A propos zdjęć w naszej-klasie

Dużo się tu pisze o tytułowym serwisie to i ja dodam pewną uwagę. Otóż - sorry jeśli nie jest to oryginalne spostrzeżenie - zauważyłam pewne zjawisko. Często gdy jakiś osobnik płci męskiej wstawia swoje zdjęcie, a ten osobnik ma dziewczynę, to ona zaraz wpisuje komentarz pod zdjęciem świadczący o tym że jest z nim. I tak na przykład paru moich kumpli wstawia swoje foty i zaraz w komentarzu pojawiają się uwagi od ich zapewne towarzyszek typu \"ach, było wspaniale\", \"o, to ja te zdjęcie zrobiłam gdy byliśmy (tam a tam)\". Trochę to śmieszne bo niepotrzebne, w końcu dla postronnych fota to fota i tyle a innych zdjęć np zwierzaków, obiektów tak chętnie dziewczyny nie podpisują. Co więcej, nie widziałam jeszcze podobnie naznaczonych fotek dziewczyn (np pod zdjęciem w profilu kobiecym komentarz od jakiegoś faceta: \"ślicznie wtedy wyglądałaś gdy robiłem ci tą fotkę\"). Mam wrażenie że niektóre dziewczyny z powodu jakichś obaw podpisują swoich facetów. Zwróciłyście na to uwagę? :D

szczerze mowiac nie zauwazylam. a moze akurat sie z tym nie spotkalam. nie wiem. ale jezeli tak jest to strasznie dziecinne, albo nie czuja sie pewne swojego faceta. jak im to poprawia samopoczucie to niech pisza :) mi to obojetne

i nie wiem czy smiac sie czy plakac:/ paranoja jakas na tej naszej klasie. podbijanie licznika znajomych, wstawianie zdjec, na ktorych to wszyscy jestesmy swietni i wiedzie nam sie super itp. ech...

To może ja mam takie szczęście do tych wpisów. Zwracam na nie uwagę bo są ni przypiął, ni przyłatał w temacie wspomnień o dawnej klasie. Dlatego pytam czy też się to komuś rzuciło w oczy i czy ma podobne skojarzenia jak ja. Oczywiście nie sugeruję że to dotyczy każdej pary. Sama mam profil w tym serwisie i mój narzeczony osobny ale istnieją te profile niezależnie i nie wpisujemy sobie nic na wzajem. I ostatnio zastanawiałam się czy nie ma to związku z faktem że na co dzień też nie jesteśmy zaborczy czy zazdrośni o siebie. (kluska serowa, dzięki że chciało ci się wpisać swoje uwagi, pomimo tej pory. Już myślałam że ten topik będzie wisiał pusty aż spadnie rano... ;D)

ja to zauważyłam :D laski po prostu obawiają się, że ktoś im zabierze faceta ;)

(ano... ostatnio pisze do mnie ktoś z rodziny i cieszy się że ma już około 100 znajomych, tyle że tę bliską osobę znam i doskonale wiem że w rzeczywistości niewirtualnej nie ma nawet z kim pogadać, nie licząc rodziców a od rówieśników po prostu stroni ;P u tej osoby te znajomości są tylko tak dla formy i udawania) dziś się zastanawiałam, patrząc na kolejne wstawiane przez moich znajomych zdjęcia, czy nie wstawić następnych swoich mam ich trochę na kompie, coś by się wybrało... ale po co?? po co znajomym moje kolejne zdjęcie? mogę im pokazać jak teraz wyglądam, mogę napisać coś o sobie, możemy się umówić, ale np czwarta moja fotka w innej aranżacji? to chyba tylko dla mnie by było, w jakimś ukrytym celu

wracając do tematu... robaczek41, a już się obawiałam że zostanę tu zjechana że jestem zazdrośnicą lub że mam jakąś paranoję

(Znam też jaskrawszy przykład, ale to może już wyjątek. Jest sobie małżeństwo, oboje mają profile, i żona na mężowe spotkania klasowe chodzi z nim i wprost mówi że go pilnuje, i na jego forum klasowym też się udziela. (Jego dobry kolega mówi że ona nie ma powodów być zazdrosna, a przecież jest już prawie obsesyjnie.))

idę bo teraz to już zanudzam dobranoc! ( przy okazji udanych relacji z bliskimi i dystansu do netu życzę (i sobie też))

tak se pisze - moze ja po prostu nie zwracalam uwagi wczesniej. pewnie teraz bede szukala specjalnie :) szczerze mowiac ja lubie ogladac fotki znajomych i lubie jak wklejaja nowe. w koncu kiedys bylismy sobie bliscy. ciesze sie jezeli sa szczesliwi itd. i mam zamiar utrzymywac z nimi kontakt. nie mam setek znajomych w profilu bo jak z kims nie mialam jakis troche blizszych kontaktow w przeszlosci to i teraz nie ma po co probowac czegos na sile. ale jesli kogos lubilam to ciesze sie jak dziecko jak znajde lub ta osoba mnie znajdzie :) te dziewczyny ktore podpisuja tak zdjecie musza byc albo bardzo zazdrosne/zaborcze albo zakompleksione, niepewne siebie lub tego faceta. taki komentarz to ni przypial ni przylatal :O

mnie nie zanudzilas. znam malzensto gdzie ona jest tak zazdrosna ze on nie moze nawet powiedziec dzien dobry sasiadce (mloda dziewczyna) bo od razu jest awantura ze ona mu sie podoba i ze powiedzial to takim "specjalnym" glosem znam drugie gdzie zona jest zazdrosna o kazda kobiete w jego otoczeniu nawet o jego siostre. nie zartuje. jego siostra usiadla mu kiedys na kolanach a tamta od razu przyleciala usiadla na drugim i jakis glupi tekst powiedziala (niby w zartach) rece opadaja. mozna byc zazdrosnym ale trzeba miec powody.

"taki komentarz to ni przypial ni przylatal" no właśnie :), jeszcze pewnie niejeden się trafi dla potwierdzenia ale ogólnie co do znajomych, ja też mam nadzieję na kontakt tylko szkoda że tak jak chętnie wstawiają fotki, tak wcale ci sami nie chcą się spotkać (niby chcą ale jak przychodzi co do czego... przestaje każdemu pasować... :( a tak się kiedyś lubiliśmy))

co do tej zazdrości... no i niektórzy ją ostentacyjnie okazują, właśnie czarno na białym i wszystkim przypadkowym ludziom

tak se pisze - wiesz, ja bym sie dala pociac by moc zobaczyc tych moich znajomych jak najszybciej, ale nie moge. nie mieszkam w Polsce a teraz jestem w ciazy i juz nigdzie nie polece bo to 8 miesiac. a potem wiadomo ze przez jakis czas malego dziecka nie zabiore do Polski bo 11 godzin w samolocie to troche za ciezkie dla maluszka. ale obiecuja mi ci moi znajomi ze jak przyjade to zrobimy spotkanko. juz sie jedna kolezanka zobowiazala (sama) ze sie tym zajmie jak tylko jej powiem ze przyjezdzam. coz... kto przyjdzie ten przyjdzie. nawet z kilku osob bede sie cieszyc jak glupia bo kilka lat ich nie widzialam. moze ja jestem jakas inna ale jak komus pisze ze ciesze sie ze piszemy/rozmawiamy to naprawde sie ciesze. jezeli komus pisze ze chce sie spotkac to naprawde chce sie spotkac. jezeli nie chce sie spotkac to nic nie pisze. mam nadzieje ze moi znajomi sa tacy sami. a jak bedzie zobaczymy jak tam pojade. przynajmniej bede wtedy wiedziala kto naprawde mial ochote sie ze mna spotkac co do zazdrosci to dziwie sie facetom ktorzy znosza taki nadmiar zazdrosci. bywam zazdrosna. zwlaszcza o jedna byla swojego meza ale to dlatego ze zaszla mi za skore. teraz nie mam powodow, wiec jest spokoj. taka ostentacyjna zazdrosc to cos chorego i ciekawe jak ci faceci to znosza :O mnie by to strasznie draznilo

ja nie uwazam by to byl zly pomysl ze zdjeciami ale nie podoba mi sie ze wystarczy znac imie i nazwisko kogos i juz mozna sie wszystkiego o nim dowiedziec to nie jest dobry pomysl raczej tam powinna byc jakas strona gdzie by sie wpisywaly osoby ktore kogos szukaja a poaza tym wiele osob sie wypisalo ze stronki zauwazylam

zgodze sie z tym ze powinna byc opcja by dane byly zastrzezone i dostepne tylko dla znajomych. tak jest na myspace. mozesz zaznaczyc ze zastrzezone i jak cie ktos znajomy znajdzie to dopiero wtedy moze zobaczyc twoj profil jak ty przyjmiesz zaproszenie. moze niedlugo cos takiego zrobia.

Cześć! :)

kluska serowa, my (była klasa) w sumie też przygaśliśmy w zapale do spotkania gdy wyszło że koleżanki obecnie zza granicy nie mogą przyjechać, może więc gdy się pojawią, coś nam z tego spotkania wyjdzie :)

mam kolezanke ktora ma wstawionych juz 131 zdjec i codziennie dodaje nowe.. kazde w innej pozycji :/ nie wiem jak delikatnie zasugerowac ze to lekkie przegiecie. mowa o osobie wydawac by sie moglo doroslej - 20 lat,

131 zdjęć??????????? Laska popadła w samouwielbienie chyba:D:D porażka, a te podpisy lasek "zaznaczających swój teren" też zauważyłam:):):)

A ja trochę z innej beczki, ale też ciekawe: na forum mojej klasy był temat... jakim autem jeździsz:-o i ludzie pisali, kiedy pytanie padło WPROST do mnie to napisałam... kolor auta:D Przecież to jawna kicha! Ci ludzie zapominają, że tam dostęp ma każdy. Opinię łatwo sobie wyrobić o takiej osobie. Ja pomyślałam, że to głupio przed współpracownikami obecnymi, szefem... Kicha normalnie :) To ludzie co maja po 30 lat...:-o

z naszej-klasy zrobiła sie druga fotka.pl ,hahahaha