, czy lajcrowych o grubości 20-40 den, to nikomu nic do tego. Ja mam co do tego odmienne zdanie, ale jednocześnie jestem daleka od krytyki przykładu przytoczonego przeze mnie powyżej. Innymi słowy uważam, że rajstopy u chłopca powinny pełnić wyłącznie rolę ocieplacza, zatem najlepiej się do tego celu nadają czarne, albo szare, czy brązowe rajstopy bawełniane, jako najbardziej uniwersalne. Zaś kiedy aura na dworze nie wymaga noszenia dodatkowej warstwy odzieży pod spodniami, to tym samym te cienkie rajstopy tracą sens. Moje zdanie opieram na tym, że sama mam kilkunastolatka, który od zawsze nosi dziecięce rajstopy, ale są to wyłącznie rajstopy bawełniane. Być może obecnie nie nosiłby już ich, gdyby nie to, że bez problemu można je kupić w rozmiarach nawet 158 i to właśnie czarne itp. A wiec jak najbardziej uniwersalne. Oczywiście rajstopy nie są jedynym ocieplaczem, jakiego używa mój syn, ma On również getry i inną podobną bieliznę termo i przez to ma wybór. Takie jest moje zdanie na temat rajstop u chłopca, ale raz jeszcze podkreślam, że jest wyłącznie moja opinia i absolutnie nie zamierzam oceniać, czy krytykować osób o odmiennych poglądach. Jedynie, co zawsze będę gromiła, to to, że jak ktoś , kto uważa że rajstopy rajstopy są przeznaczone wyłącznie dla dziewcząt ubliża i wyzywa tych, którzy dopuszczają rajstopy również u chłopaka.

Do pani powyżej , droga Pani ,niech Pani popatrzy na modę kobiecą ,i uczciwie przed sobą sie przyzna ile ubrań męskich przejęły kobiety dziewczyny od mężczyzn Ja tylko ułatwię i przypomnę o niektórych -sweter ,spodnie,koszule,skarpety ,krawaty,żakiety wzorowane na marynarkach męskich ,szorty.To są ubrania typowe dla mężczyzn .Dziś nikt sie temu nie dziwi.Kobiety ubierając męskie ciuchy zrywały z modą damską ,bo uwazały że należy im się równouprawnienie,że to jest postęp ,znak nowoczesności, zerwanie z konserwantynym myśleniem itd. Wyobraźmy sobie tylko czy dziś mężczyzna mógłby wyjść w rajstopach do krótkich spodni. Na pewno byłoby to bardzo źle widziane. Na pewno nie byłby takiej tolerancji gdy dziewczyna pół wieku temu założyła spodnie. A tu jest dyskusja i padają wyzwiska pod komentarzami ,ze chłopak musi ,bo mama każe ,albo sam chce założyć rajstopy .I to rajstopy pod spodnie,nie widoczne dla innych.Moim zdaniem ,że jezeli chce nosić ,to jak najbardziej ,i to jakie chce -cienkie ,kolorowe itp.Jezeli dziewczyna ma wybór czy zakłada spódnicę do szkoły czy spodnie,czy buty sportowe które jej odpowiadają albo inne bardziej dziewczęce ,to dlaczego chłopak nie może wybrać czy kalesony getry i skarpety,czy bardziej rajtuzy odpowiedniej grubosci i koloru jaki jemu pasuje.

Dla mnie to podejrzane gdy chłopak nosi rajstopy z lycry lub cienkie 20 den ,a szczególnie 14 latek.Jeżeli rodzice pozwalają na to chyba wiedzą co to będzie kiedyś.

nawet tutaj mohery dotarly a kysz

Do gościa z wczoraj 09:46. To też w mojej wypowiedzi podkreśliłam, że nie chcę oceniać i nie robię tego w stosunku do Osób, które dopuszczają u chłopca rajstopy inne niż bawełniane. Z resztą rzeczywiście pod portkami i tak nie widać czy chłopiec ma ubrane np. getry, czy rajstopy, a jak już rajstopy to jakie. A to, że ja bym synowi nigdy nie zaproponowała, a nawet nie pozwoliła ubrać innych rajtuz niż bawełniane, bo jak już wspomniałam dla mnie rajstopy u chłopca mają pełnić konkretną rolę, tzn chronić przed zimnem i dla tego sens noszenia ich przez syna widzę tylko w takich, a nie innych jest moją prywatną opinią i bynajmniej nie chcę kogokolwiek z zewnątrz do niej przekonywać. Faktycznie argumenty tu przytoczone na temat ubrań do tej pory postrzegane jako typowo męskie,a "zaadoptowanych" niejako przez nas kobiety mają sporo racji, bo sporo teraz jest ciuchów tzw. unisex. Zarówno u dorosłych, jak i u młodzieży. W dodatku widać to u obu płci. Sama kiedyś widziałam w second handzie, kobietę z chłopcem, zapewne synem, na oko rówieśnikiem mojego syna, jak brała dla niego..... dzinsowe ogrodniczki. A więc spodnie, które większość uważa za dziewczyńskie, a ja po namysle uznałam, że nic w tym dziwnego, spodnie, jak spodnie. Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam tym, jak się wyraziłam. I raz jeszcze powtarzam w życiu nie wyzwę np. chłopca noszącego rajtuzy, bo to byłoby szczytem wiadomo czego.

Jeżeli rajstopy u chłopaka czy u mężczyzny i tak sa od spodniami może jest to alternatywa do kaleson , jak kobiety zakładają męski krawat czy inne elementy męskiej garderoby kalesony tylko nie mają stóp ,nieraz mężczyżni muszą nosić rajstopy przeciwżylakowe , kobieta może praktycznie męskie ubrania nosić i nikt nie jest oburzony jeżeli rajstopy są pod spodniami to chyba nie ma problemu .

Witam To, że syn nosi rajstopy wynikło to zapewne z tego iż jego siostry ( a moje córki 14 i 17lat) nosiły od dziecka...Także kwestia noszenia rajstop w zimne/chłodne dni oraz czasami donaszanie ubrań po starszej dosięgnęła i syna...Wiadomo pierw bawełniane ale potem już powiedziały, że są "dorosłe" i chcą już normalne...więc i mój Maciek takie zaczął nosić...po części udział w tym miały córy bo gdy zakładały to padało częste pytanie typu "a on czemu nie zakłada itd"... potem kłótnie, bunty bo on nie musi a, że nie chciałam aby były awantury to poprosiłam aby raz założył, potem drugi, trzeci...i tak zostało. Co do donaszania ubrań(sporadycznie) to są to jedynie ciuchy tzw. domowe czyli t-shirty lub spodnie dresowe ewentualnie legginsy. Rzadko ale to bardzo rzadko gdy wszystkie skarpetki miał w praniu to nosił skarpetki lajkrowe do spodni dresowych lub legginsów. Jak wspomniałam - bez afiszowania się. "my nosimy to niech on też nosi"... Pozdrawiam

Napisany bigos z kaszą i bigosem,brak składu i ladu.

A rajstopy to już chyba lajkrowa bo w bawełnianych to już za duzy jest pod spodniami niczemu to nie przeszkadza zawsze jest cieplej

Dlaczego "za duży" na bawełniane?? Chyba, że masz na myśli, że za duży z racji wieku. Bo rozmiarowo bez problemu można kupić rajstopy bawełniane na nastolatka i to w bardzo szerokim wyborze. Chociaż faktycznie, obecnie takie rajtki u starszych dzieciaków straciły na popularności i nierzadko nawet nastoletnie dziewczyny ubierają je niechętnie, co sama zaobserwowałam już chyba ponad rok temu u swojej córki.

Chyba jest większy wybór tych elastycznych i wszędzie można kupic i większy wybór jest co do grubości bo i tak są pod spodniami przecież nikt pod spodnie nie zagląda - myśle że nie ma żadnego problemu .

Powiem tak dzieci i ryby glosu niiemaja jak mu kaze zalozyc bawełniane rajtuzy to ubiera je bez szemrania wie czym grozi odmowa w najlepszym razie może dostać pasem ale nielubie go uzywac chyba ze w ostateczności jak żadne argumenty niedocieraja w samych rajtuzach będzie chodzil do szkoły również zresztą w samych chodzi na codzien jak tylko ze szkoły wraca spodnie do szafy ida w końcu coz takiego jak dzieciak w samych rajtuzach chodzi u mnie tak jest i będzie nic tego niezmienni.Pawel raz tylko się zbuntowal pewnie w szkole mu dali popalić wzielam go na rozmowe wcztery oczy najpierw probowalam mu słownie przemowic do rozumu jak to nieskutkowalo dostal pasem według lat ood tego czasu mam spokoj do szkoły ubiera pod spodnie wraca sciaga i reszte dnia w samych rajtuzach chodzi rajstopy używa przez okragly rok wiosna lato jesien zima latem roznie jak jest chłodno ja decyduje jakie ma ubrać dziś ma wolne od szkoły wiec od samego rana jzu w samychrajtuzach chodzi zrobiłam pozadek w garderobie córek nazbieralosie tych rajtuz sporo niewyzuce ich Pawel będzie miał co wycierać niektóre sa trochę za duże na niego pociesznie w nich wygląda jak ma je podciagniete prawie pod pachy ale jak pochodzi obsuna mu się trochę dobra rozpisałam się trochę a pranie na mnie czeka to miłego dnia zycze malgorzata

Albo porabana baba albo sadystka,lub erotoman.

Ja mam trzylatkę i damesa w ogóle nie chce chodzić w spodniach tylko sukienki, spódniczki i też problem zimą do przedszkola a ona tylko rajstopki i kiecki. Dobrze że robi się ciepło.