Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gruby miś

nowa podłoga! nie deptać!!!

Polecane posty

a... jeszcze kwestia piwna ;) tonia pianę lubi, maćkowe ulubione zabawki to puszki po :p, zosia potrafi otworzyć, a wojtek, gdy tylko zobaczy, że ciężko pracuję przy pracach remontowych natychmiast przynosi mi cos z lodówki ;) :D mamusiu, pibo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1:1 :(No to praktycznie wracamy do domu :O idę do łóżka, bo jeden porterek 0,3l mnie oooostro muli :O:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz na bierząco: - Sto lat,.... niech zije nam. Zdowu scesu, ...niech zije nam :D:D albo [z drugiego pokoju] -Mama napjawi! - Co naprawić synku? - wywjote, popsuła [podaje wywrotkę] pjose....[podaje wyrwaną przyczepę] pjose -Dziękuję. Już jest dobrze, proszę. - dzienkujem badzo :D:D:D I tak cały dzień :D:D:D Channah, a Bobs zbiera słownik i jak ci \"wystrzeli\" tekstem...to się nie pozbierasz :D:D:D \"Mamufu na kolanka!\" Miłego dnia! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosikka, nie jest miły, jest fatalny. Mąż wczoraj poszedł na mecz i nie wziął kluczy, ani telefonu. Wrócił o 3 a ja nie mogłam usnąć bo czekałam aż przyjdzie, za to teraz usypiam przy biurku 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed chwilą: chciałabym wywrotkę wziąć do piasku, ale myślę, że lepiej traktor.. (i cośtam dalej mówiła)\" :D:D pozdrawiam a nie.. dziewczyny macie jużupatrzone łóżeczka dla brzdąców do ich nowych pokoi? Ja sięzastanawiam, na początku chciałam nawet takie, które rośnie z dzieckiem, ale w sumie się nie opłaca. Potem myślałam o takim z bokami zabezpieczonymi, a teraz myślę nawet już o normalnym tapczaniku dla starszych dzieci i nastolatków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majorku, wojtuś ma takie: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90098894 dostał na drugie urodziny (jak jego łóżeczko było potrzebne dla maćka) i bardzo je lubi! choć u nas zdarza się spanie rotacyjne ;) czasem w łóżku wojtusia śpi któraś z dziewczynek, a nawet kilka razy mi się trafiło ;) jak przyjdzie odpowiedni czas, maciek dostanie takie samo :) do tego łóżka można dokupić barierkę, ale u nas nie była potrzebna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok 15 napisalam posta i mi wcięło 😠😡:P A taki był fajny i dłuugi :O:P A potem się wogóle nie otwierało :O Majorek, Smerfeta, to inna kategoria wiekowa ;):D Jej teksty są bardziej dorosłe :D Co do łóżka, ja tez mam upatrzone w ikea, z odkręcaną listwą sięgającą połowy łóżeczka. Wydaje mi się jednak że takie \"rosnące z dzieckiem\" jest nieekonomiczne, bo rosnąc muszą też materace. Ja kupię takie bez regulacji i do tego porzadny materac. Tak myślę, ale to dopiero za ok rok, bo w sypialni nie ma teraz miejsca na duże łóżko dla Jasia. Dostanie je razem ze swoim pokojem w nowym domu. Chyba, że bedzie rósł tak, jak teraz,...wtedy trzeba je kupić pod koniec roku :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok 15 pisałam wam tez, ze .....Jaś sika na sedes!!! A bylo to tak: Wstał o 14.40 z drzemki, ale (jak zwykle ) nie chciał na nocnik, więc mówię mu:\"To chodź zrobisz siku na sedes, jak duży chlopiec\". Podstawiłam mu podeścik (taki z ikea) i lał do sedesu :DAle miał frajdę! :) Zadzwoniliśmy do babci i dziadka, zeby się pochwalić :) Stan na godzinę 19.30: - sikanie na sedes- ok 8 razy, posikana podłoga i majty (5szt) :D Ale jest krok do przodu, bo mu się baaardzo podoba. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heeeeeelooooo!! No to gratuluję wszystkim \"kibelkowym\" dzieciaczkom:) Kurcze...dopiero co w brzuchach siedziały, a już na kibel wołają:) U nas wszystko dobrze. 19 idę na bilans dwulatka i dowiem sie ile moja klucha waży i mierzy:) Wiecie co ostatnio zrobiła?? Wlazła po stół w kuchni, położyła sie na panelach i zasnęła:) Nieźle cooo?? A ja dziewczyny będę miała umowę przedłużoną:D Właśnie wczoraj sie dowiedziałam:) Jestem bardzo happy. KOcham tę robotę!!!! Wczoraj poszłyśmy to uczcić z kumpelą i dzis z wyra zwlec sie nie mogłam:o Kacora mega miałam:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzywa - moje gratulacje :) :) oby tak dalej :) i jak się Zuzi spało ??? :p ja mam sporo pracy w tym wypiek na \"zamówienie\" zatem tylko PS a za te zdjecia (nota bene Majorek, Gosikka - piękne, rozpiszęsięna ich temaat następnym razem :p ) to miałybyście od mojego Pana Szefa w dziób :p ;) - zasiadam do kompa z plikiem papierów , kalkulatorem i .... ugrzęzłam na sprawdzaniu poczty :p a potem zachciało mi sie spać i niewykonanie obowiazków zawodowych na szczęście nadrobiłam sumiennym wypełnieniem obowiązku małżeńskiego :D :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu, 😘;):D Grzywcia, no jesteś!Gratulacje! :D😘 Chanah, a ja właśnie obejrzalam wasze fotki - bossskie! Serio, serio! Ty śliczna i taka dziewczęca, mąż mrrraaauuu ;):D a Bobs...ach, Bobsik przesłodki! I chyba baardzo do tatusia podobny :) Pytanie - jak wywalić outlooka :O Nienawidzę go! :O Nie używam, bo mnie wkurza (nie pytajecie dlaczego :P ) , a jak ostatnio weszłam w niego przez przypadek (sic! ) , to teraz sam mi pocztą ściaga A ja nie chcęęęęę!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) jak Wam mija dzień ? my mamy słonko i idealne warunki do spacerowania - nie jest gorąco niedawno dociągnęłam moje dziecko do domu po 4 godzinach na placu zabaw :D brudne, najedzone :) - z kolegą sie wymieniali prowiantem :) dobra, przejdźmy do meritum Gosikka - ale bańki na zdjęciach, Bobsik by szalal z radosci, Jaśkowi też sie widać podobało :) a zdjęcie z truskaweczkami :D :D :D \"zjem was, wy truskaweczki\" :D i w ogóle mój Maż (ten MRAUUU ;) :p ) zażyczył sobie Waszych bardziej sezonowych zdjęć :) (mam nadzieje, ze nie dlatego ze chciałby Cie zobaczyć bez szala :o ;)) baaardzo Was lubimy :D oglądać i czytać:D (nie ma to jak tydzień zacząć dobrym podlizem :D ) coraz wiecej ludzi zauważa, że Bobsik robi się Tatusiowy ale skoro padajapod adresem mojego R. epitety w stylu \"mrauuu\" i \"niczego sobie\" :p to chyba na korzyść :D:D mówiłam o Tym R. - lekko się zawstydził :D :D Majorek - to pytanie Gosikki ... jest w nim coś na rzeczy - co prawda nie kojarzę Was \"reklamowo\" ale myślę,ze byście sie idealnie nadały :D Smerfeta to taka Twoja kopia - może nie takie literalne podobieństwo, ale chodzi mi o takie wrażenie \"ogólnego odbioru\" - dwie szalone, usmiechnięte i inteligentne kobietki :) a powiedz nam jeszcze, czy kaczuszki poczęstowały sie patyczkiem? :D wracam do pracy apeluję do Gosikki o weselne zdjecia :D i mooocno wszystkich pozdrawiam PS. Majorek - w jakim języku/środowisku programujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wracam po małej nieobecności :P Nie było mnie bo trochę problemów mieliśmy... Gosza biopsja mało przyjemna...trochę bolało zwłaszcza jak świdrował mi igłą w tym guzie...no bolało mnie jeszcze do drugiego dnia przy przełykaniu i mówieniu...ale strach większy niż niemiłe odczucia :P Ja nie mam nadczynności...jak już to szybciej moje objawy pasują do niedoczynności...No a ta Hashimoto to zanikanie tarczycy..więc też pasuje....Ale więcej dowiem się jak dostanę wyniki...a to dopiero w piątek wieczorem. Biopsję wykonywało dwóch lekarzy...jeden robił USG drugi pobierał materiał do badania. No i okazało się że nie mam dwóch guzków tylko jeden...tamto drugie to nie guz tylko splot naczyń...natomiast ten drugi guzek jest większy niż to określiła poprzednia lekarka :O No i w pierwszym momencie spanikowałam, że chyba tak szybko mi urósł w ciągu tego miesiąca....ale po długich przemyśleniech doszłam do tego, że całe to wcześniejsze badanie mi źle zrobiła...widział guz...wymierzyła którego nie było...to dlaczego ten miałby być dobrze zrobiony... No a tamci dwaj lekarze to jedni z lepszych specjalistów i gwarantowali mi że to badanie jest wiarygodne w 100% No teraz byle do piątku... Natomiast mam już wyniki włosów....i stwierdzono łysienie telogenowe...i z tego co czytałam to nie jest źle....no i potwierdza się że tarczyca...stres...inne czynniki wykluczam :P No i mieliśmy przeboje z Karolinką...Otóż od jakiegoś czasu ma zaparcia...robi na nocniczek co 2-3 dni...i nie raz z dużym wysiłkiem...Oczywiście podawałam to co potrzeba jeśli chodzi o dietę...i były lepsze okresy i gorsze. No i w zeszłym tygodniu po nasiadówce na nocniczku gdy małą podniosłam zauważyłam, że śluzówka odbytu jej wypadła....no wpadłam w panikę....od razu za telefon...sama się na szczeście wciągnęła...ale to się powtórzyło tego dnia jeszcze dwa razy :O Na drugi dzień do szpitala do mojej lekarki...która nie stwierdziła niczego niepokojącego....jej diagnoza to właśnie od wysiłku...przepisał leki...i konieczna kontrola u chirurga...A jeśli po tych lekach się nie unormuje to badania pod kontem tarczycy...mukoviscydozie :O No i cały czas strach czy to się powtórzy...no ale na szczęście leki pięknie zadziałały i kupka jest każdego dnia i nic już nie wypada :) Dziś byliśmy u chirurga i wszystko dobrze tylko pilnować aby zaparć nie było...Tak więc kamień z serca...wracam do świata żywych... Nigdy nie myślałam, że normalnie zrobiona kupka da mi tyle radości :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia - ufff - samych takich nocnikowych radości Ci życzę , no jednej dziennie wystarczy :) a co do badań Twoich .... wierzę, ze wszystko da się wyprostować, wieczorem podeślęCi fajny cytat na temat chorób - wiesz chyba skad ;) buziaqi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwuś, trzymam kciuki za piątek 😘 Dużo ci się powyjaśniało, fajnie, ze na korzyść ;):) Buźka dla Karolinki 😘 Channah, nie mam nic na razie - jak bedzie to ci nawrzucam...na skrzynkę ;):P:D Co do Majorka... http://www.wodamamaija.pl/ pomińcie intro w górnym banerze i zobaczcie :D:D Prawda? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie tyle napisałam i mi wcieło Channach ❤️ Dziękuję za zdjęcia :) Widać że urlopik udany :) A dla mnie Bobsik bardziej mamusiny jest :) Tak czy inaczej śliczna z Was rodzinka :) Gosia ale Jasio już duży...no on w ogóle wygląda na starszego nie tylko w mówieniu :) Śliczny chłopczyk :) Gosza nie dostałam zdjęć :( Majorku ale z Was laseczki...no koniecznie do reklamy!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojorek trochę \"podrasowany\" ;) ale Gosia identyczna! Sylwia trzymaj się, nie wiedziałam, że takie problemy mozna mieć :( A Karolinka zawsze miała problemy, czy teraz się nasiliły? Trzymam kciuki. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór :) Przeczytałam! :D (zaległości :) ). Hmm.. dużo czasu mi to zajęło..;) Ja staram się ograniczać słowa piwo, wino, kieliszek (chociaż chodzi o te do wina) ;) :P Jakoś mam obawy, że coś wypali przy ludziach, czy na placu zabaw :D Czasem zapyta, co tam pije (zazwyczaj tata piwo), to ogólny napój itp jej wystarcza ;) (ale bjowaja? :D:D ) serek na tarce?? :D Gosza ❤️ Sylwia ❤️ trzymam kciuki i życzę szybkiego i pozytywnego rozprawienia się z niegrzeczną tarczycą.. ;) Grzywa 🖐️ !! Donia 🖐️ !! Channah hahaha dlatego ja czasem, jak widzę temat i załącznik maila, to nie otwieram :) tylko zostawiam na czas wolny ;) :P Cztery godziny na placu zabaw?? łooo ;) Nie, wzgardziły patyczkiem :) Teraz uczę się PHP. Gosikka :D Pomóc Ci jeszcze przy outlooku? Sylwia co to dokładnie znaczy, że śluzówka wypadła??!! Heh, to ciekawe, bo akurat w poniedziałek usłyszałam od pani ze sklepu, że mogłybyśmy razem do reklamy ze Smerfetką.. hehe. A na tej reklamie pod linkiem, to.. dziewczynka w ujęciu środkowym podobna do Małgosi, ale ja nie :) Dzięki za łóżka :) Wiecie.. miałam nadzieję, że będzie coś nie z Ikei i może jakiś namiar na sklep :) (nazwę) :) A tu.. :D A co z materacami do tych łóżek? W cenie, trzeeba dokupić, a jeśli tak, to normalny (sprężynowy itp, czy piankowy...) ? :) Ja sięzastanawiałam nad tapczanem po prostu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Trochę Wam dzisiaj pomarudzę. Mam kiepski nastrój. W piątek zmarła moja koleżanka, o której Wam kiedyś pisałam. Dziś byłam na pogrzebie i bardzo mi smutno. Do tego hormony szaleją, oprócz tarczycowych, babskie, nerwy mi puszczają. Napadłam dziś na mojego D. właściwie bez powodu. Jestem na siebie zła. Nastrój pogarsza jeszcze tęsknota za Maksiem i czekanie na wyniki badań i wizytę i endokrynologa. Eeeeeh, spadam, nie będę Wam smęcić. Idę wleźć do mysiej dziury... Zajrzę jutro 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×