Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marcin_rcd

Czy faceci sa zniewieściali

Polecane posty

Gość marcin_rcd
A czy dzisiaj jest więcej zniewieściałych facetów niż kiedyś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam mogę się związać tylko z kimś, kto całkowicie przewyższa mój ideał, po prostu sam go modyfikuje i automatycznie podnosi poprzeczkę moich wymagań w stosunku do innych, natomiast sam nad uprzednio ustawioną poprzeczką szybuje niczym Adam Małysz nad skocznią w Trondheim:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehehe zależy jak na to patrzeć. Dla jednych pewnie za młody co nic nie wie o życiu, dla innych za stary ;) Przedział tak między 20 a 25 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he... francuskie powiedzonko głosi, że prawdziwy mężczyzna to taki, przy którym kobieta czuje się... jak prawdziwa kobieta /w innej wersji jak królowa/ ;) Potrzeba mnóstwa siły, by dawać sobie radę z życiem, a przy tym być człowiekiem dobrym, opiekuńczym i szczodrym /i naprawdę nie chodzi tu o kwestie finansowe/. Taki facet daje poczucie bezpieczeństwa, a ponieważ wyczuwa się w nim siłę, kobieta może pozwolić sobie przy nim na słabość. W innych sytuacjach życie samo wymusza na nas konieczność bycia przebojową i twardą - skoro nie ma odpowiedniego faceta, który będzie pełnić tę rolę, musimy grać ją same :( Dlatego im dłużej dziewczyna jest samotna albo spotyka samych mięczaków czy chłopców nie potrafiących wziąć na siebie odpowiedzialności za nic, tym bardziej twardnieje. A potem takie panie słyszą czasem, że są zbyt męskie... Może to i prawda, ale raczej niewiele kobiet przychodzi na świat z tymi cechami, życie kształtuje je w taki sposób. Spraw związanych z higieną nawet nie poruszam - niedomyty facet z brakami w uzębieniu jest równie odrażający co taka sama kobieta :D A posiadacz czterech półek z kosmetykami, spędzający kilka godzin dziennie na pielęgnacji boskiego ciała, wybierający przez półtorej godziny koszulkę o odpowiednim odcieniu i przez drugie tyle buty, by idealnie pasowały do spodni, to dla mnie pajac /koleżanka mieszkała przez parę tygodni z takim \"mencizną\" - jak dla mnie to masakra/ :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wydaje Wam się, że w tej chwili samo wychowanie zakłąda akceptację dla wszystkich słabości mężczyzny i sprawia, że ilośc zniewieścialców stale się zwiększa? Nie twierdzę, że te stare stereotypy /"mężczyzna nie płacze" itd/ są lepsze, ale istnieje przeciez mnóstwo pośrednich etapów między "jestem taki zagubiony i chyba nie dojrzałem do niczego", a "stracę twarz jeśli przyznam się do błędu" czy "nie uronię łzy nawet na pogrzebie obojga rodziców"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wychowanie--to moze nie. Ale to w jakim środowisku przebywa facet i to co kreują media ma duży wpływ. I to prawda,że tych zniewieściałych facetów jest więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to prawda "chłopaki nie płaczą" :) Arabidopsis = zaś co do mnie, widać jestem nie dzisiejszy, albo jak kto woli z innej bajki ... ale szczerze mówiąc dobrze mi z tym :) i z poglądami przekonaniami jakie mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się - media i otoczenia mają na to spory wpływ. Nie na każdego ale na słabsze jednostki bardzo duży. Porozmawiaj sobie z jakimś chłopakiem jak jest w grupie "ziomków" i jak jest sam. W większości przypadków różnica o 180 stopni. Oczywiście są też normalnie ;) ale są - niestety - w mniejszości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, ja nie uważam, żeby wychowywanie miało na celu zmiękczenie mężczyzn. Wręcz przeciwnie. Uważam, ze obecnie mężczyźni są w trudniejszej sytuacji niż kobiety. I tez myślę, ze nie tylko kobieta może sobie pozwolić na chwile słabości przy boku tego "prawdziwego mężczyzny", bo chwile słabości mają po prostu wszyscy ludzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
morodino-- nie odbieraj moich słów jako krytykę własnej osoby. Poprostu fajnie jest wiedzieć,że są fececi z mojego przedziału wiekowego :P, którzy MYŚLĄ głową i wiedzą czego chcą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chwile słabości mają wszyscy, ale to facet ma być oparciem dla kobiety a nie na odwrót. Wiem wiem ... zaraz mnie spala na stosie wojujące feministki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
morodino, pielęgnować da się to, co zależy od nas samych;) Adam chyba nie poradzi nic na to, że się starzeje. Obecnie w pucharze świata nie skacze żaden zawodnik starszy od niego... Najdłużej chyba skakał Andreas Goldberger, a skończył jak miał... 33 lata. I w sumie przez kilka ostatnich lat obstawiał końce kolejki. Więc Adam, już po 30. wcale tak źle się nie prezentuje. I nie zawsze gra się tylko po to, żeby wygrać. Ja tam lubię oglądać skoki, wszystkich skoczków, a Małysza tym bardziej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arabidopsis => nie odebrałem ich jako krytyki. Dobrze wiedzieć że niektórzy mają podobne priorytety jak ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, no są takie sytuacje, w których i facet może sobie pozwolić na parę łez, lepsze to niż wczesny zawał :) Ale nie oszukujmy się, takie dramaty się zdarzają raptem parę razy w ciągu całego życia. Dobrze, że jest jeszcze na świecie trochę mężczyzn "w starym stylu", przynajmniej jest przy kim w nocy spać spokojnie. Albo i nie spokojnie.... albo i nie spać... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna Agrest
Powiem tak: kobiety stały się bardziej samodzielne, przebojowe, samowystarczalne... facetów to przeraża Widzę sporo cech kobiecych w facetach - nawet tu na Kafeterii co rusz są tematy "mój facet mowi że głowa go boli i nie chce się kochac", "moj facet ciągle płacze", "moj facet nie wie czego chce", "mój facet nie ma ambicji jesli chodzi o pracę", itd itd..... przejeli DAWNE kobiece cechy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

  • NAJŚWIEŻSZE

    • 3
      Hej
×